Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

GDC 09: twórca Prince of Persia uważa brak kary za błędy... błędem

30 postów w tym temacie

Błąd w pierwszym akapicie pod obrazkiem: Wbrew pozorom szef ekipy deweloperskiej Prince of Persia, Ben Mattes, jest świadom tego, że takie rozwiązanie grze nie służy jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, czym sie rozni widok reki i teleport do ostatniego checkpointu od czarnego ekranu lub czerwonego od krwi, napisu "game over" i powrotem do ostatniego checkpointu? Czym to sie rozni gameplay''owo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tytuł też jakby nie gramatyczny kapke. "twórca Prince of Persia uważa brak kary za błędy... błędem". Ktoś uważa coś błędem? Chyba nie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2009 o 20:21, Valium napisał:

Ludzie, czym sie rozni widok reki i teleport do ostatniego checkpointu od czarnego ekranu
lub czerwonego od krwi, napisu "game over" i powrotem do ostatniego checkpointu? Czym
to sie rozni gameplay''owo?

Dokładnie :) Chyba, że ratowanie księcia przez Elikę godzi w męskie ego niektórych graczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może wyda się to śmieszne, ale mnie takie rozwiązanie przypadło do gustu. Bardzo przyjemnie grało mi się w nowego PoPa i moim zdaniem nie powinni zmieniać Eliki ratującej księcia na zwykłą śmierć, ponieważ jest to "coś nowego" i jakiś odskok od poprzednich częśc gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do zrobienia:
1. przestać pisać newsy w dwóch przeglądarkach na raz
2. 9000 razy sprawdzać błędy
3. przepraszam za wpadkę - poszedł nie ten tekst co trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Głupota. Był to jakiś powiew świeżości i ciekawy smaczek. Gameplay''u nie zmieniło to wcale, a wcale i było tak samo irytujące jak ciągła śmierć, a nawet bardziej, więc o czym tu mowa? Oby tak dalej PoPie i koniec gadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja chce prawdziwego mrocznego księcia z duszy wojownika , lub dwóch tronów ;( wywalcie zakościelnego ;( nie dość że nie da się zginąć to walczy sie z jednym wrogiem a nie tak jak w tamtych popach przeskakiwanie z oponentów , ciche zabójstwa rozrywanie łańcuchem , trudne kombinacje po ścianach. Teraz to poprostu jest smiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Śmierć dalej jest , ale jej nie ma ;). Z dwojga tych opcji wole Elikę niż durny napis "you are dead" tym bardziej, że wychodzi dokładnie na to samo, a dodatkowo widzimy naszą dzielną, odważną Elikę jak rzuca się nam na pomoc.

Ben Mattes powinien puknąć się w głowę, nie w pierś :P Niczego nie zepsuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Śmierć dalej jest , ale jej nie ma ;). Z dwojga tych opcji wole Elikę niż durny napis "you are dead" tym bardziej, że >wychodzi dokładnie na to samo, a dodatkowo widzimy naszą dzielną, odważną Elikę jak rzuca się nam na pomoc.

>Ben Mattes powinien puknąć się w głowę, nie w pierś :P Niczego nie zepsuł.

To że można zginąć jest motywacją do myślenia i zaangażowania ponieważ wiesz że będziesz musiał przechodzić np pół lvla do tego miejsca gdzie jesteś jeżeli zginiesz. Mnie jarało i podsycało do przechodzenia ginięcie w PoP Dwa Trony, wiem że musiałem biegać skandalicznie dużo razy przez ten sam lvl ,ale to ćwiczy skilla i samo zaparcie , o bossach w PoPie 2008 nie będę się wypowiadał bo są na żenującym poziomie ;) , a na wrogów tych pospolitych jest łatwa taktyka zepchnąć do krawędzi a wtedy książe wbija mu miecz i tym samym niszczy 1 strzałem ;). Pozdr.

Śmierć jest potrzebna , bez niej równie dobrze w takim dajmy na to Call of Duty odpalasz GOD MODE i wychodzi na to że też poco ginąć jeżeli można szybciej przejść dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bullshit. Śmierć jest potrzebna ? Jak dla mnie śmierć w PoPach to zawsze był tylko irytujący napis Game over czy tam You are dead i czekanie aż gra wczyta się od początku. Teraz zamiast tego nie musisz czekać tylko masz fajną animację i zaczynasz dokładnie w tym samym miejscu, w którym zaczynałbyś gdybyś zginął. Jedyne co to zaoszczędza to czas. A jak Ci brakuje wczytywania to sobie wczytuj grę co któryś checkpoint i będziesz przechodził to samo po kilka razy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To mnie tak irytowało, że z obrzydzeniem doszedłem do końcówki. Gra była tak prosta, że przy wyłączonym monitorze i grze intuicyjnej spokojnie dawałeś sobie rade z bossem. Kombosy były fajne, ale podchodziły bardziej pod Street Fighterowe a nie te znane z Pop''owych staruszków. Gra mega casualowa, i wręcz obrzydliwie konsolowa. Czekam na PoP 2 (ironia, no ale skoro aktualną część nazwali po prostu PoP, no to...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi też się wydaje, że nie ma żadnej różnicy między tym rozwiązaniem, a zwykłym you are dead. To prawda, z Eliką było łatwiej, bo powracało się do ostatniego lądu, no ale było wiele miejsc, gdzie szło się przez deski i ściany przez kilka minut i spadnięcie w przepaść nie było miłe. A po napisie game over najczęściej pojawia się pasek loading, więc trwałoby to troszkę dłużej niż z Eliką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

j/Valium i j/ibisz

i niech jakiś redaktor z gram.pl mający dojścia wyśle te posty do Ubisoftu.
Co za głupota, co innego gdyby ratunek Eliki zaliczał każdy nie udany skok, ale przecież cofamy się do ostatniego punktu. Dla mnie gra jest super 10/10 z niecierpliwością czekam na PoP5 i zwieńczenie trylogii.

Wole patrzeć na animację złapania przez Elikę niż napis game over.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2009 o 21:54, bober-satan napisał:

@ Revan17

to już będzie PoP 8 a nie 5 :)


Właściwie to 12ty (jeszcze wersje kieszkonsolkowe mamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to takie szybkie wczytanie save. Zawsze denerwowały mnie punkty kontrolne w prince of persia:P Czasami były porozrzucane w złych miejscach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakby zjechali grę jak Rockstar GTA IV (optymalizacja) to, by nie żałowali. A, że wymyślili coś nowego i świetnego, to kręcą nosem. Dobrze jest! Nie zmieniajcie tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować