Zaloguj się, aby obserwować  
osik_152

Ptaszniki - temat ogólny

463 postów w tym temacie

Dnia 02.04.2007 o 22:34, RobeN napisał:

Hej Osik ja mam Ptacznika czerwonokolanowego (Brachypelma Smithi) Samiczkę :D

To stare forki :D Ale ułożone chronologicznie :D


Fajne fotki ;) Ile przeciętnie żyje taki ptasznik? I w ogóle groźny jest? :)

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.04.2007 o 21:51, Feno napisał:

Dokładnie tak. Właśnie się chciałem odnieść wcześniej do tego porównania, jednak nie było to
jak widać konieczne, bo widać masz o tym pojęcie :- )


Ogólnie bardzo dużo czasu spędzam przy programach typu National Georaphic czy Animal Planet... Wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć z samej telewizji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, amatorzy owadów :-D. Ja sam do pająków podchodzę jak do jeża :-P, więc nie śmiem się nawet porównywać, ale na mnie zrobicie wrażenie, jak zapodacie fotkę z takim owadem trzymanym gdzieś na ciele (najlepiej na dłoni :-DD).
Pamiętam taki film przyrodniczy, gdzie gość hodował różne pająki dla ich jadu i na tymże filmie facet wziął do rąk m.in. normalną czarną wdowę :-O, a ta chodziła sobie po jego palcach jakby nigdy nic :-P.
Najśmieszniejsze było, jak lekko naznaczyła mu skórę na palcu kolcami jadowymi, a gość po jej odłożeniu stwierdził, że jeśli za ileś tam czasu straci przytomność albo dostanie ataku padaczki, to żeby dzwonić po pogotowie :-O. To jest dopiero hardcore :-).

BTW, czy nie powinno być tak, że pająki egzotyczne sprzedawane w sklepach detalicznie, itp. są pozbawiane jadu (w jakiś tam sposób ;-), aby w razie czego nie użyły go na ludziach ? Albo coś takiego mi się kiedyś o uszy obiło.

PS. osobiście nie boję się pająków, o ile wiem, gdzie one są. Jeśli tylko znikną mi z oczu, to wtedy zaczyna się wielka niepewność i człowiek o niczym innym nie może myśleć ;-). To chyba jest juz jakiś urojony lęk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>(...)

Pająki to nie owady

Dnia 03.04.2007 o 22:06, Dann napisał:

BTW, czy nie powinno być tak, że pająki egzotyczne sprzedawane w sklepach detalicznie, itp.
są pozbawiane jadu (w jakiś tam sposób ;-), aby w razie czego nie użyły go na ludziach ? Albo
coś takiego mi się kiedyś o uszy obiło.


Nie ma sposobu na to. Tzn jak sobie to wyobrażasz? Poprzez wycięcie gruczołów jadowych i helicerów? Nie da sie tego zrobić, a poza tym chcesz pozbawić pająka jego największego atutu? Jakby radził sobie ze zdobyczą?
Ptaszniki w hodowli nie używają jadu przeciwko ludziom celowo. To ludzka głupota i nieodpowiedzialność prowokują ptasznika do ataku i stwarzają okazje do ukąszeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 00:17, Feno napisał:

Nie ma sposobu na to. Tzn jak sobie to wyobrażasz? Poprzez wycięcie gruczołów jadowych i helicerów?
Nie da sie tego zrobić, a poza tym chcesz pozbawić pająka jego największego atutu? Jakby radził
sobie ze zdobyczą?


Dlatego napisałem, ze jedynie obiło mi się to o uszy. Ale skoro piszesz, ze się nie da ...

Dnia 04.04.2007 o 00:17, Feno napisał:

Ptaszniki w hodowli nie używają jadu przeciwko ludziom celowo. To ludzka głupota i nieodpowiedzialność
prowokują ptasznika do ataku i stwarzają okazje do ukąszeń.


W takim razie jeżeli taki Jaś Kowalski kupuje sobie jadowitego ptasznika bo ładnie wygląda, to jak ma go w takim razie wziąść do rąk, jeśli np. będzie chciał go przenieść, żeby umyć terrarium, itp. Chyba że wkłada jakieś ochronne ubranko (skafander przeciwpromienny ;-D), albo ewentualnie używa się do tego jakiś specjalnych urządzeń, jak do wyławiania ryb z akwarium ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.04.2007 o 22:06, Dann napisał:

BTW, czy nie powinno być tak, że pająki egzotyczne sprzedawane w sklepach detalicznie, itp.
są pozbawiane jadu (w jakiś tam sposób ;-), aby w razie czego nie użyły go na ludziach ?


eee dało by się to zrobić ale ze skutkiem śmiertelnym dla pająka... bo pająki nie tylko zabijają ofiarę jadem, ale jad służy im jako enzym trawienny, pająki nie posiadają typowego żołądka z kwasami trawiennymi, wstrzykując jad ofierze unieruchamia ją i za razem rozpuszcza wnętrzności wysysając wysokoenergetyczną zupę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 01:38, Dann napisał:

W takim razie jeżeli taki Jaś Kowalski kupuje sobie jadowitego ptasznika bo ładnie wygląda,
to jak ma go w takim razie wziąść do rąk,


NIGDY się nie bierze na rękę. Chyba, że jest to konieczności absolutną. NA przykład mojemu znajomemu podczas otwierania terra wyskoczyła samica i spadła na dywan i puściła się w długą, kumpel złapał ją do rąk szybko, bo jego pies już leciał do pająka. Wiele ryzykował ale na szczęście się udało :- )

Dnia 04.04.2007 o 01:38, Dann napisał:

jeśli np. będzie chciał go przenieść, żeby umyć terrarium,
itp. Chyba że wkłada jakieś ochronne ubranko (skafander przeciwpromienny ;-D), albo ewentualnie
używa się do tego jakiś specjalnych urządzeń, jak do wyławiania ryb z akwarium ;-).


Oj, ile hodowców, tyle sposobów. Ja używam takiego, że otwieram terra i nakrywam pająka np słoikiem a pod spód wkładam kartonik lub jakiś inny kawałek materiału plastikowego i podnoszę wszystko razem z pajączkiem :- )
Pająki szybkie i agresywne przekłada się np w wannie. Wtedy pająka łatwiej kontrolować. Na białym tle jest lepiej widoczny i zanim ucieknie masz więcej czasu, żeby mu to uniemożliwić. A uwierz mi, niektóre okazy mają sprint tak szybki, że ciężko nadążyć wzrokiem :- )

Pozdrawiam serdecznie :- )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 09:49, reaven1 napisał:

eee dało by się to zrobić ale ze skutkiem śmiertelnym dla pająka... bo pająki nie tylko zabijają
ofiarę jadem, ale jad służy im jako enzym trawienny, pająki nie posiadają typowego żołądka
z kwasami trawiennymi, wstrzykując jad ofierze unieruchamia ją i za razem rozpuszcza wnętrzności
wysysając wysokoenergetyczną zupę:)



To nie do końca prawda. Jad nie zawiera substancji trawiennych. Ma inne, "rozluźniające" wnętrzności i jakby przygotowujące ofiarę do posiłku.

Enzymy trawienne pająk ma w sobie, a dokładniej w jelitach. Gdy ptasznik chwyta ofiarę "wymiotuje" na nią (lub do środka) i w ten sposób powstaje papka gotowa do spożycia. To tak w bardzo dużym skrócie :- )

Oczywiście to co napisałem tyczy się ptaszników, a nie wszystkich pająków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 15:43, Feno napisał:

NIGDY się nie bierze na rękę. Chyba, że jest to konieczności absolutną. NA przykład mojemu
znajomemu podczas otwierania terra wyskoczyła samica i spadła na dywan i puściła się w długą,
kumpel złapał ją do rąk szybko, bo jego pies już leciał do pająka. Wiele ryzykował ale na szczęście
się udało :- )


No tak ... ciekawe, kto by bardziej ucierpiał w tym spotkaniu : pies czy pająk ;-).

Dnia 04.04.2007 o 15:43, Feno napisał:

Oj, ile hodowców, tyle sposobów. Ja używam takiego, że otwieram terra i nakrywam pająka np
słoikiem a pod spód wkładam kartonik lub jakiś inny kawałek materiału plastikowego i podnoszę
wszystko razem z pajączkiem :- )


Ale patent :-P. Ale w sumie to może tak samo zestresować pająka, jak branie do rąk.

Dnia 04.04.2007 o 15:43, Feno napisał:

Pająki szybkie i agresywne przekłada się np w wannie. Wtedy pająka łatwiej kontrolować. Na
białym tle jest lepiej widoczny i zanim ucieknie masz więcej czasu, żeby mu to uniemożliwić.
A uwierz mi, niektóre okazy mają sprint tak szybki, że ciężko nadążyć wzrokiem :- )


Te ekstra duże też ? Zawsze myślałem, ze tylko te mniejsze okazy mogą przyspeedować jak w F1 :-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 16:04, Dann napisał:

Ale patent :-P. Ale w sumie to może tak samo zestresować pająka, jak branie do rąk.


Ale jesteś bezpieczny przed ugryzieniem.

Dnia 04.04.2007 o 16:04, Dann napisał:

Te ekstra duże też ? Zawsze myślałem, ze tylko te mniejsze okazy mogą przyspeedować jak w F1
:-P.


Te duże też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2007 o 16:24, osik 15 napisał:

mam pytanie. jaki jest wg. was najładniejszy ptasznik??


Całkiem ładne są z gatunku Brachypelma smithi i Brachypelma albopilosum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 09:23, reaven1 napisał:

> mam pytanie. jaki jest wg. was najładniejszy ptasznik??

Całkiem ładne są z gatunku Brachypelma smithi i Brachypelma albopilosum :)

masz racje mi tez podobają sie te pająki, ładny jest jeszcze Psalmopoeus cambridgei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.04.2007 o 10:36, osik 15 napisał:

masz racje mi tez podobają sie te pająki, ładny jest jeszcze Psalmopoeus cambridgei


Noom widziałem je:) są naprawdę piękne:) ale tak zasadniczo to ja bardziej wolę węże:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 14:48, reaven1 napisał:


> masz racje mi tez podobają sie te pająki, ładny jest jeszcze Psalmopoeus cambridgei


Noom widziałem je:) są naprawdę piękne:) ale tak zasadniczo to ja bardziej wolę węże:D

nie wiem nie miałem nigdy, ale bardzo chciałbym mieć niestety na węża to już na pewno sie mama nie zgodzi. a ty masz jakiegoś węża ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ć niestety na węża to już na pewno sie mama

Dnia 06.04.2007 o 15:30, osik 15 napisał:

nie zgodzi. a ty masz jakiegoś węża ??


Tak, mam 4 letniego Węża zbożowego:) jest słodki:) i co najlepsze mama się go panicznie boi:D a oto jego fotka :)

20070406154528

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najładniejszym ptasznikiem jest Acanthoscurria Geniculata, wszystkie Poelicotherie (szczególnie regalis). Ładny też jest samiec Maculaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 16:01, Feno napisał:

Najładniejszym ptasznikiem jest Acanthoscurria Geniculata, wszystkie Poelicotherie (szczególnie
regalis). Ładny też jest samiec Maculaty.


O tych pierwszych to słyszałem, ale ta ostatnia rodzina "Maculaty" jakoś mi się nie kojarzy... czy to także ptasznikowate?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba też sobie takiego zakupie, to mi wiecej mama do pokoju nie wejdzie < cwaniak > ;DD a do tego że jest słodki to tak no... mam inne zdanie^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować