Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Kojima i zombie

40 postów w tym temacie

nie! płacić za oglądanie jak mój heros zjada ludzi, a wcześniej ich bronił to dość specyficzny game over, mógłby wstawić jakąś drogę powrotną do żywych, albo poprostu umożliwić sterowanie zombiakiem i by było dobrze zombie by walczyły z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zeby Hideo (my master) wziął się za coć lepszego niż MMO o zombiakach :-/.Naprzykład mógłby zrobić gre o grey Foxie pod nazwą Grey Fox Story...było by gitesowo a fani MGSa od razu by się na to rzucili :D( ja także)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakby dłużej pomyśleć to wcale nie jest taki głupi pomysł. Nie było chyba jeszcze gry dla hardcorowców, w stylu grasz do pierwszej śmierci ( coś jak odpowiedni tryb trudności w diablo ), a potem postać do kosza i gramy od nowa.

Zauważcie, jest tu napisane, że będziemy mogli oglądać co robi nasz... zombiak LUB stworzyć kolejną postać. Nie jest tak źle.

Ale oczywiście co do abonamentu w takiej grze bym się zastanowił, aczkolwiek na pewno znalazła by rzeszę hardcorowych fanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba jestem już za stary na wizjonerskie pomysły Kojimy. Mi tam wystarczyłby kolejny Metal Gear, niekoniecznie Solid:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie zrozumieliście idei pomysłu i nie graliście w MGS''y :P
Otóż po pierwsze nie było by na pewno żadnych poziomów doświadczenia, więc odpada akcja w stylu "o jaaaa zaraził mi mojego XX poziomowego wojownika", bo nie było by poziomów. Po drugie jak sam Kojima powiedział po zainfekowaniu możesz dalej oglądać swojego zombiaka jak sobie poczyna w mieście, albo stworzyć następną postać i tym razem starać się przeżyć. Pomysł ciekawy i po odpowiednim dopracowaniu może się okazać ciekawą grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co się burzycie? brzmi ciekawie :)

grasz i zabijasz zombiaki, jak ci w tym ostatnim filmie o zombiakach i ostatnim ludzkim mieście...a jak cię ugryzie to tracisz postać i lecisz od zera...to jest już pewien wymóg od gracza, nie można na pałę gdzieś lecieć i liczyć na respawn, trzeba uważać co się robi i myśleć nad tym kiedy walka ma sens a kiedy nie inaczej cię wyzerują zombiaki ^_^ ...pomysł godny rozwinięcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nah, cały Kojima. Najpierw powiada o swojej świetnej grze, a wszyscy śmieją się z jego pomysłów. A potem ta gra wychodzi i prawie nikt nie narzeka :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm Po,ysł wydaje się głupi ale jakby była dobra grafika,sterowanie i grywalność to nawet z tego może byc Hit.Ale ja i tak wolałbym nowego MGSa lub MG Grey Fox Story xD :PPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co to z tego wyjdzie, jesli w ogole projekt dojdzie do skutku, ale z zapowiedzi, to dla mnie malo ciekawe szczerze mowiac :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2007 o 16:47, Mr_Hyde napisał:

Lepsze to niz kolejny odcinek opery mydlanej z serii Metal Gear :P .


Oj chyba się pogniewamy:P To właśnie te balansowanie na granicy kiczu sprawia, że historia MGS''a wciąga. Właściwie to zasysa. Nigdy żadne zombie nie pokona Snake''a:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2007 o 16:57, shinian napisał:

Oj chyba się pogniewamy:P To właśnie te balansowanie na granicy kiczu sprawia, że historia
MGS''a wciąga. Właściwie to zasysa. Nigdy żadne zombie nie pokona Snake''a:P


Oj swieta racja :-) Ale faktem jest, ze MGS ma swoj dosc niecodzienny klimat ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chyba nie skumaliście do końca ;). Gracie sobie gracie i dopóki jakiś zombie was nie ugryzie macie kontorle nad postacią dopiero jak was capnie przestajecie mieć nad nim władze i oglądacie jak sobie kąsa innych. Bo kto b chciałó oglądać jakiś film na silniku gry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

eee jakaś dziwna ta gra będzie xD Postać zamienia się w zombiaka i co koniec ?! Wszystko od nowa!? Nie nie zakupię tej gry, nie mam zamiaru się denerwować gdy zamienię się w zombie ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego większość obrzuciła pomysł błotem ... i nie chodzi w cale o to, że to pomysł Kojimy.

Ja wyobrażam sobie miasto np. z filmu "28 days later" opanowane przez żywe trupy, niedobitki ludzi walczą o każdy jego wolny skrawek... Populacja miasta podlegająca ciągłej zmianie, z jednej strony ludzie zamieniają się w zombie, z drugiej zaś je eksterminują. Zero respawnów, skoro wybiliśmy gdzieś zombiaki to do czasu aż nie przylezą znowu mamy tam spokój. Z czasem tak jak w każdym MMO pojawiły by się klany (a raczej bandy) walczące z zombie i zapewne też między sobą (np. o surowce, broń, żywność ?) ... dodać do tego możliwość ingerencji w otaczający świat w postaci budowania baz, blokad na drodze (coby żadne zombie się nie przedarło ;P) , posterunków (eh ci snajperzy na dachu xD) od czasu do czasu wysadzając coś, burząc itd. itp.

Niech nikt mi nie opowiada, że to nie budzi jego wyobraźni ... a znając Kojime to zrobi pewnie coś lepszego ze 100x od tego co opisałem ... pozdrawiam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować