Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Dnia 19.03.2013 o 00:47, ev1l_on3 napisał:

No widzisz a ja myślałem, że najpierw matka zastępcza musi zrzec się praw , a potem geje
muszą złożyć wniosek o adopcję...

To działa innymi torami i jest bardziej skąplikowane: surogatka to osobna instytucja i są na to przepisy (oczywiśnie nie w "jaśnie oświeconej" Polszy). Mówiłem o prostszym "numerze na lesbijkę".

Dnia 19.03.2013 o 00:47, ev1l_on3 napisał:

Może mi powiedz dlaczego 2 geje mogą ssać sobie paszcze na ulicy, natomiast nie można
wyjść na ulicę nago, żeby tylko , kobiety nie mogą nawet chodzić "topless"? Bo widok

Co ma piernik do wiatraka?

Dnia 19.03.2013 o 00:47, ev1l_on3 napisał:

2 gejów jest cacy, a widok gołych piersi jest be ?

A jest?

Dnia 19.03.2013 o 00:47, ev1l_on3 napisał:

Czy może nikt nie odważy się zamknąć gejów, bo już by afera była jaka to "dyskryminacja"
panuje ? Po raz kolejny się pytam co z prawami innych mniejszości?

No właśnie, co z nimi?

Dnia 19.03.2013 o 00:47, ev1l_on3 napisał:

Jeśli większość jest zbyt głupia, to ktoś mądrzejszy powinien powiedzieć reszcie co może a czego nie.

Problemem demokratycznych wyborów jest to, że nie są plebiscytem na największego mądralę. Zresztą mądrość można różnie definiować a by ktoś "mówił" innym co mają robić musi stać za nim większość...i tu wracamy do demokracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 03:09, Fumiko napisał:

Coś ci to myślenie nie idzie. Jeden z mężczyzn jest ojcem - matka zrzeka się praw - dziecko
zostaje z drugim rodzicem. Bardzo proste, zdecydowanie prostsze niż wyszukiwanie kontrowersyjnych
badań jakoby zwierzęta chciały uprawiać seks z zoofilami.

a guzik prawda, bo przy wynajmowaniu surogatki praktycznie nigdy rzeczona surogatka nie jest matką dziecka. w znakomitej większości proces ten wygląda tak, że owszem, jeden z ojców dostarcza spermę, ale komórka jajowa jest kupowana od pewnej kobiety, a potem zapłodniona komórka jest implantowana do surogatki, która jest zupełnie inną kobietą. i w takim przypadku żadna z tych dwóch kobiet nie musi zrzekać się praw rodzicielskich, bo żadna ich po prostu nie posiada (lub zrzeka się ich przy podpisaniu kontraktu, zależy od systemu prawnego). zupełnie inna sprawa jeśli chodzi o adopcję, czy to dziecka już urodzonego, czy takiego jeszcze nie. trust me, I''m the Doctor.

@ev1l_on3

Dnia 19.03.2013 o 03:09, Fumiko napisał:

Może mi powiedz dlaczego 2 geje mogą ssać sobie paszcze na ulicy, natomiast nie można
wyjść na ulicę nago, żeby tylko , kobiety nie mogą nawet chodzić "topless"? Bo widok
2 gejów jest cacy, a widok gołych piersi jest be ?

serio porównujesz dwie takie rzeczy? co za ignorancja. wstyd mi autentycznie, że żyję na tej samej Ziemi, co ty. co jest złego w dwóch całujących się ludziach? granted, ja osobiście nie lubię patrzeć na kogokolwiek całującego się na ulicy, niezależnie od płci, ale nie mam problemów z pocałowaniem na pożegnanie mojego chłopaka pod klatką schodową. i gdybym lubił chodzić za rękę, też bym to robił.
pobiłbyś mnie czy co?

Dnia 19.03.2013 o 03:09, Fumiko napisał:

Czy może nikt nie odważy się zamknąć gejów, bo już by afera była jaka to "dyskryminacja"
panuje ? Po raz kolejny się pytam co z prawami innych mniejszości?

say what? zamknąć za całowanie się? w ubraniu i w ogóle? to nie byłaby "dyskryminacja", to by była Dyskryminacja.
a co z prawami innych mniejszości? przepraszam, jest jakaś mniejszość w Polsce, która ma mniej praw niż geje i lesbijki? ja nie mogę w tym kraju ani wziąć ślubu, ani mieć w jakikolwiek normalny sposób dziecka, które obu rodziców mogłoby odwiedzić w szpitalu. seriously, co z moimi prawami? jestem absolutnie normalną osobą, która tak samo oddycha, pali papierosy, pije kawę i sprząta mieszkanie. a w tym miejscu grozi mi za to pobicie w ciemnym zaułku. i to głównie przez ludzi twojego pokroju. idź do kąta i zastanów się nad sobą przez parę minut.

i poważnie, gdzie są moderatorzy? jestem pewny, że za taką mowę nienawiści to przynajmniej ostrzeżenie powinno się dostać. bo jest różnica między wyrażaniem braku zaakceptowania i tolerancji, a... tym czymś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:07, Robertcik1 napisał:

i poważnie, gdzie są moderatorzy? jestem pewny, że za taką mowę nienawiści to przynajmniej
ostrzeżenie powinno się dostać. bo jest różnica między wyrażaniem braku zaakceptowania
i tolerancji, a... tym czymś.


Hę? Niby gdzie w zacytowanym fragmencie widzisz mowę nienawiści (cokolwiek by to miało znaczyć)?
Widzisz, wiele prostodusznych i uczciwych osób nie lubi homoseksualistów nie z powodów etycznych, ani nawet nie z estetycznych, tylko dlatego że ich (lub przynajmniej podające się za ich) dzikie bojówki wszędzie szaleją ze swoją nowomową, chcąc ograniczyć wolność słowa wszystkich tych, którzy się z nimi nie zgadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.03.2013 o 15:17, Zajanski napisał:

Hę? Niby gdzie w zacytowanym fragmencie widzisz mowę nienawiści (cokolwiek by to miało
znaczyć)?

mówię generalnie o tym, co mówi Użytkownik o Skomplikowanym Nicku. nie jest to przyjemne, a mi naprawdę ciężko przykrość zrobić i naprawdę ciężko mnie obrzydzić. jemu się udało.

Dnia 19.03.2013 o 15:17, Zajanski napisał:

Widzisz, wiele prostodusznych i uczciwych osób nie lubi homoseksualistów nie z powodów
etycznych, ani nawet nie z estetycznych, tylko dlatego że ich (lub przynajmniej podające
się za ich) dzikie bojówki wszędzie szaleją ze swoją nowomową, chcąc ograniczyć wolność
słowa wszystkich tych, którzy się z nimi nie zgadzają.

a to już jest akurat wina mediów, które rzucają ludziom w twarz tymi przerażającymi paradami równości i zawsze pokazują tych dziesięciu debili ubranych w piórzaste boa i różowe stringi, zamiast pokazać prawdziwych gejów. sam jestem zniesmaczony jak to widzę. nie wiem czemu tym prostodusznym i uczciwym osobom tak ciężko zrozumieć, że gej to jednak normalny facet, tylko zazwyczaj lepiej ubrany.
ale o co ci chodzi z "nowomową", to szczerze nie rozumiem. chodzi ci o nadużywanie słowa "fabulous"? nie znam żadnego geja, który mówiłby inaczej niż jakikolwiek heteryk. okej, znam jednego, który sztucznie podnosi głos i nie mogę zdzierżyć jego towarzystwa. więc wyjaśnij, proszę, jeśli możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:25, Robertcik1 napisał:

ale o co ci chodzi z "nowomową", to szczerze nie rozumiem.


Nie, nie chodzi o parady równości. Chodzi o określenia takie jak przytoczona przez ciebie "mowa nienawiści" lub często słyszana "homofobia", które są nadużywane przez dyskutujących z przeciwnikami homoseksualizmu. Niby stoicie po stronie tolerancji, ale swoich rozmówców zbyt często przedstawiacie jako bezmózgich bigotów, którym należy odebrać możliwość wypowiedzi.
Nie mówię, że całokształt twórczości użytkownika, z którym wdałeś się w dyskusję nie jest pożałowania godny - tego nie wiem, nie zadałem sobie (jeszcze) trudu przeczytania całej rozmowy. Wiem natomiast, że niezależnie od tego jakie plugawstwa by się w tej rozmowie nie pojawiły, ktoś kto opowiada się po stronie tolerancji i wolności nie powinien z płaczem wzywać moderatora żeby ocenzurował posty rozmówcy, tylko brać to na klatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2013 o 21:15, Fumiko napisał:

> Że matka która urodzi tam więcej niż te 2 dzieci to Przykład obywatela.

Medal od Wodza jej.

> ale chodzi mi o to ... Że może cała ta nagonka na homoseksualistów czy tam ich prawa

> nie ma sensu w tej chwili sensu.
>
> Bo to czy będe mieć prawa czy nie wpłynie na ilość urodzeń.

Wpłynie. Bardziej otwarte społeczeństwa mają mniej kretynizmów prawnych, nie mają poczucia,
że wszystko trzeba poświadczać i rejestrować co przekłada się na gospodarkę. Do tego
skrajnie konserwatywne poglądy szkodzą - bo właśnie prowadzą do podobnych debilizmów
jak wydłużenie macierzyńskiego, rzekomo "dla" kobiet. De facto przetrącając im szanse
na karierę na starcie w wielu przypadkach.
Do tego związki partnerskie w krajach, gdzie są one legalne, zawierane są w jakichś 85%
przez pary hetero...


Statystyki mają to do Siebie, że ich sens można zrozumieć po 30 - 40 latach. Na społeczeństwie.
// Widać co sie stało po zdarzeniu x, co potem było i co wskutek tego wyszło.

// 10 lat, 15 itd. To mało... Jak na ludzi : )


Zależy jak rozumieć otwarte społeczeństwo... (Czy ludzie będą bardziej kreatywni czy nie, a może co innego, na to pytanie nie potrafie odpowiedzieć)

Tak czy owak to nie społeczeństwo decyduje o ustawach tylko rząd.

Z drugiej strony.

Można sie zasntawiać czy dzisiejszy system 8h godzin pracy to nie wyzysk :)
I przez to rodzice mają mniej czasu na dzieci itd. (Gotowanie, pranie, sprzątanie, i inne sprawy)

Kariera Kobiety.
Ciężki temat.

Z jednej strony jeśli urodzi dziecko po 30-tce to w wieku 50 lat, jej dziecko ma 20.
//Raczej wtedy rodzic nie ma już tyle energii co 40, 30 latek.

Z Kolejnej strony
Jest do stabilność.

A z innej beczki.
Gdyby państwo przyinwestowałą w ta sprawe. To może więcej kobiet by rodziło.

W każdym bądź razie wszystko jest teorią. Polskie społeczeństwo jest specyficzne.

Ja osobiscie jestem zwolennikiem reform ekonomicznych, niż patrzenie na spraw Innych orientacji, smoleńska itp.

Dodatkowo wyższa siła nabywca spowoduje, lepsze życie dla hetero i homo czy tam jeszcze inna forma orientacji.


Więc myśle, być może się myle.

Że warto pierw pójsc w kierunek ekonomi, obniżyć np. VaT-y na produkty dla Dzieci.
Darmowe szczepienia itp.

Za poprzedniego ustroju matki dostawały, za darmo witaminy by dziecko było zdrowe.

Więc może i tu pies jest pogrzebany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:30, Zajanski napisał:

Nie, nie chodzi o parady równości. Chodzi o określenia takie jak przytoczona przez ciebie
"mowa nienawiści" lub często słyszana "homofobia", które są nadużywane przez dyskutujących
z przeciwnikami homoseksualizmu. Niby stoicie po stronie tolerancji, ale swoich rozmówców
zbyt często przedstawiacie jako bezmózgich bigotów, którym należy odebrać możliwość wypowiedzi.

no cóż, ja też nie lubię słowa "homofobia". zamiast tego używam "kretynizmu" i "zacofania".
żartuję teraz, trochę, ale... kurde. jest różnica między brakiem tolerancji a aktywną nienawiścią. ja naprawdę rozumiem, że ludziom może się nie podobać to, że dwóch facetów czy dwie kobiety uprawiają seks czy się całują na ulicy. naprawdę. spoko. można wywracać oczami, można przeklinać pod nosem. ale przemoc, werbalna czy fizyczna? to jest homofobia, a homofobia jest złem. ilu nastolatków się zabiło przez takich ludzi? zbyt wielu. i mi się to osobiście nie podoba, bo nie każdy jest tak psychicznie silny i poradzi sobie z trzema latami gimnazjum, kiedy codziennie bito go na korytarzu. może jestem naiwny, głupi i idealistyczny, ale ja po prostu chcę, żeby każdy miał prawo być szczęśliwy tak, jak sam tego chce.
i zanim ktoś mi rzuci w twarz pedofilią czy zoofilią (jedne z moich ulubionych analogii na świecie, i to dosłownie, bo one z tyłka są chyba wyciągnięte) - szczęśliwy nie robiąc nikomu krzywdy i nie zaginając norm społecznych.

Dnia 19.03.2013 o 15:30, Zajanski napisał:

Nie mówię, że całokształt twórczości użytkownika, z którym wdałeś się w dyskusję nie
jest pożałowania godny - tego nie wiem, nie zadałem sobie (jeszcze) trudu przeczytania
całej rozmowy. Wiem natomiast, że niezależnie od tego jakie plugawstwa by się w tej rozmowie
nie pojawiły, ktoś kto opowiada się po stronie tolerancji i wolności nie powinien z płaczem
wzywać moderatora żeby ocenzurował posty rozmówcy, tylko brać to na klatę.

aaargh! dlaczego dla tylu ludzi tolerancja i wolność równają się możliwości obrażania wszystkiego, co im się nie podoba?!
i, for the record, ja nigdzie z płaczem nie lecę. ja to biorę na klatę i nie chowam się pod kołdrą, ale mimo wszystko kręcę nosem na ten brzydki podwójny standard. tyle. za seksizm czy rasizm się dostaje, a za homofobię, wybacz nadużywanie nowomowy - już nie. no powiedz mi, że to nie jest podwójny standard. śmiało, przyjmę to na klatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

i mi się to osobiście nie podoba, bo nie każdy jest tak psychicznie silny i poradzi
sobie z trzema latami gimnazjum, kiedy codziennie bito go na korytarzu.


Bicie to bicie. Za bicie powinno się ścigać i karać. Za słowa nie. Nie ma znaczenia, czy bity jest homoseksualistą czy nie.

Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

może jestem naiwny,
głupi i idealistyczny, ale ja po prostu chcę, żeby każdy miał prawo być szczęśliwy tak,
jak sam tego chce.


Każdy ma prawo budować samodzielnie swoje szczęście, ale nikt nie ma prawa oczekiwać od świata, że będzie naginał się tak żeby był szczęśliwy.

Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

nie zaginając norm społecznych.


Przecież zachowania homoseksualne stanowią własnie naruszenie norm społecznych w większości kultur. Także i w Polsce.

Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

aaargh! dlaczego dla tylu ludzi tolerancja i wolność równają się możliwości obrażania
wszystkiego, co im się nie podoba?!


Dlatego, że wolność to JEST właśnie między innymi możliwość obrażania (werbalnego). Wolność to możliwość obrażania, tak samo jak możliwość pocałunku mężczyzny z mężczyzną. Dlaczego respektujesz wolność mężczyzny do całowania innego mężczyzny, ale nie respetujesz cudzej wolności do nazwania tego brzydkim słowem?

Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

za
seksizm czy rasizm się dostaje, a za homofobię, wybacz nadużywanie nowomowy - już nie.
no powiedz mi, że to nie jest podwójny standard.


Tak, to są podwójne standardy. Zgadzam się i uważam, że ani wypowiedzi "homofobicznych" ani "rasistowskich" ani "seksistowskich" nie powinno się w żaden sposób karać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:51, Zajanski napisał:

Bicie to bicie. Za bicie powinno się ścigać i karać. Za słowa nie. Nie ma znaczenia,
czy bity jest homoseksualistą czy nie.

okej, czyli jeżeli czyjeś słowa doprowadzą do tego, że ktoś zrobi sobie krzywdę, to co...?

Dnia 19.03.2013 o 15:51, Zajanski napisał:

Przecież zachowania homoseksualne stanowią własnie naruszenie norm społecznych w większości
kultur. Także i w Polsce.

może i tak. ale robi to komuś krzywdę? demoralizuje kogoś? wojny się zaczynają z tego powodu?

Dnia 19.03.2013 o 15:51, Zajanski napisał:

Dlatego, że wolność to JEST właśnie między innymi możliwość obrażania (werbalnego). Wolność
to możliwość obrażania, tak samo jak możliwość pocałunku mężczyzny z mężczyzną. Dlaczego
respektujesz wolność mężczyzny do całowania innego mężczyzny, ale nie respetujesz cudzej
wolności do nazwania tego brzydkim słowem?

może dlatego, że mam jakiś kodeks moralny i odróżniam to, co dobre od tego, co złe?

Dnia 19.03.2013 o 15:51, Zajanski napisał:

Tak, to są podwójne standardy. Zgadzam się i uważam, że ani wypowiedzi "homofobicznych"
ani "rasistowskich" ani "seksistowskich" nie powinno się w żaden sposób karać.

okej. akceptuję twoją wolność do wyrażenia takiej opinii. która jest bzdurna i zachęca do przemocy psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:55, Robertcik1 napisał:

okej, czyli jeżeli czyjeś słowa doprowadzą do tego, że ktoś zrobi sobie krzywdę, to co...?


To nic. To on sobie zrobił krzywdę, a nie słowa. Jego wolą było zrobić sobie krzywdę.

Dnia 19.03.2013 o 15:55, Robertcik1 napisał:

może i tak. ale robi to komuś krzywdę? demoralizuje kogoś? wojny się zaczynają z tego
powodu?


Nie, ale to z normami społecznymi to był twój argument, a nie mój.

Dnia 19.03.2013 o 15:55, Robertcik1 napisał:

może dlatego, że mam jakiś kodeks moralny i odróżniam to, co dobre od tego, co złe?


A dlaczego nazwanie kogoś brzydkim słowem jest złe? Złe to jest wbicie komuś noża w plecy. Wypowiadanie się jest neutralne moralnie.

Dnia 19.03.2013 o 15:55, Robertcik1 napisał:

okej. akceptuję twoją wolność do wyrażenia takiej opinii. która jest bzdurna i zachęca
do przemocy psychicznej.


A ja akceptuję twoją wolność do wyrażania opinii, które zachęcają do ograniczenia wolności i swobód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 16:00, Zajanski napisał:

To nic. To on sobie zrobił krzywdę, a nie słowa. Jego wolą było zrobić sobie krzywdę.

wow.
nic więcej nie powiem, bo... wow. po prostu wow.

Dnia 19.03.2013 o 16:00, Zajanski napisał:

Nie, ale to z normami społecznymi to był twój argument, a nie mój.

wiem, i prawdopodobnie nie powinienem był go używać, nie w tym kraju, nie na tym forum. ja osobiście postrzegam to jako normę, bo to normalna, istniejąca od zawsze orientacja seksualna, a nie wymysł dzisiejszych czasów, do którego ludzie muszą się przyzwyczaić. ale nic tam.

Dnia 19.03.2013 o 16:00, Zajanski napisał:

A dlaczego nazwanie kogoś brzydkim słowem jest złe? Złe to jest wbicie komuś noża w plecy.
Wypowiadanie się jest neutralne moralnie.

dlaczego jest złe? bo jest złe! tu nawet nie ma miejsca na dyskusję. obrażanie kogokolwiek (oczywiście uogólniam tutaj strasznie) jest złe. wiem, że mój argument to dosłownie "bo tak", ale to jest tak, bo jest tak. przepraszam, że nie doprecyzuję i nie posłużę się publikacją naukową, ale trochę mi mowę odebrało.

Dnia 19.03.2013 o 16:00, Zajanski napisał:

A ja akceptuję twoją wolność do wyrażania opinii, które zachęcają do ograniczenia wolności
i swobód.

masz bardzo złe i zbyt liberalne pojęcie wolności i swobody. bardzo relatywistyczne. wolność i swoboda - ale owszem, dopóki nam to pasuje. wybacz, ale ja jednak uważam, że wolności i swobody to coś, co powinno bronić ludzi. twoje wolności i swobody to jednak coś innego.
ale EOT, serio. nie dogadamy się. ja jestem moralnym idealistą, a ty... nie. nie każdy się musi z każdym zgadzać, przywykłem, ale ta konwersacja wymknęła się lekko spod kontroli i wiem teraz o wiele więcej, niż wiedzieć chciałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Reasumując: wolność oznacza możliwość robienia tego, co ci się podoba (estetycznie, a nie etycznie), a jeśli ktoś robi coś co ci się nie podoba, to już nie jest korzystanie ze swojej wolności tylko zło. Bo to jest zło.
Pro-tip - "homofoby", "rasiści" itp. argumentują dokładnie w ten sam sposób. Bez odniesienia do woli. X jest złe bo mi się nie podoba i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 16:09, Robertcik1 napisał:

> To nic. To on sobie zrobił krzywdę, a nie słowa. Jego wolą było zrobić sobie krzywdę.

wow.
nic więcej nie powiem, bo... wow. po prostu wow.


Nie wiem skąd to zdziwienie. Jeszcze by tego brakowało, żeby ktoś odpowiadał za cudze czyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 16:13, Zajanski napisał:

Reasumując: wolność oznacza możliwość robienia tego, co ci się podoba (estetycznie, a
nie etycznie), a jeśli ktoś robi coś co ci się nie podoba, to już nie jest korzystanie
ze swojej wolności tylko zło. Bo to jest zło.
Pro-tip - "homofoby", "rasiści" itp. argumentują dokładnie w ten sam sposób. Bez odniesienia
do woli. X jest złe bo mi się nie podoba i kropka.

wiesz co? nie podoba mi się kolor brązowy, to nie znaczy, że jest zły. nie podoba mi się, jak ludzie farbują włosy na czarno i nie podoba mi się to, co HBO robi z Grą o Tron. przemoc werbalna mi się nie podoba i jest zła. nie "nie podoba mi się, więc jest zła". jest znacząca różnica. po prostu... znajdź sobie jakiś kodeks moralny. nie wiem, Biblię przeczytaj. cokolwiek. nie chcę cię obrażać, naprawdę, przepraszam, jeśli tak to odbierzesz, ale przeraża mnie taki brak wrażliwości na innych ludzi. zrozum, że słowem można kogoś zranić. a zranieni ludzie robią czasem głupie rzeczy. to jest ciąg przyczynowo-skutkowy.
jasne, że na świecie istnieją odcienie szarości moralnej. ale są też rzeczy, które w oczywisty sposób stoją po przeciwnych stronach tego spektrum. dobre jest karmienie bezdomnych. złe jest krzywdzenie innych - czy słowem, czy pięścią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:55, Robertcik1 napisał:

okej, czyli jeżeli czyjeś słowa doprowadzą do tego, że ktoś zrobi sobie krzywdę, to co...?


Wbrew dziwnym teoriom Zajanskiego, nie mamy w Polsce (i nie jestesmy tu jakimś wyjątkiem) prawa do obrażania kogokolwiek. Również wolność słowa jak każda inna ma swoje granice, których przekroczenie może rodzic przykre konsekwencje. Masz w kodeksie wykroczeń przepisy penalizujące tzw. "złosliwe niepokojenie", masz w kodeksie karnym penalizowanie zniewagi i pomówienia, a od niedawna również tzw. stakling. Błogie młodzieńcze przekonanie, że skoro jest wolność, to wszystko mogę, kończy się bardzo często spotkaniem z majestatem sądu wydziału karnego lub rodzinnego (jeśli sprawca jest nieletni). A potem mama płacze, że za co, bo przecież to taki dobry chłopak, dobrze się uczy i w ogóle. Może i dobry, ale głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 16:22, Robertcik1 napisał:

zrozum, że słowem można kogoś zranić.


Historia nie odnotowala takiego przypadku. Słowo to fala dźwiękowa, która nie rani. Często bywa natomiast tak, że ktoś zinterpretuje słowo tak, że potem

Dnia 19.03.2013 o 16:22, Robertcik1 napisał:

zranieni ludzie robią czasem głupie rzeczy.


no właśnie, oni robią głupie rzeczy i to oni za nie odpowiadają. Co za czasy, kiedy uznanie cudzej woli i autonomii uznaje sie za brak wrażliwości. Pomyślałeś o tym, że to TY uznajesz ludzi za przedmioty, pozbawiasz ich woli uznając, że to nie oni, lecz otoczenie odpowiada za ich czyny?

Dnia 19.03.2013 o 16:22, Robertcik1 napisał:

złe jest krzywdzenie innych - czy słowem, czy pięścią.


Jak wyżej - słowa nie krzywdzą, pięść - owszem.

@up
Proszę odróżniać prawo moralne od prawa pozytywnego. Prawo w Polsce przewiduje, że za zaparkowanie pod domem służbowym samochodem zapłacisz 300 zł, ale to nie oznacza że jest ono słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 16:26, Zajanski napisał:

Jak wyżej - słowa nie krzywdzą, (...).


Bzdura

Dnia 19.03.2013 o 16:26, Zajanski napisał:

@up
Proszę odróżniać prawo moralne od prawa pozytywnego.


Chyba raczej prawo zwyczajowe, tudzież normy społeczne. Tylko że te powszechnie przyjęte co do zasady wcale specjalnie nie odbiegają od prawa powszechnie obowiązującego. Jednym z podstawowych praw zarówno na gruncie prawa stanowionego, jak i zwyczajowego (czy tam jak to chcesz nazwać prawa moralnego), jest prawo do poszanowania godności innej osoby. Jest to granica, której co do zasady nie możesz przekraczać (są pewne "odchyły" dla osób publicznych). To że Ci się wydaje, że jest inaczej, świadczy raczej, że gdzieś ktoś popełnił jakiś błąd na etapie wychowania. Nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

ani mieć w jakikolwiek normalny sposób dziecka, które obu rodziców mogłoby odwiedzić w szpitalu. seriously, co z > moimi prawami?


Na dzien dzisiejszy medycyna i ewolucja nie przewiduja reprodukcji przez pare ludzi tej samej plci.
Chyba, ze o adopcje chodzi, tu musialbys po pierwsze, udowodnic dlaczego ma to byc Twoje prawo, a nie przywilej, oraz najwazniejsze: czy sa dowody na to, ze dziecko wychowywane przez pare tej samej plci bedzie sie co najmniej tak samo rozwijac. Jesli tak (jesli jestes w temacie i potrafilbys zarzucic rzetelnymi badaniami to z checia bym sie zapoznal) to nie widze problemu, w innym wypadku nie.

Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

ale robi to komuś krzywdę?


''Krzywde na psychice''? albo cos w tym stylu

Dnia 19.03.2013 o 15:44, Robertcik1 napisał:

demoralizuje kogoś?


Wg norm wielu spolecznosci na swiecie jak najbardziej. Nadal sa miejsca na swiecie gdzie za homoseksualizm traci sie zycie.
Coz, mnie tez (nie wiem dlaczego) obrzydza widok dwoch calujacych sie mezczyzn (choc tylko kilka razy w zyciu przypadkiem widzialem, nie bylo to w Polsce), ale nie nazwalbym tego niemoralnym, choc lepiej aby publicznie tego nie robili.
Ludzie nie lubia innosci i odchylen, sam tez czesto nie lubie tego co sie bardzo ode mnie rozni, ale jak mi to nie wadzi to nie mam potrzeby, aby przesadzac (nienawidziec) i jestem w stanie tolerowac. Ale ze wzgledu na gleboko zakorzeniona niechec do odmiennosci takze kulturowo (''nieznane'' moze byc ''niebezpieczne'') zazwyczaj tolerancji mozna spodziewac sie jedynie wsrod najbardziej rozwinietych kultur/narodow/ludzi, ktorzy potrafia ocenic czy cos jest rzeczywiscie ''szkodliwe''. Dzis wiemy, ze np. przymusowa kastracja homoseksualistow nie jest potrzebna, bo zazwyczaj poza upodobaniami seksualnymi to sa normalni (+/-) ludzie jak reszta, szkoda ze stracilismy w ten sposob przedwczesnie genialnego matematyka Alana Turinga.
Jestem tez za wolnoscia slowa, ale taka, gdzie konczy w momencie, w ktorym zaczyna sie wolnosc innej osoby.
Co do odpowiadania za cudze czyny to za doprowadzenie do samobojstwa moga byc klopoty. Art. 151 KK na przyklad, tylko nie wiem czy do sytuacji, o ktorej tu mowa jest wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 16:39, Dux napisał:

To że Ci się wydaje, że jest inaczej, świadczy raczej, że gdzieś ktoś popełnił
jakiś błąd na etapie wychowania. Nic poza tym.


Czy nie da się napisać postu bez "ad personam"?
To raczej bezwzględne zaufanie prawu pozytywnemu świadczy o zaburzeniach osobowości - ściślej mówiąc nazywa się to osobowością autorytarną. Czy o III Rzeszy również można powiedzieć, że prawo moralne zbiegało się z prawem pozytywnym? Jakoś mi się nie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dziękuję. chodziło mi wprawdzie bardziej o moralność, nie o kodeks prawny, ale i tak. ja już się naprawdę postaram nie wtrącać do tej rozmowy, którą notabene sam zacząłem, bo tylko niepotrzebnie włosy tracę. stwierdzenie, że słowa nie ranią znowu sprawiło, że wgapiłem się w monitor z niedowierzaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować