Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[meryphillia 3]

Dnia 27.08.2009 o 00:51, Some_kind_of_Devil napisał:

Wlamali Ci się na konto i zmienili hasło...

Możliwe.
Ale tak czy siak ktoś się mocno zdziwił, bo nic na tym koncie nie znalazł z racji iż były tam tylko dwie postaci nawet nie z 10 levelami. :D

Zresztą pies to trącał, bo gra ta kiszka jest niesamowitą i nie wiem czemu tak wszyscy w nią grający się podniecają. tym crapem. ]:>

[Adjatha 0]

Dnia 27.08.2009 o 00:41, Mithrandir napisał:

4,5 w Liceum? Powodzenia...

Hm, gdybym uczył się w pierwszej klasie trochę więcej niż 10 minut dziennie to ok. 4.1 średnią mógłbym mieć, więc warto spróbować - szczególnie jeśli jest motywacja w postaci gitary elektrycznej. ^^

meryphillia - nie nazywaj tej gry crapem :P fakt, że sporo osób odbija się od tej gry (co tu dużo mówić, jest dość specyficzna), ale ma też dużą grupę fanów. ^^ Co do GW2, na razie się nie wypowiadam, trailer za dużo nie pokazał, więc nie ma co oceniać. :]
PS. WoW sux. :P

[Mithrandir 0]

Dnia 27.08.2009 o 00:51, meryphillia napisał:

> Sam jesteś crap, że się tak elokwentnie wyrażę. GW owni. Dwójka - must have mój.


Pfff...
Crap i tyle... ;]

fakt, że przejechałem się ostro na tej grze, bo nie znając jej zupełnie kupiłem w promocji
dwie części za 100 myśląc, że to odpowiednik WoW''a...
Może i dlatego tak mi się nie spodobał ten nędzny kawałek kodu. ]:>

Właśnie, wielu ludzi myśli, że GW to typowe MMO, a tu dupa. Ja jak zacząłem grać wiedziałem, że w mieście tylko ludzi spotkam itd. Dzięki temu, że kuzynce, która zaczęła grać przy premierze i mojej pierwszej gildii, która mnie wprowadziła w grę ogarniałem. W razie czego tłumaczyli moje błędy, jakie popełniałem w grze. No u te gildiowe wypady na misje w Ascaslonie w postaci ja, dwóch ziomów z gildii i jakiś losowy gracz sprawiły, że gładko wszedłem w grę. Ech, to były piękne czasy.

[Skazeusz 0]

Dobra, ja spadam. Dzisiaj wyjątkowo wcześnie wstałem, więc już się trochę spać chce.
Dobrej nocy wszystkim i do jutra.

[meryphillia 3]

Dnia 27.08.2009 o 01:00, Mithrandir napisał:

Właśnie, wielu ludzi myśli, że GW to typowe MMO, a tu dupa.

Nie no...
Oczywiście, że jako miłośnik WoW''a tylko się z wami droczę. ;]

Gra swój klimat na pewno ma, praktycznie jak każda gra.
Niestety mi się ten klimat nie udzielił i dlatego uważam tę grę za pomyłkę.
No a przy okazji, chociażby ostatnich z nią przygód i teoretycznie wyrzuconej stówce w błoto, mogę sobie jeszcze bardziej poużywać na jej crapowatości. ;D

[Mithrandir 0]

Hm, gdybym uczył się w pierwszej klasie trochę więcej niż 10 minut dziennie to ok. 4.1 średnią mógłbym mieć, więc warto spróbować - szczególnie jeśli jest motywacja w postaci gitary elektrycznej. ^^

Ja ostatnio ruszyłem dupsko i wyciągnąłem 5,2. Po raz pierwszy powyżej 4,75(to był mój najlepszy wynik, w 6 klasie). Niesety, rodzice nie motywują mnie niczym w tej kwestii. Mam zapieprzać sam z siebie.

Dnia 27.08.2009 o 01:00, Adjatha napisał:

PS. WoW sux. :P

Yhym. Grałem trochę. Mało przyjazne dla newbiego. Może dlatego, że grałem we francuską wersję^^?

[mr_chief 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:03, maciekstaar napisał:

Dobra, ja spadam. Dzisiaj wyjątkowo wcześnie wstałem, więc już się trochę spać chce.
Dobrej nocy wszystkim i do jutra.

Branoc.

[Mithrandir 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:04, meryphillia napisał:

Gra swój klimat na pewno ma, praktycznie jak każda gra.
Niestety mi się ten klimat nie udzielił i dlatego uważam tę grę za pomyłkę.

Fabuła jest iście epicka. Już na początku Prophecies(oprócz pre-searingu). Bo w Factions i i NF początek posysa.

[mr_chief 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:08, Mithrandir napisał:

Fabuła jest iście epicka. Już na początku Prophecies(oprócz pre-searingu). Bo w Factions
i i NF początek posysa.

Ja tam wolę w singleplayera pocinac... A jak chodzi o epicką fabułę to takową ma Planescape: Torment.;)

[meryphillia 3]

Dnia 27.08.2009 o 01:08, Mithrandir napisał:

Fabuła jest iście epicka. Już na początku Prophecies(oprócz pre-searingu). Bo w Factions
i i NF początek posysa.

Epicka, nie epicka mi nie przypadła do gustu i jest crapowata. ;)

Epickie za to są na przykład bitwy w Combat Mission i to jest niezaprzeczalny fakt. ]:>

[Adjatha 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:04, Mithrandir napisał:

Ja ostatnio ruszyłem dupsko i wyciągnąłem 5,2. Po raz pierwszy powyżej 4,75(to był mój
najlepszy wynik, w 6 klasie). Niesety, rodzice nie motywują mnie niczym w tej kwestii.
Mam zapieprzać sam z siebie.

W gim to się koło 5 trzymałem, zresztą nawet w podstawówce się więcej uczyłem Oo W liceum w sumie za bardzo się leniłem, muszę nad tym popracować. :P A co do motywacji, to pierwszy raz się coś takiego zdarzyło, może dlatego, ze sam planowałem zbierać kasę no i trochę kontaktu z gitarą już miałem (i nie mam tu na myśli koncertów ;) ).

Dnia 27.08.2009 o 01:04, Mithrandir napisał:

Yhym. Grałem trochę. Mało przyjazne dla newbiego. Może dlatego, że grałem we francuską
wersję^^?

Uh, francuski to mój najbardziej znienawidzony język ever, a uczę się dopiero rok. :P Już chyba wolałbym grać z krzaczkami (tak jak w koreańskiego Aiona). ;D

[Mithrandir 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:10, mr_chief napisał:

Ja tam wolę w singleplayera pocinac... A jak chodzi o epicką fabułę to takową ma Planescape:
Torment.;)

Na mysłi mam epicką jak na sieciówkę. Bo w zwykłym RPG ta z GW prezentowałaby się lichutko.
A propos Tornmenta - będe musiał kupić Legendy RPG w w PK. Grałem tylko w Icewind Dale''e, i Lionhearta, będę musiał w końcu sie wziąć za tego ID II i przejść, przekonać się do jedynki no i poznać Baldursy i Tormenta.

[Some_kind_of_Devil 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:16, meryphillia napisał:

> Fabuła jest iście epicka. Już na początku Prophecies(oprócz pre-searingu). Bo w
Factions
> i i NF początek posysa.

Epicka, nie epicka mi nie przypadła do gustu i jest crapowata. ;)

Epickie za to są na przykład bitwy w Combat Mission i to jest niezaprzeczalny fakt. ]:>

WoW sucks i skarpety Ci smierdzą :P (zartuje zeby nie bylo).
Mnie też coś nie ruszało GW specjalnie, ale się dałem skusić kiedy młodemu odzyskiwałem konto... Zakupiłem i co? To samo... znaczy też shakowali xD. Ale pogram zobaczę. Jak na razie żadna masowa sieciówka mnie nie ruszyła. Do wowa też się przymierzałem, ale po 5h na trialu stwierdziłem, że Diablo już mam ;]
Za to z utęsknieniem czekam na SW: The Old Republic :D

[Cirno 0]

Mery, ten dubstep co mi wczoraj dałeś, był zaskakująco dobry, +1 :D

[Mithrandir 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:18, Adjatha napisał:

Uh, francuski to mój najbardziej znienawidzony język ever, a uczę się dopiero rok. :P
Już chyba wolałbym grać z krzaczkami (tak jak w koreańskiego Aiona). ;D

Mam na kompie francuskiego Warcafta III(od faceta tej samej kuzynki, co mnie do GW wprowadziła, u niej na kompie też w WoWa grałem). Daję radę tylko dlatego, że grałem dawno temu po polsku. Na razie doszedłem do połowy kampanii trupów, dalej mi się nie chce.

[mr_chief 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:19, Mithrandir napisał:

Na mysłi mam epicką jak na sieciówkę. Bo w zwykłym RPG ta z GW prezentowałaby się lichutko.

Ja rozumiem, tylko mówię, ze grę w singla przedladam nad multi.;)

[meryphillia 3]

Dnia 27.08.2009 o 01:22, Some_kind_of_Devil napisał:

WoW sucks i skarpety Ci smierdzą :P (zartuje zeby nie bylo).

;D

Dnia 27.08.2009 o 01:22, Some_kind_of_Devil napisał:

Do wowa też się przymierzałem, ale
po 5h na trialu stwierdziłem, że Diablo już mam ;]

Mnie WoW zauroczył od samego początku, jak zagrałem (2005 czy 2006 rok) i nadal (bo nie gram aktualnie już ponad półtora roku) uważam za bardzo miłą grę w której mogę marnotrawić czas na wiele sposobów.
Co prawda przestałem grać, bo (sic) nie miałem na to czasu i chęci często zresztą, więc nie chciało wydawać mi się 120zł co dwa miesiące, a grać z tego może kilka dni łącznie.

Tak czy siak, teraz przy nowym dodatku na pewno powrócę na jakiś czas (może nawet na dłuższy), by zobaczyć na ile się zmieniło w grze. :)

Cirno >>> Na ba! To jeden z najgenialniejszych wymiataczy na jakie się natknąłem w dubstepie. ;]

[Mithrandir 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:27, mr_chief napisał:

Ja rozumiem, tylko mówię, ze grę w singla przedladam nad multi.;)

Ja też rozumiem, co miałeś na myśli. Sam w multi wiele nie gram(tylko GW i czasem przy jednej maszynie, np. w PES''a, Tekkena, Heroes...)

[Some_kind_of_Devil 0]

Dnia 27.08.2009 o 01:27, meryphillia napisał:

Mnie WoW zauroczył od samego początku, jak zagrałem (2005 czy 2006 rok) i nadal (bo nie
gram aktualnie już ponad półtora roku) uważam za bardzo miłą grę w której mogę marnotrawić
czas na wiele sposobów.
Co prawda przestałem grać, bo (sic) nie miałem na to czasu i chęci często zresztą, więc
nie chciało wydawać mi się 120zł co dwa miesiące, a grać z tego może kilka dni łącznie.

Tak czy siak, teraz przy nowym dodatku na pewno powrócę na jakiś czas (może nawet na
dłuższy), by zobaczyć na ile się zmieniło w grze. :)

Tylko o forum nie zapomnij... I reszcie swojego życia. Do EVE WoWowi brakuje troche, ale to i tak lifesucker jest. Kumpel gra od początku... I wtedy go widziałem na oczy ostatni raz ;]

A ja się pochwalę (chociaż wątpię, żeby prócz mnie ktoś tutaj słuchał post-metalu, ale świat jest mały ponoć ;]), zakupiłem sobie ostatnio album Minsk "With The Echoes in the Movement of Stone". Już dawno tak się nie cieszyłem z wydanych pieniędzy na płytę :D

[Mithrandir 0]

Oglądał ktoś wczoraj mecz Arsenal - Celtic? Ładnie im Kanonierzy dokopali. Go, go, go, Gunners!!!