Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 03.07.2008 o 00:47, HiSin napisał:

muszę się w koncu spotkać z tatą.
to cierpienie że nie mogę jest straszne ;-(

Nie wchodź w OOBE! Chęć zrobienia czegoś takiego to szaleństwo! Szaleństwo! Ja nie mając nawet 1/10 takiej motywacji przez OOBE załatwiłem się na długi czas. Bezsenność itp.

Dnia 03.07.2008 o 00:47, HiSin napisał:

z Tego co mówisz zastanowię się jeszcze...
porozmawiam z ciocią co ma 70lat(dalsza ciocia)
ona to praktykowała 40 lat
teraz jest dziwna uwaza że jej dom jest nawiedzony przez duchy
i jak mi dawała pieniądze to nad nimi kręciłą jakimś wisiorkiem sprawdzała czy pieniądze
nie mają złych mochy
ona oszalała? czy to przez to oobe?

Wiesz, każdy człowiek ma jakieś zboczenia....
A co do tego, czy to przez OOBE - nie wiem. Znam przypadki osób babrających się w OOBE. Jeden skończył tak, że nie może spać bez brania leków. Inny (mój kumpel) przerwał niedawno, wspominając, że jego sny (nawet zwykłe) wyglądały, jakby coś go opętało. Wszędzie wokół niego było piekło, strach. Nie był w stanie przejąć kontroli nad snem nawet, kiedy wiedział że śni (a ma talent do LD i OOBE, jak mało kto...). I jestem jeszcze ja - mi się nic groźnego (mam nadzieję!) nie stało, bo skończyłem, zanim na dobre zacząłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 00:48, PtaQ15 napisał:

Nie tylko znanych...

Mi nie udało się wydostać poza znany teren. No, chyba, że masz na myśli inne sfery, plany, wymiary. To się da, a przynajmniej ja jestem tego pewien, choć nie próbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kurde i chyba jeszcze zrezygnuję z oobe
a tak marzyłem o tym spotkaniu :(
no nic jeszcze poćwiczę ld
pogadam z ciocią i się zobaczy co dalej

kurde nie wiem co się stało z moim kolegą z internetu
powiedział mi pewnej nocy że sproboje oobe metodą wild
i od tej pory się nie odezwał
ani na gg
ani mejlem ani
na naszej klasie :/
boję się
nic nie pisze od 2 tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 00:59, ziptofaf napisał:

> Nie tylko znanych...
Mi nie udało się wydostać poza znany teren. No, chyba, że masz na myśli inne sfery, plany,
wymiary. To się da, a przynajmniej ja jestem tego pewien, choć nie próbowałem.


Mi udało się przejść przez przypadek w miejsce bardzo realistyczne jednak nie potrafię go przyporządkować do znanych mi miejsc być może owe miejsce nie istnieje gdyż znalazłem się tam podczas LD gdy traciłem kontrolę nad snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:02, HiSin napisał:

kurde i chyba jeszcze zrezygnuję z oobe
a tak marzyłem o tym spotkaniu :(

Przykro mi to mówić, ale porzuć to marzenie. OOBE umożliwia kontakt, ale raczej nie wiesz, z kim...

Dnia 03.07.2008 o 01:02, HiSin napisał:

no nic jeszcze poćwiczę ld

Jak już pisałem, LD to coś innego niż OOBE. Teoretycznie możesz tam przyzwać dowolną osobę, ale będzie to tylko wytwór twego umysłu...

Dnia 03.07.2008 o 01:02, HiSin napisał:

pogadam z ciocią i się zobaczy co dalej

kurde nie wiem co się stało z moim kolegą z internetu
powiedział mi pewnej nocy że sproboje oobe metodą wild
i od tej pory się nie odezwał
ani na gg
ani mejlem ani
na naszej klasie :/
boję się
nic nie pisze od 2 tydz

Może mu po prostu neta odcięli? Nie panikuj. Nie znam przypadku zapadnięcia w śpiączkę po jednej próbie wejścia w OOBE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dziwne schizy, że jak np widze pijaka na ulicy i kuśtyka do sklepu czy coś to wydaje mi sie że już to widziałem... takie prorocze sny. Fajnie byłoby zobaczyć przyszłe klasówki z matmy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:03, PtaQ15 napisał:

Mi udało się przejść przez przypadek w miejsce bardzo realistyczne jednak nie potrafię
go przyporządkować do znanych mi miejsc być może owe miejsce nie istnieje gdyż znalazłem
się tam podczas LD gdy traciłem kontrolę nad snem.


Ciekawe. Z tym, że nie samo miejsce, a to że utraciłeś kontrolę nad snem. Mi się to nie zdarza. A co do samego miejsca - w LD odwiedzisz dowolne, nawet nieistniejące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:08, Piwomaniak napisał:

Ja mam dziwne schizy, że jak np widze pijaka na ulicy i kuśtyka do sklepu czy coś to
wydaje mi sie że już to widziałem... takie prorocze sny. Fajnie byłoby zobaczyć przyszłe
klasówki z matmy ;P

Tja, mój kumpel próbował przez OOBE sprawdzić testy gimnazjalne. Nawet twierdzi, że widział, ale były zapakowane w białą kopertę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:08, ziptofaf napisał:

Ciekawe. Z tym, że nie samo miejsce, a to że utraciłeś kontrolę nad snem. Mi się to nie
zdarza. A co do samego miejsca - w LD odwiedzisz dowolne, nawet nieistniejące.


Samo zdarzenie miało miejsce 2 lata temu w wakacje kiedy pierwszy raz usłyszałem o LD i OOBE.
Przejawiało się tym iż podczas snu przychodziło mi zbyt wiele pomysłów do głowy i nie wyrobiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:09, HiSin napisał:

wątpię brał nową umowę na 2 lata miesiąc temu.

Pojechał może na wakacje z rodziną? Jest setki wyjaśnień, nie należy od razu angażować sił nadprzyrodzonych.

Dnia 03.07.2008 o 01:09, HiSin napisał:

może oszalał i jest w psychiatryku :(?

Stawiam na to 0%. Nie znam żadnego przypadku w którym ktoś zwariował po pierwszej próbie (i tak najpewniej nieudanej) wejścia do OOBE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:08, ziptofaf napisał:

> Mi udało się przejść przez przypadek w miejsce bardzo realistyczne jednak nie potrafię

> go przyporządkować do znanych mi miejsc być może owe miejsce nie istnieje gdyż znalazłem

> się tam podczas LD gdy traciłem kontrolę nad snem.

Ciekawe. Z tym, że nie samo miejsce, a to że utraciłeś kontrolę nad snem. Mi się to nie
zdarza. A co do samego miejsca - w LD odwiedzisz dowolne, nawet nieistniejące.


Ale to działa jakoś inaczej... ja se uswiadamiam że o tym śniłem dopiero jak to zobacze. Nie potrafie cie zapewnić który sen jest ,,proroczy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:11, PtaQ15 napisał:

Samo zdarzenie miało miejsce 2 lata temu w wakacje kiedy pierwszy raz usłyszałem o LD
i OOBE.
Przejawiało się tym iż podczas snu przychodziło mi zbyt wiele pomysłów do głowy i nie
wyrobiłem...

A, wtedy to możliwe. Z tym, że ja się wtedy budzę, a nie tracę kontrolę, ale efekt (czyt. koniec LD) ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.07.2008 o 01:13, Piwomaniak napisał:

Ale to działa jakoś inaczej... ja se uswiadamiam że o tym śniłem dopiero jak to zobacze.
Nie potrafie cie zapewnić który sen jest ,,proroczy"


To o czym piszesz to Deja vu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:13, Piwomaniak napisał:

Ale to działa jakoś inaczej... ja se uswiadamiam że o tym śniłem dopiero jak to zobacze.
Nie potrafie cie zapewnić który sen jest ,,proroczy"

Może kiepska pamięć snów. Lub schizofremia? :) Normalne jest, że człowiek nie pamięta standardowo nawet 1/8 snów, które miał w nocy. Za to pewne ich fragmenty (np. pojedyncze obrazy, postacie, miejsca) tak. Wtedy gdy widzimy coś podobnego skojarza nam się to ze snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

miał gdzieś jechać ale to w śierpniu.
no nic jeszcze jakoś postaram się cierpliwie wytzymać
on to robił nie świadomy tych hhalucynacji myślał że nie ma takich konsekwencji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh to co napisze to podobno miało durzo osób ale takie dziwne i fajne przezycie, bez kitu. Otóż śpie bóg wie o czym najlepszy przykład to że bujam sie na krześle w szkolnej ławce, aż sie wywracam i gdy tylko dotkne ziemi sie budze z takim odrzutem że mało z łóżka nie spadłem. To chyba chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a jak wczoraj podejmowałem probe łagoną
na ld
to przypominają mi się 2 sny
w jedym prawie sedłem z jakimś koleśiem
trzymałem go za rękę(miałem tam około 6 lat a on 30-40 wydawało mi się że to tata)
nic nie mogłem robić oprócz tego że kontrolowałem gdzie mogłęm chodzić i to tylko
a drugi sen
to jak wychodziłem z tatą? ze sklepu(tylko pamiętam)
myślę że to był tata bo tak jakoś
to czułem ?
to było ld?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:15, HiSin napisał:

miał gdzieś jechać ale to w sierpniu.

To może pojechał zbierać truskawki...Nie wiem czemu, ale ludzie zawsze szukają najgorszych możliwych wyjaśnień...

Dnia 03.07.2008 o 01:15, HiSin napisał:

no nic jeszcze jakoś postaram się cierpliwie wytrzymać
on to robił nie świadomy tych halucynacji myślał że nie ma takich konsekwencji :(

To miał bardzo nieprzyjemną niespodziankę. Ale naprawdę nie wierzę, by pierwsza próba mogła się tak źle skończyć...Zresztą pewnie już po takiej "niespodziance" zajrzałby do internety, wpisał w google "OOBE halucynacje" i maiłby jak na dłoni odpowiedź, że to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2008 o 01:18, Piwomaniak napisał:

Heh to co napisze to podobno miało durzo osób ale takie dziwne i fajne przezycie, bez
kitu. Otóż śpie bóg wie o czym najlepszy przykład to że bujam sie na krześle w szkolnej
ławce, aż sie wywracam i gdy tylko dotkne ziemi sie budze z takim odrzutem że mało z
łóżka nie spadłem. To chyba chore?

Eee, tam. Normalka. Każdemu się to zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować