Linux - temat ogólny - czyli wątek wyzwolonych

[ko-nik 0]

/.../
Czyli teraz wybór między Ubuntu, a Sabayonem. Przeczytałem to, co poleciłeś i muszę stwierdzić, że Sabayon może być na prawdę ciekawą dystrybucją ;) Tylko co miałeś na myśli pisząc o starym kompie? Bo mój PC z 512 RAM i 1.8 GHz już młodzieniaszkiem też nie jest (ale też nie jest aż tak bardzo stary). Co do wersji komercyjnej to zależy od kosztów i od tego, czy Linux przypadnie mi do gustu...a mam nadzieję, że jak najbardziej ;)
I jeszcze pytanka:
Na jakiej zasadzie działa Live CD (czytałem, że to odtwarzanie systemu bez instalacji, ale czy to przydatne i o co dokładniej w tym chodzi)
Jak to jest ze środowiskami graficznymi? Bo w podanym przez Ciebie piśmie jest napisane:
"Do wyboru mamy 3 środowiska graficzne, więc nikt nam nic nie narzuca: KDE (domyślne), GNOME i stary, dobry Fluxbox". Jakieś rzucenie światła na tę sprawę by się przydało ;]

I jeszcze o komunikatorach. Czy są komunikatory internetowe pod Linuxa obsługujące gg?
Przepraszam jeżeli pytania wydają się śmiesznie proste, ale, wierzcie mi, nie dla mnie ;)

[czaja24 0]

Dnia 06.03.2008 o 17:42, Dux napisał:

Pytanie jeszcze jak to zrobić:)
Obecnie na dysku stoi (choc w takiej jak jest obecnie sytuacji to bardziej kisi się:)
Sabayon. Dzieki bogu Gentoo jest dobrze opisany. Poszukam, a nuż wypali. W końcu to trochę
dziwne, że karta działa w takim niszowym FreeBSD (oczywiście po "przerobieniu" trzech
plików), stery do Ralinka (network manager widzi, że mam kartę Ralink rt coś tam - w
każdym razie paczki "rt" z takimi numerkami widziałem w repo Debiana) są w repo sporej
części dystrybucji, a mi nie działa. Nie bardzo chce mi się wierzyć aby ta karta nie
mogła na Linuksie odpalić:)

najprawdopodobniej sterownik sam masz ale bezz tak zwanego firmware, u mnie było to samo karte widzialo ale nie mogłem jej uruchomić, pogrzebalem w sieci i znalazlem, a teraz pojawil się sterownik z zawartym firmware do karty (broadcom)

[Dux 0]

>Tylko co miałeś na myśli pisząc

Dnia 07.03.2008 o 15:32, ko?nik napisał:

o starym kompie? Bo mój PC z 512 RAM i 1.8 GHz już młodzieniaszkiem też nie jest (ale
też nie jest aż tak bardzo stary).

Ja mam Durona 1,3 GHz i 512 RAM. Przy włączonej większej ilości bajerów Compiz Fusion system trochę muli. Bez CF chodzi b. dobrze. Przy minimalnych efektach CF działa znośnie. A wszystko to mimo że mam kartę GF 6800XT, która już taka kiepska nie jest. W wersji DVD system jest zapchany masą niepotrzebnych rzeczy, co sprawia, że nie działa tak szybko jak jego "ojciec" Gentoo. Ale bez przesady. Full wersja ma za to to do siebie, że przy instalacji nowych programów nie ma problemu z zależnościami. Nie wiem jak jest rozwiązana ta kwestia w Gentoo (wiec i Sabayonie), ale to chyba nie powinno stanowić problemu jeśli będziesz miał kompa podłączonego pod netem (ja przez długi czas nie miałem). Zależności polegaja głównie na tym, że jakiś program, aby byc zainstalowany potrzebuje innego programu/biblioteki itp. Bez tego sie nie zainstaluje. Jak nie miałem netu, to Sabayon opakowany tym wszystkim był sporym ułatwieniem, bo było wysokie prawdopodobieństwo, że ów konieczny składnik do instalacji czegoś tam co przyniosłem sobie na płytce już ma. Jak masz internet, to raz, że możesz sobie brakujący pakiet dociągnąć, a dwa, to chyba portage sam automatycznie przy instalacji programu ściągnie i zainstaluje dodatkowo potrzebne pakiety.

Dnia 07.03.2008 o 15:32, ko?nik napisał:

I jeszcze pytanka:
Na jakiej zasadzie działa Live CD

LiveCD/DVD to system uruchamiany z płyty. Ustawiasz w BIOS-ie aby komputer najpierw zaczynał startować (?) z CDROM-u (tak samo jakbyś instalował winde - dajesz te same ustawienia BIOS-u). Dobre to jest pod tym względem, że możesz sprawdzić, czy system obsługuje Twój sprzęt. Jak czegoś nie chce ruszyć, to zostaje sprawdzić, czy nie ma w sieci odpowiednich sterowników, sprawdzić na forach czy ktoś nie miał takiego samego problemu i jak go rozwiązał, a jak nic to nie daje, to spróbować innego systemu. Można też zobaczyć jak sie system obsługuje i jak wygląda. To ostatnie jest mało istotne (a nawet wcale), bo środowiska graficzne sa bardzo konfigurowalne i łatwo je zmienić nie do poznania:)

Dnia 07.03.2008 o 15:32, ko?nik napisał:

Jak to jest ze środowiskami graficznymi? Bo w podanym przez Ciebie piśmie jest napisane:
"Do wyboru mamy 3 środowiska graficzne, więc nikt nam nic nie narzuca: KDE (domyślne),
GNOME i stary, dobry Fluxbox". Jakieś rzucenie światła na tę sprawę by się przydało ;]

Środowisko graficzne, to to co widzisz na monitorze. Okienka itp. (nie czarna konsola a''la DOS:). Jest ich trochę. Najpopularniejsze to właśnie KDE i Gnome. Są najbarziej rozbudowane, ale i najbardziej zasobożerne. Choć nie tak jak Vista:) Jedni lubią KDE a nie przepadają za Gnome, inni odwrotnie. Oba środowiska bardzo przypominają w obsłudze, to co było w Windowsie (KDE nieco bardziej), więc sa łatwe w obsłudze. Możesz mieć w systemie kilka środowisk. Po uruchomieniu komputera przy ekranie logowania do systemu możesz sobie wtedy wybrać, które środowisko uruchomić. Dystrybucja najczęściej oferują jedno środowisko (np. Ubuntu - Gnome, Kubuntu - KDE, Xbuntu - Xface), a jak chcesz więcej, to potem możesz sobie doinstalować. W Sabayonie wybierasz sobie z tych 3 jedno jako domyślne, ale instalują się też dwa pozostałe (w wcześniejszej wersji - nr 3.3 - było jeszcze czwarte E16). Jak w momencie logowania tylko wpiszesz hasło, to uruchomi się to środowisko, które wybrałeś jako domyślne. Ale możesz też wybrać tam, aby w uruchomić jedno z dwóch pozostałych.

Dnia 07.03.2008 o 15:32, ko?nik napisał:

I jeszcze o komunikatorach. Czy są komunikatory internetowe pod Linuxa obsługujące gg?

Są. Podstawa to kadu. Inne sa też. Najczęściej multikomunikatory (takie co obsłużyć mogą więcej sieci). Dla przykładu jest Pidgin, czy Kopete.

Jeszcze jedno. W tych komunikatorach masz z głowy takie windowsowe utrapienie, jak reklamy od operatora gg. Po prostu nie ma ich:)

[Dux 0]

Dnia 07.03.2008 o 15:37, czaja24 napisał:

najprawdopodobniej sterownik sam masz ale bezz tak zwanego firmware, u mnie było to samo
karte widzialo ale nie mogłem jej uruchomić, pogrzebalem w sieci i znalazlem, a teraz
pojawil się sterownik z zawartym firmware do karty (broadcom)

Możliwe. Mam nawet sterownik pod linuksa udostępniony przez producenta karty. Niestety za nic nie mogę zrozumieć opisu instalacji tego czegoś. Parę razy próbowałem i nić. Ale przyjdzie taki dzień, że mi się uda. Z pewnością:)

[marcinsud 0]

KDE - teoretycznie najładniejsze, najbardziej wymagające
GNOME - bardzo dopracowane teoretycznie mniej ładne
FLUXBOX - najszybsze niby nie ładne, ale wszystko da się zmienić

komunikator jeśli chcesz tylko gg to nie ma lepszego od Kadu, możliwości ma potężne i pod każdym względem bije windowsowy odpowiednik.

Livecd odpala się z płyty system większość ładuje do pamięci ram, a na dysk nic nie zgrywa, więc odpalić można pobawić się i zdecydować o ew. instalacji

[ko-nik 0]

Dnia 07.03.2008 o 16:06, Dux napisał:

Ja mam Durona 1,3 GHz i 512 RAM. Przy włączonej większej ilości bajerów Compiz Fusion system trochę muli.

Acha. Czyli dobrze będzie ;)

Dnia 07.03.2008 o 16:06, Dux napisał:

LiveCD/DVD to system uruchamiany z płyty.

A czy jako Live CD służy ta sama płyta, z której instalujemy system? Bo ja najprawdopodobniej będę ściągał Linuxa z internetu toteż lepiej się upewnić, żeby nie popełnić potem gafy ;] Tutaj znajduje się najnowsza wersja tej dystrybucji, tak?:
http://www.sabayonlinux.org/mod/mirrors

Dnia 07.03.2008 o 16:06, Dux napisał:

Środowisko graficzne, to to co widzisz na monitorze.

Nie no, co to jest środowisko graficzne to ja wiem ;) Ale nie wiedziałem, czym poszczególne tak naprawdę się różnią. Dzięki też pendejo za wyjaśnienie.

Dnia 07.03.2008 o 16:06, Dux napisał:

Są. Podstawa to kadu. /.../

Ok. A reklamy w komunikatorach też obecnie są mi obce, bo nie korzystam z gg tylko z Mirandy ;)

EDIT: Jeszcze jedno: jakie wersje językowe ma Sabayon? Polska wersja nie jest mi niezbędna, angielski znam na poziomie FCE, ale miło by było gdyby można było wybrać rodzimy język.

[Dux 0]

Dnia 07.03.2008 o 17:16, ko?nik napisał:

A czy jako Live CD służy ta sama płyta, z której instalujemy system?

Zgadza się. To ta sama płyta:)

Dnia 07.03.2008 o 17:16, ko?nik napisał:

;] Tutaj znajduje się najnowsza wersja tej dystrybucji, tak?:
http://www.sabayonlinux.org/mod/mirrors

To też się zgadza. Tolo popróbuj transfery, bo o ile pamiętam to są różne. Któreś mirrory miały lepsze, inne gorsze (jeden nawet chyba nie obsługiwał ADSL - przynajmniej takie info było na jego stronie po kliknięciu na link). Co by szybciej było:)

[S1G 0]

Dnia 07.03.2008 o 17:16, ko?nik napisał:

A czy jako Live CD służy ta sama płyta, z której instalujemy system?

tak, instalator systemu na twardym dysku będzie jedną z ikonek na pulpicie. Co więcej dystrybucje livecd mają zwykle większą bazę sterowników niż zwykłe (np przy mandrivie sterowniki od nvidii/ati są w instalatorach livecd (one) oraz płatnych wersji), nie ma ich natomiast w wersji free, czyli dvd bez możliwości uruchomienia systemu z płyty (naturalnie można je potem ściągnąć poprzez systemowy instalator).

[ko-nik 0]

Mógłbyś zerknąć, którą wersję mam pobrać?
ftp://na.mirror.garr.it/mirrors/sabayonlinux/
Bo jeden ma w nazwie "e", inny "f", a ja pojęcia nie mam czym to się różni i który jest odpowiedni.

[Dux 0]

Dnia 07.03.2008 o 19:43, ko?nik napisał:

Mógłbyś zerknąć, którą wersję mam pobrać?
ftp://na.mirror.garr.it/mirrors/sabayonlinux/

Wersja "f" powinna byc późniejsza. Przynajmniej do tej pory tak to wygladało. Robili najpierw nowy numerek, a potem "poprawki". Szło to właśnie literkami poczynając od "a". Nie kumam tego formatu daty tylko, bo jakiś dziwny. A tak było by najlepiej sprawdzić. Ale na 99,9% mogę powiedzieć, że nowsza i "właściwsza" będzie wersja "f". Mówiemy oczywiście o numerku 3.4, bo jak zauwałyłeś jest loop 1 wersji 3.5. Ale to wersja próbna. Taka beta. Nie wiem skąd oni to wymyślili, bo normalnie to leci się "alfą", potem "betą" a na końcu "RC". A oni wyskakuja z jakimiś loopami:)

[ko-nik 0]

Dnia 07.03.2008 o 20:43, Dux napisał:

A oni wyskakuja z jakimiś loopami:)

Więc pobieram "SabayonLinux-x86-3.4f.iso" Jak na razie idzie szybko, dobry serwer, ale szczerze powiedziawszy nawet nie spodziewałem się, że aż tyle Linux zajmuje ;)
A te wersje niżej to 64 bitowe, tak? Z ciekawości się pytam, bo ja i tak nie miałbym szans odpalić 64bitowego systemu ;]

[Dux 0]

Dnia 07.03.2008 o 20:56, ko?nik napisał:

> A oni wyskakuja z jakimiś loopami:)
Więc pobieram "SabayonLinux-x86-3.4f.iso" Jak na razie idzie szybko, dobry serwer, ale
szczerze powiedziawszy nawet nie spodziewałem się, że aż tyle Linux zajmuje ;)

Ściągasz wersje DVD, czyli taką, która ma jak najwięcej juz na starcie. De facto zostanie Ci ściągać tylko jakies upiekszacze wyglądu i pare rzeczy jak będziesz miał kaprys. Np. OpenOffice powinien być już zainstalowany. Sabayon poza tym zainstaluje Ci (o ile będziesz chcial, bo jak pamietam pyta o to przy instalacji) parę gierek od razu. Jak Crysis to nie wygląda (:P), ale rozrywki tez dostarczyc może:)

Dnia 07.03.2008 o 20:56, ko?nik napisał:

A te wersje niżej to 64 bitowe, tak? Z ciekawości się pytam, bo ja i tak nie miałbym
szans odpalić 64bitowego systemu ;]

Dokładnie.

[DJ_Danielus 0]

Mam pytanko - jaki system polecacie do karty 8800GT? Po prostu istna katorga..... Ubuntu w ogóle nie działa, a openSUSE nie rozpoznaje sterów....

[czaja24 0]

Dnia 07.03.2008 o 22:22, DJ Danielus napisał:

Mam pytanko - jaki system polecacie do karty 8800GT? Po prostu istna katorga..... Ubuntu
w ogóle nie działa, a openSUSE nie rozpoznaje sterów....

powinno już działać nowe drivery wyszły 1-2 dni temu

[DJ_Danielus 0]

Te, które są na oficjalnej stronie miałem zainstalowane i nic.... :/
No cóż, Linuksa i tak muszę zainstalować, mimo iż mam Windowsa.

[czaja24 0]

Dnia 07.03.2008 o 22:39, DJ Danielus napisał:

Te, które są na oficjalnej stronie miałem zainstalowane i nic.... :/
No cóż, Linuksa i tak muszę zainstalować, mimo iż mam Windowsa.

a wyrzuciłes stare?

[DJ_Danielus 0]

Tzn.? Od razu te zainstalowałem.

[DJ_Danielus 0]

Chciałem zainstalował dziś openSUSE, ale nie chciał przejść konfiguracji sieci... Dlaczego tak się dzieje? Wszystko wcześniej chodziło dobrze....

[ko-nik 0]

Mam jeszcze pytanie dot. partycji. Czy system sam je wydzieli, jak je wydzieli i o co tak ogółem chodzi? Jakieś dokładne wyjaśnienie byłoby pomocne (bo na problemie znam się słabo).
I czy pod Linuxem będę mógł korzystać z np: muzyki, którą wrzucałem "pod" Windowsem?

[marcinsud 0]

Dnia 08.03.2008 o 17:45, ko?nik napisał:

Mam jeszcze pytanie dot. partycji. Czy system sam je wydzieli, jak je wydzieli i o co
tak ogółem chodzi? Jakieś dokładne wyjaśnienie byłoby pomocne (bo na problemie znam się
słabo).
I czy pod Linuxem będę mógł korzystać z np: muzyki, którą wrzucałem "pod" Windowsem?

muzyki będziesz mógł słuchać, ale możesz mieć krzaczki zamiast polskich znaków choć niekoniecznie.
partycje możesz sam ustawić pamiętaj, że swap to taki plik wymiany w windowsie, więc jak masz mało pamięci ram odpowiednio musi być większy
home to partycja domowa tam masz zapisane ustawienia programów i ogólnie robi ona za to samo co w windowsie moje dokumenty
i jest jeszcze / gdzie system się instaluje
reszta chyba nie jest konieczna w sumie home też można sobie odpuścić, ale przy reinstalce stracisz ustawienia i np. rekordy w grach