Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[zlo169 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:05, Mr.M napisał:

Hmm... W zasadzie, to siedziałem zupełnie sam w domu, ale i to ma swoje plusy, na prawdę

Po mojej wczorajszej nocy muszę ci przyznać rację :P Popijanie alkoholi w kanciapie z koleżkami i potem "zwiedzanie" miasta jest fajne, ale człowiek zupełnie się nie kontroluje i odwali coś głupiego, i w dodatku nie pamięta wszystkiego. Ale raz w roku można :>

[balduran2 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:12, Mr.M napisał:

Z dramatów mam jeszcze "Labirynt Launa", "To nie jest kraj..." ... I chyba tyle :) To
co, mówisz, żeby brać "Prestiż", tak?

Chyba "Labirynt Fauna", nie do końca jest dramatem...ale za to niezłym filmem fantasy.
"To nie jest kraj..." to już całkiem inne kino, które mi raczej do gustu nie przypadało.
Tak czy siak, myślę że wszystkie 3 filmy warto obejrzeć...

[143872 0]

Sylwester przed kompem? Nie wierzę. Naprawdę nie miałeś nic do roboty? Grać można cały rok w ten dzień wypada coś innego robić :P

[balduran2 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:16, 143872 napisał:

Grać można cały rok w ten dzień wypada coś innego robić :P

No sorry...ale czym różni się tzw. Sylwester od innych dni w roku?

[wsaadman 0]

A do mnie przyszedł jeden kumpel, poszliśmy do Lidla, kupiliśmy czipsy, mrożoną pizzę, sok jabłkowy i... Oranżade tańszą od wody mineralnej... Aż na język pcha się WTF ?! Ciekawe z czego robią taką oranżade. Ogólnie było nawet fajnie - siedzieliśmy przed kompem, graliśmy na Xbox''ie, oglądaliśmy telewizję ;) Koło 3, może 4 kolega miał iść, ale okazało się, że jest ciemno itd, więc spał u mnie w mieszkaniu. Rano poszedł i tyle ;D
A teraz znowu nie mogę zasnąć... A tej całej melisy boje się napić... dziwnie pachnie ;)

[Howling_Mad 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:16, 143872 napisał:

Sylwester przed kompem? Nie wierzę. Naprawdę nie miałeś nic do roboty? Grać można cały
rok w ten dzień wypada coś innego robić :P

Wiesz plany były wielkie przez co klapa też okazała się wielka. Mówi się trudno i trzeba żyć dalej jutro sobie odbiję :D

[Mateox86 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:17, balduran2 napisał:

> Grać można cały rok w ten dzień wypada coś innego robić :P
No sorry...ale czym różni się tzw. Sylwester od innych dni w roku?

No cóż... ogólnie jest przez ludność traktowany jako dzień szczególny... A różni się od innych tym, że żadnego dnia nie ma tylu pijanych ludzi na ulicach, ponadto żadnego innego dnia nie masz wrażenia, że zaczyna się wojna tudzież atak terrorystyczny

[143872 0]

Nie niczym. Zapewne tak samo jak ja po dobranocce położyłeś się spać do łóżeczka co nie.

[rob006 1]

Dnia 02.01.2009 o 00:17, balduran2 napisał:

> Grać można cały rok w ten dzień wypada coś innego robić :P
No sorry...ale czym różni się tzw. Sylwester od innych dni w roku?

Obchodzisz urodziny/imieniny? Jeśli tak, to czemu? Czym ten dzień różni się od innych?

[Jaki_Gahn 0]

No, nie wiem o czym tu gadacie ani co robicie, ale jak dla mnie po godzinie 00:00 nie ma nic lepszego niż:
1. Dobry film - Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki
2. Dobre jedzenie - jajecznica na ostro ze staropolską szynką, na 7 jajkach
3. Dobry napój - Coca-Cola

No cóż, towarzysze, już możecie zacząć mi zazdrościć, ew. iść do kuchni i zrobić jajecznice w taki sposób:
Nalewamy nieco oleju na patelnię, kroimy w kostkę szynkę i wrzucamy na gorący olej, nieco podsmażając. Teraz zmniejszamy gaz, doprawiamy solą, pieprzem, przyprawą uniwersalną (jak dla mnie najlepsze do wszystkiego są tylko i wyłącznie Ziarenka Smaku), i świeżą papryczką chili drobno zmieloną (jak chcecie jedynie wyrazistą w smaku [dzięki 3 pierwszym przyprawom] jajecznicę, nie dodawajcie chili, bo świeża papryczka nieźle pali, a jak dodacie wysuszoną, to...). Wszystko to smażymy to w taki sposób, aby jajecznica nie była ani sucha ani wilgotna (przez olej lub przez jego brak). Ja już nauczyłem się jak zrobić odpowiednią konsystencję, to przyjdzie Wam z czasem, poza tym, jeden woli wodnistą, drugi suchutką ^^ Smacznego. Po Cole to idźcie do sklepu, może być również Hoop Cola albo Cola Original z Biedronki (produkowana przez Hoop, może i niższej jakości składniki ale w smaku również dobra). Po filmy ja chodzę na Allegro, ew. do Carrefoura w Arkadii.

[balduran2 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:26, 143872 napisał:

Nie niczym. Zapewne tak samo jak ja po dobranocce położyłeś się spać do łóżeczka co nie.

Nie no...dobranocki przestałem oglądać już jakiś rok temu...
A tak na serio, to położyłem się spać tak jak zwykle - czyli gdzieś w okolicach 3 godziny.

rob006 ===> Raczej nie obchodzę urodzin, czy też imienin.

[rob006 1]

Dnia 02.01.2009 o 00:35, balduran2 napisał:

rob006 ===> Raczej nie obchodzę urodzin, czy też imienin.

I nie wydaje ci się że twoje życie jest trochę... monotonne? Od czasu do czasu trzeba się trochę rozerwać, zwykłe dni zmienić w niezwykłe, a sylwester jest dobrą ku temu okazją ;]

[Grzech 1]

Dnia 02.01.2009 o 00:34, Jaki Ganh1 napisał:

1. Dobry film - Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki
2. Dobre jedzenie - jajecznica na ostro ze staropolską szynką, na 7 jajkach
3. Dobry napój - Coca-Cola

Mam nadzieję, że żartujesz bądź używasz sarkazmu. Jeśli nie, to pozostaje tylko współczuć.

Odnośnie wczorajszego czyhania na północ przed kompem na gram.pl, to myślę, że co niektórzy powinni udać się do terapeuty.

[Revanchist 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:34, Jaki Ganh1 napisał:

1. Dobry film - Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki

Do tej pory obejrzałem go w całości tylko raz i nie mam ochoty więcej. A na wydaniu DVD dopiero wyszło, że efekty specjalne są zwyczajnie przeciętne i IL&M spartoliło sprawę. Oj, jak spartoliło... Nie tego spodziewałem się po mistrzach w tej dziedzinie.

greg_f--->Oni, Ty czy ktoś jeszcze inny? :P A niech sobie ludziska spędzają Sylwestra jak chcą, co Ci do tego? :P

[balduran2 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:56, rob006 napisał:

I nie wydaje ci się że twoje życie jest trochę... monotonne?

Nie.
A Tobie nie wydaje się, że masz monotonne życie - robisz to co wszyscy, wtedy kiedy wszyscy?
Taki model "normalnego" człowieka,
a gdy inni robią coś inaczej od razu społeczeństwo uważa ich za nienormalnych.

Dnia 02.01.2009 o 00:56, rob006 napisał:

Od czasu do czasu trzeba się trochę rozerwać

Nie zaprzeczę.

Nie będę dalej rozwijał tej dyskusji. Dobranoc.

[Grzech 1]

Dnia 02.01.2009 o 00:59, Skywalker560 napisał:

greg_f--->Oni, Ty czy ktoś jeszcze inny? :P A niech sobie ludziska spędzają Sylwestra jak chcą, co Ci do tego? :P

To mi do tego, że powinni się leczyć. Nie wiem jak Ty, ale miałem masę innych rzeczy do robienia w tamtej chwili. Zwyczajnie jest mi ich żal, że nie mają przyjaciół, z którymi mogą spędzić sylwka :/ Dlatego też zaleciłbym wizytę u specjalisty, który pomoże zerwać z nałogiem :P

[MKRaven 0]

Dnia 02.01.2009 o 00:59, Skywalker560 napisał:

greg_f--->Oni, Ty czy ktoś jeszcze inny? :P A niech sobie ludziska spędzają
Sylwestra jak chcą, co Ci do tego? :P

On tylko wyraził swoją troskę, o niektórych bo uważa, że nieco marnują sobie życie ;P . Ja myślę podobnie i podobnie nieco gnoiłem znajomych za takie właśnie "rozrywki", ale jak zobaczyłem, że to nie działa to dałem sobie spokój. W końcu to oni marnują sobie życie, a nie mi, więc niech robią co chcą. Myślałem tylko, że człowiek nie jest stworzony do siedzenia na D przed kompem 24h, a jego naturalną potrzebą jest potrzeba kontaktu z innymi ludźmi, no ale niektóre osobniki zdają się temu zaprzeczać.

[Redjevel 0]

czy tylko mi rozregulował się zegar w głowie bo wstaję około godziny 13 ale to chyba przez ten nowy rok... aha jeszcze pytanko jaka gra jest najlepszym środkiem na sen:-D oprucz pasjansa

[Revanchist 0]

Dnia 02.01.2009 o 01:05, greg_f napisał:

Nie wiem jak Ty, ale miałem masę innych rzeczy do robienia w tamtej chwili.

Np. zalać się w trupa? :P Ja też miałem parę innych rzeczy do robienia, nie siedziałem na gram.pl praktycznie w ogóle w tym dniu (poza dodaniem wpisu, rzecz jasna - ale zabawa była przy tym niezła), ale jakoś ten Sylwester nie był specjalnie dobry, żebym go jakoś wspominał. Było miło, ale to wszystko.

>Zwyczajnie jest mi ich żal, że nie mają przyjaciół, z którymi mogą spędzić sylwka :/

Ja akurat miałem, hahaha :P.

Dnia 02.01.2009 o 01:05, greg_f napisał:

Dlatego też zaleciłbym wizytę u specjalisty, który pomoże zerwać z nałogiem :P

To niekoniecznie musiał być nałóg. Może komuś plany nie wypaliły, może coś innego się przytrafiło. Z nudów można na gramie posiedzieć, chociaż ja takich rozrywek nie preferuję. Na tym forum od dawna są pustki w większości lubianych przeze mnie tematów, zresztą przesiaduję tutaj tylko od czasu do czasu.

Redjevel---->KOTOR? Jak już doszedłem na Lehon, to nie odpuściłem sobie i przeszedłem grę, siedziałem do 4 nad ranem :P.

A tak w ogóle to szkoda, że przerwa świąteczna powoli dobiega końca, ale mam "szatański" plan związany z lutym, feriami i sesją zimową :P. Mam nadzieję, że wypali...

[rob006 1]

Dnia 02.01.2009 o 01:05, balduran2 napisał:

A Tobie nie wydaje się, że masz monotonne życie - robisz to co wszyscy, wtedy kiedy wszyscy?

Nie, ani trochę. Złe podejście masz do tego - robię coś, bo chcę, a nie dlatego bo robią to inni.

Dnia 02.01.2009 o 01:05, balduran2 napisał:

Taki model "normalnego" człowieka,
a gdy inni robią coś inaczej od razu społeczeństwo uważa ich za nienormalnych.

Heh, ja zauważyłem ostatnio, że niektórzy za wszelką cenę chcą być odmienni ;D