Zaloguj się, aby obserwować  
AssaxoN

39 i pół - temat ogólny

352 postów w tym temacie

Dnia 13.05.2008 o 22:19, Lasca napisał:

Fajna blondyna, nie panowie?
Co prawda, mogli znaleść lepszą, ale ja bym nei narzekał na miejscu Patryka ;)


Eee... tam lepszą zaraz... Ta może być, w końcu jak to mówi stare chińskie (Azja) przysłowie to nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem brakuje wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy odcinek był całkiem ciekawy, ale na moje oko nie był kręcony w Zielonej Górze i zawierał masę przekłamań.
1. Patryk i Darek idą przez miasto i przechodzą obok jakiegoś jeziorka. Takich jeziorek nie ma w centrum ;)
2. Na jednym ujęciu widać przystanek i jeśli dobrze myślę to była na nim warszawski znak zakładu komunikacji.
3. Darek mówił, że uciekał albo na stadion, albo nad Odrę, która była w pobliżu. Naprawdę stadion i Odra są od siebie oddalone o kilkanaście kilometrów.
4. Zielona Góra jest przedstawiona jak jakaś wieś z nierównymi, starymi drogami. Oczywiście jest inaczej
5. Podczas wyjeżdżania z miasta mijają znak oznaczający wyjazd z ZG. Na moje oko to ustawili ten znak dla picu, ponieważ nie ma drogi wylotowej prowadzącej przez taką "wiochę"
6. Poza tym przesadna magia Falubazu, która nie jest w każdym z zielonogórzan.
7. Tam przy garażach widać w oddali stary budynek. Tak naprawdę to nikt z rodziny nie przypominał sobie o istnieniu takowego, więc to raczej ZG nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak, to nie jest ZG, choć mieszkam dopiero kilka lat w ZG,
klubu, w którym tańczyli też nie ma w Zielonej G. a szkoda, szkoda im kasy na wyjazd do tak pięknego miasta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Zielonej Górze czy nie odcinek i tak był przedni. ;] Patryk poznał fajną laską, nie jak tę poprzednią. Ogólnie teksty trzymały poziom jak na mój gust. Wszystko ładnie sklejone, ten pocałunek, mrrr... Wkręcenie Żużla do serialu też im w miarę wyszło. Zastrzeżeń nie mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś wie o co chodziło Darkowi gdy powiedział przez Skype do swojej byłej żony ,, Ciastek sie najadłaś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 15:57, qba2 napisał:

czy ktoś wie o co chodziło Darkowi gdy powiedział przez Skype do swojej byłej żony
,, Ciastek sie najadłaś"

W Holandii panuje legenda (albo to prawda), że można jeść tam ciastka z narkotykami itp. w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 15:57, qba2 napisał:

czy ktoś wie o co chodziło Darkowi gdy powiedział przez Skype do swojej byłej żony
,, Ciastek sie najadłaś"

Hmmm... pewnie o to, że najadła się ciastek ;) To chyba nie miało jakiegoś większego znaczenia.
EDIT: No chyba, że jest tak jak w poście wyżej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w Holandi narkotyki są legalne, moja ciotka tam była i można normalnie takie ciastka z narkotykami w kawiarni zamówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 16:06, qba2 napisał:

w Holandi narkotyki są legalne, moja ciotka tam była i można normalnie takie ciastka
z narkotykami w kawiarni zamówić.


Holandia to wogóle dziwny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 16:09, Kraju92 napisał:

> w Holandi narkotyki są legalne, moja ciotka tam była i można normalnie takie ciastka

> z narkotykami w kawiarni zamówić.

Holandia to wogóle dziwny kraj.

Przynajmniej mają tam wesoło! :D
Wyobraż sobie co by się stało gdyby u nas można było takie "ciasteczka" zamówić albo żeby na szkolnej stołówce do obiadku dawali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 16:12, edsonpele napisał:

Wyobraż sobie co by się stało gdyby u nas można było takie "ciasteczka" zamówić albo
żeby na szkolnej stołówce do obiadku dawali...

Ja bym się wtedy pewnie zapisał na obiady :) Noooo, tak tylko, żeby spróbować... :D
A ostatni odcinek naprawdę super, szkoda, że serial zbliża się ku końcowi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 16:12, edsonpele napisał:

Wyobraż sobie co by się stało gdyby u nas można było takie "ciasteczka" zamówić albo
żeby na szkolnej stołówce do obiadku dawali...


Wszyscy chodzili by na haju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2008 o 15:13, Shadowser napisał:

Patryk poznał fajną laską, nie
jak tę poprzednią.


Nom, bardzo ładna dziewczyna. :)

Tamta poprzednia była i głupia i brzydka. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I holenderski odpowiednim sanepidu wpada tam częście bardz, BARDZO często.
Tzw coffe shopy.
Mówi się, że marihuana jest w Holandii legalna, ale nie można jej palić na ulicy, tylko w tych sklepach-kawiarniach.
Są również te ciastka, a przecież żoneczka właśnie do Holandii pojechała ;)

Ciekawe, jak Patryk wbije się w nową szkołe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie serialu bo widziałem tylko fragmenty:
Czy ten serial przedstawia pozytywnie lewackie środowiska? (z tego co widziałem to główny bohater to jakiś anarchista, więc pewnie ogólnie takie środowisko jest tu przedstawione). Czy ten serial raczej neguje takie poglądy? Bo nie wiem co myśleć, a oglądać tego specjalnie ochoty nie mam. Z góry dzięki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować