Porady dla pani (a raczej pana) domu - forumowiczki liczę na was! ;).

[HumanGhost 0]

A skoro to wełnowce to polecam właśnie denaturat. Nie wiem czy działa na mszyce, ale na wełnowce na pewno. :-)

[walgierz 0]

Dnia 26.03.2006 o 19:12, HumanGhost napisał:

A skoro to wełnowce to polecam właśnie denaturat. Nie wiem czy działa na mszyce, ale na wełnowce na pewno. :-)

To ja polecam jakiś inny alkohol ponad 50%. Jak nie podziała, to przynajmniej można się na smutek napić...
Czego w przypadku denaturatu nie polecam :D

[Piotrek_K 0]

No coz. Pytanie mozliwe, ze banalne, ale ja naprawde nie wiem, wiec prosze sie nie smiac ;). A i na googlach nie wiem jak tego mozna by wyszukac :D. A wiec do rzeczy: ''Czy to prawda, ze ziemniaki zanurzone w osolonej wodzie nie czernieja? A jesli tak to czy jest jakis ''limit'' co do czasu kapieli :D?'' Z gory dziekuje i pozdrawiam :-)

[Keroth 0]

Ech... słuchajcie - można jakoś zastąpić prasowanie? Bo to jest koszmarne.... :|

[Vaksinar 0]

Dnia 21.05.2006 o 21:52, Keroth napisał:

Ech... słuchajcie - można jakoś zastąpić prasowanie? Bo to jest koszmarne.... :|

A jak chcesz to niby zastąpić ? Ja tam prasować lubię - zawsze sobie prasuje.
Jeżeli chodzi o zastąpienie, to możesz ubrać pogniecione - podobno teraz tak modnie.

[michal19 0]

Widziałem w sklepie maszynę do prasowania, ale jest b. droga :(

[Budo 0]

Dobra, reaktywacja. Potrzebuję pomocy- czy jeśli na metce ubrania jest znak "nie suszyć w suszarce bębnowej" czy znaczy to, że po prostu nie można wirować? Z góry dzięki dla pierwszej gospodyni, która pomoże :P

[ArkStorm 0]

Dnia 15.11.2008 o 15:23, Budo napisał:

Dobra, reaktywacja. Potrzebuję pomocy- czy jeśli na metce ubrania jest znak "nie suszyć
w suszarce bębnowej" czy znaczy to, że po prostu nie można wirować? Z góry dzięki dla
pierwszej gospodyni, która pomoże :P

hehe dokładnie, nie wirować pod żadnym pozorem :D

[Budo 0]

Dnia 15.11.2008 o 15:25, 88Bonzo napisał:

hehe dokładnie, nie wirować pod żadnym pozorem :D

Kurde, właśnie się skumałem że mam to chyba na każdych gaciach. Pogięło ich? To co ja mam z nimi robić xD
No nic, chyba po prostu to oleję, od x lat kupuję te same majty i jakoś specjalnie im to nie szkodzi z tego co widzę ;]

[Q-Jot 0]

Mnie się zdaje ,że chodzi o suszarę do ubrań ,z bębnem co są w każdym amerykańskim domu a w żadnym polskim .Można wirować piorąc ,ale nie można wkładać do takiej suszary ,o ile ktoś ma i musi suszyć na wieszaku .

[kordzio1 0]

Dnia 15.11.2008 o 15:23, Budo napisał:

Dobra, reaktywacja. Potrzebuję pomocy- czy jeśli na metce ubrania jest znak "nie suszyć
w suszarce bębnowej" czy znaczy to, że po prostu nie można wirować? Z góry dzięki dla
pierwszej gospodyni, która pomoże :P

Co prawda jackass już Ci napisał, ale nie wbiło mu odpowiedzi na Twój post.
Suszarka bębnowa to jest raczej takie urządzonko przypominające pralkę (na tyle przypominające, że widziałem przypadki jak Polacy w Anglii wsypywali do nich proszek i "nastawiali pranie":D), tyle że bez wody :D.
Suszenie w niej różni się od wirowania tym, że mamy tam gorące powietrze które przyspiesza/uskutecznia suszenie.

[Budo 0]

/.../

To spoko, no ja takiej machiny nie mam xD
W każdym razie, dzięki, też dla jackassa, gaciory będą się grzecznie wirować jak do tej pory ;]

[Azra 0]

i dopiero po x latach kupowania tych samych gaci zacząłeś się przejmować tym, co jest napisane na metce? xD

[Budo 0]

Dnia 15.11.2008 o 22:20, Azrathel napisał:

i dopiero po x latach kupowania tych samych gaci zacząłeś się przejmować tym, co jest
napisane na metce? xD

To tylko gacie... poza tym dopiero od jakiegoś czasu sam sobie piorę :)

[Vaksinar 0]

Dnia 15.11.2008 o 23:05, Budo napisał:

To tylko gacie... poza tym dopiero od jakiegoś czasu sam sobie piorę :)

Podobno wtedy mężczyzna naprawdę zaczyna doceniać pracę mamy w domu.
Czy to prawda? :D

[Budo 0]

/.../

Z przyczyn obiektywnych nie mogę tego stwierdzić, ale powiedziałbym że nie...