Blizzard obiecuje grę na konsolę

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Dotąd jedynym sektorem, jakim zajmował się Blizzard, był ten poświęcony komputerom osobistym. J. Allen Brack obiecuje jednak, że jego firma stworzy produkcję konsolową. Kiedy to nastąpi?

Przeczytaj cały tekst "Blizzard obiecuje grę na konsolę" na gram.pl

[Pile 0]

Myślę że gdy blizzard wyda grę na konsolę i osiągnie sukces to zacznie się nowe życie tej firmy.

[kindziukxxx 8]

Wszystko właśnie będzie zależeć od tego jaki rodzaj gry zrobią, ale że Blizzard przyzwyczaił nas do gier które wykraczają ponad poziom przeciętności i to dość sporo więc nie trzeba się będzie martwić o grę która wydadzą na konsolę.

[Altairus 0]

A niech wydają, ale bez nich też jest w co grać

[HiddenNick 0]

Blizzard w oczach niektórych graczy urósł do rangi najwybitniejszego producenta gier... No tak, tylko, że już dawno nie wydali żadnej gry, a ich Diablo 2 wcale nie porażało jakością. Fakt, dużo ludzi w to grało, ale co z tego? W Sims, Fifę, NFS''a też gra dużo ludzi, a mimo to, tych gier nikt za wybitne nie uważa.
Przyszłe gry Blizzard zapowiadają się wyjątkowo dobrze. Jednak w tej chwili jest wielu producentów którzy robią naprawdę świetne gry. Różnica polega na tym, że innym nie zawsze się udaje. Tyle, że oni znacznie częściej wydają gry...

Tak więc cała ta mityczność Blizzarda jako producenta doskonałego jest według mnie mocno przesadzona.

[LuQano 0]

Moze dla ciebie Diablo II gra wybitna nie bylo... dobrze pamietam, jak bylem malym szczylem, mialem ze kolo 6 lat... na moim komputerze mialem WC 2, pozniej 3... Diablo I pozniej II...we wszystkie te gry zagrywalismy sie z bratem i ojcem calymi dniami... nawet niewiedzialem ze to wszystko blizzard...
Jak dotad WSZYTKIE ich gry sa dla mnie perfekcyjne...
Moze i w inne gry tez gra duzo ludzi... ale przez chwile. Gry blizz sa ponadczasowe, niewazne ile w nie grales, zawsze bedziesz do nich wracal

[Bambusek 8]

Dnia 22.12.2009 o 14:29, Pile napisał:

Myślę że gdy blizzard wyda grę na konsolę i osiągnie sukces to zacznie się nowe życie
tej firmy.

Nowe życie to oni już zaczęli po sukcesie WoWa. Ponadto oni mówią "kiedyś", co w języku Blizzarda może oznaczać, że owszem, zrobią, ale dopiero dla kolejnej generacji.

[szaq138 0]

Dnia 22.12.2009 o 14:29, Pile napisał:

Myślę że gdy blizzard wyda grę na konsolę i osiągnie sukces to zacznie się nowe życie
tej firmy.

To zabrzmiało tak jakby się im teraz kiepsko powodziło.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 22.12.2009 o 14:31, HiddenNick napisał:

Blizzard w oczach niektórych graczy urósł do rangi najwybitniejszego producenta gier...
No tak, tylko, że już dawno nie wydali żadnej gry, a ich Diablo 2 wcale nie porażało
jakością. Fakt, dużo ludzi w to grało, ale co z tego? W Sims, Fifę, NFS''a też gra dużo
ludzi, a mimo to, tych gier nikt za wybitne nie uważa.

jedna roznica: w starcrafa ludzie ciagle graja, tak samo w diablo - a w fife ? nfsa ? co roku nowa czesc, a stara do lamus. A to robi duuza roznice. Blizzard potrafi przyciagnac graczy nawet po kilku latach od premiery.

Dnia 22.12.2009 o 14:31, HiddenNick napisał:

Przyszłe gry Blizzard zapowiadają się wyjątkowo dobrze. Jednak w tej chwili jest wielu
producentów którzy robią naprawdę świetne gry. Różnica polega na tym, że innym nie zawsze
się udaje. Tyle, że oni znacznie częściej wydają gry...

wolisz 10 gier na 6/10, czy dwie na 9/10 ? ja jestem graczem ktory woli poczekac na dobra gre, zamiast grac w sredniaka robie cos innego - bo szkoda czasu.

Dnia 22.12.2009 o 14:31, HiddenNick napisał:

Tak więc cała ta mityczność Blizzarda jako producenta doskonałego jest według mnie mocno
przesadzona.

jeszcze Ci zle ? oczywiscie ze diablo 2 nie jest wybitne, ale w swoim gatunku nie ma sobie rownych, kilka gier mniej wiecej zbliza sie do poziomu D2 na przestrzeni ostanich lat (imo tylko Dungeon Siege 2), reszta to crap pokroju lockiego czy legend: hand of god

wszystkie gry jakie wydal blizzard bardzo mi sie podobaly (sc seria, warcraft seria, diablo seria) - dla mnie to wystarczajacy argument by nazywac blizzarda producentem doskonalym ;)

co do newsa:

moze port diablo, czyli niewymagajaca gra, idealna dla koncolowcow - "wciskac duzo, szybko i duuuzo krwi" - bylby swietym pomyslem. Strategie srednio sie sprawdzaja na padzie i maja mocno srednie wyniki na listach sprzedazy - licza sie glownie gry akcji. Chyba ze nowa marka, cos pokroju porzuconego Ghosta... pozyjemy zobaczymy, jedno jest pewne: na konkrety poczekamy jeszcze dlugo :]

[AldaeR 0]

mam tylko nadzieje ze bedzie to zuplenie odrebna marka wylacznie na konsole.. bo jak usmrodza jakas kultowa serie konsolami to kaplica.

[Moonstorm 0]

"No tak, tylko, że już dawno nie wydali żadnej gry, a ich Diablo 2 wcale nie porażało jakością. Fakt, dużo ludzi w to grało, ale co z tego? W Sims, Fifę, NFS''a też gra dużo ludzi, a mimo to, tych gier nikt za wybitne nie uważa."

Ponieważ między nimi a Diablo II czy Starcraftem jest jedna, mała różnica. Owszem, dużo osób gra w wymienione przez Ciebie serie. Serie, nie pojedyncze gry. Nie ma jednak wśród nich jednej konkretnej odsłony, która cieszyłaby się taką popularnością jak Starcraft... I na pewno nie ma wśród nich tytułu (konkretnego, np. NFS Porsche Unleashed), który byłby znany tylu osobom co na przykład Diablo czy SC. Ile osób zagrało choćby z ciekawości w wymienione gry Blizzarda (z moich znajomych - wszyscy...), a ile w wymienione przez Ciebie (z moich znajomych - nie wszyscy, sam np. nie grałem nigdy w FIFę czy Simsy)? Wybitność gier Blizzarda polega na tym, że po pięciu, dziesięciu, dwunastu latach wciąż do siebie przyciągają i wciąż chce się w nie grać - mimo tego, iż na rynku dawno są nowe tytuły. Pokaż mi proszę jakiegokolwiek NFS, który - po powiedzmy dziesięciu latach od premiery - mógłby się równać ilością graczy z SC.

"Jednak w tej chwili jest wielu producentów którzy robią naprawdę świetne gry. Różnica polega na tym, że innym nie zawsze się udaje."

Zgadza się... To jest argument, świadczący o jakości Blizzarda :)

"Tyle, że oni znacznie częściej wydają gry..."

Wiesz, że "dużo" nie znaczy wcale "dobrze"? Może inni producenci powinni wydawać mniej gier w ciągu roku, ale bardziej się do nich przyłożyć? Osobiście nie jestem zadowolony z tego, że w wielu przypadkach dostaję gry niedokończone, z bugami, z poprzerywanymi wątkami fabularnymi, ze złym balansem postaci/jednostek/broni. Wszystko to wynika z pośpiechu wydawców.
Dla kogoś prowadzącego normalne życie (normalne, czyli z obowiązkami wobec domu i rodziny) przejście zwykłej gry to zajęcie na dwa-trzy tygodnie. Czasem miesiąc (zakładając, że gra się góra godzinę dziennie - a i to nie każdego dnia, w weekendy - dwie). Nie samą grą człowiek żyje - trzeba pochodzić do pracy, pouczyć się, porozmawiać na żywo z innymi ludźmi. Mnie na przykład wcale nie cieszy kilka premier każdego tygodnia.Już w tej chwili mam zaległości "growe" sięgające dwóch lat. "9 Kompania" stoi u mnie na półce od zeszłej Wigilii - jeszcze jej nie tknąłem. Nie mam kiedy. Poza tym zaczynam grę z celem jej ukończenia. Nie "pogrania chwilę i wykasowania". Zamierzam przejść ją całą. A to wymaga czasu. Powtórzę - wolałbym premiery rzadziej, ale bardziej dopracowane.
Zarzucasz Blizzardowi, że rzadko im się coś nie udaje, bo rzadko wypuszczają gry. Cóż, odpowiedź jest prosta. Gdyby byli kiepscy, żadna ich gra nie odniosłaby sukcesu. Żadna.

"Tak więc cała ta mityczność Blizzarda jako producenta doskonałego jest według mnie mocno przesadzona."

A kto mówi o ich mityczności? Ja na przykład jak na razie nie widzę innego, równie przykładającego się do pracy producenta (żeby było ciekawiej, WoW-a nie tknąłem ani razu i nie zamierzam. Oceniam Blizzarda wyłącznie przez pryzmat Diablo, SC i Warcrafta III) .

Pozdrawiam :)

PS - jeśli post doda się kilka razy, przepraszam - coś mi się zawiesiło :|

[Ray 0]

Cóż, chyba jako jedyny producent stawia na jakość wszystkich swoich produkcji. Gry Zamieci są na setki, czy nawet tysiące godzin i wyznaczają kierunki dla gatunków gier. Nic dziwnego, że wielu uważa Blizza za najlepszego. Dają z siebie wszystko i to widać, choć na efekty trzeba czekać. Zobaczymy co wymyślą w sprawie gier konsolowych.

[MisticGohan_MODED 3]

Jeśli zrobią to będzie to nowa gra ,a nie jakaś wtyczka xp

[hammerfall87 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:10, Ray napisał:

Cóż, chyba jako jedyny producent stawia na jakość wszystkich swoich produkcji.
Gry Zamieci są na setki, czy nawet tysiące godzin i wyznaczają kierunki dla gatunków
gier. Nic dziwnego, że wielu uważa Blizza za najlepszego. Dają z siebie wszystko i to
widać, choć na efekty trzeba czekać.

dla fps czy tycoonów nie zrobili nic :P

[Ray 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:12, hammerfall87 napisał:

dla fps czy tycoonów nie zrobili nic :P

Na razie nie, ale kto wie? Starcraft Tycoon? Diablo Shooter? xD

[LuQano 0]

Starcraft Ghost... :P

[Ring5 0]

Może Blizz wróci do korzeni i odgrzeje Blackthorne''a? Raz, że tytuł ten był całkiem ciekawą, radosną siekaniną, a dwa - ukazał się na konsolach. Jeśli ktoś nie zna, zapraszam do lektury: http://pl.wikipedia.org/wiki/Blackthorne oraz do oglądania: http://www.youtube.com/watch?v=WafqCyIwAWw

[HiddenNick 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:10, Ray napisał:

Cóż, chyba jako jedyny producent stawia na jakość wszystkich swoich produkcji.
Gry Zamieci są na setki, czy nawet tysiące godzin i wyznaczają kierunki dla gatunków
gier.

Tysiąc godzin robienia w kółko tego samego tylko po to, żeby inkrementować cyferkę pod ikonką skilla, albo zmienić odrobinę wygląd swojej postaci? To są te twoje tysiące godzin gry? Dziękuję, ale postoję... Jeśli chodzi o strategie to są one na setki/tysiące godzin dla bardzo wąskiej części graczy.

Blizzard zrobił sześć(6) naprawdę dobrych gier: Diablo, Warcraft I, Warcraft II, Warcraft III, World of Warcraft i Starcraft. Faktycznie były one naprawdę dobre! Zrobił też jednego średniaka, czyli Diablo 2, oraz dwie bardzo słabe gry: Starcraft: Ghost i Warcraft Adventures, których nie wydał.

I za te 6 gier z których 4 dzieją się w świecie Warcraft''a uważasz Blizzard za producenta doskonałego?

[Lordpilot 0]

Wejście firmy na rynek konsol

Raczej powrót - bo Blizzard już na tym rynku był, dwie generacje temu...

Choć z tym powrotem na rynek konsol to pewnie spieszyć się nie będą - w końcu na WoWie zarabiają tyle kapuchy że głowa mała :-) No ale zawsze można zarobić jeszcze więcej - wskrzeszenie Starcraft:Ghost byłoby obiecujące, albo ewentualny port Diablo III - ten byłby łatwy do przeniesienia, niech konsolowcy też dostaną ten mega grywalny odmóżdżacz. Zawsze to więcej kasy dla Blizza, choć i tak nie ma żadnych wątpliwości, że na wersji PC zarobią krocie :)

[LuQano 0]

lol
http://us.blizzard.com/en-us/blizzclassic/#blackthorne