Fotografia cyfrowa - zdjęcia, aparaty, porady

[Epiphany 0]

Panowie, wybaczcie, że ściągnę Was z dyskusji na wysokim poziomie na parter lub wręcz do piwnicy, ale potrzebuję informacji. Dopiero co kupiłam aparat i kompletnie się nie znam na niczym z nim związanym. Chodzi mi o ładowarkę i akumulatorki. Czy jest tak, że okreslony model aparatu = jakaś konkretna ładowarka? Czy tez mam jakąś swobodę w tym zakresie? Jeśli to drugie, to jaką ładowarkę, do jakich akumulatorków, byscie polecili???

[KrzysztofT 0]

Dnia 27.04.2006 o 15:42, Epiphany napisał:

Panowie, wybaczcie, że ściągnę Was z dyskusji na wysokim poziomie na parter lub wręcz do piwnicy,
ale potrzebuję informacji. Dopiero co kupiłam aparat i kompletnie się nie znam na niczym z
nim związanym. Chodzi mi o ładowarkę i akumulatorki. Czy jest tak, że okreslony model aparatu
= jakaś konkretna ładowarka? Czy tez mam jakąś swobodę w tym zakresie? Jeśli to drugie, to
jaką ładowarkę, do jakich akumulatorków, byscie polecili???

A jaki aparat kupiłaś i jakiej firmy?

[Epiphany 0]

Dnia 27.04.2006 o 16:00, KrzysztofT napisał:

A jaki aparat kupiłaś i jakiej firmy?

Canon Powershot S2 IS

BTW, potrzebuję też namiaru na ładowarkę dla brata - Canon Powershot A430

[KrzysztofT 0]

Dnia 27.04.2006 o 16:11, Epiphany napisał:

> A jaki aparat kupiłaś i jakiej firmy?

Canon Powershot S2 IS

BTW, potrzebuję też namiaru na ładowarkę dla brata - Canon Powershot A430

Aku :

http://www.allegro.pl/item98427756_najlepsze_4_x_energizer_2500_box_wysylka_gratis.html

Ładowarka :

http://www.allegro.pl/item98427818_ladowarka_12v_230v_v1000_wysylka_gratis_.html

Sam używam tej ładowarki i tych akumulatorków w Canon A95.

[buras 0]

Do wczoraj mialem S1 IS, jutro bede szczesliwym posiadaczem S2 IS. S3 niestety poza zasiegiem. Nigdzie go nie bylo ... :(
Akumulatorki uzywam Panasonic HHR 3XGE 2600 mAh. (Zwykle paluchy) Starczaja one na ... momencik wlasnie sprawdzam karte ... o, juz mam, ok 250 zdjec + kilkanascie filmikow. Wiekszosc robiona z lampa i na wyswietlaczu z najwyzsza jasnoscia. Jedyne co moge im zarzucic, to zbyt wolne oddawanie energii. W porownaniu z typowymi akumulatorkami foto robia to ok 2-3 sek dluzej. Ale tez kosztuja o 20 zeta za sztuke mniej :)
Ladowarka jakakolwiek, byle nie Philips Multilife PNM620. Jest zegarowa i wylacza sie po 6 godzinach. Nie rozumiem dlaczego nie dostosowano ich do innych accu. W tym czasie potrafia naladowac do pelna 1600 mAh.

Szukam teraz innej ladowarki, ale niestety nic fajnego mi w oko jeszcze nie wpadlo, choc mam juz dwoch wybrancow...

[Vaksinar 0]

Dnia 27.04.2006 o 15:42, Epiphany napisał:

/..../

Jeżeli mogę doradzić bo też mam Canona.
Ładowarka i akumulatorki radziłby kupić..... najtańsze. Aha i nie kupuje na Allegro - nie opłaca Ci się, po co masz czekać ? Ale to nie wszystko. Ta cena na allegro to jakaś bujda w biały dzień.
Idź do sklepu elektroniczego i poproś o ładowarke i 2 bądź 4 akumulatory do niej. Koniecznie typu NIMH. Dlaczego ? A to dlatego, że typ NIMH w przeciwństwie do typu NICD można DOŁADOWYWAĆ, czyli nie musisz do końca wyczerpać akumulatora aby go znowu naładować. Najlepiej to 2500 (bo narazie chyba są najlepsze) typu NIMH.
Starcza na długo - ja parę dni łaziłem dosłownie CAŁY dzień z włączonym aparatem i zdjęcia robiłem byle czego, bo chciałem aprat wypróbować i przez parę dni takiego użytkownia - no dosłownie non stop - spokojnie starczyło.
W sklepie elektronicznym zapłacisz mniej - wiem bo sam kupowałem. :)
Mam nadzieję, że pomogłem ? ;)

[AGRR 0]

Na potrzeby aukcji zmieściłem parę swoich zdjęć, ale Wy też możecie sobie pooglądać :P

http://www.wagsoft.pl/images/1.jpg
http://www.wagsoft.pl/images/2.jpg
http://www.wagsoft.pl/images/3.jpg
http://www.wagsoft.pl/images/4.jpg
http://www.wagsoft.pl/images/5.jpg
http://www.wagsoft.pl/images/6.jpg

[Kubeczek77 0]

Siemano ! Dziś stałem się posiadaczem aparatu Sony DSC-W50 ... jak myślicie dobry??:P Może ktoś go ma z was? Pozdro :)

[buras 0]

Nie wyszedl mi chyba zakup S2 IS-a. Przez to opuznienie zaczynam myslec o innym aparacie. Spotkal sie ktos z Fuji FinePix S9500 Zoom ?

[Feniks 0]

Ja ma takei pytanie natury technicznej.
Otóż ostatnie dni jak było słonecznie, wyszedłem porobić zdjęcia. Ustawiłem wersje prawie manualną i robiłem zdjęcia ustawiając ostrość sam albo automatycznie. Różnei to wychodziło, ale najbardziej zdziwiło mnie, że w większości zdjęć widać wyraźnie tzw szumy (tak to się chyba nazywa). Zdziwiło mnie to bo dotychczas takie efekty miałem tylko na bardzo niedoświetlonych zdjęciach i długich czasach naświetlaania (a teraz czasy były od 1/200 do 1/1000s). Stwiedziłem, że wina musi leżeć po stronie złych ustawień manualnych (w końcu zdjęcia robione automatem na imprezach rodzinnych wychodziły całkiem elegancko)

I tak dzis coś wyczytałem jakby mogło to być spowodowane ustawieniem zbyt dużego ISO.
Ja stwierdziłem, że im lepsza czułość tym lepiej i ustawiłem największe (ISO 320).
I dlatego mam pytanie, czy lepiej zmniejszyć to czy jak dla zdjęć w dobrym oświetleniu.
No i prosiłbym o jakieś rady jak usunąć te szumy ze zdjeć, bo takie całkiem fajne widoczki robiłem a większość [opsuta przez te szumy.
Chyba następnym razem zdam się całkowicie na automat.

Dodaję jedno zdjęcie na którym efekt ten dość dobrze widać (choć gdy zdjęcie se zmniejszy nie przeszkadza to aż tak bardzo. Jednak w pełnym rozmiarze widać aż nadto. Oczywiście mam i zdjecia na których efekt widać i przy dużym pomniejszeniu, ale zdjeć pez niego to jest niewiele (i to raczej te automatem robione). Więc musi to byc błąd moich ustawień.

PS a jakby kto pytał to zdjecia robione aparatme Minolta Dimage Z5

[buras 0]

Kazda matryca przy ISO wyzszych niz 200 zacznie robic szumy. Mowie tu o kompaktach i hybrydach. Jedne mniej, inne wiecej. Przy lustrzankach z jasnym obiektywem jest juz inaczej. Ale cena tez inna.
Moje fotki na forum zamieszczone byly robione zwykle na ISO 50 max ISO 100.
I na takich zalecam robic fotki, ale zalezy to tez od Twoich osobistych predyspozycji, jak Ci robi sie fotke wygodniej. Nie znam tego aparatu, wiec niestety nie moge wskazac najlepszych nastaw, ktore i tak zmieniaja sie dynamicznie w zaleznosci od okolicznosci ...

[buras 0]

Sorki za dubel. Co do usuwania szumow jest taki programik Noiseware. Chyba tak sie nazywa. Nie stosowalem go osobiscie ... Nie mialem takiej potrzeby na szczescie. Programik z tego co pamietam ma status freeware. No i zrob kopie zanim zaczniesz eksperymentowac.

[Galdor 0]

Fotki z mojego przyjazdu do Polski:

http://www.deviantart.com/view/32746067/
http://www.deviantart.com/view/32746259/
http://www.deviantart.com/view/32746637/

Mam jeszcze pare, wartych uwagi, ale niewiele...

[buras 0]

Tradycyjnie. Mam przez to na mysli, iz fotki jak zawsze super. Zwlaszcza "After The Rain Comes The Sun".
Poland przypomina mi okolice skad pochodzil moj dziadek, w zasadzie kujawy. Tez tam byly takie wielkie plaskie przestrzenie ...
Strasznie dziwnie oglada sie Twoje fotki w polskich klimatach ... za bardzo do Chin sie przyzwyczailem :)

[AGRR 0]

Dwa nowe :]

[Galdor 0]

Dnia 04.05.2006 o 22:30, AGRR napisał:

Dwa nowe :]

W stronę drugiego idź. Zdjęcia makro robaczków i kwiatków mało fascynujące są ;)


***

http://www.deviantart.com/deviation/32757622/

[buras 0]

Kurcze wybacz, ale nie moglem sie powstrzymac ... masz racje Mistrzu i niechaj moc pozostanie na zawsze z Toba :) Przyznaje rowniez racje ... zdolny z AGRR padawan ...

[amster22 0]

Dnia 30.04.2006 o 12:36, Feniks napisał:

Ja ma takei pytanie natury technicznej.
Otóż ostatnie dni jak było słonecznie, wyszedłem porobić zdjęcia. Ustawiłem wersje prawie manualną
i robiłem zdjęcia ustawiając ostrość sam albo automatycznie. Różnei to wychodziło, ale najbardziej
zdziwiło mnie, że w większości zdjęć widać wyraźnie tzw szumy (tak to się chyba nazywa). Zdziwiło
mnie to bo dotychczas takie efekty miałem tylko na bardzo niedoświetlonych zdjęciach i długich
czasach naświetlaania (a teraz czasy były od 1/200 do 1/1000s). Stwiedziłem, że wina musi leżeć
po stronie złych ustawień manualnych (w końcu zdjęcia robione automatem na imprezach rodzinnych
wychodziły całkiem elegancko)

I tak dzis coś wyczytałem jakby mogło to być spowodowane ustawieniem zbyt dużego ISO.
Ja stwierdziłem, że im lepsza czułość tym lepiej i ustawiłem największe (ISO 320).
I dlatego mam pytanie, czy lepiej zmniejszyć to czy jak dla zdjęć w dobrym oświetleniu.
No i prosiłbym o jakieś rady jak usunąć te szumy ze zdjeć, bo takie całkiem fajne widoczki
robiłem a większość [opsuta przez te szumy.
Chyba następnym razem zdam się całkowicie na automat.

Dodaję jedno zdjęcie na którym efekt ten dość dobrze widać (choć gdy zdjęcie se zmniejszy nie
przeszkadza to aż tak bardzo. Jednak w pełnym rozmiarze widać aż nadto. Oczywiście mam i zdjecia
na których efekt widać i przy dużym pomniejszeniu, ale zdjeć pez niego to jest niewiele (i
to raczej te automatem robione). Więc musi to byc błąd moich ustawień.

PS a jakby kto pytał to zdjecia robione aparatme Minolta Dimage Z5

ja też mam ten aparat i jestem bardzo zadowolony

[Galdor 0]

Dnia 05.05.2006 o 22:00, buras napisał:

Kurcze wybacz, ale nie moglem sie powstrzymac ...

Hyhy :D Faktycznie tak poprzedni post był zabarwiony... lekko zYodowaciały ;P

Naprawdę sądzę, że robaczki itd. w makro są nudne. By zrobić interesujące zdjęcie detalu trzeba mieć napradę zabójczy pomysł i ''model''. Posiadanie opcji w aparacie nie tworzy samo świetnego obrazu.

[buras 0]

Dokladnie. Malo kto wpada na pomysl zrobienia makrofotki z czyms, nie bedacym pochodzenia roslinnego, badz owadziego ... Przypomina mi to obrazy "z jeleniem" ... Niby ladne, ale nie prezentujace soba nic poza technika, ktora sama w sobi,e bez tematu i ujecia nie przekazuje zupelnie nic ...