Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Tę płytę akurat mógłbym chyba zawsze słuchać, jakbym miał fazę na coś takiego :) Bo nie jest nakur<biiiiip>na i "zbuntowana" jak pierwszy krążek. Po prostu no, da się słuchać XD A co do muzy jeszcze. Może się ktoś coś o Machine Head wypowiedzieć? W ogóle nie znam zespołu jako tako, oprócz nazwy i jednego utworu, Halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie na głośnikach John Frusciante - Smile from the streets you hold. Ot dobra płyta, a drze się na niej co niemiara :). Nie idzie zrozumieć tekstu dosłownie xd. Ale chyba w tym sęk Wokal w ogóle amatorski można rzec, ale mnie przekonuje jako takiego fana pokręconych brzdęków.
Bzzz... zmiana płyty.
John Frusciante - NIANDRA LADIES AND USUALLY JUST A T-SHIRT.
Już nie tak pokręcone, lepiej w ucho wpada. Mniamuśne bardziej.
Trzeba wyczaić gdzieś Pink Floyd''ów. Wrr...
I tak o przypomniałem sobie kilka dni temu, że mam profil na last.fm xd.

http://www.lastfm.pl/user/MorrisPL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 01:01, Mateuszencjowaty napisał:

Tę płytę akurat mógłbym chyba zawsze słuchać, jakbym miał fazę na coś takiego :) Bo
nie jest nakur<biiiiip>na i "zbuntowana" jak pierwszy krążek. Po prostu no, da
się słuchać XD A co do muzy jeszcze. Może się ktoś coś o Machine Head wypowiedzieć? W
ogóle nie znam zespołu jako tako, oprócz nazwy i jednego utworu, Halo.

Może się ktoś wypowiedzieć. Niezły zespół przynajmniej dla mnie, jestem w stanie polecić debiut i ostatnią płytę. Grają coś jak thrash jednak zahaczając nieco o nowofalowe brzmienia jednakże w ich wypadku takie szufladkowanie odbywa się ze stratą dla zespołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 01:01, Morris12 napisał:

Trzeba wyczaić gdzieś Pink Floyd''ów. Wrr...


Konkrety proszę, to może będę w stanie pomóc ;)

A tak w ogóle, to witam szanownych marków. Jeśli o mnie chodzi, to ściągam Alien Swarm, słuchając płyty Slasha. Kurczę, świetny materiał, nie znudził mi się od kwietnia. Szkoda tylko, że sam Slash nic nie śpiewa. Mogłoby być ciekawie. Cóż, może na następnej płycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ekhem Dobry Późny Wieczór ;D
Mam pytanie. Zrobiłem kopie zapasową dysku za pomocą norton ghosta (podzieliłem na części coś ponad 4 gb ) i chcę to przekopiować na płytkę jednak przy kopiowaniu wyskakuje błąd kopiowania (pewnie dlatego, że robię to metodą kopiuj wklej). Trzeba pewnie do tego użyć jakiegoś programu. Nero burning rom się nada?

Tak wgl to nocka w Gothic''a 2. Czas sobie przypomnieć grę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 01:01, Mateuszencjowaty napisał:

A co do muzy jeszcze. Może się ktoś coś o Machine Head wypowiedzieć? W ogóle nie znam zespołu jako tako, > oprócz nazwy i jednego utworu, Halo.


Dość dobry zespół, z naprawdę świetnym debiutem - "Burn My Eyes" - i różnymi eksperymentami w dalszej części kariery. Na wspomnianej płycie grają thrash/groove metal, z bardzo charakterystyczną gitarą i wokalem Roberta Flynna. Najlepiej posłuchaj sobie takich kawałków jak:
"Davidian" - http://www.youtube.com/watch?v=7Wm0TA5FJ3k
"Old" - http://www.youtube.com/watch?v=c_ZWGSfi9-c
"A Nation On Fire" - http://www.youtube.com/watch?v=pPf8xTS6uog
Mam ten album i ilekroć go słucham, zawsze zaskakuje mnie klimatem utworów, co w takim gatunku nie jest łatwe.:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech, prawie dwa dni zgrywałem soundtrack z pewnej gry, a teraz się okazuje, że nie uzyskałem najlepszego możliwego efektu... W sumie w wakacje czasu mam na to dosyć, ale nie chcę go też marnować przez swój brak dociekliwości i lekkomyślność. :/
Polecam wszystkim zapoznanie się z tym artykułem:
http://www.wykop.pl/ramka/279012/ktory-format-audio-jest-najlepszy-porownanie-mp3-wav-wma-ogg-mpc-aac-itd/
Zawiera sporo wiedzy, którą warto posiadać.
Chociaż komentujący kwestionują kilka zdań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 01:55, Kardithron napisał:

Chociaż komentujący kwestionują kilka zdań...


Każdy lubi co innego, tego nigdy nie zmienisz. Te wyniki, to subiektywna opinia autorów tekstu. Nie sugeruj się takimi zestawieniami. Najlepiej sam przesłuchaj, staraj się wychwycić różnice.
Dużo zależy też od tego czy idziesz zupełnie w jakość, czy starasz się osiągnąć kompromis między rozmiarem pliku, a jego jakością.

PS: Wybrałeś mp3 VBR, tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 02:03, luq napisał:

PS: Wybrałeś mp3 VBR, tak ?

MP3 44100 Hz VBR 32-320 kbps - to lider od bardzo długiego czasu.
Ale nie w tym tkwi sęk. Może Ty zdołasz mi pomóc?

Sytuacja jest następująca.
Jest plik WAVE 44100 Hz 1411 kbps. Został skonwertowany do WAVE 48000 Hz 1536 kbps, a następnie z powrotem do formatu pierwotnego.

Ile w tym przypadku straciłem na jakości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, dziwna sprawa. Teoretycznie operujesz cały czas na formatach bezstratnych, więc żadnej utraty jakości nie powinieneś doświadczyć. Poprawy, w przypadku konwersji na wyższy bitrate, także nie będzie. Nie wiem tylko jak to z tą częstotliwością jest, trzeba by było kogoś bardziej doświadczonego podpytać.
Obstawiam, że plik nie powinien się niczym różnić ( no może ew. wielkością ).

PS: mp3store power :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więcej nie zawsze znaczy lepiej – resampling

Popularnym nawykiem jest zwiększanie częstotliwości próbkowania kiedy tylko to możliwe. Dużo algorytmów kompresji oferuje częstotliwości próbkowania do 48 kHz lub więcej. Teraz warto przypomnieć sobie, że ścieżki CD Audio zawsze zapisane są z próbkowaniem 44.1 kHz, i tej wartości nie powinno się zmieniać.

Istnieje kilka przyczyn, uzasadniających powyższe stwierdzenie. Pierwsza i najważniejsza jest taka, że resampling nieodwracalnie zmienia sygnał, niekoniecznie na korzyść jakości i wierności odtworzenia oryginału. Podczas masteringu studyjnego cały materiał przygotowywany jest pod specyfikację konkretnego nośnika i naprawdę nie warto niepotrzebnie w to ingerować. Podczas zmiany częstotliwości próbkowania tworzone są nowe próbki, których wartość określa się na podstawie innych, obecnych porcji sygnału. Brzmi prosto, jednak w praktyce jest to bardziej skomplikowane. Napisanie dobrego algorytmu przeprowadzającego resampling jest nie lada wyzwaniem. Udaje się to przy tworzeniu zaawansowanych i bardzo drogich systemów studyjnych, składających się najczęściej z oprogramowania i procesorów DSP. Darmowe wtyczki nie zawsze dają gwarancję bezbłędnego resamplingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 02:23, Kardithron napisał:

Resampling. Wiadomo Ci coś na ten temat?


O resamplingu słyszałem, sam kilka razy próbowałem. Niestety, bez większych sukcesów.
A tak btw :

"Analizując te wykresy, wyraźnie widać, że przy zachowaniu tej samej przepływności, a zwiększając próbkowanie, sygnał traci informacje i co raz bardziej zmienia się względem oryginału."

btw2 :

Przesłuchaj jakąś płytę SACD, np. "The Dark Side of the Moon". Wtedy zobaczysz co to znaczy 48kHz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 02:29, luq napisał:

sygnał traci informacje i co raz bardziej zmienia się względem
oryginału."

I to jest właśnie to... Pytanie w jakim stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2010 o 02:30, Kardithron napisał:

I to jest właśnie to... Pytanie w jakim stopniu.


Ciężko powiedzieć. Każdy inaczej będzie postrzegał różnice. Dla jednego będą duże, dla drugiego niewielkie, dlatego też ciężko w ogóle obiektywnie ocenić stopień zniekształcenia. Postaraj się sam wychwycić różnice.

PS: A jeśli chodzi o formaty bezstratne, to polecam raczej FLAC'a - łatwiej otagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cisza jak makiem zasiał. A mnie się spać znowu nie chcę, a rano łóżko w jakiś cudowny i niezrozumiały sposób znów zwiększy swoją grawitację dziesięciokrotnie względem reszty mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2010 o 01:12, Dark_Sebat napisał:

Cisza jak makiem zasiał. A mnie się spać znowu nie chcę, a rano łóżko w jakiś cudowny
i niezrozumiały sposób znów zwiększy swoją grawitację dziesięciokrotnie względem reszty
mieszkania.


Wstajesz o 6, prysznic zimny/ciepły, godzinka biegania - i już jest normalnie.:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować