Zaloguj się, aby obserwować  
TTBoS

WarCraft 3: Frozen Throne (temat ogólny)

4255 postów w tym temacie

Dnia 02.03.2010 o 19:10, Choinix napisał:

Czy można w tym temacie rozmawiać o Starcrafcie 2? Bo podczas grania w betę cały czas
czułem się, jakbym odpalił jakiś mod do Warcrafta 3. Ciężki klimat SC1 gdzieś zniknął,
przywitał mnie baśnowy engine z "kosmicznymi modelami".

styl graficzny wydawał się mi bardzo podobny do MODA do Wc3 , miał on zmieniać Wc3 w starcrafta na silniku Warcrafta i właśnie było dużo jaśniej itp niż zwykły Starcraft. a po za tym, w Warcrafcie jest sporo innych ras które w trójce nie są grywalne a w WoWie np są. jeśli Warcraft 4 choć trochę weźmie pod uwagę "Fabułę" Wowa to będzie ich więcej niż 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy klimat w SC był ciężki? Był bardzo swojski, no, może u Zergów o pewnym ciężarze można mówić, ale ciężki klimatycznie był ...pierwszy WarCraft.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 21:30, Revanchist napisał:

Od kiedy klimat w SC był ciężki? Był bardzo swojski, no, może u Zergów o pewnym ciężarze
można mówić, ale ciężki klimatycznie był ...pierwszy WarCraft.


Kwestia odczucia, chociaż ja zawsze odbierałem Starcrafta jako coś mrocznego, ciężkiego. Przede wszystkim chyba ze względu na ciemne kolorystycznie tilesety :). Podczas grania w Starcrafta 2 zdecydowanie czuję się (niestety) jakbym grał w nieco przyciemnionego Warcrafta 3.

---
@rtyrtyrty - moja wypowiedź była całkowicie ironiczna, więc nie wiem skąd to nawiązanie do ras w Warcrafcie, czy w ogóle w WoW''ie :). W sumie to nie za bardzo wiem co chciałeś mi przekazać swoim postem, hehe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 21:50, Choinix napisał:

Kwestia odczucia, chociaż ja zawsze odbierałem Starcrafta jako coś mrocznego, ciężkiego.
Przede wszystkim chyba ze względu na ciemne kolorystycznie tilesety :). Podczas grania
w Starcrafta 2 zdecydowanie czuję się (niestety) jakbym grał w nieco przyciemnionego
Warcrafta 3.


Dla mnie SC jest swojski, bo np. moja okolica wygląda, jakby ją przygotowali z tilesetu Badlands, zwłaszcza wczesną wiosną :P. Char może być mroczniejsze, ale poza duszną muzyką Protossów (zwłaszcza utworem z Brood Wara) to wszystko tu jest lekkie dosyć. Ale szkoda, że zepsuli to wszystko w dwójce. I to raczej nie jest kwestia kolorystyki (bo przecież WarCraft 2 już był bardzo kolorowy, a jakoś ma taki sam klimat jak jedynka, tylko już bez tej ciężkości, a trójka już jest nieco inna), tylko zmienionego stylu graficznego. Po StarCrafcie Blizzard poszedł w stronę komiksowych, a nie realistycznych proporcji, co źle odbiło się i na SC i na Warze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 21:50, Choinix napisał:

> Od kiedy klimat w SC był ciężki? Był bardzo swojski, no, może u Zergów o pewnym
ciężarze
> można mówić, ale ciężki klimatycznie był ...pierwszy WarCraft.

Kwestia odczucia, chociaż ja zawsze odbierałem Starcrafta jako coś mrocznego, ciężkiego.
Przede wszystkim chyba ze względu na ciemne kolorystycznie tilesety :). Podczas grania
w Starcrafta 2 zdecydowanie czuję się (niestety) jakbym grał w nieco przyciemnionego
Warcrafta 3.

---
@rtyrtyrty - moja wypowiedź była całkowicie ironiczna, więc nie wiem skąd to nawiązanie
do ras w Warcrafcie, czy w ogóle w WoW''ie :). W sumie to nie za bardzo wiem co chciałeś
mi przekazać swoim postem, hehe. :)

rozchodzi się o to że Blizzard może postąpić tak samo przy robieniu Wc4 jak przy SC2, czyli sprzedawanie gry w częściach. a jak podzielą to na 1 część na rasę to będzie kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 22:12, Revanchist napisał:

/Ciach/


Prawdę mówiąc to najprawdopodobniej mój umysł dokładnie to miał na myśli, jednakże nie potrafił ująć tego w ten sposób. :p Właśnie chodzi mi o zmieniony styl graficzny.

@rtyrtyrty - No teraz nieco rozjaśniłeś mi swoją wypowiedź, jednakże wciąż nie potrafię zrozumieć jak ma się ona do mojej. Heheh ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A w Starcraft zachowano realistyczne - nie komiksowe - proporcje? Chyba graliśmy w różne gry.

Z biadoleniem na klimat poczekałbym na ukazanie się kampanii, w moim odczuciu to ta historia w największym stopniu zadecyduje o tym, czy gra zachowała tę nieuchwytną a być może najważniejszą cechę.

Poza tym polecam przyjrzeć się z bliska Zergom. Tak obślizgłych i paskudnych obcych inne gry mogą SC2 tylko pozazdrościć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 09:54, GanD napisał:

A w Starcraft zachowano realistyczne - nie komiksowe - proporcje? Chyba graliśmy w różne
gry.


No przecież tak było. Pomijam filmiki, w których postacie i ich twarze wyglądały cokolwiek dziwacznie, ale wtedy jeszcze Blizzard nie szedł w stronę "maxi-super-hiper-duper". Terranie wyglądali względnie normalnie, realistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie w odwzorowaniu skali budynków i jednostek, zasięgu jednostek, kuriozum jakim był sposób działania Medica itd. Oczywiście...
I czym obecni Terranie różnią się tak bardzo od poprzedników - Thor, Reaper o nich Ci chodzi? Niech będzie, że to jednostki przerysowane z jakiegoś komiksu (tak samo można by powiedzieć o Siege 'Transformers' Tank'u -), ale co z tego skoro SC i tak realistyczny nigdy nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 19:10, Choinix napisał:

Czy można w tym temacie rozmawiać o Starcrafcie 2? Bo podczas grania w betę cały czas
czułem się, jakbym odpalił jakiś mod do Warcrafta 3. Ciężki klimat SC1 gdzieś zniknął,
przywitał mnie baśnowy engine z "kosmicznymi modelami".


Taa, archaiczna grafika i takie sobie filmiki (porównując do gier z konsol z tamtego okresu) to faktycznie ciężki klimat. Kurde, to chyba każda gra z tamtej epoki ma super ciężki klimat, normalnie teraz to robią same kolorowe gry dla dzieci -.- Znajdą się tacy, którzy Dooma III też krytykują za "baśniowy engine", a I i II wywyższają za ciężki klimat gry w 2D w niskiej rozdzielczości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 10:24, GanD napisał:

Szczególnie w odwzorowaniu skali budynków i jednostek, zasięgu jednostek, kuriozum jakim
był sposób działania Medica itd. Oczywiście...


Tego się nie czepiam, chodzi mi o styl graficzny. Tutaj wszystkie postacie są zdecydowanie większe, bardziej przerysowane i mają mocno komiksowe proporcje.

Dnia 03.03.2010 o 10:24, GanD napisał:

I czym obecni Terranie różnią się tak bardzo od poprzedników - Thor, Reaper o nich Ci
chodzi? Niech będzie, że to jednostki przerysowane z jakiegoś komiksu (tak samo można
by powiedzieć o Siege ''Transformers'' Tank''u -), ale co z tego skoro SC i tak realistyczny
nigdy nie był.


Nie czepiam się stylu nowych jednostek, tylko tych starych - akurat Marines to już nie to samo, co kiedyś. Ogółem tylko Protossi ostali się jako zgodni ze stylem jedynki, Zergowie też już nie tacy, jak kiedyś. Może nie są to wielkie zmiany, ale jednak trochę ujemnie to wpływa (a muzyka Terran już w ogóle nie trzyma stylu jedynki). Ale jestem dobrej myśli tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale jaki ty masz w ogóle problem? I grałeś w jedynkę? Bo jeśli nie, to nie ma o czym gadać. Grafika, owszem, jest bardzo archaiczna, ale tu nie chodzi o nią, a o dość mroczną kolorystykę i ciężką klimatycznie muzykę orków (mówię zresztą o jednym specyficznym utworze). Zresztą ciężar ciężarowi nierówny - tutaj jest taki sam z siebie, a nie jest tworzony na siłę. Mam nadzieję, że ktoś zrozumie, co mam na myśli :P.

Pomijając to, większość gier z 1992-1994 (może jeszcze 1995) zalatuje już naftaliną :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 12:25, Revanchist napisał:

Ale jaki ty masz w ogóle problem? I grałeś w jedynkę? Bo jeśli nie, to nie ma o czym
gadać. Grafika, owszem, jest bardzo archaiczna, ale tu nie chodzi o nią, a o dość mroczną
kolorystykę i ciężką klimatycznie muzykę orków (mówię zresztą o jednym specyficznym utworze).


Ja absolutnie nie miałem na myśli WarCrafta pisząc tego posta. Ale generalnie rzecz biorąc, śmiech mnie ogarnia jak ktoś narzeka na to, że WarCraft III/StarCraft II stały się grami kolorowymi, bez klimatu i w ogóle bajkowe. Jak się przyjrzeć klasykom, tj StarCraft I i WarCraft I/II to jakoś wcale tak mrocznie nie wyglądają, no chyba że dla kogoś wyznacznikiem mroczności, klimatu i powagi gry jest 8/16 bitowa grafika w niskiej rozdzielczości z muzyką w formacie .midi. No to tak, to wtedy fucktycznie wszystkie te klasyki są takie "mhroczne", że hoho.

Ja tam w nowych WarCraftach (III) i StarCraftach (II) widzę tylko rozwinięcie tej samej kolorowej, cukierkowatej i baśniowej grafiki, przystosowane do możliwości współczesnych komputerów. I absolutnie w niczym mi to nie przeszkadza, żeby nie było :) I tak, grałem w te klasyki i to jeszcze w szkole podstawowej (szmat czasu), w czasach kiedy Windows 98 był czymś czym teraz jest Windows7, czyli co prawda nawet nie tuż po premierze, no ale wtedy jak wyszła dobra gra to była długo na czasie :)

EDIT: ups, umknął mi ten post powyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 13:41, Azvar napisał:

Ale generalnie rzecz biorąc,
śmiech mnie ogarnia jak ktoś narzeka na to, że WarCraft III/StarCraft II stały się grami
kolorowymi, bez klimatu i w ogóle bajkowe.


Więc teraz przytocz mi moją wypowiedź, gdzie mówię, że Starcraft II jest bajkową, kolorową grą bez klimatu. Przy cytowaniu mnie przypomnij sobie lekcje z podstawówki dotyczące stopniowania przymiotników (np. czy "ciemniejszy" to to samo co "ciemny", "jaśniejszy" co "jasny" itd.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, hmmm... Może chodziło o:

"Ciężki klimat SC1 gdzieś zniknął, przywitał mnie baśnowy engine z "kosmicznymi modelami"."

To może sprecyzuj co sam miałeś na myśli, a nie piszesz szyfrem, a potem pouczasz innych, że ciebie nie zrozumieli :)

Dnia 03.03.2010 o 13:44, Choinix napisał:

Przy cytowaniu mnie przypomnij sobie lekcje z podstawówki dotyczące stopniowania przymiotników (np. czy
"ciemniejszy" to to samo co "ciemny", "jaśniejszy" co "jasny" itd.).


Dzięki za uwagę, o wielki guru, który ukończyłeś szkołę podstawową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2010 o 13:48, Azvar napisał:

Nie wiem, hmmm... Może chodziło o:

"Ciężki klimat SC1 gdzieś zniknął, przywitał mnie baśnowy engine z "kosmicznymi modelami"."

To może sprecyzuj co sam miałeś na myśli, a nie piszesz szyfrem, a potem pouczasz innych,
że ciebie nie zrozumieli :)


Pisząc baśniowy engine mam na myśli, jak sama nazwa wskazuje, silnik nie do końca pasujący do Starcrafta. Być może takie było założenie, ale zawsze odczuwałem SC inaczej. Swoją drogą - mój post był w pełni ironiczny i miał ukazać moje pierwsze odczucie po zagraniu w betę (stąd wybór tematu na W3). Nie wiem czemu ta dyskusja pociągnęła się tak bardzo, ale to nie jest dobre miejsce do tego ;p.

Dnia 03.03.2010 o 13:48, Azvar napisał:

Dzięki za uwagę, o wielki guru, który ukończyłeś szkołę podstawową...

Zawsze chętnie służę pomocą, o padawanie. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie odpisywać na tego posta, ale chciałbym zwrócić uwagę na to, że WarCrafta II ani StarCrafta I nie uważam za gry mroczne (zresztą WarCraft jedynka jest dla mnie dość ciężki klimatycznie, a nie mroczny, a to pewna różnica w sumie). Ja bym raczej narzekał na styl graficzny, który nieco psuje wrażenie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2010 o 21:23, rtyrtyrty napisał:

...
a po za tym, w Warcrafcie jest sporo innych ras które w trójce nie są grywalne a w WoWie
np są. jeśli Warcraft 4 choć trochę weźmie pod uwagę "Fabułę" Wowa to będzie ich więcej
niż 4.


Np. pięć :P. No, może w singlu będzie ich z dziesięć albo i więcej, ale w multi - mało prawdopodobne. Już teraz w WIII Blizzard z czterema "rasami" balansuje na krawędzi, konkurencja też nie wypada lepiej (taki np. Relic i ich Dawn of War - w WA dodali piątą "rasę", balans się "trochę" zachwiał, w DC dodali dwie kolejne - balans się rozsypał, o SS to nawet nie warto wspominać, bo to przez niego DoW wyleciał z WCG :)). Generalnie utrzymanie balansu staje się trudniejsze z każdą kolejną "rasą", zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że ta trudność rośnie w postępie geometrycznym :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Weź też pod uwagę, że np. orkowie w WarCrafcie 3 składali się z orków, trolii i taurenów, czyli ogółem poszczególne rasy to raczej stronnictwa, a nie gatunki sensu stricte ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować