Zaloguj się, aby obserwować  
Kamil_i_Maciek

Pobór do wojska jak tego uniknąć? :) [M]

1055 postów w tym temacie

Dnia 10.03.2007 o 00:33, Vaxinar napisał:

Nie zawsze. Byli tacy, których dziś chwalimy, którzy byli dobrze i którzy próbowali za wszelką
cenę unikać wojen. Nieraz nawet nazywa się ich przez to tchórzami. :) Jednak to nie moja opinia.

Owszem byli, chwali się czasami również ludzi którzy pomnażali "dobro kraju". Weźmy takiego Piłsudzkiego, owszem był to wielki człowiek i wiele dobrego dla Polski zrobił, jednak często robił to kosztem innych nacji. Już dokładnie nie pamiętam, ale po I Wojnie Światowej nieco napsuł krwi bodaj Czechom i jakiejś innej nacji zabierając im kawałek terytorium. Zrobił to dla Polski, ale kosztem jakiegoś innego kraju i to mi się Co Najmniej Nie Podoba.

Wybacz że zniknę teraz i nie będziemy mogli dokończyć dyskusji, ale z rana jadę z kochaną rodzicielką na Targ (zgrzyta zębami) Bosh jak ja nienawidzę zakupów i muszę się wyspać by nie zombiakować z rana. Tak dla twojej wiadomości, dziękuję ta dyskusja mnie uspokoiła i poprawiła mi nastrój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 00:37, Hubi Koshi napisał:

Po prostu jednak działają mi na nerwy ludzie,
którzy bez przerwy zrzędzą że tak im źle, tak im niedobrze, zamiast podciągnąć rękawy i zabrać
się do roboty.

Mnie również to bardzo irytuje. Jednak narzekać to jedna z naszych cech narodowych - tych gorszych - podobno. Ja tej cechy staram się codzień coraz bardziej wyzbywać, tym bardziej jeśli chodzi o politykę. :)

Dnia 10.03.2007 o 00:37, Hubi Koshi napisał:

chodzi mi o wojny w których dwie nacje rzucają się sobie do gardeł

Mhm, rozumiem.

Dnia 10.03.2007 o 00:37, Hubi Koshi napisał:

jednak jestem w stanie zaakceptować i nawet podziwiać ludzi walczących przeciwko
wrogowi, który zaatakował ich z swojego widzimisię (tutaj Polska w czasach II Wojny Światowej
lub również Polska w czasach Wojny z Bolszewikami niedługo po I Wojnie światowej. Nic Niemcom
czy Bolszewikom nie zrobiliśmy, a jednak nas zaatakowali.

No właśnie i widzisz. To właśnie jest patriotyzm, a nie pójście do wojska po osiemnastce, czy kurczę pójście do Iraku, bo Bush czy Kaczor tak chce.
Oni też mogli zostać "volksdeutsche", ale nie chcieli, bo byli patriotymi, a jak sam powiedziałeś ich podziwiasz.
Patriotyzm to dla mnie walka - jeżeli już walka - kraj, naród, a nie dla widzi mi się jakiegos spaślaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 00:41, Hubi Koshi napisał:

Już dokładnie nie pamiętam, ale po I Wojnie Światowej nieco
napsuł krwi bodaj Czechom i jakiejś innej nacji zabierając im kawałek terytorium. Zrobił to
dla Polski, ale kosztem jakiegoś innego kraju i to mi się Co Najmniej Nie Podoba.

Zabił również Polaków - komunistów, jednak... nieraz nie było innej drogi. Przyczynił się do odrodzenia Polski i ja mu to będę przede wszystkim, lecz napewno nie tylko pamiętał.

Dnia 10.03.2007 o 00:41, Hubi Koshi napisał:

Tak dla twojej wiadomości, dziękuję ta dyskusja mnie uspokoiła i poprawiła mi nastrój.

To dobrze. :) Ja również dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 00:47, Vaxinar napisał:

Mnie również to bardzo irytuje.

Mam w grupie jednego gościa, który strasznie lubi na wszystko narzekać, czasami zwyczajnie nie wytrzymuje i mu mówię że skoro mu się tak wszystko nie podoba to niech coś zrobi żeby to zmienić.

Dnia 10.03.2007 o 00:47, Vaxinar napisał:

Patriotyzm to dla mnie walka - jeżeli już walka - kraj, naród, a nie dla widzi mi się jakiegos
spaślaka.

Moja definicja patriotyzmu jest nieco szersza. Dla mnie patriotyzm to robienie czegoś by Naszemu Krajowi było lepiej. To nie musi być walka, to może być dla przykładu pomoc w odmalowaniu pomazanego graffiti domu, dawanie korepetycji dzieciakom by mogły się edukować. Pomoc przy bezdomnych zwierzętach czy osobach starszych. Patriotyzm to robienie wszystkiego by ludziom w Naszym Kraju żyło się lepiej, bezpieczniej, spokojniej. Walka również się do tego zalicza. Żołnierze to ludzie, których celem Powinno być chronienie tych, którzy sami siebie nie mogą ochronić. To zasłonienie własną piersią ludzi którzy zawierzyli w ciebie i jak najlepsza walka o to by nie stała się im krzywda.
Kurde... z skrajnego sceptycyzmu i deprechy przechodzę do idealizmu... muszę się wybrać do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 00:53, Hubi Koshi napisał:

Mam w grupie jednego gościa, który strasznie lubi na wszystko narzekać, czasami zwyczajnie
nie wytrzymuje i mu mówię że skoro mu się tak wszystko nie podoba to niech coś zrobi żeby to zmienić.

Zauważ, że tak jest wszędzie. "Polityk XXX to złodziej, nic nie robi", "a ten YYY to złodziej i Żyd". Nasi polityci z pewnością święci nie są, ale krytykować i obrażać to potrafi każdy głupi.

Dnia 10.03.2007 o 00:53, Hubi Koshi napisał:

Moja definicja patriotyzmu jest nieco szersza.

Moja też, zauważ, że specjalnie napisałem "jeżeli chodzi o walkę", czyli opisałem czym jest dla mnie patrotyzm jeżeli chodzi o tą walkę.

Dnia 10.03.2007 o 00:53, Hubi Koshi napisał:

Dla mnie patriotyzm (...)

Dodałbym do tego szerzenie dobrej opinii, dawanie dobrego przykładu, świadectwa za granicą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 01:24, Vaxinar napisał:

Nasi polityci z pewnością święci nie są, ale krytykować i obrażać to potrafi każdy
głupi.

To tak jak ze sztuką. Każdy głupi potrafi powiedzieć że coś jest do niczego, ale tylko ktoś kto przyjrzy się dokładniej, pomyśli, oceni jest w stanie powiedzieć co w technice można poprawić, które elementy są ładnie wykonane, a które potrzebują (I Jakiej) poprawy.

Dnia 10.03.2007 o 01:24, Vaxinar napisał:

Moja też, zauważ, że specjalnie napisałem "jeżeli chodzi o walkę", czyli opisałem czym jest
dla mnie patrotyzm jeżeli chodzi o tą walkę.

Nom, dokładnie odrobinkę się zagapiłem i nie przyuważyłem tego, siorki.

Dnia 10.03.2007 o 01:24, Vaxinar napisał:

> Dla mnie patriotyzm (...)
Dodałbym do tego szerzenie dobrej opinii, dawanie dobrego przykładu, świadectwa za granicą.

O to to to. Naprawdę dam sobie głowę ogolić, że gdyby nasz kraj był za granicą bardziej reklamowany bo nie raz i nie dwa przeżywalibyśmy prawdziwe najazdy turystów, a turyści oznaczają kasę, a kasa oznacza inwestycje, a inwestycje oznaczają rozwój kraju :-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 00:23, Shadow SSJ Warrior napisał:

NA ten rok zostało do poboru wezwanych ok 4000 kobiet, przepisy zmieniły się z dniem 1 stycznia
2007, zmiane wprowadził nasz kochany prezydent (ironia)


Ale tutaj chodzi o taki sam pobór jak u mężczyzn? Tzn wzywają na komisję a jakiś czas później wezwanie na pobór do wojska? I normalna, długa, żmudna służba? I wszystko chronione prawem w taki sposób, że jak nie z własnej woli to na siłę, albo do więzienia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 01:39, Sth`Devilish napisał:

Ale tutaj chodzi o taki sam pobór jak u mężczyzn? Tzn wzywają na komisję a jakiś czas później
wezwanie na pobór do wojska? I normalna, długa, żmudna służba? I wszystko chronione prawem
w taki sposób, że jak nie z własnej woli to na siłę, albo do więzienia? :)


Dotychczas do woja szły pielęgniarki. Biorąc pod uwagę liczbę to raczej nic się w tej materii nie zmieniło.
Zresztą - określenie zawodu chyba opisuje charakter tej służby. I na pewno moga się od tego wykręcić, choć na pewno nie stanem zdrowia ani pacyfizmem. Prędzej rodziną.
A czy idą do więzienia? Zielonego pojęcia nie ma. Ale tu jest wysyp expertów więc któryś Ci pewnie odpowie. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 01:39, Sth`Devilish napisał:

Ale tutaj chodzi o taki sam pobór jak u mężczyzn? Tzn wzywają na komisję a jakiś czas później
wezwanie na pobór do wojska? I normalna, długa, żmudna służba? I wszystko chronione prawem
w taki sposób, że jak nie z własnej woli to na siłę, albo do więzienia? :)


Dokładnie, pobór bedzię robiony tylko w wiekszych miastach Polski, w przyszłości chcą zwiększyć pobory damskiej części społeczeństwa. W tym roku ok 290tys kawalerów stanie przed komisją. zy dobrym pomsłem jest wciągnięcie kobiet do jednostek, okaże się wkrótce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam będę miał spokój z wojskiem.Kiedy byłem jeszcze niemowlęciem miałem operacje nogi która była krzywa.Więc do wojska nie wezmą (chyba) kogoś kto miał operacje nogi.Przynajmniej mam taką nadzieję.A zresztą mnie czeka jeszcze długa droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 08:43, Master J napisał:

Ja tam będę miał spokój z wojskiem.Kiedy byłem jeszcze niemowlęciem miałem operacje nogi która
była krzywa.Więc do wojska nie wezmą (chyba) kogoś kto miał operacje nogi.Przynajmniej mam
taką nadzieję.A zresztą mnie czeka jeszcze długa droga.

Im nie robi różnicy czy miałeś operację, tylko jak to teraz u Ciebie wygląda... a dowiesz się o tym na komisji, chciałbym, abymoja lekarka była jak ta komisja- nie musiałbym przy okazji badań kontrolnych robic serii dodatkowych badań - bo oni moim skromnym zdaniem robią te badania na komisji na odp... ierdziel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2007 o 23:44, Shadow SSJ Warrior napisał:

rob006Umyślnie zrobiony ten błąd, bo teraz prawdziwych Polaków jest mało teraz prawi sami
polaczkowie, osoby co sprzedadza naród za np, alkochol czy inne uzywki lub dobra materialne,
wiec jak mówisz o patriotyźmie to weź pod uwage, że wiele osób nie wie kto to patriota;(


Tylko że każdy może inaczej wyrażać swój patriotyzm, np starając się pisać po polsku, nie po polskiemu. :) Dla mnie przesiedzenie 9 miesięcy w woju, nic konkretnego nie robiąc, żyjąc na koszt państwa, a wojnę widząc tylko w telewizji, to jeden z najgorszych sposobów wyrażania swojego patriotyzmu. Co taki człowiek robi dla kraju? Stwarza tylko pozory siły, bo 9 miesięcy z nikogo nie zrobi żołnierza i jak ktoś nie ma odwagi we krwi, to nie będzie się wcale różnił od mięcha armatniego, które do wojska nie poszło. Tak na prawdę liczy się tylko armia zawodowa.
Te 9 miesięcy można dużo lepiej spożytkować, ot choćby popracować jako roznosiciel gazet. Niby nic, ale zawsze to w jakimś stopniu przyczyniamy sie do bogacenia się kraju, a nie żyjemy na koszt podatników. Mógłbym w tu więcej napisać, ale ubiegł mnie już Hubi Koshi (tak to jest, jak się w nocy śpi, zamiast siedzieć na forum :P).
Dla mnie odbycie służby wojskowej nie jest żadnym powodem do dumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Załozenie, Kat A. słuzba zastepcza np policja 18 miesiećy za stawke 650 PLN w jakiejs miejscowosci oddalonej o x km. Wubycha rewolta lub wojna, i co zroilbys?? Zszedł z kobietami do schrnu by nie posrezelili??

Jestes Polakiem i twoim psim obowiazkiem jest bronic Ojczyzny i jej interesow. Nie ma zmiluj, pozatym co to za facet co nigdy w woju nie byl?? Zaden. A na pocieszenie powiem, ze kobiety wola ludzi po wojsku niz tych co sie wymigali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 18:53, Shadow SSJ Warrior napisał:

Załozenie, Kat A. słuzba zastepcza np policja 18 miesiećy za stawke 650 PLN w jakiejs miejscowosci
oddalonej o x km. Wubycha rewolta lub wojna, i co zroilbys?? Zszedł z kobietami do schrnu by
nie posrezelili??

Jestes Polakiem i twoim psim obowiazkiem jest bronic Ojczyzny i jej interesow. Nie ma zmiluj,
pozatym co to za facet co nigdy w woju nie byl?? Zaden. A na pocieszenie powiem, ze kobiety
wola ludzi po wojsku niz tych co sie wymigali.


Przestań dramatyzować, w dzisiejszych czasach taki szeregowy co ukończył wojsko stanowiłby przeszkodzę równą co najwyżej domku zbudowanego z kart lub zapałek. Owszem powinno się iść do wojska i nauczyć się, ale tak szczerze mówiąc, to wojsko bardziej uczy DYSYPLINY, niż zdolności obronnych (których notabene można się bez problemowo nauczyć na odpowiednich kursach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 18:53, Shadow SSJ Warrior napisał:

Załozenie, Kat A. słuzba zastepcza np policja 18 miesiećy za stawke 650 PLN w jakiejs miejscowosci
oddalonej o x km. Wubycha rewolta lub wojna, i co zroilbys?? Zszedł z kobietami do schrnu by
nie posrezelili??


Nie, razem z 10 milionami mężczyzn w wieku poborowym ruszyłbym na wroga... :) Powiedz ilu trzeba żołnierzy, aby stłumić bunt? Jakie jest prawdopodobieństwo, że wybuchnie wojna, kiedy otacza nas NATO, ONZ i Bóg wie co jeszcze? Co mi da te 9 miesięcy w woju? Będę wiedział, jak się trzyma karabin? A może nie wystarczy karabinów dla wszystkich, co wtedy? :) Większość szeregowych po 9-miesięcznym kursie narobiłaby w spodnie na samą wieść o wojnie. Na polu walki nie wiele by się różnili od ludzi, którzy przez te 9 miesięcy roznosili gazety.
Dla mnie, jak ktoś nie chce iść do woja - jego sprawa. Ja np gotów jestem zaryzykować i nie iść do wojska kosztem "wyszkolenia i przysposobienia do obrony kraju". Najwyżej na polu walki zginę ze świadomością, że nie zmarnowałem 9 miesięcy życia, czego inni nie będą mogli powiedzieć...

Dnia 10.03.2007 o 18:53, Shadow SSJ Warrior napisał:

Jestes Polakiem i twoim psim obowiazkiem jest bronic Ojczyzny i jej interesow. Nie ma zmiluj,
pozatym co to za facet co nigdy w woju nie byl?? Zaden.


Co to za facet, co drzewa nie posadził? Zbudowałeś już dom? Nie? Co z ciebie za facet?
Wielu mężczyzn, którzy w wojsku nigdy nie byli, zrobili dużo więcej dla ludzkości, niż całe tysiące "waleczny i mężnych" żołnierzy.
BTW: Jesteś Polakiem i twoim psim obowiązkiem jest pisać po polsku, więc mógłbyś się trochę bardziej wykazać.

Dnia 10.03.2007 o 18:53, Shadow SSJ Warrior napisał:

A na pocieszenie powiem, ze kobiety wola ludzi po wojsku niz tych co sie wymigali.


Niektóre wolą inteligentnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 19:32, rob006 napisał:

BTW: Jesteś Polakiem i twoim psim obowiązkiem jest pisać po polsku, więc mógłbyś się trochę
bardziej wykazać.

I tu jest kwestia sporna ;D Dużo więkasz niż myślisz;P

>Niektóre wolą inteligentnych
Jednak dużo kibitek woli mężczyzn z doraźnym dobytkiem.

>Wielu mężczyzn, którzy w wojsku nigdy nie byli, zrobili dużo więcej dla ludzkości, niż całe tysiące "waleczny i mężnych" żołnierzy.

Fakty temu nie przeczą, lecz niektórzy wojacy po wyjściu z wojska zrobili taki wyczyn lub podobny zręczniej lub szybciej.

>Nie, razem z 10 milionami mężczyzn w wieku poborowym ruszyłbym na wroga... :)
Aby temu sprostać nie wystarczą zwykłe lekcje PO. Ruszając na wroga potrzebny jest dobry dowódca co potrafi logicznie myśleć, przeszkolony oddział i dobra taktyka.

>Jakie jest prawdopodobieństwo, że wybuchnie wojna
Polski rząd cały czas pakuje żołnierzy do wojen innych panśtw.

Zobacz idą młodziki do szkoły oficerskiej, później dostją stopień, oddział a po 15 latach młodzik ten idzie na emerytrkę. Ale nie oto chodzi, chodzi mi tu, że po kilku latach ten młodzik nie nadaje się do życia, ma tak psychike zrytą przez ten sytem, że on w życiu prywatnym bedzie traktował zwykłych ludzi jak swoją kompaniję. Więc widać, że na takich "trepów" możemy się natknąc w pracy lub gdzie idziej, nie wiemy czy Twój przyszły pracodawca czy też mój nie będzie takim osobnikiem. Wojsko jest potrzebne młodym polakom gdyż nie mają dyscypliny, wielu z nich ma problemy dotyczące patologii społecznej, dla tego do jednostek WP powinno iść jak najwięcej osób, i powinni przywrócić system 24 miesięczny.

Ale to moja opinia, nie wszyscy się z nią zgodzą. Może jakaś pojedyńcza jednostka poprze mnie, może tak a może nie.

Na pocieszenie dodam, że teraz szukając pracy masz dużą szanse na dobre stanowisko po 9 miesiącach w koszarach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi tam chyba wojsko nie grozi... Za parę lat będzie przecież zawodowe, więc chyba rocznik 1991 i młodsze nie będą już powoływane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

I tu jest kwestia sporna ;D Dużo więkasz niż myślisz;P

Brzmi to podejrzanie, ale nie wnikam w szczegóły :)

Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

Jednak dużo kibitek woli mężczyzn z doraźnym dobytkiem.

Wiesz, zwykle kasa jest bezpośrednio powiązana z inteligencją.

Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

Fakty temu nie przeczą, lecz niektórzy wojacy po wyjściu z wojska zrobili taki wyczyn lub podobny
zręczniej lub szybciej.

Miałem na myśli trochę inne "wyczyny". Nie powiesz mi chyba, że któryś z wojaków odkrył teorię względności szybciej niż Albert Einstein, który był przecież pacyfistą?

Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

Aby temu sprostać nie wystarczą zwykłe lekcje PO. Ruszając na wroga potrzebny jest dobry dowódca
co potrafi logicznie myśleć, przeszkolony oddział i dobra taktyka.

Tylko jak to ma sie do obowiązkowej 9-miesięcznej służby? Nie powiesz mi chyba, że dowódców werbuje sie na siłę z rekrutów, którzy najchętniej wróciliby do domu? Dobry dowódca to taki, który chce służyć, a większość osób tu piszących do takich się nie zalicza.

Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

Polski rząd cały czas pakuje żołnierzy do wojen innych panśtw.

A z kolei jaki to ma związek z patriotyzmem. Jakoś niespecjalnie uśmiecha mi sie wojna w Iraku, bo pan Dżodż Dablju stwierdził, że złoża w Ameryce się wyczerpują. Poza tym nie wysyłają tam rekrutów, tylko zawodowe wojsko.

Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

Zobacz idą młodziki do szkoły oficerskiej, /.../

Tego akurat nie zrozumiałem. Najpierw piszesz, że ludzie po woju mają nierówno pod sufitem, a później sugerujesz, aby przedłużyć służbę. Z tego chyba nic dobrego nie wyniknie.
A z tymi WP to wyskoczyłeś... Chyba już wiem, czemu masz takie "obywatelskie" podejście do wojska.

Dnia 11.03.2007 o 18:10, Shadow SSJ Warrior napisał:

Na pocieszenie dodam, że teraz szukając pracy masz dużą szanse na dobre stanowisko po 9 miesiącach
w koszarach

W zawodzie, w którym ja będe szukał pracy, raczej nie będą zwracać na to uwagi (przynajmniej tak twierdzą moi znajomi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować