Zaloguj się, aby obserwować  
Shadover

Palenie Skrętów - Legalne?

2609 postów w tym temacie

Dnia 25.05.2010 o 19:20, StaryCapiur napisał:

Co takiego odwala ? jaśniej prosze.

Różne rzeczy - skoro palisz i obracasz się w takim towarzystwie to powinieneś wiedzieć. Oprócz tego co napisałem czasami zaczepiają postronnych - czy słowem, czy fizycznie, zdarza im się "rzucać" z byle powodu czy szukać zaczepki, pewnie nieświadomie. Skoro ta wasza cała trawka "otwiera umysły" to się można tylko domyślać co ktoś może zrobić pod jej wpływem. Poza tym zobacz sobie ile osób złapano podczas jakichś burd chuligańskich pod wpływem zielska i ilu upalonych kierowców - i nie mów że tacy nie wsiadają za kółko bo znam co najmniej dwa takie przypadki.
>Spalonego nie masz po co kopać, bo sie do Ciebie nie przypier**.
No nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spalonych? No ja Cię proszę, stary. Przesadzasz, cholernie. Ostatnio miałem sytuację, kumple palili a ja akurat wracałem do domu, jakiś gościu nietrzeźwy zaczął się do nich coś sapać, nawet uwagi na niego nie zwracali, później mi mówili że i tak by nic nie zrobili, po paleniu masz kompletny chillout. Próbujesz wetknąć ludziom niepalącym jakie to jest złe, że zabijają, że odbija, że nie wiadomo co, ale przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ostatnio miałem sytuację,

Dnia 25.05.2010 o 20:27, Arkads napisał:

kumple palili a ja akurat wracałem do domu, jakiś gościu nietrzeźwy zaczął się do nich
coś sapać, nawet uwagi na niego nie zwracali, później mi mówili że i tak by nic nie zrobili,
po paleniu masz kompletny chillout.

No co ty powiesz? A ponoć na każdego trawa działa inaczej - ktoś tu chyba coś takiego kiedyś napisał, chyba że się mylę. Zresztą skoro mi nie wierzysz to z jakiej racji ja miałbym wierzyć w twoje historie? Ty widziałeś to, ja coś innnego - proste.
>Próbujesz wetknąć ludziom niepalącym jakie to jest

Dnia 25.05.2010 o 20:27, Arkads napisał:

złe, że zabijają, że odbija, że nie wiadomo co, ale przesadzasz.

Gdzie napisałem że ktoś pod wpływem trawy zabija? Napisałem że tacy mogą mieć tendencje do zaczepek i tym podobnych więc to ty nie wciskaj kitu. Trawa nie jest zła? No patrz, jakoś jej przeciwników nie brakuje ... nawet wśród tych którzy palili kiedyś i to niemało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 19:20, StaryCapiur napisał:

Co takiego odwala ? jaśniej prosze. Najlepiej dowody, że koleś pod wpływem trawy kogoś
pobił, zabił, napadł, okradł... odwalać to może po alkoholu / fecie / kwasach ...nie
po trawie, 0 agresji.... Spalonego nie masz po co kopać, bo sie do Ciebie nie przypier**.
uciekać też nie musisz, bo ''nie mamy'' siły biegać ;D


Po każdym środku psychoaktywnym może odpieprzyć. Skąd mam wiedzieć czy mu się akurat nie uwidzi że przykładowo z racji zielonej/niebieskiej/jakiejkolwiek innej bluzki nie jestem kosmitą co chce mu mózg "ukraść"?
Albo że nie zarobię w zęby bo akurat mu się z racji wywołanej trawą nadwrażliwości zmysłów dźwięk kroków nie spodoba? Albo płaczące dziecko?
Już pomijam fakt tego, że oglądanie kogoś, nawet i "nieszkodliwego", komu wyraźnie odpieprza po trawie do przyjemności nie należy.
Gdyby to zależało ode mnie to uwierz, że w przestrzeni publicznej zakazałabym jakichkolwiek (poza oczywiście niezbędnymi dla zdrowia lekami) środków mogacych zaburzać percepcję. Włącznie z alkoholem. Ktoś chce się dobrowolnie pozbawiać normalnego postrzegania świata - jego sprawa, ale w domu. Z daleka ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pale kupe lat i nigdy mi jeszcze nie odbiło, a po alko (Głównie wódce) zawsze mam agresor i chce każdego lać. Takie gadanie że palacze są agresywni, że okradają staruszki i ogólnie czynią rozp**** jest totalną głupotą. Szajbusy to najczęściej alkoholicy, a nie ludzie którzy sobie palą.


Za błędy przepraszam ale jestem tak upalony że nie chce mi sie nawet sprawdzać które słowa mi na czerwono podkreśliło. Totalny chillout, bez żadnego agresywnego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 21:25, AleeeUrwal napisał:

Pale kupe lat i nigdy mi jeszcze nie odbiło, a po alko (Głównie wódce) zawsze mam agresor
i chce każdego lać. Takie gadanie że palacze są agresywni, że okradają staruszki i ogólnie
czynią rozp**** jest totalną głupotą. Szajbusy to najczęściej alkoholicy, a nie ludzie
którzy sobie palą.


Za błędy przepraszam ale jestem tak upalony że nie chce mi sie nawet sprawdzać które
słowa mi na czerwono podkreśliło. Totalny chillout, bez żadnego agresywnego zachowania.

Dobrze gada, polać mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 21:25, AleeeUrwal napisał:

Pale kupe lat i nigdy mi jeszcze nie odbiło, a po alko (Głównie wódce) zawsze mam agresor
i chce każdego lać.


Mi nigdy nie odbiło po (sporadycznie zresztą pitym) alkoholu. Czy to oznacza że każdy tak ma? Sam napisałeś, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 19:49, Tyler_D napisał:

> Co takiego odwala ? jaśniej prosze.
Różne rzeczy - skoro palisz i obracasz się w takim towarzystwie to powinieneś wiedzieć.
Oprócz tego co napisałem czasami zaczepiają postronnych - czy słowem, czy fizycznie,
zdarza im się "rzucać" z byle powodu czy szukać zaczepki, pewnie nieświadomie. Skoro
ta wasza cała trawka "otwiera umysły" to się można tylko domyślać co ktoś może zrobić
pod jej wpływem. Poza tym zobacz sobie ile osób złapano podczas jakichś burd chuligańskich
pod wpływem zielska i ilu upalonych kierowców - i nie mów że tacy nie wsiadają za kółko
bo znam co najmniej dwa takie przypadki.
>Spalonego nie masz po co kopać, bo sie do Ciebie nie przypier**.
No nie wiem ...



Pale, obracam się w towarzystie osób palących, pijących, palących papierosy, jak i również w towarzystie, w kótrym ludzie nie palą papierosów, gandży, nie piją alkoholu ani nic z tych rzeczy.. i jakoś dogadujemy się dobrze :) .. Zaczepiają postronnych ? słownie ?.. w sensie że spytają sie która jest godzina ? albo, któredyu dojśc do sklepu? Sorry Winnetou, nie zgadzam się z Tobą, gów..zik prawda w tym co piszesz.. może poprostu miałeś przykre doświadczenia, z osobami które napotkałeś na drodze, może zrobili Ci krzywde, nie wiem...może ubzdurało Ci sie na głowce, że byli pod wpływem MJ, a tak naprawdę byli naje**ni, albo naćpani jakimś gównem.. odrózniasz w ogołe człowieka pod wpływem marihuany, od człowieka pijanego, bądż też pod wpływem amfetaminy ? znam bardzo dużo ludzi palących, oj bardzo.. żaden, ręcze głową, Cie nie zaczepi fizycznie, słownie też, no chyba że są to przypadki jakie napisałem wyżej... Otwiera umysły. Otwiera, nie paliłeś więc nie wiesz w jakim znaczeniu .. i nic sie nie bój, nie zrobią Ci krzywdy pod jej wpływem... Ile osób złapano podczas burd chuligańskich ? jakieś dane statystyczne posiadasz? zarzuć, poczytam chętnie... a jaką masz pewność, że akurat Zostali złapani słusznie ? może byli nie opodal zdarzenia, i los trafił że ich zawinęli ?.. wsiadają za kółko ? możliwe... a ile wsiada po alkoholu ?..

>Spalonego nie masz po co kopać, bo sie do Ciebie nie przypier**.

Dnia 25.05.2010 o 19:49, Tyler_D napisał:

No nie wiem ...


Ale ja wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 20:59, Fumiko napisał:

Po każdym środku psychoaktywnym może odpieprzyć. Skąd mam wiedzieć czy mu się akurat
nie uwidzi że przykładowo z racji zielonej/niebieskiej/jakiejkolwiek innej bluzki nie
jestem kosmitą co chce mu mózg "ukraść"?
Albo że nie zarobię w zęby bo akurat mu się z racji wywołanej trawą nadwrażliwości zmysłów
dźwięk kroków nie spodoba? Albo płaczące dziecko?
Już pomijam fakt tego, że oglądanie kogoś, nawet i "nieszkodliwego", komu wyraźnie odpieprza
po trawie do przyjemności nie należy.
Gdyby to zależało ode mnie to uwierz, że w przestrzeni publicznej zakazałabym jakichkolwiek
(poza oczywiście niezbędnymi dla zdrowia lekami) środków mogacych zaburzać percepcję.
Włącznie z alkoholem. Ktoś chce się dobrowolnie pozbawiać normalnego postrzegania świata
- jego sprawa, ale w domu. Z daleka ode mnie.


A jak się mu uwidzi że jesteś ufoludkiem , który chce mu ukraść mózg, myślisz że Ci ożeni kose / napadnie / zgwałci / pobije ? ... nie, nie i jeszcze raz nie.. Nie pod wpływem MJ.. Owszem, mogą powstać pewne krótkotrwałe urojenia, zwidy.. Mnie sie osobiście kiedyś wydawało że rozmawiałem z krzakami...albo patrząc na swój cień, trzymając piwo w ręku, wydawało mi się że z moich ubrań robi śie dres, a z piwa kij bejsbolowi, i zaczynam zmieniać się w dresa.. Broń boże nie przyszło mi do głowy, żeby kogoś tłuc... ogarnołem się, i zacząłem się z tego smiać z kolegami..... Komu co odpieprza? masz na myśli wyżej wspomniany chillout ? idąc sobie spalony przez ulicę, spokojnym krokiem, obserwując świat poprzez cięzkie powieki :Di, i rozmyślając nad swoim życiem / przyszłościa? czy to nie jest piękne ?

ok Ty byś zakazała wszystkiego, Twoje zdanie.. ja bym zakazał wszystkiego, oprócz piwka i trawki

Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I proszę bardzo, nie róbcie z ludzi palących baczke, ćpunów, degeneratów, ludzi bez przyszłośći, marginesów społęcznych... bo mnie ku** krew zalewa jak to czytam.

Zapalcie, przekonajcie się jak to jest, wtedy możecie podyskutówać, a nie opierając sie na informacjach z faktów, sraktów i innych badziewnych materiałow...

Fumiko, obejrzyj prosze na YT '' The union '' , mam cichą nadzieje że zmienisz zdanie...

aha ... jeszcze jedno.

Legalizacja będzie, niedługo, napewno jeszcze za naszego życia. I nic na to nie poradzicie.

bless

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 22:45, StaryCapiur napisał:

Fumiko, obejrzyj prosze na YT '' The union '' , mam cichą nadzieje że zmienisz zdanie...


Obejrzałam. Nie zmienię, propagandówka jak wiele innych. Za dużo siedzę w tematyce PR/reklamy żeby nie zauważyć bardzo prostych tricków.

Dnia 25.05.2010 o 22:45, StaryCapiur napisał:

Legalizacja będzie, niedługo, napewno jeszcze za naszego życia. I nic na to nie poradzicie.


Z braku dobrego polskiego odpowiednika: not if I have anything to say here.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.05.2010 o 21:37, Fumiko napisał:

Mi nigdy nie odbiło po (sporadycznie zresztą pitym) alkoholu. Czy to oznacza że każdy
tak ma? Sam napisałeś, że nie.

No właśnie, tak jak po paleniu. Niektórym odbija, a niektórym nie. I dlaczego jest tak że alkohol (Cholernie gorszy jak dla mnie) jest legalny, a marihuana nie? Alkohol jest bardziej szkodliwy niż ziółko. Jak zjaram piątke to na drugi dzień nie mam kaca, czuje sie normalnie, a jak wypije półtora litra wódy to łeb mi na drugi dzień odpada i przez cały dzień czuje sie jak zwłoki. I dlaczego taki syf jest legalny? Nie rozumiem tego kraju.


Jak napisał StaryCapiur, zobaczcie, wszyscy którzy są przeciwko, film The Union, jest na YT. Moja była po tym filmie zapaliła, bo jak można bluzgać i być przeciw czemuś, czego w życiu nie spróbowaliśmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 07:20, AleeeUrwal napisał:

a jak wypije półtora litra wódy


Tia, z alkoholem umiaru nie znasz i mam uwierzyć że z innymi używkami będziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 12:13, StaryCapiur napisał:

Przejarać sie nie przejarasz za skurczysyna.

Co najwyżej włączy Ci się helikopter i zberetujesz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 12:25, AleeeUrwal napisał:

> Przejarać sie nie przejarasz za skurczysyna.
Co najwyżej włączy Ci się helikopter i zberetujesz. ;)


prawda , ale u mnie to raczej nie występuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 12:59, StaryCapiur napisał:

prawda , ale u mnie to raczej nie występuje :D

No ja helikopter to często mam, ale bez tej drugiej fazy. Ale wystarczy wyjść na powietrze i już po. Wczoraj tak miałem, spaliłem z dwoma ziomkami 3 gibony, nic nie jadłem na dodatek, bo zabiegany byłem przez cały dzień prawie, i helikopter miałem taki że już chciałem żeby ziomek okno otworzył bo mi sie zbiera. ;D

Jedyne co przyznam to to, że jaranie niby nie uzależnia, ale ja już tak pale z 8, prawie 9 lat, i niby mogę tam żyć bez palenia, ale zawsze jak sobie wieczorkiem wrócę do domu z pracy, albo siedzę u narzeczonej, to coś tam w głowie mi mówi "ale bym sobie zajarał". ;D

Ale rzucić to mogę w każdej chwili w sumie, ale po co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2010 o 21:25, AleeeUrwal napisał:

Pale kupe lat i nigdy mi jeszcze nie odbiło, a po alko (Głównie wódce) zawsze mam agresor
i chce każdego lać.

Taa ... jeszcze. Po wódce masz agresora? Hm ... idź do psychiatry i przestań pić? Nie, to nie jest żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Zaczepiają postronnych ? słownie

Dnia 25.05.2010 o 22:30, StaryCapiur napisał:

?.. w sensie że spytają sie która jest godzina ? albo, któredyu dojśc do sklepu?

Nie ... dopieprzają się jak przykładowo napity w miejskim autobusie zaczepiając albo dosiadając się do kogoś i pieprząc od rzeczy, czasem z wyraźnym agresorem w oczach.
>Sorry

Dnia 25.05.2010 o 22:30, StaryCapiur napisał:

Winnetou, nie zgadzam się z Tobą, gów..zik prawda w tym co piszesz.. może poprostu miałeś
przykre doświadczenia, z osobami które napotkałeś na drodze, może zrobili Ci krzywde,
nie wiem...może ubzdurało Ci sie na głowce, że byli pod wpływem MJ, a tak naprawdę byli
naje**ni, albo naćpani jakimś gównem..

A nie zgadzaj się, prosze bardzo. Przykre doświadczenia? Raczej żal cztery litery ściska patrząc na takich ekhm ... i na pewno nic mi się nie ubzdurało. Nie byli ani napici ani nagrzani amfą bo co jak co ale zapach trawy jeszcze dobrze wyczuje z praktyki choćby we własnym bloku czy byłej szkole.
>a jaką masz pewność, że akurat Zostali złapani słusznie ? może byli

Dnia 25.05.2010 o 22:30, StaryCapiur napisał:

nie opodal zdarzenia, i los trafił że ich zawinęli ?

No tak, oczywiście ... biedactwa nawinęły się na kibolską burdę, naprawdę biedni ci ludzi doprawdy ... czasy gdy policja /milicja zgarniała masę luda za niewinność już przeminęły ... helllooo?
>.. wsiadają za kółko ? możliwe...

Dnia 25.05.2010 o 22:30, StaryCapiur napisał:

a ile wsiada po alkoholu ?..

I to ma usprawiedliwiać trawę i jej palaczy? No wybacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować