Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wywiad z Piotrem Wysockim - nowym rekordzistą Guinnessa

74 postów w tym temacie

To zgłoś się tam kozaku i go pobij jak to takie proste. Wszystko jest proste ale jak przyjdzie co do czego to w polsce jest do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 19:25, Pile napisał:

To zgłoś się tam kozaku i go pobij jak to takie proste. Wszystko jest proste ale jak
przyjdzie co do czego to w polsce jest do dupy.


No jezu zmiłuj się.
Przecież i tak ten typ to nic przy klepaniu Bossa z Final Fantasty XII gdzie skośni bez przerwy bili go przez kilkadziesiąt godzin.
I to nie była bynajmniej jedna osoba.
Podobny scenariusz był przy EverQuescie i "Spiącym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla niektórych rekord może wydawać się głupi, ale dla fana gier jest on idealny. W sumie to sam z chęcią wziąłbym udział w próbie bicia takich wyczynów. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, ja nie wiem ,czy podjął bym się takiego wyzwania. Sama idea tego rekordu wydaje mi się dość debilna.Ale chłopak się spełnił w jakiś tam sposób i dało mu to sporą frajdę, to trzeba pogratulować.

Trzym się ,brachu.Mam nadzieję ,że uda ci się pobić te magiczne 30 godzin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile zrobienie ostatniego lvla w Aiona w 17 dni uważam za głupotę bo ani nikt tych gości na dłużej nie zapamięta, a spędzili potwornie dużo czasu przed kompem, to już tutaj bardziej jestem skłonny do gratulowania, zawsze gdzieś go wpiszą i zapamiętają. Ogólnie rzecz biorąc też mnie dziwi, że ludzie tak tutaj reagują, w końcu z takim podejście właściwie żaden sport by się nie ostał, przynajmniej dyscypliny olimpijskie, bo przecież to bezużyteczne. Ale dużo bardziej denerwują mnie osoby, które z kolei krytykują krytykujących używając przy tym argumentów, że żyjemy w zacofanym kraju, albo posługują się odrażającym wręcz określeniem "Polaczek". Jakoś jak się czyta międzynarodowe fora to spotyka się podobne reakcje komentujących, a przecież są często z tych wielce cywilizowanych krajów. Jak się wam tak tu nie podoba to droga wolna wystarczy teraz mieć tylko dowód osobisty i puszczą przez granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Baknak
Dla niektórych rekord może wydawać się głupi, ale dla fana gier jest on idealny. W sumie to sam z chęcią wziąłbym udział w próbie bicia takich wyczynów. :D

Jestem fanem gier, ale taki wyczyn nie uznałbym za "idealny rekord"
Niestety.
Ok już koniec z mojej strony w tym temacie.
Wszystko już zostało powiedziane, kości zostały rzucone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 20:33, Afgncap napisał:

określeniem "Polaczek". Jakoś jak się czyta międzynarodowe fora to spotyka się podobne
reakcje komentujących, a przecież są często z tych wielce cywilizowanych krajów. Jak
się wam tak tu nie podoba to droga wolna wystarczy teraz mieć tylko dowód osobisty i
puszczą przez granicę.

Określenie "Polaczek" było przeze mnie użyte specjalnie jako poniżenie mentalności, która strasznie mnie denerwuje, czyli to, żeby dokopać temu co coś osiągnął. Za granicą już mieszkałem, ale za granicą teraz brakuje w pracy, a jakby nie było jestem Polakiem urodzonym w Polsce, więc raczej wyjeżdżał nigdzie nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witamy w kraju, gdzie ludzie za złe mają innym wybicie się ponad tłum, w kraju, gdzie od obcych ludzi można się dowiedzieć o sobie więcej, niż poznało się przez wszystkie lata swego życia; I to na podstawie wydarzenia z jednego tylko dnia.

Powiedzcie mi najmądrzejsi ludzie internetu, zebrani razem w jednej trollowni - skoro taki rekord jest głupi i bezcelowy, a dokonanie czegoś takiego to zajęcie dla smutnych gimnazjalistów, jak to się stało?

Dlaczego powśród wszystkich geniuszy obecnego świata nikt nie zrozumiał jeszcze, że to nie jest sprawa prywatna i nie jest to sposób na pokazanie innym, kto jest lepszy. Nie jest to wyczyn niemożliwy, każdy mógłby to osiągnąć. Jednak coś nas różni. Ta możliwość była niejako nagrodą i dopełnieniem moich starań, aby fanom Halo w Polsce było lepiej, a także mojej własnej miłości do tej gry.

Dlaczego do ciężkiej cholery nikt z największych umysłów anonimowych czeluści internetu nie zauważył jeszcze, że to zwykłe zagranie marketingowe? Wszakże liczy się tylko to, że ktoś, kto spróbował pójść inną drogą, niż wszyscy - jest zły i głupi.

Daję mały palec u lewej stopy, że 75% z was zrobiłoby to samo dla swojego ulubionego tytułu, gdybyście tylko dostali taką propozycję. Jest to chyba portal o grach, więc nie trafiliście tu przypadkiem, prawda? A mimo to spora część z was zacznie się wypierać i oczekiwać ode mnie aktu samookaleczenia.

Podsumowując to wszystko - nie chcę czuć się lepszy od was, nie chcę spoglądać na was z góry i nie mam wam za złe tego, że uważacie mnie za skończonego idiotę; Mimo to nalegam, aby nie brać podobnych eventów zbyt osobiście. Jeśli ktoś uważa, że potrafi grać dłużej, to prawdopodobnie ma rację i zachęcam do zgłoszenia chęci pobicia rekordu. Nie ucierpiało przy tym moje zdrowie, może to wszystko być bezsensowne, ale wykażcie odrobinę szacunku wobec człowieka, który robi cokolwiek, nawet jeśli jest to kopanie rowu.


Jeszcze jedna sprawa - to nie ja byłem kierowcą, w dodatku wypadek drastycznie mnie obudził. Takich wrażeń nie życzę nawet największym hejterom. Niechaj trolownia będzie kontynuowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 22:58, RazgrizPL napisał:

Witamy w kraju, gdzie ludzie za złe mają innym wybicie się ponad tłum


Heheh, sorry, ale jeśli myślisz, że wybiłeś się ponad tłum siedząc dłużej przy kompie, to po prostu się mylisz. Trochę więcej trzeba, żeby się określić takim mianem. Zresztą sam piszesz potem, że pewnie wielu dałoby radę i zrobiło to samo, więc gdzie tu wybijanie się ponad tłum.

Dnia 21.10.2009 o 22:58, RazgrizPL napisał:

Powiedzcie mi najmądrzejsi ludzie internetu, zebrani razem w jednej trollowni


Regulamin akceptowałeś, więc uważaj, a jak masz gram.pl za trollownię, to co tu robisz?


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 23:10, Furr napisał:

A co Ty taki na niego cięty jesteś nagle...?


Ja jestem cięty na różne osoby, poza tym jakie nagle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 23:10, Furr napisał:

A co Ty taki na niego cięty jesteś nagle...?


Był tu moderatorem, przyzwyczajenie pewnie :P A tak poważnie to Budo ma rację. Popieram jego wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 22:58, RazgrizPL napisał:

Witamy w kraju, gdzie ludzie za złe mają innym wybicie się ponad tłum, w kraju, gdzie
od obcych ludzi można się dowiedzieć o sobie więcej, niż poznało się przez wszystkie
lata swego życia; I to na podstawie wydarzenia z jednego tylko dnia.


Tu się nie zgodzę. Zawsze darzę szacunkiem ludzi, którzy do czegoś w życiu doszli, a rzeczony "rekord" to dla mnie żadne wybicie się, raczej niczego wartościowego nie osiągnięto, żadnej prawdziwej inspiracji.

Poza tym, gdyby zajrzeli tu Chińczycy czy Koreańczycy to by nas za taki "wyczyn" wyśmiali. Ale wielu z nich nie dostąpi należnej im chwały, bowiem bohatersko oddali swe życia na polu walki (zazwyczaj w kawiarenkach internetowych).

Dnia 21.10.2009 o 22:58, RazgrizPL napisał:

Dlaczego powśród wszystkich geniuszy obecnego świata nikt nie zrozumiał jeszcze, że to
nie jest sprawa prywatna i nie jest to sposób na pokazanie innym, kto jest lepszy. Nie
jest to wyczyn niemożliwy, każdy mógłby to osiągnąć. Jednak coś nas różni. Ta możliwość
była niejako nagrodą i dopełnieniem moich starań, aby fanom Halo w Polsce było lepiej,
a także mojej własnej miłości do tej gry.


Ok, jeżeli Microsoft właśnie dzięki temu wprowadzi do Polski system Live oficjalnie to pochwalę i pogratuluję.

Dnia 21.10.2009 o 22:58, RazgrizPL napisał:

Daję mały palec u lewej stopy, że 75% z was zrobiłoby to samo dla swojego ulubionego
tytułu, gdybyście tylko dostali taką propozycję. Jest to chyba portal o grach, więc nie
trafiliście tu przypadkiem, prawda? A mimo to spora część z was zacznie się wypierać
i oczekiwać ode mnie aktu samookaleczenia.


Co nie znaczy od razu, że każdy gracz jest ślepym fanatykiem. Uwielbiam gry, ale nie chcę tracić przy tym zdrowia.

Dnia 21.10.2009 o 22:58, RazgrizPL napisał:

(...) ale wykażcie odrobinę szacunku
wobec człowieka, który robi cokolwiek, nawet jeśli jest to kopanie rowu.


Dlatego też nie potępiłem rekordzisty ostatecznie, tylko poważnie powątpiewam w sens takiego przedsięwzięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To skoro Budo był modem i już nie jest to obstawiam, że jedną z przyczyn tej zmiany był brak umiejętności czytania ze zrozumieniem wypowiedzi dłuższych niż jedno zdanie. Proponuję przeczytać wypowiedź Raz''a raz jeszcze - sugeruje, że w naszym kraju gnoi się tych, którzy się wybili, ale sam nie uważa się za lepszego od tłumu, co zresztą dość wyraźnie i obrazowo opisał bodajże dwa zdania dalej.

A teraz pora na moje trzy grosze:
Zamiast mendzić weźcie lepiej doceńcie w końcu ludzie, że w naszym kraju są jeszcze ludzie, którym się "chce". I to nie "chce" siedzieć gdzieś w jakiejś szczelinie internetu i prawić nieskończone "mądrości", jednocześnie mając się za pępek świata, oraz alfę i omegę cybersieci. Nie, Raz jest jednym z tych niewielu ludzi, którym faktycznie "chce" się ruszyć tyłek z przed monitora (dość ironicznie, po to aby posadzić go na wiele godzin przed telewizorem), po to żeby w taki czy inny sposób wypromować nasz sposób spędzania wolnego czasu wśród ludzi (bo mediów zainteresowanych tym wyczynem trochę było).
Podejrzewam, że w pewnym stopniu ta "niechęć" to tego rekordu bierze się z czystej zazdrości. Jakby nie patrzeć nazwisko Raz''a widnieje i będzie przez jakiś czas widnieć w miejscach, do którego dostęp ma naprawdę wiele ludzi, natomiast ci, którzy tutaj tak ostro krytykują ten wyczyn na zawsze pozostaną tylko internetowym bytem pozbawionym twarzy. Bytem, który zapamięta raptem kilka osób. W dodatku tylko dlatego, że byt ten drze japę wszędzie i o wszystko. Do tego przy użyciu internetowego proto-języka. Eh, szkoda mi was biedne człowieczki.

Utrata zdrowia przez jedno 26 godzinne posiedzenie? Chyba raczycie żartować, to mniej więcej taka utrata zdrowia jak po zjedzeniu dwóch kanapek z pewnej sieci fastfood, której nazwy wymieniać nie zamierzam.

A z milszych rzeczy - gratulacje Raz, wiele ludzi docenia to co zrobiłeś i nie daj się zwariować jakimś internetowym bucom, o których istnieniu nikt nie wie i się nie dowie ;)

Aha, jeśli ktoś uważa, że pociągnie dłużej - www.worldguinnessrecord.com - i rozumiem, że za 4 do 6 tygodni na serwisach widzimy zapowiedź próby bicia jakiegoś rekordu przez kolejnego rodaka, tak? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2009 o 23:54, bar7h napisał:

To skoro Budo był modem i już nie jest to obstawiam, że jedną z przyczyn tej zmiany był
brak umiejętności czytania ze zrozumieniem wypowiedzi dłuższych niż jedno zdanie.


Pudło.

Dnia 21.10.2009 o 23:54, bar7h napisał:

przeczytać wypowiedź Raz''a raz jeszcze - sugeruje, że w naszym kraju gnoi się tych,
którzy się wybili, ale sam nie uważa się za lepszego od tłumu, co zresztą dość wyraźnie
i obrazowo opisał bodajże dwa zdania dalej.


Prawda, co nie znaczy, że każda krytyka jest od razu gnojeniem.

Dnia 21.10.2009 o 23:54, bar7h napisał:

po to żeby w taki czy inny sposób wypromować nasz sposób spędzania wolnego czasu wśród
ludzi (bo mediów zainteresowanych tym wyczynem trochę było).


I powiedzą ludzie: "tak, te gry to głupota/szatan/strata czasu, siedzi przed ekranem całą dobę idiota". Też mi promocja, naprawdę pokazał pozytywne aspekty grania i przekonał wielu niezdecydowanych.

Dnia 21.10.2009 o 23:54, bar7h napisał:

Podejrzewam, że w pewnym stopniu ta "niechęć" to tego rekordu bierze się z czystej zazdrości.
Jakby nie patrzeć nazwisko Raz''a widnieje i będzie przez jakiś czas widnieć w miejscach,
do którego dostęp ma naprawdę wiele ludzi, natomiast ci, którzy tutaj tak ostro krytykują
ten wyczyn na zawsze pozostaną tylko internetowym bytem pozbawionym twarzy. Bytem, który
zapamięta raptem kilka osób. W dodatku tylko dlatego, że byt ten drze japę wszędzie i


Jego też długo nie zapamiętają, większe gwiazdy gasły bez echa.

Dnia 21.10.2009 o 23:54, bar7h napisał:

o wszystko. Do tego przy użyciu internetowego proto-języka. Eh, szkoda mi was biedne
człowieczki.


Chamski język. Nie używaj takich sformułowań, jeżeli chcesz być wiarygodny.

Dnia 21.10.2009 o 23:54, bar7h napisał:

A z milszych rzeczy - gratulacje Raz, wiele ludzi docenia to co zrobiłeś i nie daj się
zwariować jakimś internetowym bucom, o których istnieniu nikt nie wie i się nie dowie
;)


Dlaczego od razu nazywa się kogoś zazdrosnym, ciemnym, Polaczkiem, za to, że krytykuje coś co wg. niego nie ma sensu? Takimi tekstami właśnie obrońcy Raza nie pozwalają na krytykę, nawet tę konstruktywną. To jest takie "bo nie i już". Mamy identycznych fanatyków po obu stronach.

Uważam, że sporo w życiu osiągnąłem (na pewno jak na tak młody wiek:P) i nie zamieniłbym swojego życia na żadne inne, nikomu też nie zazdroszczę zasług. Mogę więc chyba dość obiektywnie, spokojnie wyrazić wątpliwość co do sensowności takiego rekordu.

Powiem też tak: Wiesz, mogę się wysadzić w ambasadzie i też o mnie usłyszą i dowiedzą się, i to na całym świecie. Ktoś mnie skrytykuje, a ja chciałem się przecież wybić, "pójść inną drogą". Albo chciałem pobić rekord i tym razem zburzyć trzy wieże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

RazgrizPL
1"(..)aby fanom Halo w Polsce było lepiej(..)"

Niby jak lepiej?
Microsoft przez ten rekord wprowadzi Live do Polski?
Niedoczekanie.
Jak nie to niby dzięki czemu będzie łatwiej?
Samym rekordem ludzi nie podbudujesz stary,
nie na tyle żeby im było "łatwiej".

2"(..)to, że ktoś, kto spróbował pójść inną drogą, niż wszyscy - jest zły i głupi.(..)"

Nie prawda, idę o zakład, że nikt ze mną włącznie tak nie myślał o Tobie.
Po prostu każdy kto wyraża się negatywnie o całej sytuacji
podważa swoistą rekordowość tego rekordu.

3"Daję mały palec u lewej stopy, że 75% z was zrobiłoby to samo dla swojego ulubionego tytułu, gdybyście tylko dostali taką propozycję."

Myślę, że raczej koło 50% jak nie mniej.
Na pewno nie Ja.
To nie jest ani okazja do przyjemnego spędzenia czasu
ani do pogłębienia rozwoju własnej osoby.
Prędzej pogłębienia ślepoty która i tak z biegiem czasu przyjdzie.

4"(..)nie chcę spoglądać na was z góry i nie mam wam za złe tego, że uważacie mnie za skończonego idiotę(..)"

Nie wiem skąd wziąłeś to przekonanie że to niechęć czy nienawiść do Twojej osoby.
Patrz odpowiedź na cytat nr2.
Stary po prostu nie widzę niczego niezwykłego w graniu 25 godzin.
Jakbym chciał to piątek, sobota biorę wolne, siadam i gram. 30 godzin, a co.
Tylko po co?

5"(..)ale wykażcie odrobinę szacunku(..)"
Jestem pełen zaskoczenia
że nie przekręciłeś się.
Mało kto wytrzymuje takie akcje.
Ja kiedyś nie spałem w sumie ok 30 godz.
Efekty pracy na 3 zmiany w systemie 4 brygadowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować