Mirror`s Edge - kiedy premiera na PC?

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Pecetowcy wciąż nie mogą być pewni, czy dostaną swoją wersję Mirror's Edge'a przed świętami. Sprzedawcy sugerują, że produkcja ta trafi do sprzedaży dopiero po Nowym Roku.

Przeczytaj cały tekst "Mirror's Edge - kiedy premiera na PC?" na gram.pl

[VanDust 0]

....ale ci wydawcy czarują PieCowców(by nie rzec ĆMIĄ) ... :/ (na marginesie- bez urazy,sam nim jestem :] )

[milten6 0]

Bardziej niż data premiery, interesuje mnie to czy gra będzie pozbawiona DRM (a patrząc na politykę EA, wszystko wskazuje, że nie). A szkoda, bo od dawna z zaciekawieniem przyglądałem się tej grze. Kupowanie "pełnej wersji demo" jaką jest gra z DRM, jest dla mnie bez sensu.

[Damianuss1 0]

Jak dla mnie premiera może zostać póki co przełożona. Listopadowe nowości sprawiają, że trudno się zdecydować na dobry tytuł (a takich w tym miesiącu nie brakuje), a zakładam, że ME takim będzie ... po prostu nie ma funduszy : P.

[Kryst90 0]

No kurde zawsze tak jest konsole mają pierwszeństwo dlaczego oni tylko sie skupiają na konsolach ludzie chcą tez pograć na swoich komputerach a nie tylko przed telewizorem z padem w ręku. :/

[milten6 0]

Gracz pecetowy = potencjalny pirat.
Prosta kalkulacja.

[NecroVisioneR 0]

Dnia 10.11.2008 o 20:28, milten6 napisał:

Bardziej niż data premiery, interesuje mnie to czy gra będzie pozbawiona DRM (a patrząc
na politykę EA, wszystko wskazuje, że nie). A szkoda, bo od dawna z zaciekawieniem przyglądałem
się tej grze. Kupowanie "pełnej wersji demo" jaką jest gra z DRM, jest dla mnie bez sensu.

DRM będzie na 100%,EA dodaje go do swoich najlepszych tytułów a Mirror`s Edge do takich należy...:)

[IceCent 0]

nie wyobrażam sobie gry w ME na klawiaturze... może czekają aż każdy PeCetowiec zakupi pada;p
Grałem w demo na Xboxie i grało się całkiem przyzwoicie, chociaż żadnej rewolucji raczej nie ma to i tak z nowym (casualowym) Księciem powalczyć może. W demie brakuje trochę, jakby swobody, ale w pełniaku pewnie dostaniemy bogatsze plansze

[Zaitsev 0]

Dnia 10.11.2008 o 20:42, milten6 napisał:

Gracz pecetowy = potencjalny pirat.
Prosta kalkulacja.

ta, zwłaszcza, że xboksowa wersja już wyciekła do sieci... szkoda słów.

[Selv 0]

I tak nie zmienia to faktu, że rzesza ludzi którzy spiracą te grę na Xboxa będzie jedynie niewielkim procentem bądź promilem w stosunku do PC

PS: :(

[Majkes 0]

Dnia 10.11.2008 o 20:47, Zaitsev napisał:

> Gracz pecetowy = potencjalny pirat.
> Prosta kalkulacja.
ta, zwłaszcza, że xboksowa wersja już wyciekła do sieci... szkoda słów.

No ale chyba nie porównujesz skali piractwa na PC do skali piractwa xboxowego? Nie ta liga.

Moje ME zamówione, byle do piatku.

[Zarajev 0]

Dnia 10.11.2008 o 20:39, kryst90 napisał:

No kurde zawsze tak jest konsole mają pierwszeństwo dlaczego oni tylko sie skupiają na
konsolach ludzie chcą tez pograć na swoich komputerach a nie tylko przed telewizorem
z padem w ręku. :/

Dlatego, że:
1. Mniejsze piractwo
2. Wyższa cena
3. Jedna konsola = lepsza optymalizacja
4. Konsole do grania, pc do pracy. Proste. To jakby robić produkcję soku w Indii i mieszać sok w pralce automatycznej.

[Tom_pl 0]

Jakie szczęście że kupię ją na Xboxa ;) i bez bulu.

[Sad_Statue 0]

Dnia 10.11.2008 o 20:59, bartek_kawa napisał:

4. Konsole do grania, pc do pracy. Proste. To jakby robić produkcję soku w Indii i mieszać
sok w pralce automatycznej.

Dla warzyw, które grają tylko w "scigałki, kopanki i platformufki" to może i PeCet do grania się nie nadaje. Ale dla dużej części PeCet też nie jest złym wyborem. W razie czego podłączasz pada i się cieszysz. Choc ogólnie trzeba przyznac - przede wszystkim komp do pracy. Ale do grania też się nadaje bardzo dobrze. I temu nikt nie zaprzeczy. A jak ma ktoś taką ochotę, to niech to powie... no przykładowo - fanom Heroesa 3 ;P(akurat zarywam nocki znów przy nim, to mi się narzuciło).

[Sad_Statue 0]

Dnia 10.11.2008 o 21:17, Tom_pl napisał:

Jakie szczęście że kupię ją na Xboxa ;) i bez bulu.

Zamiast kupować Mirror''s Edge to bym proponował Ci kupić dobry słownik, abyś pisał tak, by inni mogli czytać to co piszesz - bez bólu...

[Michaelius 0]

Jak dla mnie to moga tego nie wydawac na pc skoro i tak wsadza swoj syfny limit aktywacji.

[Principes 0]

Przestańcie wreszcie narzekać na DRM - jest to zabezpieczenie tymczasowe, które zostanie usunięte w swoim czasie (vide Bioshock).

Dnia 10.11.2008 o 20:59, bartek_kawa napisał:

4. Konsole do grania, pc do pracy. Proste. To jakby robić produkcję soku w Indii i mieszać
sok w pralce automatycznej.

Gdyby przyznawano nagrody w kategorii "największy kretynizm dekady", zgarnąłbyś pierwszą nagrodę.
PC służy do tego, do czego go zbudujesz - jako (odpowiednio złożony) sprzęt do gier nie będzie miał sobie równych pod każdym względem.

[KejterR 0]

Zgadzam się, PC jest i będzie ostatnim bastionem gier strategicznych//strzelanek//rolplejów. (Nie mówmy tu o strzelaniu na padzie)

[HiddenNick 0]

Dnia 10.11.2008 o 23:57, Kejter93 napisał:

Zgadzam się, PC jest i będzie ostatnim bastionem gier strategicznych//strzelanek//rolplejów.
(Nie mówmy tu o strzelaniu na padzie)

Czyli rozumiem, że uważasz, że grać da się tylko na PC. Hmm... Szkoda, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, że jesteś w mniejszości...

Generalnie wydaje mi się, że te opóźnienia wersji PC są specjalnie. W końcu chyba w interesie wydawców jest dostarczyć wersję która jest praktycznie wolna od piractwa, a dopiero potem jak już ją ludzie kupią ryzykować wydanie wersji na przesiąkniętym piractwem rynku PC.

Możecie gadać co chcecie. Piracenie konsol nie ma większego sensu - sam przerobiłem z kiedyś kolegą PS2 i potem żałowałem. Teraz już się w to nie bawię. A na PC... Cóż... Moi koledzy nawet nie wiedzą, że za gry trzeba płacić.

[Anteros 0]

Dlatego, że:
1. Mniejsze piractwo
2. Wyższa cena
3. Jedna konsola = lepsza optymalizacja
4. Konsole do grania, pc do pracy. Proste. To jakby robić produkcję soku w Indii i mieszać sok w pralce automatycznej.


Pierwsze trzy punkty zgodzę się (zwłaszcza z punktu patrzenia wydawców). Ale czwarty... Przypomnij sobie jak sytuacja wyglądała 9-10 lat temu, wtedy ponad 90% gier wychdziło na pc, a nich dopiero robiono porty na inne platformy.Zdaję sobie sprawę, że teraz już czasy się zmieniły, ale pamiętajmy, że mimo wszystko nadal wielu ludzi preferuje grę na blaszaku. Ehh i niestety dziś już nie ma tej magii związanej z grami (moje subiektywne uczucie).
Pozdrawiam graczy:)