Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 01.08.2011 o 02:04, Braveheart napisał:

O pojawił się .... a już zwątpiłem XD. Pamietaj, we mnie nie wątp. Ja zawsze jestem ;]

Spoiler

[no prawie zawsze]


A mnie znow od srody nie bedzie (woodstock)

Dnia 01.08.2011 o 02:04, Braveheart napisał:

Lecz Ty specjalnie nazwałeś się Nevrac a nie

Spoiler

Newrak

widać, że fonetycznie
to lemersko brzmi i się dziwnie z liter patrzy :-P


Mnie tam to wisi i powiewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.08.2011 o 02:06, Braveheart napisał:

W sumie pierwszy Medival też był dobry.


Dwójka też niezła była. Ale zaraz po Romie to mi się Empire podobał. A w Napoleona i nowego Shoguna nie grałem jeszcze niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 02:08, Nevrac napisał:

A mnie znow od srody nie bedzie (woodstock)

Heh ja w tym roku nie jadę.. To już nie to samo.. ja tak to odczuwam. Może przejadę się motorem by zobaczyć. Bo mam blisko. W sumie Ty też masz bo Szczecin xD nasze strony.

Dnia 01.08.2011 o 02:08, Nevrac napisał:

Mnie tam to wisi i powiewa :)

Bla bla :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to był w ogóle mój pierwszy kontakt z serią.
Grę oddałem koledze, gdy wyjeżdżałem do UK.
Teraz muszę nową sztukę kupić, tym bardziej, ze na obecnym krzemiaku Shogun II nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Fajna edycja, bo w niej w papierowe AD&D grałem(mam jeszcze podręczniki, kości, itp).
A przedmiot - jak znajdziesz mi coś, co ludziom wokoło będzie dawać +10 do szczęścia,
to będzie fajnie.:>

Zapomnij :D. Ja mam charakter Praworządny Zły.. niedługo pewnie w Chaotycznego Złego się zmienię i będę pustoszył ludność jak Joker z TDK =]

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Ja ostatnio przebywam(ba, bywa że sam stawiam), i tyle. Mam tak skonstruowaną świadomość,
że bez problemu uzyskuje ''rozrywkowy'' stan bez pomocy %.:P

To fajnie masz XD. Ja w tym momencie jestem "pijany powietrzem"

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Nie, zwyczajnie nie mam ochoty jeść rano, w południe jestem niemal zawsze czymś zajęty
i tak jakoś leci do wieczora. Pewnie jak mi się wolne skończy, to się wszystko unormuje.:>

Znów fajnie masz. Też bym tak chciał.

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Ja się tak czuję, jak siedzę sam - a przeważnie zawsze siedzę sam. Paskudne uczucie.:/

Zależy jak dla kogo.. Ktoś może być same ale nie czuć się samotny. A ktoś może być sam i czuć się samotnie ;-) Coś w tym jest.

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Paskudnie(jak zawsze w życiu).:/ W sumie to też mam teraz kolegę(znam go od podstawówki
już), któremu oboje rodziców zmarło i ma teraz dosyć nieciekawie(praca-szkoła-praca-szkoła
i tak cały rok). Plus jest taki, że przynajmniej ma się czym zająć i czas mu szybko leci.

No jakoś musi, lecz widać, że wpadł w tryb codziennej monotonii. Każdy za fortuną goni, chociaż syf się nie zmienia. Rzeczywistość debrze wszystkie marzenia XD

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Niedługo zabierzemy to ''nie''.:P

Ja Ci dam..

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:


Wczorajszy plan w pełni zrealizowany - prysznic o 6, śniadanie, czołgi, urodziny kolegi,
wieczorny obiad, 2h spania, LoL, czołgi i teraz normalnie spać. Udało się oszukać system.:>

Hahah a jednak mój patent z prysznicem Ci się przypasował. System idzie oszukać, tylko trzeba wiedzieć jak

Dnia 01.08.2011 o 01:52, Nephren-Ka napisał:

Miłej nocy wszystkim.:)

A Dziękować.

PS 2 All:
Patrzcie ludzie. !!!!. Wczoraj ten Faron był tylko zwykłym faraonem. Ugryzłem go w szyję wyssałem trochę krwi i już stał się nieumarłym faraonem. W sumie lepszą większą nie umarłą mumią.. XD. Chodzi o zmianę WT :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 02:10, mr_chief napisał:

Dwójka też niezła była. Ale zaraz po Romie to mi się Empire podobał. A w Napoleona i
nowego Shoguna nie grałem jeszcze niestety.

No ja to pamiętam jaką zdziwkę pier****m jak wszyło coś nowego z serii Total War. Myślę sobie. JES JES JES. Znów te klimaty.. Później Medival II znów pozytywne zaskoczenie. Zdziwił mnie właśnie Napoleon <== też nie grałem. A najbardziej nowy Shogun <=== też mi w tej chwili nie pójdzie, ale już niedługooo..... odkładam pewną sumkę na kompa i przed premierą BF3 , a przede wszystkim Skyrima kupię nowe monstrum i all będzie latać na full i to zdrowo rok po zakupie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 02:42, Harrolfo napisał:

Ja spadam, trzeba rano wstać.
Oczywiście skecz => http://www.youtube.com/watch?v=sz47SZXMaL4&feature=related
Genialna "Zmiana nazwiska".

A ja już myślałem, że wcześniej do trumny żeś się ułożył.... Cytując Lilarcora <-- Gadający Miecz <3 z gry Baldur''s Gate II powiem "Uuuuuu kiepściutki wojownik" [Rozpi****ł system ten miecz a przede wszystkim jego teksty]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

łeee

Jedyny miecz który rozwalał system, to Stormbringer z sagi o Elryku. ;]
Szkoda, że powstająca niegdyś gra na PSX czy tam PS2 ostatecznie nie została zakończona, bo byłby z niej fajny slasher (miała przypominać Diablo). ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 02:55, mr_chief napisał:

Miłego dnia wampierze i do jutra.

Do dzisiaj jak już..
Kolejny się wykruszył... ehh na placu boju Ja z gramowiczem meryphillia no i może Nevrac się napatoczy, ale wątpię. Pewnie spać poszedł :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 02:57, meryphillia napisał:

łeee

Co łeee, co łeeee. Nie ma żadnego łeee. Chodzi o to, że wiesz jak to jest ze słowami, i czytaniem na forum czy gdzie indziej. Czytasz bo czytasz. Jakoś to sobie w głowie czytasz. Prawda jest taka że to wszystko co piszmy, to tylko puste litery splecione w wyrazy a wyrazy we frazy, bez emocji i dialektu... Nie wiem czy grałeś, czy nie grałeś w Baldur''s Gate II, ale głos typa, co podkładał do gry i teksty oraz sposób w jaki on to mówił... Na serio rozwalało konstrukcję :3

Dnia 01.08.2011 o 02:57, meryphillia napisał:

Jedyny miecz który rozwalał system, to Stormbringer z sagi o Elryku. ;]

A cóż to był za miecz. Powiedz mi jeśliś łaskaw jesteś :P. Bo w grę nie grałem. Czym się wyróżniał... Sam się w powietrzu unosił. Sam walczył ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 03:03, mr_chief napisał:

Do jutra, po północ się zgadamy.;)

Zgadza się. Tutaj tak..., ale kto wie może wymienimy posta gdzieś w innym temacie za dnia :R ale jak już spadasz, to miłej nocy i niech Ci się jakis koszmar przyśni... Może Fredy Kruger Cię odwiedzi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale jak już spadasz, to miłej nocy i niech Ci się jakis koszmar przyśni... Może

Dnia 01.08.2011 o 03:04, Braveheart napisał:

Fredy Kruger Cię odwiedzi :-P


Dzięki. Jak mnie nie będzie - masz mnie na sumieniu.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W grę na pewno nie grałeś, bo nigdy nie powstałą, piszę przeca. ;]
Sam twór, miecz-stwór pochodzi z prozy.
Dokładnie z sagi o Elryku, całkiem ciekawej, w dziesięciu u nas tomach wydanych, pióra Michaela Moorcooka (co ciekawe autor współpracował ze słynną grupą Hawkwind, która w repertuarze ma nawet songi o Elryku i Zwiastunie Burzy ;]).

A sam miecz był żywym tworem, miał tę zaletę że wysysał dusze każdego pokonanego i przekazywał siły narkomańskiemu właścicielowi.
Aby sprawiedliwości jednak było zadość, miecz na koniec zrobił niemiłą niespodziankę właścicielowi. ]:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 03:08, mr_chief napisał:

Dzięki. Jak mnie nie będzie - masz mnie na sumieniu.:P

Haha ok :D. Ale wątpię, żeby ktoś tu zauważył to, ze zniknąłbyś... Jak coś to by się zrobiło jakąś mistyfikację w postaci sztucznego Bana... xD. Już ja wiem gdzie uderzyć ]:->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2011 o 03:10, meryphillia napisał:

W grę na pewno nie grałeś, bo nigdy nie powstałą, piszę przeca. ;]

Wybacz :D.. nie doczytałem. Wina tego że może 2 godziny się przespałem po wczorajszej nie przespanej nocy. I teraz się trochę dziwnie czuję.

Dnia 01.08.2011 o 03:10, meryphillia napisał:

A sam miecz był żywym tworem, miał tę zaletę że wysysał dusze każdego pokonanego i przekazywał
siły narkomańskiemu właścicielowi.
Aby sprawiedliwości jednak było zadość, miecz na koniec zrobił niemiłą niespodziankę
właścicielowi. ]:>

Łeee to jest szał, a co do niespodzianki opisanej przez Ciebie, to domyślam się co takiego ten "paskudny" miecz zrobił. Osobiście jednak wolałbym Lilarcora.. Zawsze to można byłoby pogadać do miecza ]:->. Żyć w niepewności czy się nie obudzę następnego dnia doprowadziła by mnie do szału... :E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować