Zaloguj się, aby obserwować  
Inki

PEGI - Przestrzegasz ? :]

1426 postów w tym temacie

Dnia 26.11.2007 o 18:44, axe1971 napisał:

Przede wszystkim: PEGI nie jest "od przestrzegania" - cały system oznaczeń i klasyfikacji ma
informować. I nic poza tym.
Nikt nie może odmówić sprzedaży gry żadnej osobie w wieku > 13 lat - to nie towar koncessjonowany
(jak np. papierosy czy alkohol).


ciekawe, nie zastanawiałem się nad tym. ale to w sumie ma sens...

Dnia 26.11.2007 o 18:44, axe1971 napisał:

PEGI ma być jedynie pomocą dla tych, którzy chcą wiedzieć jakie treści zawiera gra.
I decyzja czy pozwolić oglądać/pozwolić grać lub oglądać/grać należy do opiekuna lub.... zainteresowanego.
Każdy robi to co uważa za stosowne :)

należy do opiekuna, tylko większość z nich ma to gdzieś. tak jak w sprawie filmów, choć tam jest nieco łatwiej, bo te oglądają rodziciele razem z pociechami (najczęściej) i te młodsze nie oglądają czego chcą. żeby i z grami było tak łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja na to nie patrze, rodzice na to nie patrzą. Mam 15 lat, przykładowo taki CoD4 jest od 16. Ile osób mi zwracało uwagę, że za młody jestem, a sami poziomem kultury i inteligencji powinni jeszcze siedzieć na Kangurku Kao. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2007 o 18:47, pizmak666 napisał:

> PEGI ma być jedynie pomocą dla tych, którzy chcą wiedzieć jakie treści zawiera gra.
> I decyzja czy pozwolić oglądać/pozwolić grać lub oglądać/grać należy do opiekuna lub....
zainteresowanego.
> Każdy robi to co uważa za stosowne :)
należy do opiekuna, tylko większość z nich ma to gdzieś. tak jak w sprawie filmów, choć tam
jest nieco łatwiej, bo te oglądają rodziciele razem z pociechami (najczęściej) i te młodsze
nie oglądają czego chcą. żeby i z grami było tak łatwo...

Jesli ma gdzieś, to dlaczego my mamy sie tym martwić ;p - wolnośc Tomku w swoim domku :D
Mnie np. nie przeszkadza w najmniejszym stopniu to, że 10 latek ogląda np. Teksańską masakrę piłą łańcuchową lub gra w Manhunt''a. Niech jego rodzice się później martwią, że pociecha ma lęki nocne i sie moczy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2007 o 19:01, axe1971 napisał:

Jesli ma gdzieś, to dlaczego my mamy sie tym martwić ;p - wolnośc Tomku w swoim domku :D
Mnie np. nie przeszkadza w najmniejszym stopniu to, że 10 latek ogląda np. Teksańską masakrę
piłą łańcuchową
lub gra w Manhunt''a. Niech jego rodzice się później martwią, że
pociecha ma lęki nocne i sie moczy ;).


mnie też nie za bardzo interesuje cokolwiek związane z obcymi ludźmi, ale bardziej mnie interesuje co się stanie później. taki typ potem może mordować itp itd a zwalą to oczywiście na zły wpływ gier, które w dzieciństwie miał pod ręką. i chodzi mi o to, żeby nie psuć nam wizerunku, żeby przeciętny kowalski czy inny John za 10 lat nie myślał o nas jako o wyrzutkach, psychopatach i bezmózgich pasożytach siedzących tylko przed monitorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2007 o 19:06, mateuszbanach0 napisał:

I niektóre sklepy nie sprzedają gier osobom o niższym wieku niż na znaczku PEGI z gry, którą
ów gość chce kupić...


to chyba nie w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam zbytnio co przestrzegać, bo mnie tylko samochodówki typu TDU, NFS i CMR interesują,a te są od najczęściej od 3+, 7+, 12+. Z wyższym się rzadko zdarzają, i nie mam gier w domu ze znaczkiem większym niż 12+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A propo PEGI... Kasjerka w Media Markt w Markach sprawdza, ile kto ma lat przed wydanie gry...

Komiczna dla mnie była scenka:

B-babcia
D-dzieciak, czhyba z 6, 7 lat...

D-Babcia, kup mi Wiedźmina...
D-Proszę...
B-No nie wiem...
D-Proszę, nie będę się bał...


Ale przy kasie oczywiście mogła zaistnieć scena, w wyniku którj Wiedźmin będie używany przez babcię...
Jest to dobry system, ale wymaga dopracowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. prawdę mówiąc - nigdy. Jeśli mam ochotę zagrać w jakąś grę, to po prostu w nią gram, nie interesuje mnie znaczek na pudełku. Grałem i w Postala, Punishera i inne produkcje w których posoka tryska na ściany, ale jak widać nie latam po mieście z siekierą i nie mówią o mnie w wiadomościach ;) Jeśli gra jest dobra i fajna, to gram w nią, nawet jak na pudełku ma znaczek +666 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to nigdy jeszcze nie widziałem dzieciaka z 3 lub 4 latkami grającego w gry PC. Sam jak miałem chyba 5 lat to dopiero grałem na Amidze 600 podpiętą do TV. Sterowanie na tym sprzęcie to prościzna: 2 przyciski + 4 kierunkowy dżojstik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to... Nawet, jeśli w sklepach pyta się o wiek, to gra może trafić do młodszego odbiorcy, drugą ręką...

Nie da się temu praktycznie zaradzić, przynajmniej ja nie mam pojęcia jak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wiesz, większość dzisiejszej młodzieży, wydaje się rozumieć że to wszystko to gra, fikcja i nie robić tak w prawdziwym świecie. te najgorsze przypadki to dzieci młode, jeszcze ze słabo ukształtowaną psychiką (o ile my mamy lepszą), ale nie oznacza że nas to w takim razie nie dotyczy, bo my nie myślimy jak to na nas wpłynie za 5-10 lat. nawet nie zdajemy sobie sprawy, że kiedyś możemy z tego powodu mordować kumpla który nie pożyczył na pre-paid''a do WoW''a...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować