CD-ACTION

[Karanthir666 0]

Dnia 07.07.2012 o 20:59, Perry_Cox napisał:

Bo tę grę zrobiło mało znane studio. A takie gry w CDA nigdy nie przebiją się powyżej 7. Jakby wyszła spod ręki bethesdy, bioware, ea czy innych partaczy to by było co najmniej 9.

[Demagol 0]

Dnia 10.07.2012 o 08:01, smuggler napisał:

>>>Ani troche, chyba ze w angielskim - w polsce "patetyczny" wcale nie jest
synonimem "zalosny".

Ja to wszystko wiem, chodziło mi o znaczenie w angielskim.

I może wyprowadziłbym Bio na prostą, ale nie chcę się w tym babrać i już na starcie zniechęcać fanów ;).

[Perry_Cox 0]

Tę grę zrobili kolesie, którzy w pewnych kręgach są legendami i mają na koncie kilka dużych gier, więc nie powiedziałbym, iż jest to mało znane studio (choć nie ma co konkurować z popularnością BW, EA etc.). Oceny w CDA są naprawdę różne i oskarżanie ich o takie praktyki jest zwyczajnie infantylne. Trzeba wiedzieć, że recenzja mimo wszystko jest treścią subiektywną autora, więc jeśli się czepiać o jej treść, to tylko walić do niego, a nie od razu palić całą redakcję. Marudźmy i wytykajmy co nam się nie podoba, ale bądźmy przy tym poważni i róbmy to z głową, a nie tylko hejtować dla zasady.

[Karanthir666 0]

Dnia 10.07.2012 o 14:30, Perry_Cox napisał:

Tę grę zrobili kolesie, którzy w pewnych kręgach są legendami i mają na koncie kilka
dużych gier, więc nie powiedziałbym, iż jest to mało znane studio (choć nie ma co konkurować
z popularnością BW, EA etc.). Oceny w CDA są naprawdę różne i oskarżanie ich o takie
praktyki jest zwyczajnie infantylne. Trzeba wiedzieć, że recenzja mimo wszystko jest
treścią subiektywną autora, więc jeśli się czepiać o jej treść, to tylko walić do niego,
a nie od razu palić całą redakcję. Marudźmy i wytykajmy co nam się nie podoba, ale bądźmy
przy tym poważni i róbmy to z głową, a nie tylko hejtować dla zasady.

Może i są gdzieniegdzie znani, ale jak jest jakiś (nie)znany tytuł z bardzo znanej stajni to prawie na pewno taka gra w CDA dostaje notę co najmniej 9, np. Fallout 3, PoP 2008. No chyba, że to kompletny gniot.

[mskarpeta 0]

RECENZJA TO SUBIEKTYWNA OCENA AUTORA, A NIE PRACA NAUKOWA. NIE PODOBA SIĘ? NIE CZYTAJ, NIE KUPUJ.

Serio, ludzie, opamiętajcie się. Co z tego, że Wam gra się nie podoba, a recenzent dał jednak 10? TRUDNO. Ja swego czasu miałem Tibię za grę idealną i do dziś uważam, że w pewnym stadium rozwoju taką była. Doskonale rozumiem, że każdy by chciał, by świat wyglądał, tak jak sobie zażyczy, ale to niezdedy nie działa. I tak, jak już napisałem; nie podoba się? Nie kupować. Bo wiadomo, jedno czy dwa zdania hejtu jeszcze ujdą, ale kiedy za każdym razem czytam te płacze, że recenzja niesubiektywna, że gra gniot, a redaktorowi się (BROŃ BOŻE!!!) spodobała, to renca opadają.

Naprawdę, ogarnijcie się ludzie trochę.

[Ostrowiak 0]

a możemy hejtować kiepski gust recenzenta i niemiarodajność recenzji?

możemy

hehehe

[Accid 0]

Ale siejecie panikę. Recka to recka, kawałek tekstu o grze który zachęci lub zniechęci. Zależy kto pisał, jak pisał, kto czyta jak czyta i co z tego rozumie. Większość patrzy tylko na notę- ale nawet oceny 4-owe nie powinny zniechęcać. To powinno motywować do zagrania. "Zrobię na złość Hutowi i zagram w tego gniota, a co!". A nuż, spodoba się, i co wtedy? Gdyby recenzje i oceny były takie jak chcemy świat byłby nudny.

[Feallan 0]

Dnia 10.07.2012 o 19:10, mskarpeta napisał:

RECENZJA TO SUBIEKTYWNA OCENA AUTORA, A NIE PRACA NAUKOWA. NIE PODOBA SIĘ? NIE CZYTAJ,
NIE KUPUJ.

POLITYKA TO WZGLĘDNE OKREŚLENIE DZIAŁAŃ INSTYTUCJI PAŃSTWOWYCH, A NIE KOZIOŁ OFIARNY, NA KTÓREGO MOŻNA ZRZUCIĆ WINĘ ZA WŁASNE PORAŻKI. NIE PODOBA SIĘ? NIE ODZYWAJ SIĘ, NIE KOMENTUJ.

REPREZENTACJA POLSKI W PIŁCE NOŻNEJ TO ZESPÓŁ GRAJĄCY W IMIENIU POLSKI W IMPREZACH MIĘDZYNARODOWYCH, A NIE MASZYNKI DO WYGRYWANIA MECZY. NIE PODOBA SIĘ? NIE OGLĄDAJ, NIE MARUDŹ.

Itd, itp.

[Harrolfo 0]

Po pierwsze - żale mogą być, że recenzja jest nieOBIEKTYWNA, co jest zgodne z założeniem takiego artykułu.
Ale recenzent powinien zachować pewne ramy obiektywizmu, wczuć się w różne sytuacje i wskazać, komu gra powinna się spodobać, a komu nie.

[Demagol 0]

Dnia 10.07.2012 o 20:20, Harrolfo napisał:

Ale recenzent powinien zachować pewne ramy obiektywizmu, wczuć się w różne sytuacje i
wskazać, komu gra powinna się spodobać, a komu nie.

Przecież nie zawsze tak się da, a i to bez sensu w gruncie rzeczy, bo gdzie tu recenzent?

[Harrolfo 0]

Recenzent oceniłby fabułę, dźwięk, optymalizację, to jak mu się podobała gra, ale dostrzegłby w gameplay''u elementy, które zadowoliłyby takie i takie osoby.

[Demagol 0]

Dnia 10.07.2012 o 20:57, Harrolfo napisał:

w gameplay''u

Apostrofu tu nie maaa

Jak to mówią, g**no jest g**wnem niezależnie od tego, z której strony się patrzy, więc niech nikt nie mówi - ale patrząc z drugiej strony... ;) Dana gra zazwyczaj trafia w określone grono i to, że jakiś element może się spodobać innym graczom, to cała reszta może ich zniechęcić.

[Harrolfo 0]

Dnia 10.07.2012 o 21:14, Demagol napisał:

Apostrofu tu nie maaa

Dlaczego?

Dnia 10.07.2012 o 21:14, Demagol napisał:

Dana gra zazwyczaj trafia w
określone grono i to, że jakiś element może się spodobać innym graczom, to cała reszta
może ich zniechęcić.

I do recenzenta należy odpowiednie napisanie recenzji tak, aby wilk był syty i owca cała ;)

[Demagol 0]

Dnia 10.07.2012 o 22:06, Harrolfo napisał:

Dlaczego?

Bo taka jest zasada. Nieraz o tym pisałem i po raz kolejny nie chce mi się rozwijać tego tematu, ale apostrof zazwyczaj wstawiasz, gdy obce słowo kończy się na -e, np. George -> George''a.

Dnia 10.07.2012 o 22:06, Harrolfo napisał:

I do recenzenta należy odpowiednie napisanie recenzji tak, aby wilk był syty i owca cała
;)

Zadaniem recenzenta jest napisanie porządnej, profesjonalnej recenzji, która pokazuje, jak wygląda gra i jak została zrealizowana oraz wystawienie i uzasadnienie swojej oceny. Z wszelkimi próbami obiektywizacji recenzji to jak z kwadraturą koła.

[Harrolfo 0]

Dnia 10.07.2012 o 22:10, Demagol napisał:

Bo taka jest zasada. Nieraz o tym pisałem i po raz kolejny nie chce mi się rozwijać tego
tematu, ale apostrof zazwyczaj wstawiasz, gdy obce słowo kończy się na -e, np. George
-> George''a.

Wiem, kiedy się stawia, ale myślałem, że y też to dotyczy.

Dnia 10.07.2012 o 22:10, Demagol napisał:

Zadaniem recenzenta jest napisanie porządnej, profesjonalnej recenzji, która pokazuje,
jak wygląda gra i jak została zrealizowana oraz wystawienie i uzasadnienie swojej oceny.

No ok, zgodzę się. Ale niestety uzasadnienie oceny w CD-A ostatnio leży.

Dnia 10.07.2012 o 22:10, Demagol napisał:

Z wszelkimi próbami obiektywizacji recenzji to jak z kwadraturą koła.

Stąd (patrz wyżej) moja sugestia o "uobiektywizowaniu" recenzji.

[Demagol 0]

Dnia 10.07.2012 o 22:13, Harrolfo napisał:

No ok, zgodzę się. Ale niestety uzasadnienie oceny w CD-A ostatnio leży.

Trudno, recenzentów w tym piśmie pewnie też mało co obchodzi, że za autorytety nie uchodzą.

Dnia 10.07.2012 o 22:13, Harrolfo napisał:

Stąd (patrz wyżej) moja sugestia o "uobiektywizowaniu" recenzji.

Ale nada powiedz mi, jaki jest sens w gdybaniu, komu może się podobać dana gra, a komu nie? Jak już pisałem, każdy tytuł jest kierowany do pewnego, węższego lub szerszego grona i jeżeli ktoś jakichś gier nie lubi, to taki tytuł dla niego też nie będzie przeznaczony, no chyba, że to ta wyjątkowa perełka, ale to już dany gracz musi sam stwierdzić.

Np. Tom Clancy''s HAWX - to nie jest gra dla fanów symulatorów, no chyba, że chcą się rozerwać przy czymś głupawym, ale dla takich niedzielnych pilotów, graczy, co to chcą sobie poudawać, że bawią się w symulator ;).

Dla kogo dana gra jest powinno jasno wynikać z recenzji, ale nie trzeba tego wszędzie zaznaczać. I tak CD-A już wystarczająco obniżyło wymogi intelektualne.

[mskarpeta 0]

Troll mode off. Przepraszam za off top (:(

[Ostrowiak 0]

obiektywizowanie recenzji, dobre sobie

autor może walić w tekście bzdury i idiotyzmy, pomijać rażące ustępstwa od jakości i skrobać peany to granic żenady i wtedy to jest DERP RECENZJA OCENA AUTORA NIE PODOBA SIĘ SPADAJ

autor może podsumować grę faktycznie w sposób subiektywny przy zachowaniu merytoryki i zasadności swoich twierdzeń i wtedy EJ ALE BARDZIEJ OBIEKTYCZNIE CZO

nie dziwne, że branża głupieje i pisać coraz bardziej nie potrafi

[smuggler 0]

Sprawa jest prosta - obiektywnie mozna podawac TYLKO to, co jest OBIEKTYWNIE wymierne. Czyli moge powiedziec, ze gra X ma wiecej klas postaci niz Y, albo ze wiecej bryk do wyboru. Natomiast czy klasa zolnierza jest lepiej zbalansowana w grze X czy Y to juz subiektywizm. Podobnie jak "ladnosc" grafiki i 2001 innych jej elementow.

I nie ma co tu mylic obiektywizmu z pisaniem bzdur typu, ze np. jest 10 misji podczas gdy jest 20 - to juz nie obiektywizm tylko niechlujstwo.

Tym samym jesli ktos napisze, ze gra dla niego 10/10 i poda powody, a inny, ze 1/10 i tez to uzasadni (poza argumentacja typu "bo tak!, bo nie lubie RPG, bo mnie wk... muzyka") to obie opinie sa rownie obiektywne w swym subiektywizmie. I naprawde nie sprawi to, ze nie bede spal po nocach, jesli ktos o jakies grze bedzie mial skrajnie rozna ode mnie opinie - jesli gra jest dla mnie zajefajna to nadal bedzie, nawet jesli 1000 osob wykrzyknie "ten shit?! LOL!".

[Jedimax 0]

Drugim pełniakiem jest:
Tom Clancy''s Splinter Cell: Chaos Theory

Dla mnie bomba, dzięki wielkie.