Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dlaczego w Falloucie 3 nie można zabijać dzieci? Pagliarulo tłumaczy

269 postów w tym temacie

Powtórzę się raz jeszcze i dorzucę do tego ciekawego tematu po raz kolejny swoją opinię.

1. Uniemożliwianie zabijania dzieci to zabieg formalny. Jakkolwiek, wiele gier uniemożliwia strzelanie, gdy celownik wskazuje NPC, albo NPC są nieśmiertelni. Co prawda w Morrowindzie szło wszystko poszlachtować, ale gdyby można tak było w NWN2, panowie levelmakerzy musieli by się napocić podwójnie. Artykuł budzi kontrowersje, bowiem motywacją takiego zabiegu kosmetycznego w Fallout 3 są normy prawne.

2. Zarówno dorośli, jak i dzieci, przyzwyczajają się szybko do reguł strachu i brutalności w grach. Stąd najstraszniejsze w grach horrorach są te początki, zanim wyskoczy pierwszy stwór. Jak już wyskoczy, to nie straszne są ich hordy.

3. Wszystko wskazuje na to, że ludzie nie przekładają gry wirtualnej na normalne życie (poza pozytywną fascynacją czy entuzjazmem). Możliwe, że są bardziej lub mniej wyczuleni na krzywdę ludzką. Widok oderwanej głowy przyprawiłby o mdłości większości z ludzi, również wprawionych graczy. Jeśli ktoś zna jakieś wyniki badań, to proszę, niech się podzieli wiedzą. Jakkolwiek, wiele wskazuje, że szlachtowanie w grach od dzieciństwa nie zaburza rozwoju dziecka. Bardziej bałbym się dać dziecku WoW niż Jeriho. Od MMO idzie się nieprzyjemnie uzależnić, a to pożera sporo czasu. Można "przegrać" swoje życie takim badziewiem.

4. Wyjątkiem mogą być gry, które mogą spowodować paniczny strach u dziecka, a to może być bardziej dotkliwe niż w przypadku dorosłych. W każdym razie, gra typu Pray raczej na dziecku nie zrobiłaby jakiegokolwiek wrażenia. Jeśli już, to takie dziecko szybko przywykło by to potencjalnie strasznych scenek.

5. Narkotyki i seks - Prestiż i modny trend mogą łatwiej przeniknąć do umysłu gracza. Nie wiem, czy to poważne. Znów brak mi jakichkolwiek sensownych badań.

6. Moim zdaniem dokonywanie wyborów moralnych w grach jest soczyste. Bardzo wiele gier nie zabrania czynić zła i odczuwać feedback cierpień, które wyrządzamy. To jest bardzo cool w mojej ocenie.

7. Nie ważne, czy wysadzimy całe miasto, czy zabijemy kogoś w grze. Ważne, czy audiovisual jest na tyle absorbujący, aby pozwolić oszukać umysł gracza. Zabicie dziecka z kałacha, czemu towarzyszy mały wybuch krwii, jest mało rzetelne i nawet zbytnio uwagi gracza nie odwraca. Mam jednak wrażenie, że bardziej realistyczny model śmierci i cierpienia jest już tematem na poważną dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie można by zabijać również psy, dzieci. I niech psycholodzy nie zastanawiają się jak to wpłynie na ludzi. Gra jest przecież powyżej 18 lat. W filmach dzieci giną(żadko) to dlaczego nie mogą w grach? PS: zawsze chcałem aby w GTA były dzieci, młodzież, dziadki, psy, koty. Oczywiście w GTA wszystko można zabić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ha ha spoko.
To niech jeszcze zakażą puszczania w TV filmów akcji
O horrorach to już nawet nie mówię bo to zło w czystej postaci.

Rynek tak się zmienia, społeczeństwo też
że za parę lat będziemy cywilizacją tchórzy i przewrażliwionych istot
Gdzie nawet najmniejsze objawy przemocy będą zwalczane (to niby nie przemoc?)
Gdzie nie będzie można nawet dotknąć drugiej osoby

"Bo ten zabił tego, a ten tamtego" ja piernicze i to wszystko przez te złe gry!
I bajki dla dzieci!
Zamknijmy się wszyscy pod kloszem, niech nikt nie podchodzi i nie dotyka nas!

Ludzie kabaret.
Ciekawe co będzie za jakieś 30 lat. . szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha no i jeszcze jedno.
W Falloucie od zawsze był brud, seks, dragi i przemoc.
Pozbawiając jednej części świat staje się groteskowy.
No i można śmiało wtedy powiedzieć "To nie jest mój Fallout jakiego znałem"
Cóż . . . czekam na paczke z nim w środku.
Ocenie sam, ale coś czuję że będzie z nim tak jak z Oblivionem.
"Jaaaaacie. . o ku***!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale ja nie widzę w tym żadnego problemu... śmierć jest śmiercią! nie ma różnicy czy zabijesz dziecko czy dorosłego człowieka.... skoro gra jest od lat 18 to i tak nie zmieni kategorii wiekowej ani nic więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 12:01, Pablo09 napisał:

ale ja nie widzę w tym żadnego problemu ... śmierć jest śmiercią! nie ma różnicy czy zabijesz
dziecko czy dorosłego człowieka.... skoro gra jest od lat 18 to i tak nie zmieni kategorii
wiekowej ani nic więcej...


Jestem dokładnie takiego samego zdania. Ot dziecko nie-dziecko ... może ja mam coś ze psychiką, ale dla mnie wszystko to jeden pies. ;-P
A poza tym jeśli faktycznie gra jest od 18 lat, to jaki w ogóle jest problem ? Ot, dzieci i tak nie mogą jej kupić i delektować się scenami iście dantejskimi, których zresztą i tak nie będzie. A starsi .... dla nich to i tak bez znaczenia .. z takich albo innych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie! Śmierć to śmierć.
Skoro gra ma oznaczenia "od 18 roku życia" to przecież nie dzieci w to zagrają.
Przynajmniej nie powinny grać.
Bo niestety, przynajmniej w mojej opinii
WSZĘDZIE, W KAŻDYM sklepie i KAŻDA osoba ma dostęp do KAŻDEJ gry.

Z kąd to wiem? Podejrzewam
I kiedyś jak kupowałem Mass Effect zrobiłem test pani sprzedawczyni-

Ja - Dzień dobry.
Pani - Dzień dobry.
(chwile rozglądania)
J - Poproszę Mass Effect
(pani podaje grę i informuje o cenie)
(wyciągam portfel i grzebię za kasą)
J - a pani jest pewna, że mam 18 lat?
(pani się zmieszała)
P - Yyy. . no . . ee . . nie jestem.
(jako że wyglądam młodo ;P hehe
wyciągam dowód i pokazuję)
J - Bez obaw, już mam dwódziestkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 11:54, Heterko napisał:

Według mnie można by zabijać również psy, dzieci. I niech psycholodzy nie zastanawiają
się jak to wpłynie na ludzi. Gra jest przecież powyżej 18 lat. W filmach dzieci giną(żadko)
to dlaczego nie mogą w grach? PS: zawsze chcałem aby w GTA były dzieci, młodzież, dziadki,
psy, koty. Oczywiście w GTA wszystko można zabić.


Tak to może jeszcze niech dadzą opcję gwałcenia dzieci jak tak cię to podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 12:33, Econochrist napisał:

WSZĘDZIE, W KAŻDYM sklepie i KAŻDA osoba ma dostęp do KAŻDEJ gry.

Z kąd to wiem? Podejrzewam
I kiedyś jak kupowałem Mass Effect zrobiłem test pani sprzedawczyni-

Ja - Dzień dobry.
Pani - Dzień dobry.
...


Heh ... ciekawe czy gdybyś chciał kupić litr wódki albo ze dwa piwa w spożywczym, czy też byłaby taka reakcja ?
Po prostu u nas w kraju nadal istnieje przeświadczenie pokroju: Filmy animowane są dla dzieci, gry komputerowe są dla dzieci, komiksy są dla dzieci itd. ... aż strach się bać.
A gdybyś taka panią jedną z drugą zapytał, czy wie co oznacza skrót ESRB, to odpowiedź zapewne byłaby taka sama: "Yyy. . no . . ee ..".


@ Seccolo

Dnia 29.10.2008 o 12:33, Econochrist napisał:

Tak to może jeszcze niech dadzą opcję gwałcenia dzieci jak tak cię to podnieca.


Spokojnie, moderzy już nad tym pracują ... jeszcze tylko kilka poprawek, odpowiednia grafika w oldschool'owym stylu i człowieku ... efekt końcowy przebije wszelkie oczekiwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 11:54, Heterko napisał:

Według mnie można by zabijać również psy, dzieci. I niech psycholodzy nie zastanawiają
się jak to wpłynie na ludzi. Gra jest przecież powyżej 18 lat.


W US and A F3 jak i GTA4 są od 17 lat. A dla developerów to właśnie kategoryzacja w Stanach jest najważniejsza. Dlaczego? Bo gry od AO (Adult Only) są niechętnie widziane w sieciach sprzedaży. Twórcy po prostu nie mieliby gdzie grę sprzedawać. Swego czasu nawet ze Świątyni Pierwotnego Zła przed premierą usunięto dzieci i dom publiczny z powodu właśnie ratingowych.

Do filmów nie ma co za bardzo porównywać, ratingiem obu rzeczy zajmują się zupełnie inne organizacje, mające inny pogląd na to co można pokazywać. Chociaż rzeczywiście dziwnym jest, ze coś co wolno tu, nie wolno tam. Prawda jest taka, że Gry a filmy to całkiem różne media. Filmy tylko odbierasz biernie, gry są interaktywne i "osobiście" uczestniczysz w wydarzeniach.

Natomiast jeśli ktoś chce mieć w grze dzieci, kotki i babcie tylko po to by je móc zabijać ma IMO coś nie tak z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 12:47, Dann napisał:

@ Seccolo

> Tak to może jeszcze niech dadzą opcję gwałcenia dzieci jak tak cię to podnieca.


Spokojnie, moderzy już nad tym pracują ... jeszcze tylko kilka poprawek, odpowiednia
grafika w oldschool''owym stylu i człowieku ... efekt końcowy przebije wszelkie oczekiwania.


Myślę że dobrze napisałeś że masz coś nie tak z psychiką. Wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało że "kolekcjonujesz" pewne rzeczy.
i w pełni zgadzam się z Daimon_Frey.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 12:01, Pablo09 napisał:

ale ja nie widzę w tym żadnego problemu... śmierć jest śmiercią! nie ma różnicy czy zabijesz
dziecko czy dorosłego człowieka.... skoro gra jest od lat 18 to i tak nie zmieni kategorii
wiekowej ani nic więcej...


No i tu właśnie widać jakie macie pojęcie o temacie. 18+ to nie jest "najgorsza kategoria". Najgorsza "kategoria" jest wtedy, gdy organizacje kontrolne ODMÓWIĄ KLASYFIKACJI. Producent i wydawca mają wtedy np. całkowity zakaz reklamowania gry w mediach, gra nie może być wystawiana publicznie (np. w marketach) i sprzedawana jest tylko przy kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 14:37, Seldon napisał:

> ale ja nie widzę w tym żadnego problemu... śmierć jest śmiercią! nie ma różnicy
czy zabijesz
> dziecko czy dorosłego człowieka.... skoro gra jest od lat 18 to i tak nie zmieni
kategorii
> wiekowej ani nic więcej...

No i tu właśnie widać jakie macie pojęcie o temacie. 18+ to nie jest "najgorsza kategoria".
Najgorsza "kategoria" jest wtedy, gdy organizacje kontrolne ODMÓWIĄ KLASYFIKACJI. Producent
i wydawca mają wtedy np. całkowity zakaz reklamowania gry w mediach, gra nie może być
wystawiana publicznie (np. w marketach) i sprzedawana jest tylko przy kasie.


Przy kasie... NIe pamiętam gdzie ale to było bodaj w CD-Action przedstawiony był wykres dotyczący sposobu dystrybucji gier, i wyglądało to mniej więcej tak że jakieś 75% gier sprzedawane było poprzez neta. Zakładam że prawie każdy kto ma neta kupuje gry w necie (bo jest taniej niż w sklepie). A na takim alledrogo nikt nie pyta ile masz lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.10.2008 o 12:48, Daimon_Frey napisał:

Do filmów nie ma co za bardzo porównywać, ratingiem obu rzeczy zajmują się zupełnie inne
organizacje, mające inny pogląd na to co można pokazywać. Chociaż rzeczywiście dziwnym
jest, ze coś co wolno tu, nie wolno tam. Prawda jest taka, że Gry a filmy to całkiem
różne media. Filmy tylko odbierasz biernie, gry są interaktywne i "osobiście" uczestniczysz
w wydarzeniach.

Myślę, że inne kraje są przewrażliwione na takie rzeczy w grach. Według mnie śmierć dziecka w grze nie wpłynie na psychkie dorosłego człowieka. Mogli by dalej kontynuować serię gry zamiast ją okrajać.

Dnia 29.10.2008 o 12:48, Daimon_Frey napisał:


Natomiast jeśli ktoś chce mieć w grze dzieci, kotki i babcie tylko po to by je móc zabijać
ma IMO coś nie tak z głową.

No dobra jestem nienormalny i odbiegam od reszty społeczeństwa wszędzie. Chociażby lubię kolor różowy. Ale bardziej mi chodzi o realizm w GTA, przecież w realnym mieście chodzą różni ludzie, a nie sami dorośli. No ale od czasu do czasu fajnie było by kogoś innego zapić niż np policjanta. Oczywiście w misjach a nie dla zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 13:07, Seccolo napisał:

Myślę że dobrze napisałeś że masz coś nie tak z psychiką. Wcale bym się nie zdziwił gdyby
się okazało że "kolekcjonujesz" pewne rzeczy.


Cieszę się, że mnie uświadomiłeś ... ostatnio coraz więcej ludzi (i to ludzi, których kompletnie nie zam) stara się uzmysłowić mi, że, jak to Kasa śpiewa: "wiedzą o mnie więcej, niż ja o sobie sam". Chcesz kogoś oceniać ? Oceń najpierw Siebie. Tyle w temacie.
A co do owej kolekcji, to skąd wiedziałeś, że kolekcjonuję czaszki dziewic zabitych podczas pełni księżyca przez piorun z jasnego nieba ? Kurde no, wydało się ...

Po prostu takie rzeczy jak możliwość zabijania dzieci w świecie Fallouta są (raczej były) czymś normalnym. Jak również czymś normalnym były potem reakcje NPCów na takiego dzieciobójcę. I tak dokładnie powinno być to rozwiązane, jak w poprzednich częściach. Nie podoba się, nie grajcie. Ale zaraz ... przecież Bethshita wszystko już załatwiła: teraz nie musicie się obawiać, że jakiś maniak grający w Fallouta 3 podejdzie i strzeli waszemu dziecku 32 razy w głowę ... inna sprawa, że dziecko i tak przeżyje, więc nie macie się czego obawiać.

Tyle z mojej strony, EoT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 15:39, Heterko napisał:

/.../
Myślę, że inne kraje są przewrażliwione na takie rzeczy w grach. Według mnie śmierć dziecka
w grze nie wpłynie na psychkie dorosłego człowieka. Mogli by dalej kontynuować serię
gry zamiast ją okrajać.


Dobra, to jak już ktoś wspomniał, dodajmy jeszcze gwałcenie dzieci, psów, kotów, gołębi i czego jeszcze się da, bo przecież nie wpływa na psychikę dorosłego człowieka. Ludzie, tu już nie tyle o tą psychikę chodzi, co po prostu o jakieś granice przyzwoitości...

Dnia 29.10.2008 o 15:39, Heterko napisał:

/.../
Ale bardziej mi chodzi o realizm w GTA, przecież w realnym mieście chodzą
różni ludzie, a nie sami dorośli. No ale od czasu do czasu fajnie było by kogoś innego
zapić niż np policjanta. Oczywiście w misjach a nie dla zabawy.


Dobra, to wyjdź na ulicę i "zapij" policjanta. Będziesz miał na pewno dużo więcej wrażeń i realizmu niż w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 16:14, Dann napisał:

> Myślę że dobrze napisałeś że masz coś nie tak z psychiką. Wcale bym się nie zdziwił
gdyby
> się okazało że "kolekcjonujesz" pewne rzeczy.

Cieszę się, że mnie uświadomiłeś ... ostatnio coraz więcej ludzi (i to ludzi, których
kompletnie nie zam) stara się uzmysłowić mi, że, jak to Kasa śpiewa: "wiedzą o mnie więcej,
niż ja o sobie sam". Chcesz kogoś oceniać ? Oceń najpierw Siebie. Tyle w temacie.
A co do owej kolekcji, to skąd wiedziałeś, że kolekcjonuję czaszki dziewic zabitych podczas
pełni księżyca przez piorun z jasnego nieba ? Kurde no, wydało się ...

Po prostu takie rzeczy jak możliwość zabijania dzieci w świecie Fallouta są (raczej były)
czymś normalnym. Jak również czymś normalnym były potem reakcje NPCów na takiego dzieciobójcę.
I tak dokładnie powinno być to rozwiązane, jak w poprzednich częściach. Nie podoba się,
nie grajcie. Ale zaraz ... przecież Bethshita wszystko już załatwiła: teraz nie musicie
się obawiać, że jakiś maniak grający w Fallouta 3 podejdzie i strzeli waszemu dziecku
32 razy w głowę ... inna sprawa, że dziecko i tak przeżyje, więc nie macie się czego
obawiać.

Tyle z mojej strony, EoT.


Powiem ci szczerze że nie obchodzi mnie co robisz bo to twoje życie. Ale szkoda że nie kolekcjonujesz wiedzy zdobytej w szkole powiem ci że miałbyś z tego lepszy pożytek.

W przypadku Fallouta cieszę się że Bethesda nie uległa presji jakiś małolatów którzy podniecają się tym że kogoś można zabić, spalić czy odgryźć głowę i jeszcze im mało.
- Patrzcie, patrzcie rozwaliłem dziecku głowę ale fajne nie?
Tyle mam do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować