Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[natanadler 0]

Dnia 27.08.2006 o 01:35, BriaTharen napisał:

> No ładnie, ładnie a potem zbulwersowane mamy forumowiczów zadzwpnią do TVN-u i by się
działo
> ... :)
Może aż tak źle by nie było... bo znaczna większość imprezowiczów była pełnoletnia ;P w każdym
razie imprezy zostały przeniesione z forum na gg :)

no to sobie przeszukam topik w wolnej chwili bo aż ciekaw jestem jak to rozrabialiscie :D

[Iiyama 0]

niemoge zasnąć...pomocy......

[BriaTharen 0]

Dnia 27.08.2006 o 01:38, natanadler napisał:

no to sobie przeszukam topik w wolnej chwili bo aż ciekaw jestem jak to rozrabialiscie :D

heh, niektórzy naprawde niezle rozrabiali ;D ale ja jak na kelnerke przystało bylam ''w miare'' trzeźwa :P zresztą wszystko jest w temacie... w wolnej chwli można przejrzec ;)

[olbin 0]

Dnia 27.08.2006 o 01:28, natanadler napisał:

kurcze to co ty robisz że tak o takiej pogańskiej godzinie wstajesz??

BY stawić się punktualnie (a nawet kwadrans wcześniej) w pracy. 15 minut toaleta poranna, 15 minut kawa+dymek, 35 minut marsz do pracy (chodzę, chyba że mocno pada) i zostaje 25 minut na nieprzewidziane sytuacje. Uff... ale się rozpisałem ;P

[natanadler 0]

ciach

Dnia 27.08.2006 o 01:48, olbin napisał:

BY stawić się punktualnie (a nawet kwadrans wcześniej) w pracy. 15 minut toaleta poranna, 15
minut kawa+dymek, 35 minut marsz do pracy (chodzę, chyba że mocno pada) i zostaje 25 minut
na nieprzewidziane sytuacje. Uff... ale się rozpisałem ;P

Czyli wnioskuję że o 5 zaczynasz pracę. Wow to ja jestem szczęściarz zaczynając 8-15

[olbin 0]

Dnia 27.08.2006 o 01:50, natanadler napisał:

Czyli wnioskuję że o 5 zaczynasz pracę. Wow to ja jestem szczęściarz zaczynając 8-15

Nawet nie wiesz jakim :) A i tak się z Tobą nie zamienię. Godziny co prawda parszywe ale 1.lepsze takie niż żadne, 2.płaca odpowiednia, 3.lubię tą pracę (chociaż moim zdaniem można by zaczynać co najmniej godzinę później)

[Monastor 0]

Zupełnie inny skład mamy dzisiaj niż wczoraj... a ja już chyba tradycyjnie zawitałem do nocnych marków :)

Przez ostatnie kilka godzin grałem, o dziwo, w Morrowinda :) Zaraz ściągnę sobie chyba filmik o Gothic 3
Troszkę tu w takim wypadku posiedzę... o ile przez te 20 minut nie poszliście spać ;)

[olbin 0]

Ja z pewnością nie pójdę! Przynajmniej do 5.00, bo pracuję ;))

[olbin 0]

Sorry ale zapomniałem dodać, że praca na trzy zmiany w ruchu ciągłym (cobyś nie myślał, że jest tak słodko:)

[natanadler 0]

Dnia 27.08.2006 o 02:34, olbin napisał:

Sorry ale zapomniałem dodać, że praca na trzy zmiany w ruchu ciągłym (cobyś nie myślał, że
jest tak słodko:)

domyśliłem się że nie ma lekko

[olbin 0]

Szczerze mówiąc to teraz nigdzie nie jest lekko. Jest taka moda w firmach (mam wielu znajomych w różnych dziedzinach), żeby zwiększać wydjność pracy poprzez ograniczanie zatrudnienia. Oczywiście skutkuje to zwiększaniem ''normy'' dla innych. Ale to tak na marginesie. Powiedz co wybrałeś na pierwszy ogień - dyplom czy pracę??

[Martimat 1]

No siemanko! Ogólnie to nie śpię - ale od siedzienia przy kompie czuję się skołowany! miałem batalię Chaos vs. Imperial Guard & Eldars w Warhammerze 40K WA.

cięzko było (5 godzin grania) i na 3 razy 1 wygrałem w końcu (ale zato w jakim stylu)!

[olbin 0]

Dzień dobrywieczór! Już myślałem co samotnym został ;)

[Martimat 1]

Dnia 27.08.2006 o 03:30, olbin napisał:

Dzień dobrywieczór! Już myślałem co samotnym został ;)

z tego co wyczytałem - zasówasz do pracy? czy w niedziele masz wolne (no raczej :)

[olbin 0]

Nie doczytałeś do końca - ruch ciągły, świątek piątek. Ale zostawmy to - lepiej opowiedz jaki to był styl ;)

[Martimat 1]

pod koniec - w ostatecznym najeździe (a musiałem baze przenieśc bo mi rozpierdzielili) moja ekipa chaosu (nie wdając się w szczegóły) z przywołanym demonem BloodThirsterem rozpirzyła eldarów i resztkę orków. A mój "nieczysty" skoparł dupsko Avatarowi Eldarów :) ale musieli mieć miny jak ich bóg wojny padał :P

[olbin 0]

Brzmi nieźle ;) Szkoda, że nigdy jakoś się nie przekonałem do Warhammera.... widzę co okrutnie wciąga!

[Martimat 1]

Dnia 27.08.2006 o 03:42, olbin napisał:

Brzmi nieźle ;) Szkoda, że nigdy jakoś się nie przekonałem do Warhammera.... widzę co okrutnie
wciąga!

no - dobry zbytnio nie jestem w multi - bo robie wszystko za wolno (lubie siebqwić w "dokładne szczególowe" ataki a na to nie ma czasu :)

ale wciąga - single player jest wypasiony - asama gierka ma swietny engine gry - nic tylko póścic wojska do boju i oglądać jak się tłuką (ruchoma , swobodna kamera rulez!!!) - jako spectator jest juz wogóle super. no ale nie zawsze jest czas pooglądac te bitwy (czasem przez to dostaje w dupe :)

[Martimat 1]

dobra padam z nóg - dobranoc (to idziesz do pracy dziś czy nie?) i do usłyszenia - narka

[olbin 0]

Miłych snów ;) narka