Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mass Effect 2 - pierwsze wizualizacje!

139 postów w tym temacie

Jak na razie mało pokazali, ale "jedynka" była na tyle świetna że warto czekać na kontynuację, tym bardziej że zapowiada się epicka bitwa którą najprawdopodobniej dopiero ujrzymy w ostatniej, trzeciej części trylogii. Każda gra BioWare jest świetna, więc warto czekać. Zobaczymy co pokażą kolejne screeny, artworki i trailery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tutaj nei trzeba się zachowywać jak guru tu wystarzcy śledzić informacje jakie wypływają od bioware i od samego Drew Karpyshyna i trzeba logicznie myśleć, jak nie śledzicie informacji to się nie dziwcie, że nic nie wiecie, bo to co przekazało nam gram.pl to 1/4 tego co już wypłynęło do sieci.

Pozwolę przytoczyć sobie wypowiedź kolegi moderatora z tematu mass efefct savy

> Przecież od samego początku wiadomo, że ME jest podzielone na 3 części. A to oznacza,
> że żeby cała historia była spójna trzeba mieć zapis z poprzedniej części.
> I dla nieuświadomionych - zapis gry nie przechowuje danych graficznych, ale stan gry:
> - popełnione wybory
> - informacje o tym kto zginął, a kto żyje
> - odwiedzone planety
> - rozwiązane zadania
> - stan kasy
> - znalezione fanty (wyposażenie)
> - osiągnięcia (achievments)
> - profil rozwoju postaci Sheparda
> - twarz głównego bohatera (Sheparda).
> Wbrew pozorom nawet ta ostatnia rzecz nie ma nic wspólnego z kwestią silnika graficznego
> użytego w grze.
>

Zapytam się łagodnie po H..... nam profil sheparda skoro on nie zyję, naprawdę jesteście ślepi jeśli tego nie widzicie, że to tylko taki chwyt marketingowy z tym teaserem

> W każdym razie, kto skasował ostatni zapis z ME1, ten frajer. Bo informacji do kontynuowania
> jest zbyt dużo, żeby było można je załatwić kilkoma pytaniami tak jak to było w KotOR
> 2.
> A w ogóle, to bardzo dobra informacja. Teraz można mieć raczej pewność, że fabuła ME
> 2 nastąpi w chwilę po ostatnich zdarzeniach ME 1.
>
> Jak dla mnie idealnie by było gdyby kolejna część rozszerzała część pierwszą. Czyli zawierała
> w sobie ulepszoną jedynkę pasującą technologicznie do dwójki i pozwalającą rozegrać w
> jednym ciągu całą historię od początku do końca dwójki, a potem od początku do końca
> trójki. Dla PC nie byłoby problemu - problem powstałby jedynie dla konsol, w których
> trzeba wachlować płytami podczas grania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Franki ze Śląska

to ty tak uważasz, dla mnie fabuła była extra, misje na cytadeli cudowne, misje poboczne też ciekawe, a niektóre były bardzo ciekawe, planety niestety tutaj się zgadzam, nudne, ekran ekwipunku wyjebisty i jeśli go zmienią to napewno dostaną odemnie ocene niżej, a wybory wprost genialnie kształtowały fabułę, w gruncie, rzeczy i tak pokonamy suwerena, co nie zmienia faktu, że mieliśmy wpływ na mnóstwo rzeczy, w zależności jak odpowiedzieliśmy, to rozmówca różnie odpowiadał, różnie się zachowywał, dzięki wyborom mogliśmy kogoś uratować albo i nie, dzięki perswazji wiele rzezcy w grze się zmieniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W kwestii zapisów gry interesuje mnie jedna sprawa, co z graczami, którzy przechodzili grę kilkakrotnie na coraz wyższych poziomach trudności grając za każdym razem inaczej (

Spoiler

wybór kto ma zginąć z naszych podkomendnych

, raz bardziej renegatem, raz bardziej tym przyjemniejszym w obyciu, wykonali inaczej zadania za drugim czy trzecim podejściem). Czy zapisy wczytywane w ME2 zignorują wyższe poziomy (doświadczenia również) i niwelować będą początek ME2 do stanu drużyny, zadań i odwiedzonych miejsc po pierwszym przejściu ME1. Czy może wczytując stan z wyższego poziomu rozpoczynać będziemy tak jak poprowadziliśmy historię na tym właśnie poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Marco Polo - Prawdopodobnie będzie można wybrać, którego save''a druga częśc ma użyć jako informacji wyjściowej.

@marek5mln - Twoje prawo. Jeden lubi gruszki, a inny jabłka. Ale nie zgodzę się z misjami pobocznymi. Były one schematyczne do bólu i były podzielone na dwa warianty:
- pogadaj z typkiem#1 i pójdź pogadać z typkiem#2, a potem wróć do typka#1 i tak jeszcze z trzy razy. Gratulacje - zadanie wykonane.
- poleć na ta planetę, uruchom ten komputer, powystrzelaj wszystko co się rusza, podejdź do drugiego komputera. Gratulacje! Misja zaliczona.

Ekran ekwipunku - dobieranie borni dla głównego bohatera i towarzyszy było znośne, ekran sprzedaży był koszmarem. Niewygodny i powolny.

Małe pytanie - które wybory kształtowały fabułę? Bo według mnie ME jest dość liniową grą, która daje Ci tylko ułudę podejmowania wyborów. Ok - możesz zdecydować czy powystrzelać kolonistów na Feros czy też spróbować ich uratować. I co to zmieni? Uratuje ich - Rada:ok. Zabije ich - Rada: to było złe, ale nic ci nie zrobimy. Żadnych konsekwencji naszych czynów. Nikt się do nasz nie przyczepi na dłużej i nie utrudni nam życia. To Bioware powinien zmienić. Brak konsekwencji decyzji głównego bohatera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.02.2009 o 09:31, marek5mln napisał:

Zapytam się łagodnie po H.....

Naucz się pisać.
>nam profil sheparda skoro on nie zyję, naprawdę jesteście

Dnia 23.02.2009 o 09:31, marek5mln napisał:

ślepi jeśli tego nie widzicie, że to tylko taki chwyt marketingowy z tym teaserem

Ja pier**le. Ale chłopie chrzanisz. Nawet jeśli koleś nie żyje to sejwy będą potrzebna po to, aby przeanalizować czyny i decyzje z "jedynki".

A co do tego, że "gethy nie noszą pancerzy". Nie, ku**a, z genitaliami na wierzchu latają!
Nikt nie powiedział, że rasa gethów może ubierać ludzkie pancerze. Chodzi tylko o to, że ten geth ma na sobie pancerz/opakowanie/skorupę z N7, która jest zakrwawiona.
Nikt nie napisał, że geth ma na sobie pancerz ludzkiego widma.
Naucz się lepiej czytać, a nie bzdurnie komentujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

junior, kurna nauczcycie się czytać ze zrozumieniem

profil rozwoju postaci Sheparda

znaczy się zdobyte doświadczenie, ile punktów na broń ile na pancerz itd. od dawna wiadomo, ze to przechodzi do ME2, to co niby z sheparda pukty przejdą na nową psotać, weś kurna bo się uśmieję, to jest jasne jak słońce że shepard żyje.


Nie ghety nie chodzą z genitaliami bo ich nei maja one same są odrazu jak pancerz i żaden inny pancerz im nie potrzebny, i zrozumiemcie wreście, że to zaledwie odłamek pancerza N7 i ten geth nie ma go założonego, to tylko tak wygląda na trailerze weście obejrzycjcie 200razy trailer to moze to dostrzeżecie, to jest odłamek pancerza nie ma ani dołu tego pancerza i ani lewego boku, weście obejrzyjcie wkońcu ten trailer pod lupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z filmiku nie wynika że geth ma założony pancerz... Jest pokazany tylko fragment pancerza ze znakiem Normandy..
Killed in action.... tak naprawdę to nie wynika z tego że zginęli wszyscy wymienieni członkowie załogi. Grałem już dawno, więc nie pamiętam czy wszystkich mogliśmy stracić. O tym kogo nie ma zadecydują zapewne savy, jeśli ktoś zginął w jedynce, nie pojawi się w dwójce, to jest logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra... spróbowałem zanalizować tego trailera po twojemu, ale nijak do jasnej cholery nie można tak oczywiście dostrzec, że to jest przebity fragment pancerza. Wg mnie to raczej oznakowanie na gethcie bo niby czemu one nie mogły się zmienić, ha? Wg. mnie te najoczywistsze wizje fabuły są zdecydowanie bardziej przemyślane niż Twoje "procho-wizje" o fragmencie pancerze N7 i innych tajnikach fabuły, itd.
Mówię Ci - sprzedaj resztę tego towaru bo to szkodzi :D

Co do tego czy to jest fragment czy nie... skąd on może pochodzić jeżeli jest to tylko odłamek? Wg. mnie na pierwszy rzut oka (więcej za chu... nie da się zauważyć) jest to tylko oznakowanie na "klatce piersiowej" (wtf?) getha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(ciach..)

Dnia 24.02.2009 o 08:05, przemcio256 napisał:

zdecydowanie bardziej przemyślane niż Twoje "procho-wizje"
o fragmencie pancerze N7 i innych tajnikach fabuły, itd.
Mówię Ci - sprzedaj resztę tego towaru bo to szkodzi :D


Czy to jest odpowiedź na mojego posta? Bo jeśli tak, to fantazja trochę cię poniosła z tymi procho-wizjami etc...

Co do trailera, to można jeszcze założyć że geth jest .... członkiem załogi. Trochę mało prawdopodobne, ale jednak.

Co do samej dyskusji.... Czy naprawdę trzeba sobie skakać do gardeł, obrażać, ubliżać i używać języka rynsztokowego? Brakuje argumentów czy słownictwa? Sądzę że można podyskutować w zupełnie inny sposób, co zapewne było celem twórców trailera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - jak widać to nie była odpowiedź na Twojego posta. ("prochowy motyw" rozpocząłem już wcześniej w odpowiedzi na posty marka5mln :D)
Po drugie - możliwe jest... i to prawdopodobieństwo jest w miarę wysokie, przypomnij sobie ostatni nasz wybór w pierwszej części...
Po trzecie - Nikt nikomu nie skacze, a tym bardziej ja, bo nie używam wulgaryzmów ani nie obrażam nikogo tak jak marek5mln "kurna nauczcycie się czytać ze zrozumieniem" , "weś kurna bo się uśmieję", "naprawdę jesteście ślepi jeśli tego nie widzicie"... mam przytaczać dalej cytaty żywcem wzięte z jego postów?

Z resztą nie ma się o co kłócić, bo przybiera to z lekka infantylny poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2009 o 15:39, przemcio256 napisał:

Po drugie - możliwe jest... i to prawdopodobieństwo jest w miarę wysokie, przypomnij
sobie ostatni nasz wybór w pierwszej części...


No właśnie, i to może być właściwy trop.
Jeśli sprytnie do tego podejdą, "reanimują" jedynkę, którą będzie warto ukończyć jeszcze kilka razy, bo razem z dwójką, a w przyszłości trójką całość stworzy "supergrę w megauniwersum" i to mi pasuje !
Jak już kiedyś pisałem sam świat otwiera bardzo duże możliwości rozbudowy, dodawania nowych misji i postaci. Strzał w dziesiątkę. Czekam z niecierpliwością na kolejne trailery i informacje z pokładu Normandy.

Dnia 24.02.2009 o 15:39, przemcio256 napisał:

Po trzecie - Nikt nikomu nie skacze, a tym bardziej ja, bo nie używam wulgaryzmów ani


To była uwaga skierowana do wszystkich dyskutantów. Poziom zaczął powoli sięgać dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszej częsci spedziłem ponad 100h!!!(sic!) i przeszedłem ją 5 razy 0o. Druga część jest bardziej wyczekiwana przeze mnie niż łatki i dodatki do WoWa(nie będziecie mi nerfić shamana). Od samych obrazków można dostać spazmów :D "Status: II" "Killed in action", a potem widok getha z oznaczeniem N7 oznaczać imo może, że to komandor Shepard został zabity i jego pamięć(mózg) został jakby przeniesiony w getha 0o. Może śmiała wizja ale kto tam wie co zaprezentuje nam BioWare i Drew Karpyshyn(hail!), w końcu scenka przed Ilos to był zonk. Najbardziej oczekuje lepszych side questów i rozległości świata. Np. kilkugodzinne zwiedzanie cytadeli w całości... Marzenia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

marek5mln pierdzielisz;)

Na bank będzie tak samo jak z KOTORem, wyjdzie dwójeczka poprostu lepsza, w podobny sposób zrobią, znacznie więcej możliwości rozwoju, do tego bronie pancerze, wpływ na członków drużyny itd. Sama gra została tak jakby na siłe stworzona, potrzebne kolejne uniwersum gdzie jest odpowiednik magii/mocy i takie stworzono. Co prawda udało im się to dobrze;) Najpewniej będzie znany i oklepany scenariusz "śmierci a tak naprawde utraty pamięci", chociaż miejmy nadzieje że specjalnie zrobią na opak żeby było inaczej;) Tak czy siak po Bioware możemy być pewni że następca będzie conajmniej troche lepszy, a kryzys? Nie wierze w niego, nie odczułem, nie znam nikogo kto by znał kogoś kto odczuł, a oni są bardzo doświadczeni i dobrze się trzymają (Black Isle padło, a oni są nadal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witaj!
>(Black Isle padło, a oni są nadal)
Jednak BI padło, ale zapamiętamy je jako studio gdzie powstały jedne z najlepszych gry cRPG ever. Nie robili gier na jedno kopyto. A BioWare, kiedyś tworzyło dobre gry cRPG, ale teraz powielają jeden schemat.
BioWare powoli się wypala. Oto ich dokonania z gatunku gier cRPG:
1) Saga Baldur''s Gate - najlepsza ceeRPeGowa saga
2) SW KotOR

A teraz gry akcji:
1) Jade Empire - kotor w japońskich klimatach
2) Mass Effect - kolejna uboga kopia kotor''a (ale nie powiem, grało się przyjemnie, w końcu to "KotoR")

3) Dragon Age: Origins - tu się nie wypowiadam, ale już na necie znalazłem opinię, że ta gra to Mass Effect z mieczami.

Widzimy więc, że BioWare mimo iż robi gry dobre, ich produkty są tak naprawdę ubogimi klonami ich ostatniej gry cRPG - SW KotOR.

A Black Isle? To była potęga. Nawet BW nie mogło się z nimi równać (ale to tylko moje zdanie).
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z czasem wszystko odchodzi od pierwowzoru. Gonią za kasą proste, należy mieć nadzieje że będzie dobrze, bo śmiało twierdzę że KOTOR urzekł mnie prawie na równi z BG [*] W końcu nie koniecznie musimy czekać na nowych twórców którzy dadzą coś nowego, ci którzy już są a mają kase mają potencjał którego miejmy nadzieje nie zmarnują chodźby dlatego że powielanie to droga do kasy tyle że na krótką mete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja grałem śliczną blondyneczką i zabiłem radę i teraz będzie rządzić ludzkość, tak jak powinno być. A Shepard?

Odeszła szukać swego przeznaczenia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować