Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pecet jako platforma do gier umiera? Nie, póki Microsoft oddycha

81 postów w tym temacie

Dnia 29.01.2009 o 10:54, hallas napisał:

A wiesz kto sponsoruje te wszystkie firmy dla których moglibyśmy nie istnieć? Jak się
dowiesz to możemy pogadać.

Magiczne zdanie: "nielegalna dystrybucja" i cały ten "sponsoring" poszedł w pi... W pole. Nie oszukujmy się, większość gier ściąga się z netu. Czy to na PC czy na X360. I jestem chyba ostatnim idiotą, który kupuje oryginały, bo wydawca ma gracza głęboko gdzieś. Wystarczy zobaczyć jak niedopracowane gry wychodzą - jakby w ogóle nie mieli betatestów. Z rękawa mogę sypnąć przykładami.
Miałem jedną konsolę i drugą, żadna nie spełniła moich oczekiwań. Wróciłem do PC i gram tylko w MMO, bo aż boję się wydać kasę na kolejny "rewelacyjny" i "przełomowy" tytuł. Na tym przykładzie (a nie piszcie mi, że tak nie jest) jasno widać gdzie deweloperzy mają graczy.
Nie zamierzam brać udziału w tej bezsensownej przepychance. Zostanę na swoim poletku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2009 o 15:35, Marco Polo napisał:

A co powiesz na potrzebę instalacji niektórych gier na konsolach lub ukazywanie się do
nich patchy. Stwierdzenie "wkładasz i grasz" jakby powoli upadało. Jakbym kilka lat temu
powiedział komuś grającemu na konsoli, że w przyszłości może będzie musiał instalować
gry i patchować je to by mnie pewnie wyśmiał i skwitował, że mam nie poklei w głowie.


Racja! Dyski zewnętrzne i wewnętrzne, myszki, klawiaturki, internecik, przeglądarki internetowe, patche, upgrejdowanie... konsole powoli schodzą w stronę komputerów stacjonarnych nie odwrotnie, a to chyba o czymś świadczy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2009 o 21:04, loczyn napisał:

> A co powiesz na potrzebę instalacji niektórych gier na konsolach lub ukazywanie
się do
> nich patchy. Stwierdzenie "wkładasz i grasz" jakby powoli upadało. Jakbym kilka
lat temu
> powiedział komuś grającemu na konsoli, że w przyszłości może będzie musiał instalować

> gry i patchować je to by mnie pewnie wyśmiał i skwitował, że mam nie poklei w głowie.


Racja! Dyski zewnętrzne i wewnętrzne, myszki, klawiaturki, internecik, przeglądarki internetowe,
patche, upgrejdowanie... konsole powoli schodzą w stronę komputerów stacjonarnych nie
odwrotnie, a to chyba o czymś świadczy :]



cos w tym jest, ale w druga strone troszeczke tez idzie, wystarczy popatrzec na najnowsze stacje multimedialne np. z vobisu...zauwazy sie ze te komputerki sa coraz mniejsze i zaczynaja przypominac konsole :P tylko ze monitor jest jeszcze w zestawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2009 o 20:01, Dżibril napisał:

Magiczne zdanie: "nielegalna dystrybucja" i cały ten "sponsoring" poszedł w pi... W pole.

A jednak ktoś kupuje te gry i o nich toczy się walka. Że jest ich prawdopodobnie mniejszość to już swoją drogą ale widać, że nawet ta mniejszość jest w stanie zapewnić formom takim jak Stardock życie. Rodzimy CDP - to samo.

Dnia 29.01.2009 o 20:01, Dżibril napisał:

Miałem jedną konsolę i drugą, żadna nie spełniła moich oczekiwań.

Rozumiem, że jedna to Xbox a druga to PS3 - oferta na nie w minimalnym stopniu różni się od tego co jest na PC - głównie tym, że jest bardziej uboga. Wiesz - jest jeszcze trzecia konsola, która służy do grania a nie przepychania się na rynku z coraz mniej ambitnymi ale za to świecącymi gówienkami.

Dnia 29.01.2009 o 20:01, Dżibril napisał:

Na tym przykładzie (a nie piszcie mi, że tak nie jest) jasno widać gdzie deweloperzy
mają graczy.

A - to swoją drogą. Zagłosowałeś portfelem na "nie" i słusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2009 o 14:02, Olamagato napisał:

Nie ma co kombinować. Windows istnieje na rynku, a tym samym Microsoft zarabia kasę głównie
dzięki faktowi, że na tym systemie można pograć z dość dużym wyborem i z dobrą jakością.
Windows bez gier przegrałby z innymi systemami błyskawicznie bo nie jest ani najlepszy,
ani nawet zbyt dobry. Gdyby nie gry, to mielibyśmy rynek podzielony po 1/3 między MacOS,
Linuxa, a Windows. I wtedy mogłoby się okazać, że przyszłość MS rysuje się tak samo jak
przeglądarki IE 7... Niby "żyje", ale co to za "życie". :) Dzisiaj Windows ma nieco ponad
90% rynku PC. I wynik ten wywodzi się głównie od możliwości pogrania. Doskonale to widać
na przykładzie Visty czy Windows 2K. Oba systemy nie wspomagały gier zbyt dobrze. I w
efekcie MS zawsze dostawał od zadyszki po porządnego kopa do wypuszczenia lepszego systemu
do gier. Jeden i drugi system kariery na rynku nie zrobił - i jest to dziwnie skorelowane
z brakiem kariery jako platformy do gier.
Nie bez powodu Vista była reklamowana jako posiadająca nowe lepsze DirectX 10. Tyle,
że manewr z piachem po oczach zwyczajnie się nie udał. Gracze powiedzieli: Sprawdzamy.
I król okazał się nagi...

Dzisiaj MS musi zrobić wszystko, żeby pokazać iż następny Windows będzie wyśmienitą platformą
do gier. Od tego zależy dominacja Microsoftu na PC. A dominacja oznacza wielką kasę.

Oby okazało się, że MS czegoś się na "wiście" nauczył i kolejny Windows był lepszy nie tylko pod względem jakości ale i ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Wy, ale ja sądzę, że konsole takie jak, słynny tu i ówdzie x-box zaczynają się upodobniać do PC-ów. Przykład? A choćby możliwość\przymus instalowania gier na wbudowane dyski twarde. Niestety zjawisko to działa w obie strony. PC-ty zaczynają wyglądać jak konsole. I to jest smutne.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2009 o 22:44, Qoster napisał:

Nie wiem jak Wy, ale ja sądzę, że konsole takie jak, słynny tu i ówdzie x-box zaczynają się upodobniać do PC-ów. Przykład? A choćby możliwość\przymus instalowania gier na wbudowane dyski twarde. Niestety zjawisko to działa w obie strony. PC-ty zaczynają wyglądać jak konsole. I to jest smutne.:-(


Być może, być może. Ale raczej pewne było, że PC w postaci skrzynki jaką dziś mamy kiedyś odejdzie do lamusa. Wszechobecna miniaturyzacja, nowe technologie, pomysły i rozwiązania robi swoje. Kto wie czy za jakiś czas skończy się produkcja podzespołów, a zacznie całych zestawów czyli coś na kształt dzisiejszych konsol o zamkniętej architekturze tylko, że bardziej wszechstronnych, i tak od AMD będziemy mięli mini PC z Athlonem i Radkiem na pokładzie, od nVidii zaś GF np. z jakimś Intelem. Unifikacja GPU i CPU, kto wie co przyniesie przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2009 o 00:38, Marco Polo napisał:

> Nie wiem jak Wy, ale ja sądzę, że konsole takie jak, słynny tu i ówdzie x-box zaczynają
się upodobniać do PC-ów. Przykład? A choćby możliwość\przymus instalowania gier na wbudowane
dyski twarde. Niestety zjawisko to działa w obie strony. PC-ty zaczynają wyglądać jak
konsole. I to jest smutne.:-(

Być może, być może. Ale raczej pewne było, że PC w postaci skrzynki jaką dziś mamy kiedyś
odejdzie do lamusa. Wszechobecna miniaturyzacja, nowe technologie, pomysły i rozwiązania
robi swoje. Kto wie czy za jakiś czas skończy się produkcja podzespołów, a zacznie całych
zestawów czyli coś na kształt dzisiejszych konsol o zamkniętej architekturze tylko, że
bardziej wszechstronnych, i tak od AMD będziemy mięli mini PC z Athlonem i Radkiem na
pokładzie, od nVidii zaś GF np. z jakimś Intelem. Unifikacja GPU i CPU, kto wie co przyniesie
przyszłość.

nvidia i intel? oj czarno to widzę... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2009 o 00:51, Qoster napisał:

nvidia i intel? oj czarno to widzę... :-)

A dlaczego? Unifikacja podzespołów jak i systemów operacyjnych byłaby chyba najlepszą rzeczą, która mogłaby przydarzyć się PC. Przeciętny nabywca, bez potrzebnej wiedzy - a takich jest mnóstwo - daje sobie wcisnąć każdy crap czy to z marketu czy z innych "sklepów branżowych RTV/AGD".
Absolutnie nie jestem za zamykaniem struktury PC, ale unifikacja wyszłaby tylko na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2009 o 22:44, Qoster napisał:

Niestety zjawisko to działa w obie strony. PC-ty zaczynają wyglądać jak
konsole. I to jest smutne.:-(


Co masz na myśli? Mój PC domowy - kupiony w zeszłym roku - wcale nie wygląda jak konsola i niewiele ma z nią wspólnego. To nadal porządny, nawet całkiem spory tower. Tyle że nie wygląda już jak toporne, blaszane pudło, jest dużo przyjemniejszy dla oka. Ale to wyłącznie obudowa, w środku to pełnoprawny komputer. Jeśli chodzi Ci o różne stacje multimedialne, to one nie są ani zbyt powszechne jeszcze ani tak naprawdę bardzo popularne. Nie jest to też nic nowego, już i za dawnych czasów niektórzy próbowali robić komputery stosunkowo małe, z wszystkimi podzespołami mocno upchniętymi w środku. Ale każdy PC pozostaje PC i daje się swobodnie rozbudowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co za bzdura... Przecież Microsoft w głównej mierze jest zajęty swoją ukochaną konsolą X360, co automatycznie wspieranie PeCeta spycha na dalszy plan. Dużo więcej wspólnego z rzeczywistością miałoby stwierdzenie, że ''''Pecet jako platforma do gier nie umiera, póki Blizzard (i jeszcze kilku innych porządnych producentów gier) oddycha''''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pecety nie mogą zniknąć ze względu na pogoń producentów do lepszych rozwiązań technicznych... zazwyczaj jest tak że jeżeli na PC wyjdzie coś co będzie przełomem w grafice... dajmy na to Crysisa... to zaraz po tym zaczyna się produkcja silnika w wersji konsolowej opartej na w dużej mierze na tej z blaszaka... więc wyginięcie peceta jest niemożliwe... skupienie się na samej konsoli X360 nie jest dobrą rzeczą ze względu na... jak na razie... o wiele mniejszą liczbę posiadaczy wymienionej tu platformy do grania niż wielofunkcyjnych i o wiele lepiej rozwijalnych blaszaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"nie póki ja żyję"
jakoś nigdy mnie gra na konsolach specjalnie nie jarała to nie to samo co na PC nie te same doznania itp. ale cóż nie ma rzeczy doskonałych na PC trza się niestety przejmować wymaganiami ale za to gry są tańsze :P
Choć coś czuje ze z biegiem czasu będę zmuszony kupić konsole :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2009 o 00:38, Marco Polo napisał:

Być może, być może. Ale raczej pewne było, że PC w postaci skrzynki jaką dziś mamy kiedyś
odejdzie do lamusa. Wszechobecna miniaturyzacja, nowe technologie, pomysły i rozwiązania
robi swoje. Kto wie czy za jakiś czas skończy się produkcja podzespołów, a zacznie całych
zestawów czyli coś na kształt dzisiejszych konsol o zamkniętej architekturze tylko, że
bardziej wszechstronnych, i tak od AMD będziemy mięli mini PC z Athlonem i Radkiem na
pokładzie, od nVidii zaś GF np. z jakimś Intelem. Unifikacja GPU i CPU, kto wie co przyniesie
przyszłość.

Miniaturyzacja PC postępuje w zastraszającym tempie, wystarczy porównać np. karty graficzne od nVidi:i Riva TNT 2 a GeForce GTX 295. Nie mówiąc o coraz większej energooszczędności komputerów (750, 850, 1000, 1250W) ;-)
Otwarta architektura to jest najmocniejszy atut PC i nie widzę dlaczego producenci podzespołów mieli by z tego rezygnować. W "zamkniętych" konsolach nikt procesora ani karty. graf nie wymieni, dysku albo pamięci nie dołoży. To trochę jak piłowanie gałęzi, na której się siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2009 o 12:37, michal_w napisał:

Miniaturyzacja PC postępuje w zastraszającym tempie, wystarczy porównać np. karty graficzne
od nVidi:i Riva TNT 2 a GeForce GTX 295. Nie mówiąc o coraz większej energooszczędności
komputerów (750, 850, 1000, 1250W) ;-)
Otwarta architektura to jest najmocniejszy atut PC i nie widzę dlaczego producenci podzespołów
mieli by z tego rezygnować. W "zamkniętych" konsolach nikt procesora ani karty. graf
nie wymieni, dysku albo pamięci nie dołoży. To trochę jak piłowanie gałęzi, na której
się siedzi.

Tyle, że tu nie chodzi o zamykanie struktury a jedynie o ograniczenie ilości części. Ile kart graficznych wyszło przez ostatnie dwa lata? W pytonga. A ludzie i tak ograniczają się do góra trzech modeli. Reszta to crap - jak wspaniały GF 8500 i jemu podobne. Trzy podstawowe konfiguracje (low, medium, high) z możliwością mieszania podzespołami między nimi. Ale nic więcej. Większośc ludzi jest już męczona 156 procesorem który wyszedł w tym miesiącu lub 538 kartą graficzną. Ma dwa potoki więcej... Istne szaleństwo.
Mniej a konkretniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te tworzenie tysiącapińciuset kart graficznych na miesiąc to chyba pozostałość po tych wspaniałych czasach kiedy twórcy się troszkę zapomnieli i ładowali w nas największe crapy za kilka tysięcy, ale ta moda już chyba powoli odchodzi (zresztą to właśnie przez nią powstał mit o kompach za grube tysiące). Co do newsa to zgadzam się w kilkoma osobami wyżej, jedyne co by nas zabolało przy śmierci M$ to brak winblowsa ale gry są teraz tak dużym rynkiem, że zaraz albo Mac albo Linux albo jakaś nowa firma wyszły by z systemami pod gry i Windowsy dostały by szybciutki out.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 10:55, PharauhnMizzrym napisał:

Co do newsa to zgadzam się w kilkoma osobami
wyżej, jedyne co by nas zabolało przy śmierci M$ to brak winblowsa ale gry są teraz tak
dużym rynkiem, że zaraz albo Mac albo Linux albo jakaś nowa firma wyszły by z systemami
pod gry i Windowsy dostały by szybciutki out.


Nie całkiem. W czysto hipotetycznej sytuacji upadku MS, na rynku pojawiłaby się olbrzymia luka, którą inne firmy spróbowałyby zająć. Rozpoczęłaby się walka, a producenci gier musieliby wybierać pod które systemy robić swoje gry. Coś jak przy pojawiającej się na co jakiś czas wojnie standardów, np. DVD+ vs DVD- czy Blue Ray vs nei pamiętam co. Teraz sprawa jest jasna, Windows dominuje, na MacOS jest trochę gier wydawanych i tyle. Ale ze względu na pozycję Windowsów ich zniknięcie spowodowałoby chaos, a rynek mógłby potrzebować nawet paru lat na stabilizację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiele razy słyszałem gdzie indziej że gier na PC nie powinno być w tym roku jak zapowiadano i jakoś nadal są. I wcale jakoś nie odczówam mniejszej liczby tytułów. Nawet ja wszystkie gry znikną to MMO i jakieś FPSy multi na pewno zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. PC jest doskonałą platformą do grania, tym bardziej, że Windows Vista obsługuje doskonałe efekty DX10. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować