Muzyka Trance...

[meryphillia 3]

Dnia 20.03.2008 o 20:32, ak.47 napisał:

Ożesz :). A interesowałeś (kurka, może jednak pan?:]) się cokolwiek detroit techno? Bo
chętnie bym się z tym zapoznał, ale nie mam pojęcia od czego zacząć. Warto wiedzieć od
czego wszystko się zaczęło ^^.

"Elaborat" o Detroit wrzucam do tematu o Techno, bo bardziej tam pasuje, niż tutaj. :)


O2si >>> Uplifting Trance''em nazywało się głównie muzykę Trance, która miksowało sie na przełomie XX wieku mniej więcej (lata 97-01).
Nie był to nawet jakiś specyficzny podgatunek, a po prostu muzyka dość radosna, którą selekcjonowali DJ''e zarówno z gatunku Trance, Goa czy Acid.
Częstokroć upliftingiem nazywano wszystko to co było grane z samego rana podczas festiwali czy imprez, a co nie było aż tak mocne, jak muzyka która grana była w środku nocy.
Na przykład w PsyTrance taki "rodzaj" muzyki nazywa się często "MorningFullOn czy MorningPsy", choć nie jest to żadnym podgatunkiem. :)

[Agntx 0]

Paul van Dyk - Haunted
OCENA: 8
(Szczerze mówiąc to swego czasu był dla mnie #1 na płycie In Between; zakochałem się w każdym elemencie tego utworu, a najbardziej zmiażdżyła mnie linia basowa, jaka tam się przewija w niektórych momentach [polecam odsłuchanie na czymś na prawdę dobrym, bo nawet Soniaki 80W nie wydobywają tego basu z siebie]; zarąbiste jest też zwolnienie beatu, który ostatecznie ma się połączyć z White Lies. Obecnie nadal bardzo porywa, ale będzie ósemka.)

Paul van Dyk & Starkillers & Ashley Tomberlin - New York City
OCENA: 9
(Najlepszy z In Between, ogólnie masakra, szczególnie w wzmocnionej wersji; ale jako że nigdy nie daję 10/10, będzie 9)

Paul Van Dyk - The Other Side
OCENA: 8
(Spoko track, który urzekł mnie przekazem; nie jest jakoś wybitny jeśli chodzi o dźwięki ale wpada w ucho; wersja na Politics of Dancing 2 jest lepsza, ale chyba za długa. Ocena zawyżona chyba tylko dzięki "miłości" do Paula i dzięki wspomnieniom).

Deep Dish - Say Hello (Paul van Dyk remix)
OCENA: 7
(Ten track daawno temu słyszałem kiedyś na MTV i przy pierwszym odsłuchaniu zaczepiście mi się spodobał [szczególnie to po 1:30 w Radio Edit] a tak przypomniałeś mi lata mojej świetności w szkole ;) zawsze chciałem wiedzieć, kto to zrobił i teraz już wiem :P Zatęskniłem za takim housem, bo teraz to tylko kit człowiekowi wciskają. Remix Paula zbyt inwazyjny, więc siódemka będzie OK).

Sven Vath - L''Esperanza (Paul van Dyk remix)
OCENA: 7
(Za mało hardcore''u, jak dla mnie [a może dlatego, bo dźwięk niemiłosiernie słabej jakości?] finał nieco za mało urozmaicony, ale całość oczywiście zasługuje na wysoką ocenę. No i faktycznie - ma taki klimacik, że może za pierwszym razem wciągnąć na wiele dni słuchania).

@ak47
Ten tekst już widziałem wielokrotnie - faktycznie, jest on tylko zerżnięty z innych stron, niektóre rzeczy nawet kropka w kropkę, ale wydaje mi się, że jako tako tłumaczy ten gatunek.

@Zamber
O stary, respect! Twoja wiedza jest kolosalna i pouczaj nas tu najlepiej na jej temat jak najczęściej!
W sumie gość napisał tego arta zupełnie powierzchownie i chyba zgodzisz się ze mną, że wszystkich tych niuansów nie sposób zapamiętać, szczególnie osobom młodym (tak samo jak nie powiesz wszystkim, że Tiesto to Trance a nie Techno ;) choć jest to łatwiejsze). Ale faktycznie - Hardstyle i Trance to już przesada :/ Co to ma ze sobą wspólnego?
Po Twoim wywodzie teraz już całkiem zgłupiałem, bo po dziś w głowie kategoryzuje utwory pod Uplifting :P
Goa i Psy coś tam niby różni, ale nawet na stronie "Guide to electronic music" gość ostatecznie się poddaje po wywodzie, i napisał, że kto stwierdzi, iż oba te odłamy są identyczne, to będzie miał "damn good right" :P

PS. A najbardziej mnie zaskoczył fakt nagłego uciszenia się dyskusji w topiku Techno po mojej wizycie ;)

[meryphillia 3]

Agntx >>> Z jednej strony Ishkur może być jakąś wytyczną dla ludzi chcących poznać bogactwo muzyki "klubowej", ale z drugiej strony gdy tej muzyki sie już osłuchasz i poznasz poszczególne gatunki nieco głębiej, to zauważysz jak mizerną i często mylącą jest ta strona.
To co mi się w niej nie podoba najbardziej, to fakt że ciągnie głupotę wymyślaną przez domorosłych recenzentów i samych twórców, czyli tworzenie sztucznych podziałów na podgatunki, które często nie mają odniesienia do rzeczywistości.
Idealnym tego przykładem jest choćby domniemany "Ibiza Trance", który jest niczym innym jak tylko zbiorem utworów niegdyś solidnie (a nawet i do dzisiaj) ogranym na wyspie co nie czyni muzyki tej od razu jakimś bzdurnym "Ibiza Trance" przecież...

Ishkur, to niestety właśnie masa takich wymysłów, a czasami i przestarzałych utworów w danym gatunku.

Natomiast co do Twojego stwierdzenia: Goa i Psy coś tam niby różni"; oczywiście nie mogłem sie opanować w swej złośliwości ;D by pokazać muzycznymi przykładami jak bardzo się mylisz. ;P
Jak wspominałem wcześniej Goa Trance i PsyTrance, to jeden i ten sam gatunek tylko odmieniony czasami, ale różnice w brzmieniu są dość jasno widoczne. :)
Oczywiście nie będę motał bardziej i skupie sie tylko i wyłącznie na czystym Goa Trance z jednej strony, a z drugiej, tej współczesnej, na podgatunku zwanym FullOn, który jest niejako kontynuatorem idei stojącej za Goa i jednocześnie najpopularniejszą obecnie, odmianą Psychedelic Trance. :)

- Goa -

Astral Projection - Kabalah [1996]
http://www.wrzuta.pl/audio/nokI6giWa9

Total Eclipse - Waiting For A New Life [1994]
http://www.wrzuta.pl/audio/hyNuaHEVOm

Phreaky - Over The Moon [1996]
http://www.wrzuta.pl/audio/mWR4bNyXtf

- FullOn -

Bliss - Paranoid [2008]
http://www.wrzuta.pl/audio/8cwAdSCctB

Electric Universe - Electric Universe [2006]
http://www.wrzuta.pl/audio/wIOnkPrsHq

Sesto Sento - Snail Of A Tale [2002]
http://www.wrzuta.pl/audio/vjljvNoY5Y

BTW. A co do tematu o Techno, to coś tam dorzuciłem w odpowiedzi na pytanie ak.47 w tym wątku. :)

[Nat-Sem 0]

Dnia 21.03.2008 o 08:27, zamber1 napisał:

Agntx >>> Z jednej strony Ishkur może być jakąś wytyczną dla ludzi chcących
poznać bogactwo muzyki "klubowej", ale z drugiej strony gdy tej muzyki sie już osłuchasz
i poznasz poszczególne gatunki nieco głębiej, to zauważysz jak mizerną i często mylącą
jest ta strona.
To co mi się w niej nie podoba najbardziej, to fakt że ciągnie głupotę wymyślaną przez
domorosłych recenzentów i samych twórców, czyli tworzenie sztucznych podziałów na podgatunki,
które często nie mają odniesienia do rzeczywistości.
Idealnym tego przykładem jest choćby domniemany "Ibiza Trance", który jest niczym innym
jak tylko zbiorem utworów niegdyś solidnie (a nawet i do dzisiaj) ogranym na wyspie co
nie czyni muzyki tej od razu jakimś bzdurnym "Ibiza Trance" przecież...

Ishkur, to niestety właśnie masa takich wymysłów, a czasami i przestarzałych utworów
w danym gatunku.

Widzę, że kolega wspaniale obeznany jest z muzyką elektroniczną:) Moim zdaniem podział na te różne podgatunki nie ma większego sensu. Myślę, że bardziej to wynika z tego, że ktoś chce się popisać swoją znajomością, albo po prostu zabłysnąć... Najlepiej odróżniać gatunki po brzmieniu, to najlepsza i najbardziej sprawdzona metoda, bo nazwa nie zawsze mówi wszystko.
Poza tym muszę przyznać osobiście, że niewielkie mam pojęcie o Goa, czy Psy... O Trance rzeczywiście największe, chociaż nigdy się nie zagłębiałem w poszczególne podgatunki. Fajnie, że znalazł się w tym wątku przedstawiciel i fan trochę odmiennych brzmień, których rzeczywiście wcześniej tu nie było:)
Pozdrawiam:)

[Nat-Sem 0]

1. Paul van Dyk - Haunted -> Przyjemny wokal, ale ogólnie jak dla mnie utwór przeciętny, nie porwał mnie niestety:/ Ale to moje osobiste odczucie...
OCENA: 6

2. Paul van Dyk & Starkillers & Ashley Tomberlin - New York City -> Po prostu dobry kawałek...
OCENA: 7

3. Paul Van Dyk - The Other Side -> Mi osobiście bardzo przyjemnie się ten kawałek kojarzy:) Fajny i przyjemny teledysk, pamiętam, że swego czasu miło się oglądało:)
OCENA: 8

4. Deep Dish - Say Hello (Paul van Dyk remix) -> Zdecydowanie w oryginale lepiej się prezentuje...
OCENA: 4

5. Sven Vath - L''Esperanza (Paul van Dyk remix) -> Moim zdaniem raczej przeciętny...
OCENA: 6

-----------------------------------------

Tak przy okazji:) Skoro podobał się wam kawałek "Atlantica", to mam coś w podobnym stylu:))) Bardzo klimatyczny kawałek, dynamiczny, dobrze zgrane sample i klimatyczny główny lead:) Niestety znalazłem tylko w takiej średniej jakości. Mam nadzieję, że to powinno wystarczyć:) Oczywiście liczę na wasze opinie:PP

Steve Allen presents Arca - First impression (original mix) -> http://youtube.com/watch?v=p-gVQAtM5pU

[kobe47 0]

1. Paul van Dyk - Haunted
OCENA: 8

2. Paul van Dyk & Starkillers & Ashley Tomberlin - New York City
OCENA: 9

3. Paul Van Dyk - The Other Side
OCENA: 8

4. Deep Dish - Say Hello (Paul van Dyk remix)
A to to wrzuciłem, żeby pokazać, iż PvD wybitnym remikserem nie jest i że ten remiks nie umywa się do remiksu panów Angello i Ingrosso. A do oryginału to już w ogóle :P.
OCENA: 6

5. Sven Vath - L''Esperanza (Paul van Dyk remix)
OCENA: 8

[Ash 0]

Dnia 21.03.2008 o 12:23, Nat-Sem napisał:

[...]
Steve Allen presents Arca - First impression (original mix) -> http://youtube.com/watch?v=p-gVQAtM5pU

Ogólnie uważam, że kawałek jest kapitalny. A tutaj chyba nawet nieco lepszej jakości do posłuchania:
http://www.youtube.com/watch?v=EPU7B3HgUwE
Bardzo przyjemnie się słucha, klimatyczny, niezła szybkość. No po prostu wysoka klasa moim zdaniem. :)

[Cremek 0]

1. Paul van Dyk - Haunted
OCENA: 7

2. Paul van Dyk & Starkillers & Ashley Tomberlin - New York City
OCENA: 8

3. Paul Van Dyk - The Other Side
OCENA: 7

4. Deep Dish - Say Hello (Paul van Dyk remix)
OCENA: 4

5. Sven Vath - L''Esperanza (Paul van Dyk remix)
OCENA: 7

Sredniawe zestawienie IMHO :-).

[Ash 0]

Na koniec tygodnia i na święta (poza tym, że życzę wszystkiego najlepszego wszystkim bywalcom tego tematu jak i ogólnie całej community gram.pl) do przesłuchania (choć i tak pewnie znacie) ten oto kawałek. Kto nie słyszał na pewno zwróci uwagę na wokal Justine Suisse.

Armin Van Buuren feat Justine Suissa - Simple Things
http://pl.youtube.com/watch?v=dMuBVL5tPU0&feature=related

A podczas trwania tracka jest i na czym oko zawiesić (a jak ktoś powie, że nie ma na czym, to może iść sobie daleko i nie wracać). ;) Oczywiście nic wulgarnego, wszystko w granicach dobrego smaku.

[Nat-Sem 0]

Hehe:) Oczywiście Justine daje rady jak zawsze... Przepiękny wokal, a kawałek jak najbardziej znany przeze mnie i lubiany:) Przy okazji zatem wrzucę też coś od siebie:) A co tam nie będę gorszy od szerszenia:PPP

Arizona vs. Suzy Solar - Samurai -> Ciekawa pozycja według mnie:) Mi się bardzo podoba... Szybkie i dynamiczne tło (tak jak lubię), ciekawy główny lead i kilka pięknych, kobiecych, wokalnych wstawek gdzieś w tle:) Kawałek jak najbardziej w moim stylu;) Ale to moje osobiste zdanie... Mam nadzieję, że się spodoba:) Niestety nie jest to pełna wersja;/ Ale taką znalazłem na szybkości...
http://www.youtube.com/watch?v=u-noBSI5i-0

Miika Leinonen & Lush - Discover (Original Mix) -> Druga propozycja:) Kawałek świetnie zgrany, bardzo klimatyczny i jak zwykle dynamiczny (jak to kawałki zwykle ode mnie zapodawane:P) Świetne brzmienie i wspaniale zgrane wszystkie sample... Polecam przesłuchać:)
http://www.youtube.com/watch?v=LB2IGLUVkaU&feature=related

Oczywiś cie wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych dla bywalców tego wątku przede wszystkim:) Dużo dobrej i klimatycznej muzy, oby bez końca:)

[kobe47 0]

I ja Wam życzę wszystkiego najlepszego ;). A ten Samurai od Nat-Sema jest kapitalny :O. Rewelacyjnie się go słucha. Choć może troszkę za szybkie, jak dla mnie :P. Też nie będę gorszy i wrzucę coś ;].

Alex Monakhov - Feel Lonely
http://mateq.imeem.com/music/26OQbegv/alex_monakhov_feel_lonely/
Niezie mski progressive, ostatnio w ogóle mi nie daje spokoju. Russian power ;P. Kawałek na ajmimie zauploadowany przez znanego nam matka ;]. On sam chyba go zresztą tutaj pokazywał kiedyś...

Ozgur Can - Illusions
http://www.wrzuta.pl/audio/q8jqovevCj
Kolejny wspaniały progressive, z kapitalnym breakdownem.

James Holden & Julie Thompson - Nothing (93 Returning Mix)
http://pl.youtube.com/watch?v=SHMdNDP6AAc
A za ten kawałek dziękuję Martimatowi, oczywiście to też progressive... ;P. Jeden z najlepszych jakie ostatnio słyszałem, a w miarę już stary.

[meryphillia 3]

James Holden... :)

Jeden z moich ulubionych artystów i z pewnością jeden z najbardziej znanych producentów muzyki klubowej.
Jego fenomen tkwi głównie w tym, że obok muzyki niezwykle inteligentnej (wydawnictwa we własnym labelu Border Community) i adresowanej nie dla każdego, Holden produkuje też i bardziej komercyjne, a tym samym bardziej "zjadliwe" dla "niedzielnego" słuchacza produkcje.

Artysta może nie zbyt kojarzony ze scena Trance, choć jego klasyki pokroju "Horizons". "One For You" czy "Solstice", katowane były przez niejednego z "transiarzy", że wymienię tylko Buurena czy Van Dyka. :)

James Holden - Horizons (Original Mix)
http://www.wrzuta.pl/audio/9sGQMBOW5B

James Holden - Solstice (Original Mix)
http://www.wrzuta.pl/audio/ahcDd9fcE3

James Holden - One For You (Original Mix)
http://www.wrzuta.pl/audio/npRK84O9Ub

James Holden & Julie Thompson - Come To Me (Last Version)
http://www.wrzuta.pl/audio/gvrAeKfeQG

Ten ostatni utwór, to nie żaden żart, a na prawdę remiks utworu dawnej "Księżniczki Popu", który zremiksował Holden.
Pięknie ukazuje, jak ze "szmirowatej" muzyki James potrafi zrobić prawdziwe cudo. :)

Britney Spears - Breathe On Me (James Holden Vocal Remix)
http://www.wrzuta.pl/audio/nqirSXObEU

No a Özgür Can, to już w ogóle masakrator nad masakratorami. ;D
Niestety współcześnie produkuje bardziej eksperymentalną muzykę z pogranicza Minimalu i nie jest ona zbyt łatwą w odbiorze, choć nadal czuć w niej magię dawniejszych produkcji, które tak przed laty wstrząsały sceną Progressive.
Ozgur zasłynął także jako niesamowity twórca remiksów, który z oryginalnego utworu potrafił zrobić perełkę jeszcze lepszą niż oryginał. ;P

Większość produkcji jego autorstwa, to prawdziwe perełki i aż żal nie prezentować ich wszystkich, ale z racji iz by nie przesadzać zbytnio, to zaprezentuję tylko kilka, które jakiś czas temu już wrzucałem na wrzutę w ramach innego "artykułu" (link do "Illusion", który wrzucił ak.47 był częścią tego "artykułu między innymi ;P).

Özgür Can & Rouzbeh Delavari - A Gift
http://www.wrzuta.pl/audio/Xzs0lCmw81

Özgür Can - Artik Ozgur Degil (Original Mix)
http://www.wrzuta.pl/audio/otIgnKYksm

Özgür Can - Close 2 You
http://www.wrzuta.pl/audio/n7JUAdQY8g

Özgür Can - Random Directions
http://www.wrzuta.pl/audio/saKyx13EAS

Özgür Can - Over Nothing At All
http://www.wrzuta.pl/audio/wWGt44hZhl

Alucard - Lighthouse (Özgür Can & Likwit Furry Nipples Mix)
http://www.wrzuta.pl/audio/n4M9BbVeWO

Zenon - September Rain (Özgür Can Break It Free Mix)
http://www.wrzuta.pl/audio/znVkJwI2te

[Ash 0]

Oba te kawałki są fantastyczne, choć bardziej spodobał mi się ten drugi (Mikka Leinonen - Discover Me (Oryginal mix)). Zaskoczył mnie jeszcze bardziej pozytywnie niż Atlantica. Co do reszty kawałków już żaden mi nie podpasował pod gust, jednak bardzo fajnie było posłuchać remix James''a Holden''a w przypadku utworu Britney Spears. Faktycznie niesamowite, że z nawet kiepskiego kawałka można wycisnąć jeszcze sporo dobrego. Mimo wszystko te klimaty i tak nie dla mnie.

[Nat-Sem 0]

Wyniki do zestawienia przygotowanego przez ak.47:

1. Paul van Dyk & Starkillers & Ashley Tomberlin - New York City -> (8,5)
2. Paul Van Dyk - The Other Side -> (7,6)

Teraz kolej na propozycje od Cremka:)

[KOREKTBG 0]

Lubię taki rodzaj muzyki ale już nie mam czego słuchać.

[kobe47 0]

Dnia 26.03.2008 o 13:07, KOREKTBG napisał:

Lubię taki rodzaj muzyki ale już nie mam czego słuchać.

No niestety chyba nie taki, który my lubimy (vide gramsajt).

[KOREKTBG 0]

Dnia 26.03.2008 o 14:54, ak.47 napisał:

> Lubię taki rodzaj muzyki ale już nie mam czego słuchać.
No niestety chyba nie taki, który my lubimy (vide gramsajt).

Lubię ale to nie znaczy że nie mam prawa słuchać innej muzy

[Ash 0]

OK, nikt przecież się nie wścieka, choć to trochę dziwne, że potrafisz słuchać muzyki trance i znosić produkcje (a znam osoby, które się przy tym świetnie bawią...) takiego Basshuntera. Cóż, niewybredne ucho...

[KOREKTBG 0]

Wiesz co ta piosenka właśnie wpadła mnie w ucho tak jakoś ale niedługo zmienie muzę na gs.

[Earthshaker 0]

Dnia 26.03.2008 o 16:18, szerszeń45 napisał:

OK, nikt przecież się nie wścieka, choć to trochę dziwne, że potrafisz słuchać muzyki
trance i znosić produkcje (a znam osoby, które się przy tym świetnie bawią...) takiego
Basshuntera. Cóż, niewybredne ucho...

Nie tylko on jakoś przeżywa inną muzykę niż Trance. Tak samo jest ze mną ;) Słucham również D&B, coś się trafi z Rocka, Industrial.
Jednak nie lubię produkcji ukazywanych m. in. w temacie o Techno, które tym Techno tak naprawdę nie są :P