Odmieniony, kolorowy Max Payne

[143872 0]

Związek z Max Paynem będzie chyba tylko poprzez tytuł. Nawet bohater wygląda inaczej. Dzięki, wolę pograć w jedynkę.

[Jacobek92 0]

Dnia 05.07.2009 o 12:08, 143872 napisał:

Związek z Max Paynem będzie chyba tylko poprzez tytuł. Nawet bohater wygląda inaczej.
Dzięki, wolę pograć w jedynkę.

Bohater jest podobny do Dwayne Forge :p z gta IV

[Wrocu1 0]

Ja powiem tak, widzę że Rockstar nie próżnuje, ale dlaczego do ciężkiej anielki mało twórców nie możne zrozumieć ze ideału nie da sie dopieścić. Mogli zrobić grę o innej nazwie i każdy był by happy, lecz teraz widać że dzięki temu dochodzi do kłótni i dyskusji która mogla by być zbędna.

[Bartkula 0]

Just Cause , Far Cry? No wiesz niby działo się w takich egzotycznych miejscach ale nijak są podobne i założe się że nowy max nie będzie do nich podobny

[kerkas 4]

Dnia 05.07.2009 o 20:04, Bartkula napisał:

Just Cause , Far Cry? No wiesz niby działo się w takich egzotycznych miejscach ale nijak
są podobne i założe się że nowy max nie będzie do nich podobny

Różnica jest taka że Max nie jest przystojny i bullet time , bo w warstwie fabularnej nie spodziewałbym się
fajerwerków.

[Bartkula 0]

Tak naprawdę nie wiem co chcesz udowodnić w swoich postach. Że nowy Max Payne to będzie totalna kaszana bo Tobie się nie podoba? Zaczekaj aż wyjdzie a nie oceniaj gry po kilku screenach.

[kerkas 4]

Dnia 05.07.2009 o 20:39, Bartkula napisał:

Tak naprawdę nie wiem co chcesz udowodnić w swoich postach. Że nowy Max Payne to będzie
totalna kaszana bo Tobie się nie podoba? Zaczekaj aż wyjdzie a nie oceniaj gry po kilku
screenach.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=10296&tpage=6

[Lordpilot 0]

Dnia 05.07.2009 o 11:58, kerkas napisał:

> Dociera , ale podyskutować zawsze można , poza tym , szykanuję kogoś ? , dręczę ? NIE

Dnia 05.07.2009 o 11:58, kerkas napisał:

więc w czym problem ?. >

W tym, że robisz kopiuj - wklej i przez jedenaście stron dyskusji piszesz ten sam post, z niewielkimi modyfikacjami. To nie jest dyskusja - tylko spam.


Doskonale wiesz że o grze wiadomo już znacznie więcej.

No wlaśnie nieduzo wiadomo. O fabule tyle, że akcja dzieje się 12 lat po "dwojce" i że Max przeniósł się do Sao Paulo , gdzie jest ochroniarzem. Biorąc pod uwagę jakie nieprzyjemności go spotkały w Nowym Jorku, to jest to calkiem niezły zalążek fabuły. W zasadzie nic więcej o fabule nie wiadomo. Pozostaje mieć uzasadnione nadzieje że będzie na poziomie - Rockstar jak do tej pory nigdy pod tym względem nie skrewił.

Dnia 05.07.2009 o 11:58, kerkas napisał:

> Just Cause , Far Cry nie Brazylia ale zbliżone kraje.

Czyli z tego "tysiąca" gier podałeś dwie i jest to rzut kulą w płot:

1) Far Cry - FPS o dość nieliniowej strukturze (cele masz jasno określone, ale w jaki sposób je wykonasz to już zależy od Ciebie), dziejący się w dżungli. Bullet timu brak. Jak to się ma do Max Payne III, który najprawdopodobniej będzie liniowy, na pewno nie będzie FPSem, będzie w nim bullet time, a jego akcja będzie się toczyła w mieście Sao Paulo ?

2)Just Cause - gra akcji, typu "sandbox" o dość nieliniowej strukturze. Bullet time''u brak. Jeśli szukać w niej podobieństw to tylko do serii GTA (którego jest klonem, tyle że w innych realiach), bo na pewno nie do Maxa.

Podsumowując - podałeś że takich gier jak nadchodzący MP 3 jest "tysiące". Na poparcie swoich słów, podałeś tylko dwa przykłady. Oba nietrafione.

[mr_chief 0]

Prince of Persia się zepsuł po nowej części to teraz biedy Max;( Gdzie ten klimat co w starych częściach? Gdzie ten Max?! Oby chociaż był ten sam głos co Max miał w poprzednich odsłonach...
Krótko mowiac, coś czuję, ze Rockstar ma dużo pomysłów, może nawet fajnych ale zepsują serie:/ Nowy Max kojarzy mi sie z Kanem and Lynchem...

[Starscream 0]

Mnie smiesza "fani" Max Payne''a ktorzy mowia ze cto co widza ns creenach im sie podoba, skoro to nie ma nic wspolnego z Maxem. Wiec tak naprawde jesli ktos gral w Maxa i oczekuje chociaz krzty klimatu z poprzednich czesci nie ma prawa lubic tej gry, a jesli chce zobaczyc zupelnie inny projekt cos na ksztalt GTA w tropikach to moze spokojnie napisac ze gra bedzie ok. Tak wiec wszyscy ci prawdziwi fani (ironia) ktorzy pisza ze fajnie ze jest odmiana maja w d*pie to co bylo naprawde wartosciowe w pierwszych czesciach i to o czym pisal karkas, czyli jedyne co im sie podobalo to strzelaniny a klimatu w ogole nie dostrzegli. Tak czy inaczej to nie fani. juz po screnach widac ze MP1/2 i MP3 to dzupełnie rózne gry. Ja najnowszego Max Pain''a na bank nie kupie, dla mnie to nie jest Max Payne i tyle. Zupełnie inna gra nazwana tak przez pomyłke.
Ostatnio jest moda na psucie dobrych serii i wyciaganie kasy z nieswiadomych "fanów" poprzez "nietypowe kontynuacje". załosne

[Jacobek92 0]

Dnia 05.07.2009 o 23:20, mr_chief napisał:

Prince of Persia się zepsuł po nowej części to teraz biedy Max;( Gdzie ten klimat co
w starych częściach? Gdzie ten Max?! Oby chociaż był ten sam głos co Max miał w poprzednich
odsłonach...
Krótko mowiac, coś czuję, ze Rockstar ma dużo pomysłów, może nawet fajnych ale zepsują
serie:/ Nowy Max kojarzy mi sie z Kanem and Lynchem...

W nowym prince to jest grafika tak ja w Mirrors Edge <taka bajkowa> temu psuje klimat :_)

[kerkas 4]

Dnia 05.07.2009 o 22:07, Lordpilot napisał:

/.../post,
z niewielkimi modyfikacjami. To nie jest dyskusja - tylko spam.

Point taken , Przepraszam.

Dnia 05.07.2009 o 22:07, Lordpilot napisał:

Doskonale wiesz że o grze wiadomo już znacznie więcej.

No wlaśnie nieduzo wiadomo. O fabule tyle, że akcja dzieje się 12 lat po "dwojce" i że
Max przeniósł się do Sao Paulo , gdzie jest ochroniarzem. Biorąc pod uwagę jakie nieprzyjemności
go spotkały w Nowym Jorku, to jest to calkiem niezły zalążek fabuły.

MaccCry napisał:
"scenariusz nowego Maxa śmierdzi mi filmem Człowiek w ogniu. Zmęczony żołnierz/najemnik pod 50 wyjeżdża do Meksyku pracować jako ochroniarz dla bogatej rodziny, bo w Stanach nie może się odnaleźć. Do tego ma pewne problemy z alkoholem. Czujecie podobieństwa?"

Dnia 05.07.2009 o 22:07, Lordpilot napisał:

W zasadzie nic więcej
o fabule nie wiadomo. Pozostaje mieć uzasadnione nadzieje że będzie na poziomie - Rockstar
jak do tej pory nigdy pod tym względem nie skrewił.

Dnia 05.07.2009 o 22:07, Lordpilot napisał:

> Just Cause , Far Cry nie Brazylia ale zbliżone kraje.

Czyli z tego "tysiąca" gier podałeś dwie i jest to rzut kulą w płot:

1) Far Cry - FPS o dość nieliniowej strukturze (cele masz jasno określone, ale w jaki
sposób je wykonasz to już zależy od Ciebie), dziejący się w dżungli. Bullet timu brak.
Jak to się ma do Max Payne III, który najprawdopodobniej będzie liniowy, na pewno nie
będzie FPSem, będzie w nim bullet time, a jego akcja będzie się toczyła w mieście
Sao Paulo ?

Sceneria , najnowszy Max ma korzystać z systemu osłon , czyli kryć się przed wrogiem a nie huzia na Józia,
a to już rasowy FPS taki jak Far Cry

Dnia 05.07.2009 o 22:07, Lordpilot napisał:

2)Just Cause - gra akcji, typu "sandbox" o dość nieliniowej strukturze. Bullet time''u
brak. Jeśli szukać w niej podobieństw to tylko do serii GTA (którego jest klonem, tyle
że w innych realiach), bo na pewno nie do Maxa.

Również sceneria , wesoła rozwałka , możliwość niszczenia elementów otoczenia czyli to samo co w najnowszym
Maxie.

Dnia 05.07.2009 o 22:07, Lordpilot napisał:

Podsumowując - podałeś że takich gier jak nadchodzący MP 3 jest "tysiące". Na poparcie
swoich słów, podałeś tylko dwa przykłady. Oba nietrafione.

J.w.

[kerkas 4]

ANEKS DO MOJEGO POPRZEDNIEGO POSTA DO CIEBIE.

Oto prawdziwy powód "pseudo Max Payne-owej rewolucji" nie ma to jak pozbyć się konkurencji.

http://www.rockstargames.com/lanoire/

[Lordpilot 0]

Dnia 06.07.2009 o 05:58, kerkas napisał:

> MaccCry napisał:

Dnia 06.07.2009 o 05:58, kerkas napisał:

"scenariusz nowego Maxa śmierdzi mi filmem Człowiek w ogniu. Zmęczony żołnierz/najemnik
pod 50 wyjeżdża do Meksyku pracować jako ochroniarz dla bogatej rodziny, bo w Stanach
nie może się odnaleźć. Do tego ma pewne problemy z alkoholem. Czujecie podobieństwa?"
>

Czujemy :) Nadal natomiast nie widzę tej kiepskiej fabuły. Poprzednie "Maxy" czerpały z popkultury całymi garściami, nowy zapewnie też będzie - jak dla mnie to plus. O zmianie stylistyki już tu wszyscy pisali - tyle że dla mnie to nie oznacza automatycznie kiepskiej fabuły.


> > Sceneria , najnowszy Max ma korzystać z systemu osłon , czyli kryć się przed wrogiem

Dnia 06.07.2009 o 05:58, kerkas napisał:

a nie huzia na Józia, > a to już rasowy FPS taki jak Far Cry >

Dnia 06.07.2009 o 05:58, kerkas napisał:

> Również sceneria , wesoła rozwałka , możliwość niszczenia elementów otoczenia czyli to

Dnia 06.07.2009 o 05:58, kerkas napisał:

samo co w najnowszym
Maxie. >

Sam sobie zaprzeczasz (patrz podkreślenia). Albo wesoła rozwałka albo krycie się przed wrogiem - jedno raczej nie idzie w parze z drugim, a wg. Ciebie idzie :)

I jeszcze sprostowanie - nie każdy FPS jest taktyczny: "Painkiller" czy "Serious Sam" to właśnie wesoła rozwałka.

Co do nowego Maxa - pewnie będzie ciut bardziej taktyczny niż pozostałe części, które akurat były "wesołą rozwałką" (z czego nie czynię zarzutu - po prostu stwierdzam fakt), ale to nie znaczy że strzelanin nie będzie - bullet time ma być przynajmniej na poziomie poprzedników, a dodanie "systemu osłon" może wyjść grze tylko i wyłącznie na dobre (fajnie będzie "przykleić się" do ściany, zerknąć gdzie są przeciwnicy, załączyć bullet time i jazda na wroga).

Co do LA Noire - widzisz, będziesz miał powód żeby polubić Rockstar, wydają grę w Twojej ulubionej stylistyce :) Konkurencja to dla Maxa nie jest - inne miasto, inne lata, w których rozgrywa się akcja, do tego gra nawet nie ma wstępnej daty wydania.

@Starscream ,

Jak to dobrze że deweloperzy na ogół leją ciepłym moczem, na takich nastoletnich "true - hardcore fanów" jak Ty, bo inaczej takie GTA IV byłoby kopią jedynki, bez większych zmian - rzut z góry, pierdząco - bekający bohater, który nie potrafi zdania sklecić i szczątkowa fabuła. Natomiast Diablo II i III toczyłyby się wciąż w podziemiach katedry w Tristram - bo przecież jakakolwiek zmiana scenerii to profanacja klimatu :)

[Lordpilot 0]

ANEKS

Na gramsajcie również odpowiedziałem na Twój post.

[DorianGray 0]

"Jeśli oczekiwaliście klasycznej kontynuacji, będziecie zaskoczeni" - bynajmniej nie pozytywnie ;/

[Pile 0]

A ja się cieszę. Ukończyłem właśnie jedynkę i jestem w trakcie dwójki. Nie mam już ochoty na ten mroczny klimat i głos Maxa... ;]

[kerkas 4]

Dnia 06.07.2009 o 09:07, Lordpilot napisał:

>
> MaccCry napisał:
> "scenariusz nowego Maxa śmierdzi mi filmem Człowiek w ogniu. Zmęczony żołnierz/najemnik

> pod 50 wyjeżdża do Meksyku pracować jako ochroniarz dla bogatej rodziny, bo w Stanach

> nie może się odnaleźć. Do tego ma pewne problemy z alkoholem. Czujecie podobieństwa?"

> >

Czujemy :) Nadal natomiast nie widzę tej kiepskiej fabuły. Poprzednie "Maxy" czerpały
z popkultury całymi garściami, nowy zapewnie też będzie - jak dla mnie to plus. O zmianie
stylistyki już tu wszyscy pisali - tyle że dla mnie to nie oznacza automatycznie kiepskiej
fabuły.


przed wrogiem
> a nie huzia na Józia, > a to już rasowy FPS taki jak Far Cry >

>
> Również sceneria , wesoła rozwałka , możliwość niszczenia elementów otoczenia
czyli to
> samo co w najnowszym
> Maxie. >


Sam sobie zaprzeczasz (patrz podkreślenia). Albo wesoła rozwałka albo krycie się przed
wrogiem - jedno raczej nie idzie w parze z drugim, a wg. Ciebie idzie :)

Fakt z wesołą rozwałką to się zagalopowałem ale reszta aktualna

/.../

Dnia 06.07.2009 o 09:07, Lordpilot napisał:

będzie "przykleić się" do ściany, zerknąć gdzie są przeciwnicy, załączyć bullet time
i jazda na wroga).

Kwestia gustu , ja lubię akcję a nie taktykę w FPS-ach.

Dnia 06.07.2009 o 09:07, Lordpilot napisał:

Co do LA Noire - widzisz, będziesz miał powód żeby polubić Rockstar, wydają grę w Twojej
ulubionej stylistyce :) Konkurencja to dla Maxa nie jest - inne miasto, inne lata, w
których rozgrywa się akcja, do tego gra nawet nie ma wstępnej daty wydania.

Mam po prostu żal do Rockstar , że pod szyldem Max Payne robią pseudo rewolucję , a teraz
kiedy stary dobry Max odszedł , LA Noire nie będzie miało żadnej konkurencji i chyba
o to twórcom chodziło , a jak sam powiedziałeś ciężko stwierdzić czy gra powstanie.
Oczywiście mimo wszytko cieszyłbym się gdyby jednak powstała na bezrybiu
rak i ryba.

Dnia 06.07.2009 o 09:07, Lordpilot napisał:

Jak to dobrze że deweloperzy na ogół leją ciepłym moczem, na takich nastoletnich "true
- hardcore fanów" jak Ty, bo inaczej takie GTA IV byłoby kopią jedynki, bez większych
zmian - rzut z góry, pierdząco - bekający bohater, który nie potrafi zdania sklecić i
szczątkowa fabuła. Natomiast Diablo II i III toczyłyby się wciąż w podziemiach katedry
w Tristram - bo przecież jakakolwiek zmiana scenerii to profanacja klimatu :)

Problem polega raczej na tym iż zarówno twórcy jak i developerzy mają WSZYSTKICH fanów w ...
głębokim poważaniu.
Miała być kontynuacja Full Throtlle fani cieszyli się i żywo komentowali projekt skasowano.
Zrobiono F3? , zrobiono , brał ktoś pod uwagę zdanie fanów szczerze wątpię.
Vice City zachwyciło wielu graczy część z nich uważa że to najlepsza odsłona GTA i co ?
Rockstar niby zrobił prequel VC po tytułem Vice City Stories , ale gra to
zwykły mission pack zrobiony po najmniejszej linii oporu , wiadomo fan poleci kupi żeby
sprawdzić co to a forsa szerokim strumieniem spływa na konto.
Parę lat temu fani Outlawsa zbierali podpisy pod petycją o Outlaws II (sam też się wpisałem)
i co ? i nic.
Fan jest wtedy dobry jak wydaje pieniądze na grę i nie zadaje pytań ,
a tak to może nam skoczyć.
Zresztą najlepszy przykład spróbuj napisać do Rockstar z zapytaniem np. o premierę LA Noire
nawet email do kontaktu nie znajdziesz , a przed premierą GTA:VICE CITY mieli własne forum dyskusyjne
ale jak wiadomo forsa demoralizuje i forum poszło w zaświaty.
A jak już im zupełnie odbija to robią rewolucje które żle się kończą.
Splinter cell , Need for speed itd.

Jak śpiewał Wojciech Młynarski:
" Co by tu jeszcze spiep....... ? "

[Gun_Sucker 0]

kerkas

Jak do cholery można nazywać FPS''em serię "Max Payne".
Rozwinięcie skrótu FPS mój drogi geniuszu jest takie: "F"irst " "P"erson "S"hooter.
"Max Payne" jest grą "TPP", i tu specjalnie dla ciebie rozwinę skrót: "T"hird "P"erson "P"erspective
To automatycznie wyklucza zaklasyfikowanie "MP" do FPS''ów.
I ty chcesz powiedzieć że grasz w gry tak? PFFF chyba od wczoraj.

[kerkas 4]

Dnia 06.07.2009 o 23:10, Gun_Sucker napisał:

kerkas

Jak do cholery można nazywać FPS''em serię "Max Payne".

/.../

Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa
ale rozumiem że ta pomyłka dyskredytuje wszytko co do tej pory powiedziałem , tak ?.