Pecet jako platforma do gier umiera? Nie, póki Microsoft oddycha

[zermithon 0]

Dnia 28.01.2009 o 19:14, Kifa napisał:

.... Zatem - sądzę że piecyki zejdą do niszy wobec popularyzacji konsol, co
wcale nie jest złe i nie ma o co drzeć kotów - liczą się przecież gry, a nie to na czym
gramy, czyż nie?

Człowieku, akurat zaobserwować można zupełnie coś odwrotnego. Przeczytaj z łaski swojej mój wcześniejszy post a dopiero potem zacznij snuć swoje "przemyślenia"...;)

[Wasieq 0]

Ech, dużo bym dał za kolejną odsłonę Starlancer albo Mechwarriora... w to się grało. Wspominam z łezką w oku i mam nadzieję, że ktoś z Microsoftu znajdzie je na jakiejś półce w "Archiwum".

[zermithon 0]

Dnia 28.01.2009 o 19:54, Wachu 1 napisał:

Ech, dużo bym dał za kolejną odsłonę Starlancer albo Mechwarriora... w to się grało.
Wspominam z łezką w oku i mam nadzieję, że ktoś z Microsoftu znajdzie je na jakiejś półce
w "Archiwum".

Ja bym chciał, żeby zrobili wreszcie Freelancer 2. Przecież zakończenie jedynki wskazywało na to, że będzie kontynuacja.

[Gregario 5]

tytuł newsa mnie rozbawił :)

[Kifa 0]

Dnia 28.01.2009 o 19:50, zermithon napisał:

> .... Zatem - sądzę że piecyki zejdą do niszy wobec popularyzacji konsol, co
> wcale nie jest złe i nie ma o co drzeć kotów - liczą się przecież gry, a nie to
na czym
> gramy, czyż nie?

Człowieku, akurat zaobserwować można zupełnie coś odwrotnego. Przeczytaj z łaski swojej
mój wcześniejszy post a dopiero potem zacznij snuć swoje "przemyślenia"...;)

Po primo - nie wiem skąd masz takie dane, jakbyś z łaski swojej mógł poprzeć dywagacje na temat udziału PC w rynku jakimiś konkretnymi linkami, to byłbym wdzięczny. Ja się wypowiadam na bazie obserwacji społeczności graczy z którą się stykam i widzę że coraz więcej ludzi odchodzi od PC na rzecz konsol, bo po prostu są wygodniejsze. I tyle.

Poza tym - co powiesz na to:

http://www.boston.com/business/technology/articles/2008/06/17/computer_vs_the_console/

(Tak, stare, sprzed pół roku, jak masz nowsze - zapraszam.) Jakoś nijak ma się to do przedstawionych przez Ciebie rewelacji. Rynek gier PC według tego zestawienia nie wygenerował do dnia jego opublikowania więcej jak 1mld zysków, w stosunku do 18,8 mld zysków w ogóle. Co oznacza spadek, jak czytamy poniżej. Nie mam pojęcia, gdzie widzisz wzrost. Co do ilości firm tworzących na PC - jakie to ma w ogóle znaczenie, ile zespołów tworzy na jaką platformę? Żadnego - na PC może pisać każdy, na konsole - ten kto kupi licencję na devkity. To znacząco zawęża pole do popisu ewentualnym chętnym.

Poza tym - zważ sobie na poziom gier na PC i konsole, chodzi mi o te czołowe. Ostatnio sporo z najwyżej ocenianych gier na PC to gry multiplatformowe lub porty z konsol. Dodatkowo - popatrz na exclusive''y z każdej platformy i zauważysz że w tej dziedzinie więcej ciekawostek oferują raczej konsole (wyłączam strategie i MMO, co jasne). Jeśli ktoś kto już nie posiada mocnego PC popatrzy na zestawienia, to wybierze konsolę ze względu na lepsze tytuły exclusive (choć to subiektywne) oraz mniej problemów z daną platformą (kupujesz i grasz, nie martwiąc się o drivery, upgrade itp.). Tutaj też zahaczamy o wspomnianą ilość firm piszących na PC - popatrz jaka jest kupa nieudanych produktów na PC, i jaki jest ich odsetek na konsole - owszem, na te drugie jest dużo crapu, ale proporcjonalnie mniej niż na PC, acz tylko trochę.

Po secundo - wkleiłeś mi link do stronki z listą tytułów, z których ponad połowa nic mnie osobiście nie mówi, duża część to multiplatformy (które wyjdą lub już na konsolach są, vide Braid, ale i Rage przecież), a tylko kilka (Diablo 3, StarCraft) to tytuły naprawdę dużego kalibru. Pytam się po raz kolejny - gdzie ta miażdżąca przewaga PC o której wspominasz? Bo ja jakoś jej nie dostrzegam. A już obecność DNF w zestawieniu mnie rozbawiła do łez... :D Pomijam już, że ta gra to jeden wielki bu******, ale całkiem niedawno ekipa 3DRealms ogłosiła go jako tytuł co najmniej multiplatformowy, jeśli nie console-exclusive. :]

A ostatnia uwaga - zanim kogoś zaczniesz obrażać, sprawdź czy sam siebie tym nie pogrążysz, bo wypominanie komuś jego ewentualnej maleńkości intelektualnej nie jest uznawane za szczyt kultury w dyskusji. :]

[zermithon 0]

Dnia 28.01.2009 o 20:36, Kifa napisał:

Po primo - nie wiem skąd masz takie dane, jakbyś z łaski swojej mógł poprzeć dywagacje
na temat udziału PC w rynku jakimiś konkretnymi linkami, to byłbym wdzięczny. Ja się
wypowiadam na bazie obserwacji społeczności graczy z którą się stykam i widzę że coraz
więcej ludzi odchodzi od PC na rzecz konsol, bo po prostu są wygodniejsze. I tyle.

Między innymi z raportu badawczego Game Developer Research. ;) Chyba wiesz czym się zajmuje... Ja też wypowiadam się na bazie obserwacji społeczności graczy z którą się stykam (ale nie tylko).

Dnia 28.01.2009 o 20:36, Kifa napisał:

Poza tym - co powiesz na to:

http://www.boston.com/business/technology/articles/2008/06/17/computer_vs_the_console/

(Tak, stare, sprzed pół roku, jak masz nowsze - zapraszam.) Jakoś nijak ma się to do
przedstawionych przez Ciebie rewelacji. Rynek gier PC według tego zestawienia nie wygenerował
do dnia jego opublikowania więcej jak 1mld zysków, w stosunku do 18,8 mld zysków w ogóle.
Co oznacza spadek, jak czytamy poniżej. Nie mam pojęcia, gdzie widzisz wzrost. Co do
ilości firm tworzących na PC - jakie to ma w ogóle znaczenie, ile zespołów tworzy na
jaką platformę? Żadnego - na PC może pisać każdy, na konsole - ten kto kupi licencję
na devkity. To znacząco zawęża pole do popisu ewentualnym chętnym.

Człowieku, tam wyraźnie jest napisane, że to sprzedaż sklepowa. Nie ma tu wliczonej sprzedaży internetowej, która jest absolutnie dominująca dla PC. Przeczytaj dokładnie własny tekst ;]

Dnia 28.01.2009 o 20:36, Kifa napisał:

Poza tym - zważ sobie na poziom gier na PC i konsole, chodzi mi o te czołowe. Ostatnio
sporo z najwyżej ocenianych gier na PC to gry multiplatformowe lub porty z konsol. Dodatkowo
- popatrz na exclusive''y z każdej platformy i zauważysz że w tej dziedzinie więcej ciekawostek
oferują raczej konsole (wyłączam strategie i MMO, co jasne). Jeśli ktoś kto już nie posiada
mocnego PC popatrzy na zestawienia, to wybierze konsolę ze względu na lepsze tytuły exclusive
(choć to subiektywne) oraz mniej problemów z daną platformą (kupujesz i grasz, nie martwiąc
się o drivery, upgrade itp.). Tutaj też zahaczamy o wspomnianą ilość firm piszących na
PC - popatrz jaka jest kupa nieudanych produktów na PC, i jaki jest ich odsetek na konsole
- owszem, na te drugie jest dużo crapu, ale proporcjonalnie mniej niż na PC, acz tylko
trochę.

Co proszę? To już sam sobie dopowiedziałeś. Na konsole najwyżej oceniane są także multiplatformy. Podaj mi jakieś "świetne" exclusive''y na konsole. Całe mnóstwo jest też nieudanych produktów na nie, albo takich, które zawiodły oczekiwania (Lair, CoD3, Heavenly Sword, Too Human, Saints Row 2). Poza tym jest sporo gier, które wyszły i na pc i na konsole. Jednak na pc są znacznie lepszej jakości (i nie chodzi mi tu tylko o stronę wizualną, ale także merytoryczną - dodane bonusy, możliwość tworzenia i otrzymywania modów itd..) np. Gears of War, UT3, Fallout3, Left 4 Dead, Assasins Creed, Orange Box, itd. Powiem więcej. Wiekszość najlepiej ocenianych produktów, to porty z PC (Left 4 Dead, Fallout 3, Orange Box, UT3, CoD4 i 5).

Dnia 28.01.2009 o 20:36, Kifa napisał:

Po secundo - wkleiłeś mi link do stronki z listą tytułów, z których ponad połowa nic
mnie osobiście nie mówi, duża część to multiplatformy (które wyjdą lub już na konsolach
są, vide Braid, ale i Rage przecież), a tylko kilka (Diablo 3, StarCraft) to tytuły naprawdę
dużego kalibru. Pytam się po raz kolejny - gdzie ta miażdżąca przewaga PC o której wspominasz?
Bo ja jakoś jej nie dostrzegam. A już obecność DNF w zestawieniu mnie rozbawiła do łez...
:D Pomijam już, że ta gra to jeden wielki bu******, ale całkiem niedawno ekipa 3DRealms
ogłosiła go jako tytuł co najmniej multiplatformowy, jeśli nie console-exclusive. :]

Hmm, Deus Ex3, Project Offset, -tu jest błąd bo jest "only" pc, Shattered Horison, Drakensang, Machinarium, Dawn of War2, Empire Total War, Diablo 3, Starcraft 2, Sims 3, Disciples 3, Demigod, - to potencjalne wielkie hity. Jeśli o nich nie słyszałeś, to lepiej poczytaj na ich temat, bo zapowiadają się świetnie.

Dnia 28.01.2009 o 20:36, Kifa napisał:

A ostatnia uwaga - zanim kogoś zaczniesz obrażać, sprawdź czy sam siebie tym nie pogrążysz,
bo wypominanie komuś jego ewentualnej maleńkości intelektualnej nie jest uznawane za
szczyt kultury w dyskusji. :]

W którym miejscu cię obraziłem?

[Fang 1]

To jak Microsoft jest taki modry to niech zrobi coś, aby Gears of War 2 i Fable 2 wyszły na PC…

[Kifa 0]

No to pokaż mi ten raport, link, tak jak prosiłem (chociaż to raczej nie byłoby legalne, bo raporty te są płatne). Kultura wymaga popierania swoich racji, a nie nakazywania innym szukania dowodów na nią. :]

Co do sprzedaży online - na konsolach to też nie jest w kij dmuchał. Zerknij:

http://news.vgchartz.com/news.php?id=1785

Przykładowe ilości sprzedanych przez WiiWare/VC gier (dystrybucja online, i też dość stare) - przemnóż sobie to przez parę dolców każda i wyjdą Ci wcale ładne wyniki. Nie mogę się dokopać do żadnych konkretniejszych danych, ale skoro argumentujesz, to zapewne je posiadasz?

Co do tego że na konsole najwyżej oceniane są multiplatformy. Jasne. Oczywiście. MGS4, Killzone 2, Resistance, Little Big Planet, Forza Motorsport czy Valkyria Chronicles, Warhawk to wcale nie są dobre gry, wcale nie "świetne" exclusive''y, i wcale nie są wysoko oceniane. Wymieniam głównie te z PS3, bo gry z X360 trafiają dużo częściej na PC, chociaż exclusivem jest Halo 3, oceniane bardzo wysoko. O grach z Wii nie wspomnę w ogóle - chyba żadna na PC się nie pojawiła (poza CoD i paroma słabszymi tytułami). Ale to są exclusive''y - wymienisz mi tak samo wiele gier tego typu na PC?

O wszystkich wypisanych przez Ciebie pozycjach czytałem, swego czasu dość sporo. I żadna mnie jakoś głębiej nie zainteresowała, poza może DoW2 i DeusEX3. A Shattered Horison za mocno cuchnie mi 3DSmarkiem jakoś. :]

[Zaratul555 0]

Dnia 28.01.2009 o 17:30, zermithon napisał:

Ludzie, o czym wy gadacie? Jeśli chodzi o rynek gier pc, to ten przeżywa prawdziwy renesans.
Już o tym pisałem w jednym wątku... http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=34080&pid=268

W tym roku na pc ma wyjść blisko 120 exclusive''ów i wiele gier multiplatformowych... http://adrianwerner.wordpress.com/games-of-2009/

Jeśli o rynek gier PC chodzi, to nie martwcie się o niego.

No ja się pod tym postem podpisuję obiema rękami,PC ma się dobrze.
Btw Szczęka mi opadła kiedy zobaczyłem że Gobliiins 4 jest w produkcji.

@Kifa
"Po secundo - wkleiłeś mi link do stronki z listą tytułów, z których ponad połowa nic mnie osobiście nie mówi"

No wiesz gracze PC patrzą na jakość tytułu a nie na jego popularność.

@Fang
"To jak Microsoft jest taki modry to niech zrobi coś, aby Gears of War 2 i Fable 2 wyszły na PC…"

Po co nam przeciętne gry?
GoW w porównaniu do wcześniejszych gier Epic Games jest słaby a co do Fable to z tej gry taki cRPG jak ze mnie eskimos.
Już lepiej pograć w świetnego Drakensanga.

[Kifa 0]

Wiesz, ja gram na PC od roku 1995 i trochę już gier widziałem w życiu. To raz, a dwa - duża popularność nie jest wyznacznikiem jakości, to prawda (przykład - Simsy), ale nie jest też dowodem na to, że gra jedzie tylko i wyłącznie na hype. Twój argument o "patrzeniu na jakość" zalatuje fanboyostwem PC po prostu i tyle. :]

[Zaratul555 0]

"Twój argument o "patrzeniu na jakość" zalatuje fanboyostwem PC po prostu i tyle. :]"

Rozumiem że twoje posty to obiektywizm w najczystszej postaci.

[zermithon 0]

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

No to pokaż mi ten raport, link, tak jak prosiłem (chociaż to raczej nie byłoby legalne,
bo raporty te są płatne). Kultura wymaga popierania swoich racji, a nie nakazywania innym
szukania dowodów na nią. :]

http://gry.onet.pl/28061,1503342,2,artykul.html
Jak sam powiedziałeś, raport ten jest płatny, ale dziennikarze mieli dostęp do niego. ;]

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

>

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Co do tego że na konsole najwyżej oceniane są multiplatformy. Jasne. Oczywiście. MGS4,
Killzone 2, Resistance, Little Big Planet, Forza Motorsport czy Valkyria Chronicles,
Warhawk to wcale nie są dobre gry, wcale nie "świetne" exclusive''y, i wcale nie są wysoko
oceniane. Wymieniam głównie te z PS3, bo gry z X360 trafiają dużo częściej na PC, chociaż
exclusivem jest Halo 3, oceniane bardzo wysoko. O grach z Wii nie wspomnę w ogóle - chyba
żadna na PC się nie pojawiła (poza CoD i paroma słabszymi tytułami). Ale to są exclusive''y
- wymienisz mi tak samo wiele gier tego typu na PC?

Jka miło wymieniać gry, z trzech konkurujących ze sobą platform, przeciwko jednej. Rozumiem, że według Ciebie, gracze się dzielą albo na tych, co mają pc, albo na tych co mają "wszystkie" next-geny...;)
Ależ proszę... od WoW''a i jego dodatków poczynając, przez STALKER''y. po Wiedźmina i Drakensanga, World in Conflict, Company of Heroes, Warhammer Age of Reckoning, Age of Conan itd...
Jak sam powiedziałeś gry z X360 trafiają dużo częściej na PC. Killzone2? Ta gra jeszcze nie wyszła. I do czasu jak wyjdzie, nie możemy sprawdzić czy to tylko hype, czy rzeczywiście jest dobra. Radziłbym nie wierzyć w recki przedpremierowe. Za dużo już widziałem rozbieżności między nimi, a tymi po premierze. Little Big Planet? Taaak, ta gra ma świetne recki. Szkoda jednak, że sami graczy w większości ich nie popierają.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

O wszystkich wypisanych przez Ciebie pozycjach czytałem, swego czasu dość sporo. I żadna
mnie jakoś głębiej nie zainteresowała, poza może DoW2 i DeusEX3. A Shattered Horison
za mocno cuchnie mi 3DSmarkiem jakoś. :]

To poczytaj lepiej;P Podobnie mógłbym napisać o wielu konsolowych premierach.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Wiesz, ja gram na PC od roku 1995 i trochę już gier widziałem w życiu. To raz, a dwa - duża popularność nie
jest wyznacznikiem jakości, to prawda (przykład - Simsy), ale nie jest też dowodem na to, że gra jedzie tylko i
wyłącznie na hype. Twój argument o "patrzeniu na jakość" zalatuje fanboyostwem PC po prostu i tyle. :]

Wow, a ja gram od ok 18 lat. Przez mój dom przewinęły się różne maszynki, od Atari, przez Amigę po różne konsole i różne konfiguracje pecetów. Mam możliwość grania w gry zarówno na konsole jak i na pc i też widziałem trochę gier w swoim życiu. I TAK! Jestem fanboyem pecetowym....w 60%. Bo w 40% można powiedzieć, że jestem fanbojem konsolowym. ;P Jak rozumiem ty nie uznajesz przejść pośrednich i dla Ciebie albo jest się w 100% konsolowcem albo w 100% pecetowcem. Powiedz to fanbojom PS3 i xbox360 toczącym ciągłe wojny między sobą....;)

[Slappy 0]

M$ akurat tutaj wiele do powiedzenia nie ma. Bardzoej liczą się takie firmy jak Blizzard, Valve itp. które robią gry na PC i tylko na PC.

M$ akurat robi cały czas kpinę z graczy PeCetowych. Widać to w przypadku GTA IV. A teraz łaskę będzie robił czy wydać Fable II na PC.

Blizzard to gruba ryba. To oni mają dużo do powiedzenia co do rynku gier PC.

Szkoda że nie ma takiego producenta jak Blizzard który robił by gry na konsole. Pozazdrościć. A teraz nadchodzą kontynuację dwóch największych hitów StarCraft II i Diablo III (ale na ten drugi tytuł jeszcze poczekamy.)

zermithon - Killzone 2 raczej nie jest hypem. Gra dostaje oceny powyżej 90 % na zagranicznych portalach, więc musi być super tytuł. Ale to też zależy wszystko od gustu.

[zermithon 0]

Dnia 28.01.2009 o 21:54, Meykan napisał:

zermithon - Killzone 2 raczej nie jest hypem. Gra dostaje oceny powyżej 90 % na
zagranicznych portalach, więc musi być super tytuł. Ale to też zależy wszystko od gustu.

Ale ja nie wątpię, że gra będzie dobra. Też czytam opinie na jej temat. Ale w historii mieliśmy już taki jeden przypadek "ostrego przehypeowania". To DoomIII. Gra zapowiadana jako rewolucja w każdej dziedzinie. Egzaltacja dziennikarzy przed premierą tej gry. A po? Wyszła po prostu bardzo dobra gra (świetny horror w dodatku), która jednak nie sprostała zbyt wygórowanym wymaganiom. Po latach ludzie zaczynają coraz bardziej doceniać tę grę. Ale zaraz po premierze większość wieszała na niej psy. Niesłusznie. Mam nadzieję, że z Killzone 2 tak nie będzie.

[hallas 0]

Dnia 28.01.2009 o 21:54, Meykan napisał:

Szkoda że nie ma takiego producenta jak Blizzard który robił by gry na konsole. Pozazdrościć.

Ja myślę, ze Nintedno jest takim producentem. Chodzi mi oczywiście o jakość a nie o grafikę. W dawnych czasach natomiast prawie wszystko z logo Konami było wysokiej lub bardzo wysokiej jakości, ale wygląda na to, że czasy te odeszły do przeszłości. Poza tym Rare też robiło świetne produkcje - nie wiem jak teraz.

[hallas 0]

Ja już śpię - zamiast "grafikę" powinno być "tematykę".

Po głębszym zastanowieniu jednak wycofuję się z hipotez postawionych w poprzedniej wypowiedzi - Blizzard jest naprawdę wyjątkowy.

[loczyn 0]

Sorry Kifa ale rację przyznam zermithonowi. Czuć od Ciebie fanboyem na kilometr, na dodatek podajesz dane z ameryki i do tego sklepówki, szkoda że nie dałeś jeszcze raportów NPD to już totalnie straciłbyś w moich oczach :)
Rynek PC od zawsze miał się dobrze, a takich "proroków" jak Ty jest na pęczki, przychodzicie, odchodzicie a PC nadal jest i ma się dobrze. Przyznać trzeba, że w ostatnich latach jakość gier spadła ale to wszystko przez to że większość gier to porty z konsol. Zaraz pewnie powiesz, że jak porty z konsol no to konsola przoduje. A no przoduje w bezmózgich casualach i odsmażanych kotletach. Na konsole dużo łatwiej sprzedać (k)hit bo target jest inny, a jaki to chyba sam wiesz :] Btw. sam WoW generuje takie ilości zysków, że sam zgarnia wszystkie konsolowe tytuły więc myślę, że nawet nie mamy o czym rozmawiać.

Pozdrawiam.

[kordzio1 0]

Uwielbiam te międzyplatformowe boje, pełne (czasami) górnolotnych stwierdzeń, a tyczące się tak banalnej rzeczy jak rozrywka - której odbiór jest przecież subiektywny, ale wszyscy chcą w "obiektywnie" stwierdzić co jest najlepsze dla wszystkich. Definicję jakości, którą najczęściej słyszałem - to zdolność towaru/usługi do zaspokajania potrzeb, coś co dla jednego jest super hitem, dla drugiego jest niewarte płyty na której daną grę wytłoczono :P.

[likop2 0]

,,Idąć"! genialne słowo ;). W sumie, jeśli M$owi, to się opłaci, to na pewno odkurzy stare tytuły...

[Vojtas 0]

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Poza tym - co powiesz na to:
http://www.boston.com/business/technology/articles/2008/06/17/computer_vs_the_console/

Powiem tyle, że prędzej byłbym skłonny uwierzyć serwisom takim jak Gamasutra czy Edge Magazine niż Boston.com. Pomijam fakt, jak bardzo tendencyjnie manipuluje się danymi, tylko po to by wykazać, jak bardzo konsole są uber. Robi się to na różne sposoby np. pomijając sprzedaż online, wielkie sieci typu Wal-Mart, ograniczając rynek do jednego terytorium tudzież świat zawężając do UK, USA i Japonii... Możliwości jest tak wiele.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Co oznacza spadek, jak czytamy poniżej. Nie mam pojęcia, gdzie widzisz wzrost. Co do
ilości firm tworzących na PC - jakie to ma w ogóle znaczenie, ile zespołów tworzy na
jaką platformę?

Zasadnicze ma znaczenie. Crapy są wszędzie - to oczywiste, ale na PC różnorodność i bogactwo tytułów jest ogromna. Tyle że nie trąbi się o nich w kolorowych magazynach czy na głównych stronach serwisów typu Gamespot. To, że od czasu do czasu, wypłynie świeży niskobudżetowy tytuł typu World of Goo, tylko potwierdza tę regułę.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Poza tym - zważ sobie na poziom gier na PC i konsole, chodzi mi o te czołowe. Ostatnio
sporo z najwyżej ocenianych gier na PC to gry multiplatformowe lub porty z konsol.

A co jest wyznacznikiem Twoim zdaniem? Recenzje zglobalizowanych i utowarowionych mediów? Oceny z Metacritic.com? Oh, please...

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Dodatkowo
- popatrz na exclusive''y z każdej platformy i zauważysz że w tej dziedzinie więcej ciekawostek
oferują raczej konsole (wyłączam strategie i MMO, co jasne).

To prawda, że platformy Nintendo mają najwięcej exclusive''ów i sporo gier nieszablonowych, ale skąd wniosek, że PC ich nie ma? Szukałeś?

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Jeśli ktoś kto już nie posiada mocnego PC popatrzy na zestawienia,
to wybierze konsolę ze względu na lepsze tytuły exclusive
(choć to subiektywne)

Tak, zakup konsoli będzie szczególnie rozsądny, gdy przyszły klient jest miłośnikiem strategii/tycoonów/MMO/przygodówek/symulatorów. Po prostu strzał w dziesiątkę.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

oraz mniej problemów z daną platformą (kupujesz i grasz, nie martwiąc
się o drivery, upgrade itp.)

Czyli tradycyjnie mity nt. tego, że tylko sprzęt za 3000 $ jest w stanie uciągnąć najnowsze gry. Right. Tę samą logikę serwują publice pijarowcy LucasArts. To wręcz esencja konsolowej propagandy.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Tutaj też zahaczamy o wspomnianą ilość firm piszących na
PC - popatrz jaka jest kupa nieudanych produktów na PC, i jaki jest ich odsetek na konsole
- owszem, na te drugie jest dużo crapu, ale proporcjonalnie mniej niż na PC, acz tylko trochę.

Ile wychodzi jednych i drugich w ciągu roku? Przeglądając Mobygames.com mógłbyś się zdziwić.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Po secundo - wkleiłeś mi link do stronki z listą tytułów, z których ponad połowa nic
mnie osobiście nie mówi,

No i? To że o czymś się nie mówi, oznacza że nie istnieje? A może właśnie ta lista mogłaby spowodować, że się czymś zainteresujesz?

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

duża część to multiplatformy (które wyjdą lub już na konsolach
są, vide Braid, ale i Rage przecież), a tylko kilka (Diablo 3, StarCraft) to tytuły naprawdę
dużego kalibru.

Prawda jest taka, że gry wysokobudżetowe są już w tej chwili za drogie, by mogły byc exclusive''ami. Na platformy Nintendo sytuacja wygląda inaczej, bo budżety nie są takie, jak w przypadku mainstreamowych produkcji na XB360/PS3. A ponieważ gry głównego nurtu są tak drogie, to i hype jest odpowiednio duży - a wszystko dlatego, że taka gra absolutnie MUSI się sprzedać. Stąd w tendecyjnych mediach piszę się o hitach jeszcze przed premierą. Pytanie nie brzmi, kto się pozamieniał na łby, tylko kto wyrzucił na śmieci kodeks zawodowy.

Dnia 28.01.2009 o 21:24, Kifa napisał:

Pytam się po raz kolejny - gdzie ta miażdżąca przewaga PC o której wspominasz?

No słuchaj, każdego roku sprzedaje się 125 milionów pecetów, których właściciele zamierzają GRAĆ (oczywiście nie wliczam sprzedaży komputerów przeznaczonych tylko do pracy). Wiesz, co to znaczy? 125 milionów NOWYCH potencjalnych klientów każdego roku. Dane podaję za Jon Peddie Research: PC Gaming Report (listopad 2008). Obecnie na świecie jest - słownie - miliard pecetów. W 2012 roku będzie ich dwa razy tyle. Reasumując: tak, hype jest jedyną nadzieją dla konsol z targetem graczy masowych (XB/PS). Nintendo celuje w graczy kupujących niskobudżetówki i gry proste w mechanice i poziomie trudności. Ale i na PC ten sektor jest niezwykle prężny. Powiem tylko, że gier serii Bejeweled sprzedało się ponad 20 milionów. Nie wspominam o niezliczonych klonach typu 7 Wonders, Cradle of Rome czy Jewel Quest. A co z deweloperami, którzy zarabiają na reklamach umieszczonych obok gier przeglądarkowych? Takich danych nie ma, bo nie sposób ich zebrać po prostu. Firm wypuszczających casualowe produkcje na PC jest od groma i Nintendo tutaj niczym nie zadziwia. Łatwiej im natomiast zebrać dane. na PC jest to zrobić trudniej, bo nie ma jednej zunifikowane platformy typu WiiWare, PSN czy XBLA.