Gwarancja PS3 nieważna przez... kurz

[Xiem 0]

mam w domu okolo 30 kart gwarancyjnych, nie chce mi sie wszystkich przegladac ale pierwsze 5 ktore wpadlo mi w lape, ma punkt o tym ze obowiazkiem uzytkownika danego sprzetu jest konserwacja. Ja spokojnie moge zrozumiec ze nie kazdemu chce sie co tydzien sprzatac, niektorzy lubia gnoj w pokoju... ale sa pewne granice, ps3 tego dziecka wygladalo jakby bylo uzytkowane na budowie, badz w lochach jakiegos starego zamczyska, Gdyby je chociaz przetarl szmatka przed oddaniem do serwisu,,,ale nie, oddal jakis klebek kurzu.

[Patryk_R1 0]

Nie widziałem zdjęć z jego sprzętem, więc nie jestem w stanie ocenić jak bardzo jego PS3 było zanieczyszczone, ale jednak sam fakt, że przez kurz może być tyle nieprzyjemności jest odpychający delikatnie mówiąc.

[Jester 0]

Dnia 25.11.2007 o 00:18, Xiem napisał:

ale sa pewne granice, ps3 tego dziecka wygladalo jakby bylo uzytkowane na budowie,
badz w lochach jakiegos starego zamczyska, Gdyby je chociaz przetarl szmatka przed oddaniem
do serwisu,,,ale nie, oddal jakis klebek kurzu.

A mozesz podac link do zdjec konsoli ofiary supportu? Bo zdjecia linkowane pare postow wyzej sa niewiadomego pochodzenia o czym autor posta nie omieszkal napomknac.

[Xiem 0]

ja to niestety ogladalem w TV ;] na Foxie, moze znajde na youtube material filmowy.