Język C / C++ / C# / Java - pytania, problemy...

[Logan10 0]

A tak zapytam ,co robi ten program ? prosze abyś napisał językiem prostym dla prostego człowieka :)

[Taikun 0]

Dnia 26.05.2008 o 17:02, Logan10 napisał:

A tak zapytam ,co robi ten program ? prosze abyś napisał językiem prostym dla prostego
człowieka :)

WYświetla w konsoli zawartość plikó tekstowych i pokazuje procesu potomne itp itd

[Olamagato 3]

Dnia 26.05.2008 o 16:47, Baneb14de napisał:

I programujesz na zamówienie tak jak to było powyżej, czy zajmujesz się czymś innym? ;]

Zasadniczo tak - szczególnie gdy zaczynam przymierać głodem. ;)
Innymi rzeczami też się zajmuję. :)

[Olamagato 3]

Dnia 25.05.2008 o 22:20, Taikun napisał:

jednego nawiasu nie mogłem namierzyć ciągle ...

Nic dziwnego. Dość nieczytelny ten program. Zmienne nie mają jasnych nazw, to samo funkcje i procedury, używasz mnóstwa zmiennych globalnych, co w C++ jest prawie przestępstwem ;), wprowadzasz mylne komunikaty, które na dodatek nie służą niczemu (takie jak z tymi rzekomymi procesami), używasz bardzo niestandardowych i niskopoziomowych wywołań, które na dodatek nie służą żadnemu celowi w stosunku do wywołań standardowych i przenośnych. Ten program, to niestety przykład jak nie należy programować w C/C++.
W końcu natrafisz na problem, który tak Cię sfrustruje, że rzucisz to w pieruny. :)
Szczególnie jak nie będziesz w stanie zrozumieć kodu, który napisałeś dzień wcześniej.

[Taikun 0]

Dnia 28.05.2008 o 04:14, Olamagato napisał:

Szczególnie jak nie będziesz w stanie zrozumieć kodu, który napisałeś dzień wcześniej.

To jest napisane tak żeby mój mentor programowania się nie czepiał :)

[penny 0]

Dnia 28.05.2008 o 14:57, Taikun napisał:

> Szczególnie jak nie będziesz w stanie zrozumieć kodu, który napisałeś dzień wcześniej.
To jest napisane tak żeby mój mentor programowania się nie czepiał :)

hmm, akurat niechlujny i nieczytelny kod to coś do czego najłatwiej i najczęściej można się przyczepić.
jest on też źródłem wielu problemów, więc powinien być tępiony na każdym kroku :)

[Baneb14de 0]

Dnia 28.05.2008 o 03:54, Olamagato napisał:

szczególnie gdy zaczynam przymierać głodem. ;)

Informatyk przymiera głodem? ;p To już duuuża przenośnia... Tak swoją drogą, to rozumiem że potrafisz programować w C++ i Javie (z trudniejszych języków)?

[Olamagato 3]

Dnia 28.05.2008 o 17:47, Baneb14de napisał:

że potrafisz programować w C++ i Javie (z trudniejszych języków)?

Ano tak. Zresztą dzisiaj to każdy potrafi. Albo przynajmniej sądzi, że powinien. :)
Oprócz tego coś niecoś pisałem w Algolu, Pascalu, Fortranie, jęz. Forth, Lispie, C, VB, MicroPrologu, Simuli, Adzie... I jeszcze jakieś skryptowe badziewia co jakiś czas popełniałem.
Teraz też jest nie mniej różnych języków. Z tych nowszych jest Ruby, C# i jeszcze kilka innych wartych uwagi.

[Logan10 0]

Dnia 28.05.2008 o 04:14, Olamagato napisał:

> jednego nawiasu nie mogłem namierzyć ciągle ...
Nic dziwnego. Dość nieczytelny ten program. Zmienne nie mają jasnych nazw, to samo funkcje
i procedury, używasz mnóstwa zmiennych globalnych, co w C++ jest prawie przestępstwem

Czym są zmienne globalne ?
A tak z innej beczki to jakie programy piszesz ? chodzi mi o przykład co one robią (bo pewnie są obszerne).
No właśnie ,jak jesteś tak dobrym informatykiem to zabawne wydaje się stwierdzenie "jak przymieram głodem" ;)

[S1G 0]

Dnia 29.05.2008 o 18:22, Logan10 napisał:

Czym są zmienne globalne ?

Zmienne globalne są deklarowane w "głównej części" kodu, więc"obowiązują" w całym programie. Są też lokalne zadeklarowane wewnątrz procedury/funkcji/czego się tam jeszcze teraz używa i obowiązujące tylko tam (tzn tylko w tej procedurze/funkcji w której zostały zadeklarowane).

[Logan10 0]

Dnia 29.05.2008 o 18:55, sig. napisał:

> Czym są zmienne globalne ?
Zmienne globalne są deklarowane w "głównej części" kodu, więc"obowiązują" w całym programie.
Są też lokalne zadeklarowane wewnątrz procedury/funkcji/czego się tam jeszcze teraz używa
i obowiązujące tylko tam (tzn tylko w tej procedurze/funkcji w której zostały zadeklarowane).

Heh ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie czym są ,napisałeś gdzie są deklarowane i ze obowiązują w całym programie a to mi niewiele mowi :)

[S1G 0]

Dnia 29.05.2008 o 19:10, Logan10 napisał:

Heh ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie czym są ,napisałeś gdzie są deklarowane i
ze obowiązują w całym programie a to mi niewiele mowi :)

W takim razie napiszę to samo inaczej: z zmiennych globalnych można korzystać w całym programie (niezależnie od tego czy to "cześć główna" kodu czy też funkcja/procedura), a z lokalnych tylko w procedurze/funkcji w której zostały zadeklarowane, co zmniejsza obciążenie pamięci (poza nią kompilator wyrzuci błąd- brak takiej zmiennej).

[Treant 0]

Dnia 29.05.2008 o 19:10, Logan10 napisał:

Heh ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie czym są ,napisałeś gdzie są deklarowane i
ze obowiązują w całym programie a to mi niewiele mowi :)

To znaczy, że masz bardzo małe pojęcie o programowaniu. Proponuję najpierw dowiedzieć się, czym są zmienne, a potem wnikać w ich poszczególne rodzaje.

[Logan10 0]

Dnia 29.05.2008 o 19:17, sig. napisał:

> Heh ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie czym są ,napisałeś gdzie są deklarowane
i
> ze obowiązują w całym programie a to mi niewiele mowi :)
W takim razie napiszę to samo inaczej: z zmiennych globalnych można korzystać w całym
programie (niezależnie od tego czy to "cześć główna" kodu czy też funkcja/procedura),
a z lokalnych tylko w procedurze/funkcji w której zostały zadeklarowane, co zmniejsza
obciążenie pamięci (poza nią kompilator wyrzuci błąd- brak takiej zmiennej).

A no to już rozumiem.
Treant:
No fakt nie jestem z tego dobry bo dopiero zaczynam dlatego pytam a zmienne wiem czym są.

[Treant 0]

Dnia 29.05.2008 o 19:33, Logan10 napisał:

No fakt nie jestem z tego dobry bo dopiero zaczynam dlatego pytam a zmienne wiem czym
są.

To znaczy, że już z nich korzystałeś. Może nawet z globalnych, a nie wiedziałeś, że takimi są.

[Olamagato 3]

Dnia 29.05.2008 o 18:22, Logan10 napisał:

A tak z innej beczki to jakie programy piszesz ? chodzi mi o przykład co one robią (bo
pewnie są obszerne).

Och, zupełnie różne. Najczęściej dość niewielkie. Czasem jakieś drobne animacje, niszowe gierki, różne systemowe narzędzia i rzeczy, które nie mają bezpośrednio żadnego widocznego efektu.

Dnia 29.05.2008 o 18:22, Logan10 napisał:

No właśnie ,jak jesteś tak dobrym informatykiem to zabawne wydaje się stwierdzenie "jak

przymieram głodem" ;)
Bo to żart. To jest stosunek ilości lenistwa do wygody życia. Inaczej mówiąc można się zapracować na śmierć, zarabiać mnóstwo kasy i nie mieć kiedy jej wydawać, albo pracować trochę mniej na poziomie wystarczającym do potrzeb. Fakt, że taka filozofia nie daje w efekcie spektakularnych dzieł, ale jest to porażka na jaką mnie stać. ;)

[Olamagato 3]

Dnia 29.05.2008 o 19:33, Logan10 napisał:

A no to już rozumiem.

To jeszcze dopowiem Ci dlaczego ich używanie należy redukować i ograniczać. Jeżeli masz zmienną globalną, to można zmienić jej wartość w dowolnym miejscu kodu - a jeżeli program ma milion wierszy kodu, to w poszukiwaniu jej zmian musisz przeszukać cały milion wierszy.
Na dodatek może się okazać, że znajdziesz setki miejsc w których zmienia się jej wartość.
Oznacza to, że w każdym z tych miejsc musisz analizować dlaczego się zmienia i na co. Zrobienie czegoś takiego jest niesamowicie czasochłonne. Szczególnie gdybyś musiał od wartości takiej zmiennej uzależnić coś innego.

Sytuacja wtedy staje się podobna do takiej gdy masz rozbroić bombę, masz przed sobą wiązkę kilku setek przewodów, a musisz przeciąć tylko kilka z nich w określonej kolejności. Możesz oczywiście to zrobić, ale musisz doskonale znać całą budowę bomby, od A do Z.
Tego właśnie wymagają zmienne globalne - znajomości całego programu w najmniejszych szczegółach. A jeżeli program jest robiony przez setkę programistów, to po prostu nie jest to możliwe. Dlatego używanie zmiennych globalnych - szczególnie w wielkich programach jest bardzo złym pomysłem. A w małych złym nawykiem.

[Baneb14de 0]

Dnia 29.05.2008 o 07:53, Olamagato napisał:

/.../

Prosze Cię o jeszcze jedną informacje: bardziej "dochodowe" jest robienie stron internetowych czy programowanie? Jakie są plusy i minusy tych dwóch?

[Olamagato 3]

Dnia 30.05.2008 o 17:22, Baneb14de napisał:

Prosze Cię o jeszcze jedną informacje: bardziej "dochodowe" jest robienie stron internetowych
czy programowanie? Jakie są plusy i minusy tych dwóch?

To drugie na pewno jest trudniejsze. Chyba w każdej dziedzinie można osiągnąć szczyty umiejętności. Jednak jak coś jest trudniejsze i wymaga więcej pracy, to wymaga odpowiednio większego wynagradzania.
Natomiast wybieranie zawodu z dziedziny informatyki z powodu dochodowości, to jakaś wyjątkowa pomyłka. Kiepsko się to kończy dla takich osób. W najlepszym razie marnują oni czas i pieniądze na studia, które nawet jeżeli skończą - niczego sensownego im nie dają. To trzeba po prostu lubić.

[Baneb14de 0]

Dnia 30.05.2008 o 17:49, Olamagato napisał:

/.../

Ja to lubię, ale z czegoś trzeba żyć ;p W sumie zawsze fascynowały mnie komputery, i potrafię przy nich przesiedzieć całą niedzielę - to chyba dobra rekomendacja :) Z tym raczej nie ma problemu, a informatyka jest - jak by na to nie patrzeć - dochodowa. A już zwłaszcza za granicą ;P