Guild Wars - forumowa gildia - dopisujcie się! :)

[Jozeph 0]

Dnia 05.04.2006 o 21:01, Arkadiusz napisał:

niech beda 2 guildie (jedna dla kurzikow(amerykanska), druga dla luxonow(europejska))

Nie będziemy się rozdrabniać :D to nie ma sensu.

[Nivrax 0]

Dnia 05.04.2006 o 20:45, ChronosTheBlack napisał:

odwiedzić tereny drugiej strony konfliktu(dostępne
tylko dla gildii z dużą ilością punktów danej strony konfliktu)..

Nie będziemy mieć dużej ilości punktów, ponieważ będziemy lawirować pomiędzy dwoma stronami, a punkty spadają, ale bardzo powoli. Jeżeli gildia nie wybierze na 100% jednej strony, to może zapomnieć o moich punktach, nie po to je będę zbierać, by botem je "skasować" na rzecz drugiej strony, już lepiej zacznę kupować te specjalne materiały.

[Kafar 0]

No ale czy to coś daje Amerykański lub Europejski ?

Myśle że pomyślimy nad zmianą ale chyba nie ma się co spieszyc. Po 2 trzeba by bylo wrzycic na www (jedna doslownie strone ktora by zawierala info o gildii oraz spis klanowiczów. Forumowy i pod jakimi mozna spotkac w grze. I dane kontaktowe. Chodzi oto aby sie nie gupic a ja bym podpisu do tego celu nie wykorzystywal :)

Do tego jesli mowa o zmianie GH nalezalo by sie w jakis sposob zapoznać z wyglądami innych oraz wystawic w formie ankiety. Tez zalezy jaki klimat mamy prezentowac.

Po drugie jakies spotkania by się przydały. mimo ze kazdy z nas sie uczy lub pracuje to uwazam ze na spotaniu nie musza byc wszystcy lecz jak najwiecej osob a dla nieobecnych jakis raporcik napisac.

Wiadomo ze trzeba GvG zaczal i do tego sie przymierzamy. Może jesli nie ma czasu nikt sporzadzic builda na razie zaczerpniemy i zmodyfikujemy jakiejs gildii i bedziemy wprowadzac zmiany. To bedzie najprostrze gdyz ja mam Nekrosa na GvG ale wiadomo ze bez teamu nie moge juz skonfigurowac jego skilli.

Nie wiem jaki jest cel tworzenia 8 Rt? Ja bede robil bo juzdawno mialem w planie ale czy to zeby kazdy mial Rt oznacza ze ktos ma jakies plany lub strategie ? moze 8Rt ale kazdy inna 2 klase ?:) no nie wiem.

Także powinnismy więcej grać razem nawet na potworki albo nawet na zbieranie kasy. W zgranym teamie idzie szybciej i nie bylo by problemów z gotówka dla gildii jesli jakieś zmiany by miały nadejść lub w przyszlosci dodatki. Oczywiście zaprzyjaznic z jakas gildia tez trzeba i dodac do sojuszu. W koncu jesli nikt nie wie o gildii to ona nie istnieje :)

Oki takie male moje uwagi nie wiem kto co uwaza o gildii ale cos mozna zmienic lub zaczac i nie mowie zeby grac 24/24

[Jozeph 0]

Dnia 05.04.2006 o 23:08, Kafar napisał:

Nie wiem jaki jest cel tworzenia 8 Rt?

Ja rozmyślałem nad buildem 8x Rt ale nie na GvG tylko na tomby. Ale to dopiero projekt więc na razie nie ma co zawracać nim głowy.

[ChronosTheBlack 0]

Dnia 05.04.2006 o 21:43, DragonLord napisał:

Nie będziemy mieć dużej ilości punktów, ponieważ będziemy lawirować pomiędzy dwoma stronami,
a punkty spadają, ale bardzo powoli. Jeżeli gildia nie wybierze na 100% jednej strony, to może
zapomnieć o moich punktach, nie po to je będę zbierać, by botem je "skasować" na rzecz drugiej
strony, już lepiej zacznę kupować te specjalne materiały.

Nie lawirować a zmienić raz... najpierw jedni potem drudzy a później to kolejna część GW i nowe sprawy... na początku wszyscy zbierają punkty dla jednej strony, zdobywamy dostęp do questów i terenów i robimy co się da... po jakimś czasie to się nudzi(przynajmniej tak mi się wydaje) i wszyscy zbierają dla drugiej strony i tam robimy co się da... jak większość będzie chciała wybrać jedną stronę konfliktu na cały czas to tak pewnie będzie... jak zdecyduje większość że chce zmienić po jakimś czasie i poznać "drugą połowę" GW:F to wtedy pewnie zmienimy... ja dałem tylko pomysł na rozwiązanie problemu z wyborem(kilka już pomysłów było... w tym nawet stworzenie dwóch Gildii)... jak większości się pomysł nie spodoba to trudno ale na pewno nie powiem że "jak Gildia tego nie poprze to może zapomnieć o moich punktach"... ja się mogę dogadać a o to między innymi chodzi w grze zespołowej...

[HumanGhost 0]

Dnia 05.04.2006 o 20:44, Jozeph napisał:

A chemy (przynajmniej ja) żeby była na serwerze europejskim :)

Aha, kapuje. Jak najbardziej popieram. Robimy zrzutkę na nową gildie i już. To nie tak dużo kasy, nawet dla mnie. :-)

[pitah 0]

Dnia 05.04.2006 o 19:39, DEViANCE napisał:

Dokładnie. W iway to najwięcej zdobyłem. Ostatnio z 8- osobową grupą amerykanów zdobyliśmy
ładne ponad 20 fame (blood spike) i razem wspólnie jakoś gramy.
Nie podoba ci się iway, bo?
Przegrywasz z nim cały czas, bądź nie umiesz grać poszczególną postacią w tym buildzie.

Tiaaa, teraz każdym teamem pokonuje iway, kiedyś z nim przegrywałem bo grałem na Europie, gdzie, jak wiadomo, poziom PvP jest niższy niż w Ameryce. Chwali ci się to, że grasz też innymi buildami, ale mnie nigdy do iwaya nie przekonasz, bo naprawde nie trzeba miec zbytnich umiejętności żeby w nim grać.

[SiDi 0]

>

Dnia 06.04.2006 o 15:31, pitah napisał:

Tiaaa, teraz każdym teamem pokonuje iway /.../

Słowa rzucone na wiatr. Mówisz tak przez to jak powiedzialem wcześniej. Iway pokonuje Cie bardzo szybko. Niepotrzebnie tworzysz jakieś nowe profesje, którymi w ogóle nie umiesz grać. Swoim Necrosem gram albo w Iway, albo w blood spike, gdyż tutaj mam największe doświadczenie. Mój brat gra Rangerem więc gra albo w Iway, albo w ranger spike.
Niestety z takim podejściem jaki masz będziesz często przegrywał.

[pitah 0]

>Iway pokonuje Cie bardzo szybko.

No cóż, nie wiem nawet jak to skomentować, musze tylko zacząć szukać miejsca gdzie zamontowałeś mi kamere w pokoju, bo widzę, że znasz każde moje posunięcie...
Nie widze powodu dla którego zaczynasz bronić iway-a, jednak widze, że udziela ci się pewna zależność, towarzysząca wszystkim, którzy w nim grają. Zaczynasz wyzywać od noobów, ale nie dosłownie, tylko innymi słowami typu "w ogóle nie umiesz grać", zaczynając bronić ten build jakbym obraził ciebie. Nie zauważyłem konkretnego uzasadnienia gry w tym buildzie i faktycznie uważam, że jest skuteczny, jednak nie oznacza to, że ludzie grający w nim są jakimiś bogami GW czy coś w tym stylu. O wiele bardziej szanuje graczy, którzy grają w buildach spike czy balanced, bo wiem, że nie są oni nastawieni na tylko i wyłącznie jeden tryb.

>Niepotrzebnie tworzysz jakieś nowe profesje

Dlaczego oznacza to, że nie umiem nimi grać? Czy to, że stworzę necro, bo chce zobaczyć jak wygląda iway od środka znaczy że jestem noobem który nie ma doświadczenia? Albo to, że tworzę saccera do buildu MF? Grasz przynajmniej dwa razy więcej ode mnie i masz prawo pokazywać mi moje błędy, jednak nie oznacza to, że powinieneś twierdzić, iż nie umiem grać. Z pewnością ty w takim czasie jak ja gram znałeś już wszystkie taktyki i strategie na pamięć, jednak ja nie jestem tak genialny.

>Niestety z takim podejściem jaki masz będziesz często przegrywał.

Chciałbym także spytać, jakie jest "moje podejście"?

[SiDi 0]

Dnia 06.04.2006 o 22:10, pitah napisał:

No cóż, nie wiem nawet jak to skomentować, musze tylko zacząć szukać miejsca gdzie zamontowałeś
mi kamere w pokoju, bo widzę, że znasz każde moje posunięcie...
Nie widze powodu dla którego zaczynasz bronić iway-a, jednak widze, że udziela ci się pewna
zależność, towarzysząca wszystkim, którzy w nim grają. Zaczynasz wyzywać od noobów, ale nie
dosłownie, tylko innymi słowami typu "w ogóle nie umiesz grać", zaczynając bronić ten build
jakbym obraził ciebie. Nie zauważyłem konkretnego uzasadnienia gry w tym buildzie i faktycznie
uważam, że jest skuteczny, jednak nie oznacza to, że ludzie grający w nim są jakimiś bogami
GW czy coś w tym stylu. O wiele bardziej szanuje graczy, którzy grają w buildach spike czy
balanced, bo wiem, że nie są oni nastawieni na tylko i wyłącznie jeden tryb.

Iway dominuje przez swoją prostotę. Nie wymaga myślenia, tylko dobrej taktyki. Ludzie zawsze biorą do iwaya obeznanych graczy, którzy w większym stopniu wiedzą co mają robić. Zawsze jak trafia się jakiś słabszy gracz, bądź beznadziejny, to po prostu jest wywalany z drużyny. Jak nowy chce potrenować to powinien udać się na Random Arena i tam poćwiczyć, bo moim zdaniem HA jest raczej dla ludzi bardziej zaawansowanych.
Nie gram w innych grupach niż Iway czy blood spike, bo nie umiem i nie chcę psuć im zabawy poprzez moje niedoświadczenie w tym buildzie.

Dnia 06.04.2006 o 22:10, pitah napisał:

Dlaczego oznacza to, że nie umiem nimi grać? Czy to, że stworzę necro, bo chce zobaczyć jak
wygląda iway od środka znaczy że jestem noobem który nie ma doświadczenia? Albo to, że tworzę
saccera do buildu MF? Grasz przynajmniej dwa razy więcej ode mnie i masz prawo pokazywać mi
moje błędy, jednak nie oznacza to, że powinieneś twierdzić, iż nie umiem grać.

Powiedziałem to, bo miałem przykład jak stworzyłeś warriora, wtedy kiedy moja drużyna pokonała was. Atakowałeś cały czas mnie, a ja natomiast rzucałem na siebie Healing Hands. Do tego często widzę Cię pod różnymi nickami oznaczającymi profesję, z którą masz niewiele do czynienia.
Ludzie nie lubią kiedy do iwaya wchodzi jakiś necro, który nie wie jakie skille wziąć, jak ich używać i w jakiej kolejności. IMO powinieneś grać swoim elementalisą bądź monkiem, gdyż w nich masz doświadczenie.
Chciałem Ci jeszcze oznajmić, że niektórzy ludzie (a nawet jest ich sporo) zapisują sobie nicki takich noobów i ostrzegają innych przed nimi. Przynajmniej tak zauważylem na international

Dnia 06.04.2006 o 22:10, pitah napisał:

Z pewnością
ty w takim czasie jak ja gram znałeś już wszystkie taktyki i strategie na pamięć, jednak ja
nie jestem tak genialny.

I po co ten sarkazm?

[Sebacom 0]

Witam, czy mógłbym się dołączyć do gildii?
Mój nick w GW: the eye of mesmer
Głównie gram na mesmerach, mój gg: 7404636

[pitah 0]

Dnia 06.04.2006 o 22:23, DEViANCE napisał:

I po co ten sarkazm?

Wybacz, ale nie mogłem się powstrzymać.

Dnia 06.04.2006 o 22:23, DEViANCE napisał:

Powiedziałem to, bo miałem przykład jak stworzyłeś warriora, wtedy kiedy moja drużyna pokonała
was. Atakowałeś cały czas mnie, a ja natomiast rzucałem na siebie Healing Hands. Do tego często
widzę Cię pod różnymi nickami oznaczającymi profesję, z którą masz niewiele do czynienia.
Ludzie nie lubią kiedy do iwaya wchodzi jakiś necro, który nie wie jakie skille wziąć, jak
ich używać i w jakiej kolejności. IMO powinieneś grać swoim elementalisą bądź monkiem, gdyż
w nich masz doświadczenie.
Chciałem Ci jeszcze oznajmić, że niektórzy ludzie (a nawet jest ich sporo) zapisują sobie nicki
takich noobów i ostrzegają innych przed nimi. Przynajmniej tak zauważylem na international

Tworzę różne profesje mając zamiar sprawdzić, o co chodzi w danym buildzie, czy jest on skuteczny, czy dobrze się nim gra. Naprawdę nie wydaje mi się, ze każdy kto pierwszy raz grał w Guild Wars był obeznany ze wszystkimi buildami. Dużo grałem monkiem, jednak nie pasuje mi ciągłe leczenie, dlatego też gram teraz wojownikiem. Grę kupiłem, aby grać dla przyjemności, a to, że granie taką czy inną klasą sprawia mi przyjemność, to jest tylko i wyłącznie moja sprawa. Staram się poznawać wszystkie aspekty tej gry, jednak nie mam na myśli przeszkadzać innym graczom w grze. Raz mi nie wyjdzie, odchodzę.

Nie odbierz tego jako atak na swoją osobę, jednak jeśli uważasz, że jeśli grasz w dwóch buildach i jesteś w nich bardzo doświadczony oznacza, że jesteś "pro playerem", to chyba się mylisz, bo może i jesteś bardzo dobry w tych buildach, ale kto się nie rozwija, ten się cofa. Kiedyś może tak jak ty znajde builda, którym będę ciągle grać, ale nie zrezygnuję z wszechstronności, ponieważ jest to niewątpliwie wielka zaleta tej gry i po prostu lubię tak grać.

[Jozeph 0]

Dnia 06.04.2006 o 22:23, DEViANCE napisał:

Iway dominuje przez swoją prostotę. Nie wymaga myślenia, tylko dobrej taktyki. Ludzie zawsze
biorą do iwaya obeznanych graczy, którzy w większym stopniu wiedzą co mają robić. Zawsze jak
trafia się jakiś słabszy gracz, bądź beznadziejny, to po prostu jest wywalany z drużyny. Jak
nowy chce potrenować to powinien udać się na Random Arena i tam poćwiczyć, bo moim zdaniem
HA jest raczej dla ludzi bardziej zaawansowanych.
Nie gram w innych grupach niż Iway czy blood spike, bo nie umiem i nie chcę psuć im zabawy
poprzez moje niedoświadczenie w tym buildzie.

Sorry, że się wtrące ale może tobie wystarczy gra jedną postacią, jednak są takie osoby które chcą spróbować wszystkiego. Każdy na początku jest noobem i trzeba mu to wybaczyć :) To że ktoś grał na początku Elemem to nie znaczy że nie może potem próbować pvp nekrosem czy czymś innym. Ja grałem monkiem i rengerem a teraz całkiem nieźle pomykam Me mimo że nie grałem nim nigdy pve.
I jeszcze takie jedno pytanko: czy ty ćwiczyłeś iwaya na RA?

[pitah 0]

>Każdy na początku jest noobem i trzeba mu to wybaczyć :) I jeszcze takie jedno pytanko: czy ty ćwiczyłeś iwaya na RA?

Wypraszam sobie, nie uważam się już za nooba, chociaż w tej grze jest jeszcze bardzo wiele rzeczy, które czekają na poznanie :)

Do DEViANCE''a Zapomniałem uwzględnić to w poprzednim poście, ale RA i TA to jest coś zupełnie innego od HA i nie ma między tymi rzeczami nawet porównania. To, że ktoś ma np. 400k faction zdobytego na TA i RA, to nie znaczy, że już jest pro w HA...

[Kafar 0]

Jesli pozwolicie to chcial bym podziekowac Maylu Sakurai ktory wsparl mnie finansowo i mineralnie :P w grze gdy przez przypadek zniszczylem sobie zbroje. :) Niech moc bedzie z nim.

[Jozeph 0]

Dnia 06.04.2006 o 22:39, pitah napisał:

Wypraszam sobie, nie uważam się już za nooba, chociaż w tej grze jest jeszcze bardzo wiele
rzeczy, które czekają na poznanie :)

To nie było do ciebie tylko tak ogólnie :)
Zresztą ja sam uważam się za nooba w wielu dziedzinach i buildach.
Nie przeszkadzają mi takie osoby, nawet czasem coś wytłumaczę, a jeśli ktoś kompletnie nie kapuje to poprostu kick i tyle :D Nie lubie osób co puszczczają teksty w stylu: Lol jaki noooob hahahaha rotfl itd.

[HumanGhost 0]

Dnia 06.04.2006 o 22:48, Kafar napisał:

Jesli pozwolicie to chcial bym podziekowac Maylu Sakurai ktory wsparl mnie finansowo i mineralnie :P w grze gdy przez przypadek zniszczylem sobie zbroje. :)

Hehe też przez przypadek zniszczyłem sobie zbroje. Wycraftowałem a potem jak gdyby nigdy nic zsalvageowałem. Do dziś nie potrafię sobie uświadomić w jakim celu. ;-)

[Budo 0]

Mi wypadł złoty topór max dmg (jedyna logiczna broń do tej pory, gram od świąt o-O) 33% dłużej okulawienie, +18% obrażeń, jak health below 50% i 26 do punktów życia. Muszę sobie wyrobić odruch obronny, coś że będe tracił przytomność jak będę chciał go saaelveeageowwać.

[Jozeph 0]

Wsadź go sobie do storage i nie będzie problemu :D

[Arkadiusz 0]

Dnia 07.04.2006 o 13:35, Jozeph napisał:

Wsadź go sobie do storage i nie będzie problemu :D

albo trzymaj w osobnym worku (a zeby przez pomylke nie sprzedac, to odznacz ptaszka w menu sprzedazy)