Zaloguj się, aby obserwować  
Piciambeer

Jak wygląda NIC?

56 postów w tym temacie

NIC - to jest takie "cóś" jest w kieliszku po jego opróżnieniu, trzeba go ponownie napełnić aby było "coś", a wtedy i tak po chwili jest tam z powrotem "nic" i znowu napełniamy... Robi się to tak długo aż będziesz miał "nic" we własnej głowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2007 o 18:45, grand10pelu napisał:

NIC - to jest takie "cóś" jest w kieliszku po jego opróżnieniu, trzeba go ponownie napełnić
aby było "coś", a wtedy i tak po chwili jest tam z powrotem "nic" i znowu napełniamy... Robi
się to tak długo aż będziesz miał "nic" we własnej głowie:)

Mroczny teks, jestem pod wrażeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic to przeciwieństwo czegoś. :0 (JESTEM GENIUSZEM!) Po prostu wyobraźcie sobie COŚ, a następnie jego totalne przeciwieństwo. :P

Możnaby to podpiąć pod pewną naukową teorię: ( 10 wymiarów + 1 dodatkowy) nic to po prostu COŚ istniejące w wymiarze zerowym (to ten wymiar dodatkowy), czyli: nie mające wysokości, szerokości, głębokości, ani nie poruszające się w czasie, tak więc nie możemy dostrzec NIC, nie możemy go dotknąć etc, nie zaczęło ono istnieć ani nie zakończy swego istnienia.
Tutaj macie dokładniej wyjaśnioną tą teorię:
http://www.shoutwire.com/viewstory/18527/The_Tenth_Dimension

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2007 o 19:23, MroK666 napisał:

Jak jeszcze może wyglądac nic? Po imprezie na której duzo wypiłes rano wystarczy zobaczyc zawartośc
portfela.
To jest właśnie nic...

Na imprezy zawsze biorę NIE za dużo pieniędzy, właśnie po to by nie było zbyt dużych strat:) Ale masz rację zawsze zostaje NIC:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic – takie coś, które nie jest niczym, bo jest niczym. Nic jest więc po prostu czymś, co jest czymś, a jednocześnie nie jest niczym, chociaż wszyscy twierdzą, że jest to coś. Przykładowe nic:

* pół litra na dwóch

* sto złotych, jak twierdzi pewna pani z „Kilera” Trzysta dolarów? Co ja sobie za to kupię? Waciki?!?

* /dev/null

* TU NIC NIE MA

Sposoby wytwarzania
Pomijając wyżej wspomniany pierwiastek odkryty przez jajogłowych (którzy chyba nie bardzo wiedzieli, jak się do tego zabrać, skoro tego nie przeżyli), istnieje wiele sposobów wytwarzania niczego. Można na przykład wytworzyć anty-coś (dla każdej cząstki czegoś wytworzyć anty-cząstkę) – wywoła to efekt „silnika na antymaterię”, czyli spowoduje, że coś łącząc się z anty-czymś spowoduje jego zniknięcie i vice versa, dając w efekcie nic. Ten sposób jest dość trudny do wykonania, a poza tym wymaga on dużej ilości energii – energia ta też znika, tworząc drugie nic, a przecież chodziło nam tylko o jedno. Aby wytworzyć nic w warunkach domowych, należy na przykład:

* pójść do sklepu wilka i poprosić o 2 kg nic. Wilk zaprowadzi nas do piwnicy, zgasi światło i zapyta, co widzimy. Należy wtedy (zgodnie z prawdą) odpowiedzieć nic, na co wilk zasugeruje, żebyśmy wzięli sobie tyle ile, nam trzeba.

* w języku C/C++: przypisać do jakiejś zmiennej wynik funkcji, która zwraca void (jak wiadomo void oznacza właśnie nic).

* Wciskać kombinacje klawiszy "alt" + "F4" bardzo szybko, potem jeszcze nacisnąć "Enter" w odpowiednim momencie i zobaczy się nic w komputerze.

* w systemach uniksowych: użycie /dev/zero jako źródła danych, np. cat /dev/zero.

Jak wykryć nic
Wykrycie niczego bez specjalistycznych przyrządów jest niezwykle trudne dlatego, że nic jest niewidoczne, niewyczuwalne, nie ma zapachu oraz nie zajmuje żadnej przestrzeni.

Istnieje jednak pewna sytuacja, kiedy możemy być prawie pewni, że nic znajduje się w pobliżu. Czasem, kiedy ktoś siedzi i nie zajmuje się żadną rzeczą, którą uważamy za ważną, gdy zapytamy: Co robisz? osoba ta odpowiada nic. Zdarza się to niezwykle rzadko, ale jest wtedy 99,999...(i tak aż do math+1)% pewność, że ta osoba wytwarza nic, oraz że pewna ilość niczego może już znajdować się w jej otoczeniu. Zwykle ilość wytworzonego niczego jest nieproporcjonalna do czasu siedzenia tej osoby.

:D

Źródło: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2007 o 17:14, Choinix napisał:

XXL. Zawsze jak nic nie będzie, to coś w tym miejscu będzie. Np. pustka - niby nic tam nie
ma, a jednak ta pustka jest.

W "pustce" czyli jak rozumiem - próżni - jest całe mnóstwo różności.
Kompletne nic to byłoby:
- żadnej materii, antymaterii i innych takich
- żadnych fal - w tym światła
- żadnych oddziaływań - np. grawitacji
- brak czasu
- brak przestrzeni.
A teraz czas dla każdego żeby sobie to we własnym zakresie spróbował wyobrazić.
Have fun :P

Na użytek naszego forum możemy powiedzieć, że nic to jest to, co zostanie z tego tematu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować