Jaki jest stosunek Waszych rodziców do komputera?

[Marcin08 0]

Moi rodzice masowo korzystaja z kompa do tego stopnia ze kazde z nas (rodzenstwa) ma własnego kompa a rodzice oddzielnego... Korzysta zwłaszcza mama (!!!) która ciagle pracuje na Photoshopie... :)

[M-Pac 0]

Moi rodzice sa spoko;)Mama cos tam czasem sprawdza w necie,a tata nie umie obslugiwac kompa:P

[ping-pong 0]

Jak dla mnie może być.Matka w Anglii.Ojciec wchodzi tylko do neta chociaż prawie zawsze kiedy jest w necie mówi do mnie tak: Jasiek bo coś nie chce się włączyć itp. :D

[MateuszHejter 0]

Mój tata bardzo często korzysta z komputera, kiedyś jeszcze jak mieszkałem w bloku i komp stał w moim pokoju to zdażało mi się obudzić w środku nocy, a tam tata ciśnie w FM 2005. Zresztą dalej w niego gra, ale bardziej umiarkowanie. Z internetu też korzysta, co niestety mnie ogranicza, bo internet mam tylko na jednym kompie. A mama nie da się przekonać. Kiedyś (jakieś 4-5 lat temu) uczyłem ją grać. W grze jeździło się pingwinem. To było tux cośtam. Tux Racer chyba. Mama tak się wczuła (serio!), że wcisnęła szczałkę na stałe;-) A żeby było śmieszniej to szczałkę w lewo. Zazwyczaj się chyba gaz wciska :D

[j4c3k_z02 0]

Mój tata korzysta z komputera ale głownie siedzi w internecie albo Excelu(praca). Moja mama często surfuje. Teraz jest problem nowego komputera(mój stary złom ma 5 lat), a rodzice:"Po co Ci ten komputer? Będziesz tylko siedział i grał w te głupoty." Oto stosunek moich rodziców do komputera, a w zasadzie do gier. Mam nadzieje, że się zmieni.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 15.02.2007 o 12:52, mortiz napisał:

Ja ma totalni przesrane mój ojciec gra maniakalnie w diablo 2 lod i czasami nie mam dostępu
do kompa a jak się mamuśka dorwie do pasjansa albo do soritale to jóż mogę zapomnieć
o kompie ;-(

Na jakim konfigu?
Mam starey, nieużywany już komputer (mam nowszy i całkiem nowy) z Celeronem 800 i GF 5200, moze bym Twojemu tacie sprezentował? Do Diablo II wystarczy - sam na tym komputerze kiedyś w Diablo II grałem. Gorzej z monitorem, monitor 15" i się sypie... ale jeśli mieszkasz w Warszawie, no to mógłbym się poświęcić i podrzucić...

[DonSzabla 0]

Czasami dostaje jak przychodzi rachunek za prad;) ale jak tu przestac jezeli ma sie nowy dodatek do F.E.A.R.......

[Sephirath 0]

Pozytywny - oboje używają go mocno do pracy. A to że gram to im nie przeszkadza bo umiem rozdzielić czas oświatowy i wolny :)

[VertigO 0]

kazde ma swoj laptop na ktorym pracuje wiec mi kompa stacjonarnego do gier nie ruszaja :) kiedys sie mocno wkurzali jezeli chodzi o gry , ale ostatnio mam niezle wyniki w szkole i ogolnie udowodnilem im ze umiem oddzielic czas na kompa od nauki i praktycznie zakceptowali dlugie siedzenie przy kompie :)

[Baluk25 0]

Mama średnio się zna i prawie nie potrzebuje, a za to tata to inna sprawa bo tak z godzinę albo dwie, ja sobie mniej pogram przez niego. Kiedyś jak miał mniej pracy to grał w jakieś tam gry..z tego co pamiętam to Painkiller i MoH jakiś :) Ale ogólnie nic do niego nie mają, tylko twierdzą, że jak usiądę do kompa do się nie da mnie od niego odciągnąć ;/

[Sithis 0]

U mnie rodzice ze 2 lata temu nie wiedzieli jak to się włącza teraz trudno ich odciągnąć od kompa :(

[Tokkarian 0]

U mnie w domu z komputera korzystam tylko ja, siostra i... tata. Jednak nie gra w gry czy coś. On nawet nie bardzo umie się obsługiwać, ale wie jedno: jak włączyć ALLEGRO.PL :D

[Markush 0]

Moi rodzice tylko mają dwie wymówki żebym tyle nie grał, albo ze chcą zagrać, albo żebym się pouczył, ale i tak się nie uczę bo jak się uczę to mam gorsze oceny ;] więc raczej pozwalają, a sami grają, ale w pasjansa

[kreve 0]

Całe szczęście że na studia wyjechałem bo u mnie w domu teraz jest bitwa o choćby pół godzinki przy kompie. Matka codziennie na Naszej Klasie siedzi, gra na kurniku, czyta wszystkie lokalne serwisy informacyjne i co chwila sprawdza poczte. Ojciec siedzi na Allegro i wyszukuje kolejne stare książki do swojej kolekcji, a jak skończy to spędza długi czas na korespondencję mailową i liczne przelewy do sprzedających na Allegro. Jeszcze niedawno grał po 3 godziny dziennie na jednej grze logicznej ("Eggsucker" - takie niszczenie kulek) ale na szczęście w pracy sobie to zainstalował i teraz jest spokój.
Co ciekawe rodzice byli kiedyś do PCta bardzo negatywnie nastawieni, dopóki nie podłączyliśmy neta (jeszcze ciekawsze jest to że ojciec był hardcorowym graczem na Atari - a PCta długo nie mógł polubić)

[Mich4elos 0]

A moi rodzice w nic nie grają ;P, jedynie coś napiszą lub posiedzą na necie ;P, ja przeważnie jestem szefem kompa xP.

[Barcyc666 0]

Ja rządzę kompem. Oni nic nie robią na nim. Ale jak mi dają szlaban to tylko na kompa, tragedia, myślą że jestem jakiś uzależniony.

[Bracio 0]

U mnie zastały od dziś ciężkie czasy..... Tata dziś się zarejestrował się na naszej-klasie.pl....

[MLODY2K6 0]

Rok temu mialem problem moja mataks iedziala na moim kompie na gg itp. za kazdym razem jak wracalem do domu nie moglem sie doprosic jej o opuszczenie mojego pokoju. w koncu sie wkur...ilem i kupuilem jej/sobie laptopa i teraz mam spokoj reszta domu siedzi na laptopie a mojego sprzetu nikt nie tyka...

[Braveheart 4]

Heh jak ja mam fajnie a raczej od zawsze miałem w tych sprawach. Moja mama nigdy praktycznie przy moim kompie nie siedziała. Może czasami raz na 100 lat sobie wejdzie na net żeby poczytać plotki albo po prosie mnie o coś żebym jej znalazł coś w internecie, przeważnie są to informacje dotyczące różnych przenajróżnistych rzeczy. Nigdy nie paliło ją do tego. Ostatnio mi mówi że za mało jej pokazuje i takie tam ale i tak ona na to czasu nie ma i nie będzie miała.

Pozdrawiam.

[ZO_S_O 0]

ojciec sądzi, że to głupie (bo on nie potrafi zaakceptować nowoczesnych rozrywek) a matka czasem na mnie nakrzyczy, ze długo siedzę... przyłazi, chrząka itd. i mnie doprowadza do szału... a sama przesiaduje po 3 godziny na naszej klasie i nawet gdy wyjeżdżaliśmy z samego rana do Wrocka to ona musiała odpowiedzieć na maila od koleżanki, bo ktoś nowy się do ich klasy dopisał!! a gdybym ja chciał coś skrobnąć na gramsajcie to by była awantura!

a ich stosunek do kupienia nowego kompa?? "co?! pewnie do gierek"... no pewnie... ja wydałem kasę na Wiedźmina, Assassin''s Creed to chciałbym pograć, a kompa mi obiecują a gdy już jest tak blisko to i tak w ostatniej chwili rezygnują... ale teraz chyba będzie w końcu inaczej...