Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 12.09.2008 o 23:09, JaMES` napisał:

ONE PIECE - buahahahaha! xD Grzyb po ktorym na twoim ciele wyrastaja grzyby, jesli
go zjesz na twoim ciele wyrosną grzyby! xD Widzialem ze cos takiego sie swieci :P

Nieoczekiwana zmiana klimatu;) poprzedni czapter zalatywał survival horrorem a ten wygląda jak intro do jakiejś hentajo-komedii xD
BTW.Ciekawe jak w anime pokażą tą akcję ze zrywaniem ostatniego grzyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2008 o 23:50, Ledoke napisał:

Nieoczekiwana zmiana klimatu;) poprzedni czapter zalatywał survival horrorem a ten wygląda
jak intro do jakiejś hentajo-komedii xD

Owszem, ale zastanów się jakie podejście te Amazonki mogą mieć do facetów, być może w następnym chapterze zobaczymy Luffiego przywiązanego do pala ofiarnego, albo niesiona na szczyt jakiegoś wulkanu. Nie na darmo pod koniec chaptera były Ostrzeżenia.

Dnia 12.09.2008 o 23:50, Ledoke napisał:

BTW.Ciekawe jak w anime pokażą tą akcję ze zrywaniem ostatniego grzyba :D

Obstawiam że raczej bezproblemowo będzie, ostatecznie sprint Frankiego za majtkami pokazali, tak samo... Perswazje w wykonaniu Robin XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SPOILERY SEKIREI

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

No tak ale co jesli Miya była właśnie ta dorosłą, czyli 00, ale też spała? To, że ma
00 wytatulowane na ramieniu nie znaczy, że dla innych nie może być 01 z powodu obudzenia
sie jako pierwsza.

Wiesz mi się już odrobinkę w głowie kręci od tego wszystkiego, znajde sobie jutro albo pojutrze dzionek i od początku całą mangę przeczytam. To co mówisz ma sens, być może oznaczyli ją właśnie jako 01.

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Ja wciąż jestem za tym, że Miya jest 00 tylko jest "symboliczną 01"

Czyli jest faktyczną 01 skoro tak o niej wszyscy mówią.

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Tak ale patrząc na to że kobiety dbają o fryzurę, to może dorosła Kuu się czesała, a
potem się odrodziła jako dziecko, które z natury nie dba o włosy do pewnego wieku ;p

Trochę naciągane tłumaczenie :-P Fryzura to fryzura, nie tak łatwo się takie rzeczy w anime zmieniają.

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Ale ma tylko jeden i długi. Obecna Matsu ma 2 zaczesane do tylu ^^

Ale to nadal warkocz XD

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Skrępować tak, ale czy zabiła by? Np. wyostrzyć gałąź i nią przebić? Wątpię. Nawet chyba
by nie zraniła nikogo.

Och wystarczyło by żeby roślinka ścisneła mocniej i już by człowiekowi szwy zaczęły puszczać, poza tym zawsze mogła by użyć jakichś "ostrych" roślinek, albo roślinek mięsożernych ^^

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Powiedziałeś że nie widziałeś u Matsu broni ale przecież widzimy tylko jedna jej rękę.
Drugą zasłania Karasuba. Kto wie co w niej może być.

Fakt, chociaż nawet Miya która nie bierze udziału w "zabawie" nosi ze sobą katankę, tak wiec gdyby Matsu miała jakąś broń to pewnie Gdzieś tam by ją trzymała, albo miała... no nic zobaczymy.

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem, ale mi chodzi że chciałbym usłyszeć (przeczytać)
rozmową Yume z... właściwie z kimkolwiek ale najlepiej z Minato.

Aaaa taki myk, ja myślałem że chodzi ci o jakąś rozmowę która się odbyła, Sorki ^^;

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

No właśnie o to mi chodzi. Miya była dorosłą 00 ale była adresowana jako 01. (w końcu
niemożna powiedzieć, że ktoś się urodził jako zerowy tylko jako pierwszy, drugi etc.
;p) Lecz tą prawdziwą 1 była Kuu która zginęła a Miya oficjalnie przejęła tytuł 01.

To się robi zbyt zakręcone by dyskutować, najlepiej poczekajmy i zobaczymy kto jest 00/01 ^^

Dnia 12.09.2008 o 15:52, Fouton napisał:

Jeszcze nie miałem okazji przeczytać. Wieczorkiem jak nie będzie co robić zobaczę go.

Miłego czytanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Jest do niej zrobione fanowskie tłumaczenie (o czym zresztą dowiedziałem się dopiero
wczoraj) co znacznie ułatwia sprawę. Kto wie, może kiedyś się zobaczy jak Utawarerumono
wyglądało w oryginale?

Przyjemnie by było, zawsze to lepiej przyjrzeć się bliżej oryginałowi i podstawce.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Mówisz? No to może trzeba będzie znaleźć chwilę czasu na sprawdzenie tej gierki.

Miłego grania, na pewno się nieco zdziwisz gdy dowiesz Gdzie jesteś, Kukukuku ^^

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

To doskonałe podsumowanie zaistniałej sytuacji:)

Ostatecznie naukowcy stwierdzili że jakieś 90% facetów to pantoflarze (to by się zgadzało) i że im pod tym pantoflem wygodnie (z twoich opowieści wynika że ten punkt Nie jest do końca prawdziwy ^^)

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

O ile wiem to metoda tego bandyty... eee, księcia znaczy się była mało efektywna - Lina
była o wiele skuteczniejsza w "wypalaniu" wszelkiego zła z ludzi. Co prawda to co pozostawało
potem było tylko kupką popiołu ale z pewnością nie było już złem:)

Owszem, ale zauważ że Philionel w przeciwieństwie do Liny nawet z duchami się potrafił dogadać i nie miał problemu z przekazywaniem im życiowych mądrości, podczas gdy Lina uważana jest za demona z 9tego kręgu Piekieł którego należy jak najszybciej usunąć z tego świata. Philionel ma chyba jednak odrobinę lepiej... no i zostaje jeszcze Luna Inverse... jeśli Lina się jej boi to ja nie chciałbym mieć z nią nic do czynienia.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Uściślijmy - ty tu mówisz o reanimacji czy bezczeszczeniu zwłok?:D

O bezczeszczeniu zwłok przy próbie reanimacji ^^ Plany w planach w planach jak to mawiają.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Ty to masz naprawdę skrzywioną wyobraźnię:) W moim odczuciu i Touka i Karura są raczej
monogamiczne i nie interesowałyby ich żadne grupowe orgie (niestety):)

Cóż zawsze mogły by odstawić konkurs "Która lepsza dla Pana" i wykonywały by tego... różne... eksperymenty na Panu by sprawdzić która jest lepsza.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Osoby zainteresowane gruppen sexem powinny zgłosić się do Dori i Gury:D

Dori i Gury ??

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Hmm, osobiście nie uznałbym takich jatek za coś zachęcającego ale minusem to to też nie
jest. W końcu to nie moja sprawa co taka panienka robi w wolnych chwilach, prawda? Tak
długo jak nie przynosiłaby ze sobą fragmentów zwłok do łóżka wszystko byłoby w porządku:D

Widzisz to idzie tak, gdy człowiek widzi zagrożenie życia (czytaj: Karura/Touka) to zaraz nabiera ochoty by szybko przekazać swój materiał genetyczny co by nie odszedł bezdzietnie, na tej mniej więcej zasadzie działają chyba gwałty dokonywane przez żołnierzy.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Według jednej z podstawowych filozofii Rincewinda podczas ucieczki nie należy myśleć
o tym dokąd się ucieka, istotne jest tylko skoncentrowanie się na tym od czego. Tak więc
żadnych rozważań na temat drugiego końca kontynentu za to intensywne skupienie się na
ostatnim zapamiętanym spojrzeniu Touki:D

Touka the Super-Rincengine accelerator, jedno spojrzenie i konie mechaniczne dostają silników odrzutowych ze strachu. Jednakże nie wolno nam zapominać że Rincewind dość dynamicznie opracowywał plany i trasy ucieczki gdy już uciekał, co znaczy że mimo że uciekał OD to jednak myślał nad tym Jak i Dokąd uciekać.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Tak długo jak nie zagląda mu się pod płaszcz jest on całkiem przyzwoitym osobnikiem:)

Tak więc na razie, najlepiej zostawmy go w spokoju.

Dnia 12.09.2008 o 16:40, Karharot napisał:

Po pewnym czasie poziom komiksu się troche opuszcza, widać że niektóre strony zostały
narysowane po to aby wyrobić się z normą i tylko co któraś ma w sobie to prawdziwe "coś".
Richard jest jednak bez dwóch zdań postacią kultową:D Apeluję o umieszczenie go w logu
gram.pl:)

Zdecydowanie Richard to Boski Lich, nie sposób go nie kochać, swoją drogą czy pojawił się już może Little Bitch aka Elttil Hctib ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

SPOILERY SEKIREI
Wiesz mi się już odrobinkę w głowie kręci od tego wszystkiego, znajde sobie jutro albo
pojutrze dzionek i od początku całą mangę przeczytam. To co mówisz ma sens, być może
oznaczyli ją właśnie jako 01.

Najlepiej gdyby było to pokazane w anime, bo znalibyśmy jej kolor włosów. A tak to nam się krąg "podejrzanych" zawęził (znaczy po zobaczeniu szarych włosów).

Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

Trochę naciągane tłumaczenie :-P Fryzura to fryzura, nie tak łatwo się takie rzeczy w
anime zmieniają.

Przesadzasz. Ja dalej uważam, że Kuu jest Espad... znaczy byłym single numberem.

Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

> Ale ma tylko jeden i długi. Obecna Matsu ma 2 zaczesane do tylu ^^
Ale to nadal warkocz XD

Warkocze a to nie to samo ;p

Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

Och wystarczyło by żeby roślinka ścisneła mocniej i już by człowiekowi szwy zaczęły puszczać,
poza tym zawsze mogła by użyć jakichś "ostrych" roślinek, albo roślinek mięsożernych
^^

Jest wiele możliwości wykorzystania natury do zabicia kogoś ale czy ona by to potrafiła zrobić?

Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

Fakt, chociaż nawet Miya która nie bierze udziału w "zabawie" nosi ze sobą katankę, tak
wiec gdyby Matsu miała jakąś broń to pewnie Gdzieś tam by ją trzymała, albo miała...
no nic zobaczymy.

No nie koniecznie. Może wyrzuciła broń białą i woli zajmować się techniką?

Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

Aaaa taki myk, ja myślałem że chodzi ci o jakąś rozmowę która się odbyła, Sorki ^^;

To by była na pewno bardzo ciekawa rozmowa. Ale nie wiem teraz co o Yume sądzić. Niby taka specyficzna i ta jej Ai no Chikara a z drugiej strony zastanawia mnie jej powaga w pierwszej scenie w anime.

Dnia 13.09.2008 o 13:36, Hubi Koshi napisał:

To się robi zbyt zakręcone by dyskutować, najlepiej poczekajmy i zobaczymy kto jest 00/01
^^

Sam się nie mogłeś doczekać żeby pospoilerować a teraz chcesz czekać na następny chapter który może wyjść a miesiąc? xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2008 o 13:48, Hubi Koshi napisał:

Cóż zawsze mogły by odstawić konkurs "Która lepsza dla Pana" i wykonywały by tego...
różne... eksperymenty na Panu by sprawdzić która jest lepsza.


Coś mi mówi że dla Hakuoro źle by się to skończyło - te dwie mają kondycje gdzieś na poziomie 25 punktów, uczestniczenie w konkurencji w której trzeba dotrzymać pola (dotrzymywać łóżka?) na przemian jednej i drugiej to niemal pewne samobójstwo:) (aczkolwiek mógłbym zaakceptować taki sposób opuszczenia tego świata:)

Dnia 13.09.2008 o 13:48, Hubi Koshi napisał:

Dori i Gury ??


To te dwie identyczne łuczniczki, mają zwyczaj robienia wszystkiego wspólnie:)

Dnia 13.09.2008 o 13:48, Hubi Koshi napisał:

Widzisz to idzie tak, gdy człowiek widzi zagrożenie życia (czytaj: Karura/Touka) to zaraz
nabiera ochoty by szybko przekazać swój materiał genetyczny co by nie odszedł bezdzietnie,
na tej mniej więcej zasadzie działają chyba gwałty dokonywane przez żołnierzy.


Nie jestem do końca przekonany, niektórzy żołnierze są bardzo niewybredni pod względem płci a nawet gatunku tego co gwałcą więc mam podejrzenie że akurat te instynkty u ludzi wciąż są w wersji beta...

Dnia 13.09.2008 o 13:48, Hubi Koshi napisał:

Touka the Super-Rincengine accelerator, jedno spojrzenie i konie mechaniczne dostają
silników odrzutowych ze strachu. Jednakże nie wolno nam zapominać że Rincewind dość dynamicznie
opracowywał plany i trasy ucieczki gdy już uciekał, co znaczy że mimo że uciekał OD to
jednak myślał nad tym Jak i Dokąd uciekać.


Nie da się ukryć że Rincewind to uzależniony od życia (życioholik?) mistrz ucieczek, jedna z niewielu osób która jest w stanie wymanewrować samą śmierć:)
Niestety nikt inny nie osiągnął tego poziomu perfekcji więc szanse przeciętnego przeciwnika Touki/Karury na przeżycie są nieporównanie niższe od tych które miałby w tej samej sytuacji Mistrz:)

Dnia 13.09.2008 o 13:48, Hubi Koshi napisał:

Zdecydowanie Richard to Boski Lich, nie sposób go nie kochać, swoją drogą czy pojawił
się już może Little Bitch aka Elttil Hctib ??


Ostatnio widziałem go chyba na tym pustym planie po tym jak Richard skończył z sądem demonów, jestem jednak pewien że jeszcze kiedyś wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 03:35, MisticGohan_MODED napisał:


Heh...czego ludzi nie wymyślą xP...

Dnia 14.09.2008 o 03:35, MisticGohan_MODED napisał:

Dobra rada... zapomnijcie o tym ,że oglądaliście tą serię i po prostu zachowujcie się normalnie ;p


Hmm...niby normalnie się zachowywałem ,ale nagle zobaczyłem napis "Dead...kill by Kira" O_o. A chciałem tylko aby mi pomógł w lekcjach xP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sory za doubla
Spoilery CG r2 ep 23
Jestem właśnie po obejrzeniu rawki. Pierwsza część odcinka była w miarę dobra ale już druga była trochę nudnawa. Kto wie jak będzie z napisami. Anya wciąż po stronie Shneizela (chyba nieprawdziwy spoiler o jej przejściu na stronę Lulu). Cornelia prawdopodobnie nie żyje a Shneizel okazuje się drugim Imperatorem, który chce rozwalić Freyą pół świata. W jakim celu? Nie wiem, na tyle japońskiego nie znam. Hubi może się cieszyć bo Sayoko wróciła i jest po stronie Lulusza. Xing-ke zaczyna już pluć krwią co znaczy, że jeszcze przed końcem serii najprawdopodobniej umrze. Tristain zostaje ztuningowany i zabiera sobie rozpołowionego Excalibura Bismarcka. A no i najważniejsze... Lelouch mówi Nunnaly, że wcale nie dla niej stal się Zero i coś tam gada, że ona go nie obchodzi (nie wiem, niewiele zrozumiałem). Można by się przyczepić do tego ale gdy kamera pokazuje jego dłonie widać, że mu się strasznie trzęsą. Parring LuluxC.C. coraz bardziej ewoluuje a ja mam wrażenie, że Karren skończy sparringowana z Gino. No to na razie na tyle, powiem coś więcej jak obejrzę z subbami.
PS. Viletta jest chyba z Oughim w ciąży. Kiedy zdążyli? Spadając ze skał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 04:43, Karharot napisał:

Zachowywałem się normalnie i zobaczyłem napis Game Over po 6 kliknięciach...

Nikt nie mówił ,że to będzie proste :]

>Hmm...niby normalnie się zachowywałem ,ale nagle zobaczyłem napis "Dead...kill by Kira" O_o. A chciałem tylko >aby mi pomógł w lekcjach xP.
xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciał bym poznać opinie innych o anime Mugen no Ryvius. Obecnie obejrzałem 21 odcinków i boję się oglądać dalej. Jak zacząłem to oglądać to mnie wciągnęło i nie mogłem się oderwać a teraz od kilku odcinków robi się coraz większy shiz z tego.:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoilery CG r2 ep 23

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

Pierwsza część odcinka była w miarę dobra


Owszem, choć jak dla mnie ten skrót który w niej wystąpił był trochę niezadowalający, muzyczka w tle po czym w parę minut pokazano wydarzenia których starczyłoby na parę odcinków...

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

ale już druga była trochę nudnawa.


Moim zdaniem druga część też jest ciekawa pod warunkiem że się wie o co biega, a że wypowiadają się na przemian Lulu, Schneizel i parę innych osób przy czym każdy mówi swoje niezależnie od reszty to nie ma kontekstu dzięki któremu można by zrozumieć całość wypowiedzi na podstawie zrozumiałych fragmentów.
Ponieważ oglądałem z angielskim subem to całość trzymała się kupy ale jak by go nie było (co w moim wypadku oznaczałoby że nie zrozumiałbym nic) to pewnie bym przysnął - ot zielone punkciki po prawej stronie radaru ruszają do przodu <niezrozumiały tekst> czerwone punkciki po prawej stronie przegrupowują się <niezrozumiały tekst> zielone punkciki cofają się i tak dalej...

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

Anya wciąż po stronie Shneizela


Jest tu jednak pewien haczyk - z krótkiej rozmowy wynika że Shneizel obiecał (nie wiem komu) że przywróci jej wspomnienia ale tego jak dotąd nie zrobił bo wciąż jej potrzebuje. Wygląda na to że odzyskawszy wspomnienia Anya może albo opuścić stronę Schneizela albo nawet przyłączyć się do Leloucha. Ciekawe co by się stało gdyby Anya stanęła naprzeciwko Jeremiaha a ten odpalił by swojego Geass Cancellera...

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

Cornelia prawdopodobnie
nie żyje a Shneizel okazuje się drugim Imperatorem,


Nawet Lulu okazał emocje gdy zabijał Clovisa i Charlesa, Schneizel w chwili śmierci Corneli nie okazał żadnych, równie dobrze mógłby wyrzucić zużyty przedmiot do kosza..

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

który chce rozwalić Freyą pół świata.
W jakim celu?


Oficjalnie światowy pokój, w tłumaczeniu pół świata idzie do piachu aby drugie pół zrozumiało że mają bezwarunkowo poddać się Schneizelowi. Całkowita dominacja osiągnięta przez całkowite zastraszenie.

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

Hubi może się cieszyć bo Sayoko
wróciła i jest po stronie Lulusza.


Hubi nie jest jedyną osobą która cieszy się z tego powodu:)

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

Xing-ke zaczyna już pluć krwią co znaczy, że jeszcze
przed końcem serii najprawdopodobniej umrze.


Pluł krwią już wcześniej więc samo w sobie to nic nie znaczy. Mam jakieś odczucie że w pewnym momencie zwróci się przeciwko Schneizelowi i zginie, pytanie tylko czy jego śmierć będzie miała jakieś znaczenie czy też przepadnie niczym Cornelia...

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

A no i najważniejsze... Lelouch mówi Nunnaly,
że wcale nie dla niej stal się Zero i coś tam gada, że ona go nie obchodzi (nie wiem,
niewiele zrozumiałem). Można by się przyczepić do tego ale gdy kamera pokazuje jego dłonie
widać, że mu się strasznie trzęsą.


To jak mówi Nunnally że władzę zdobył tylko dla siebie i że ona go nic nie obchodzi było mocne, ale i z tej i z późniejszej sceny (tej z Suzaku i C.C.) jasno wynika że było to jedynie na użytek Schneizela i że Lulu solidnie oberwał po emocjach.

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

Parring LuluxC.C. coraz bardziej ewoluuje a ja mam
wrażenie, że Karren skończy sparringowana z Gino.


Też mi się tak wydaje. Oczywiście wszystko zależy od tego kto przeżyje następne dwa epy...

Dnia 14.09.2008 o 14:53, Fouton napisał:

PS. Viletta jest chyba z Oughim w ciąży. Kiedy zdążyli? Spadając ze skał?


Też to ściemnienie w czasie upadku wydawało mi się podejrzane:) Trzeba im przyznać że szybcy byli:D
A tak na poważne to zastanawia mnie ile czasu upłynęło od chwili zniszczenia Pendragonu do bitwy z końca tego epa - w tym skrócie było przedstawione jak wojska Leloucha podbijają/odbijają Japonię więc trochę to chyba trwało...

A na zakończenie parę moich przemyśleń:
Ciekawe co właściwie majstruje Nina i dla kogo jest ten różowy (!) Knightmare (zgaduję że to ostatnie dzieło Lloyda czyli 9 generacja) czyżby te dwie sprawy były połączone (Freya zamontowana na starym Lancelocie to była prowizorka ale Knightmare zaprojektowany od podstaw jako platforma dla nowej broni... Może zresztą chodzi o coś innego np. jednostkę wyposażoną specjalnie do kontrowania głowic Freyi?)
Black Knights okazali się twardsi i lepiej zmotywowani niż ex-Zero miał nadzieję ale akurat w chwili gdy wpadli w samozachwyt wyszło na jaw że ich były dowódca jednak zaplanował coś specjalnie dla nich... no cóż, zważywszy na to że to on ich stworzył i że co najmniej połowa ich sukcesów (a prawdopodobnie niemal wszystkie) powinna być przypisana jemu to nie powinni być tak pewni zwycięstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoilery CG r2 ep 23
Wypowiem się jak narazię tylko na to pytanie bo subbową wersje obejrzę pewnie za godzinę.

Dnia 14.09.2008 o 23:04, Karharot napisał:

A na zakończenie parę moich przemyśleń:
Ciekawe co właściwie majstruje Nina i dla kogo jest ten różowy (!) Knightmare (zgaduję
że to ostatnie dzieło Lloyda czyli 9 generacja) czyżby te dwie sprawy były połączone
(Freya zamontowana na starym Lancelocie to była prowizorka ale Knightmare zaprojektowany
od podstaw jako platforma dla nowej broni... Może zresztą chodzi o coś innego np. jednostkę
wyposażoną specjalnie do kontrowania głowic Freyi?)

Ignorant! Gdzie ty byłeś podczas tego tygodnia. Przecież to jest ''Pincelot'' nowy mech C.C. ;p Mówię poważnie.
No to ja gdzieś za godzinkę się tu wypowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoilery CG r2 ep 23

Dnia 14.09.2008 o 23:27, Fouton napisał:

Ignorant! Gdzie ty byłeś podczas tego tygodnia.


Eee... tutaj?:)
Na inne fora o m&a zaglądam rzadko więc nie jestem na bieżąco ze wszystkimi spoilerami (tak właściwie to o to mi właśnie chodzi - pozgadywanie sobie co może się stać to jedno ale dowiedzenie się co się stanie to już co innego).

Dnia 14.09.2008 o 23:27, Fouton napisał:

Przecież to jest ''Pincelot'' nowy mech C.C. ;p Mówię poważnie.


Brrr. Straszne...
Nie mogli jej dać czegoś zielonego? IMO bardziej by jej pasowało:)
Chociaż może to element wojny psychologicznej - ten kolor może dekoncentrować przeciwników:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SPOILERY Code Geass #23
A więc bitwa rozpoczęta xp
Szkoda tylko ,że zdominowana przez FLEIE ;/

Atak Fuji Leloucha jak zawsze genialny :] On to zawsze ma znakomite pomysły z wykorzystaniem pobliskiego terenu :]
schneizel pokazał jaka z niego pipa ;/ z nunnally też niezdrowe ziółko xp Powinna była zginąć ;p
Szkoda mi tylko Cornelii ;/

Pojawienie się Sayoko tak znikąd było śmiechu warte xp
To co ona przez tyle czasu w lesie była ? xp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajny odcinek, w końcu przyzwoita kreska, szkoda tylko że z braku czasu (wszak do końca serii zostały juz tylko 2 epy) musieli w trakcie puścić piosenkę i zrobić szybkie przewinięcie w przód paru wątków. No ale trudno. Pojawienie się Nunally jak i Sayako jest naciągane totalnie. Laska od Flei pracująca z Luluszem to już szczyt szczytów. Niestety nic nie powala na kolana ... jak nie zrobią jakiegoś mocnego zakończenia to się zdenerwuje ... proponuję śmierć Suzaku, Karren i innych bohaterów, zostaje tylko Lelouch, C.C i poprządkowany mu cały świat.

edit. O nowy czapek Gantza ... mrrr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gantz 280

No to się zaczeło :) ciekawe ile będzie trwał ten Arc i czy będzie równie naciągany co ostatni ... teraz pozostaje mi tylko zaliczenie Gantza od początku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się