Zaloguj się, aby obserwować  
Zenek212

ekspermenty z jedzeniem - Temat ogólny

224 postów w tym temacie

Cała papryczka chili. Po prostu. Na raz. Spróbowałem kilka dni temu u dziewczyny. Jak ktoś szuka mocnych wrażeń, to polecam.
Osobiście nie mam zamiaru powtarzać tego "eksperymentu", co mnie kurna podkusiło... z pół godziny się męczyłem potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobno niemcy piją coca-colę zmieszaną z mirindą i nawet jakoś to sie nazywa ale zapomniałem jak. Któregoś dnia spróbowałem zrobić coś takiego i wyszło całkiem nieźle chodź bez rewelacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2010 o 22:26, kaczek93 napisał:

Podobno niemcy piją coca-colę zmieszaną z mirindą i nawet jakoś to sie nazywa ale zapomniałem
jak. Któregoś dnia spróbowałem zrobić coś takiego i wyszło całkiem nieźle chodź bez rewelacji.

Całkiem dobre. Pije nawet w domu :P. Szpepsi czy jakoś tak się to wymawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2010 o 22:19, edsonpele napisał:

Co prawda sam nie próbowałem i nie mam zamiaru, ale po zobaczeniu tematu od razu skojarzył
mi się ten filmik.
http://www.youtube.com/watch?v=KkKvpsrkDu8
To, o co mi się rozchodzi, zaczyna się w 00:37. Bon apetite! ;]


Masakra :d Choc musze przyznac ze kolega gotujacy ow przysmak idealnie nasladowal Pascala ;)

Jeszcze opowiem co wymyslilismy w tegorocznego sylwestra. Plan był aby normalnie zrobic frytki ale niestety nie bylismy u siebie tylko na jakims zadupiu gdzie nie bylo piecyka gazowego tylko zwykly kominek. Jak to z reguly w takich przypadkach do glowy przychodza rozne glupie pomysly , tak bylo i tym razem. Poczatek byl calkiem normalny, krojenie frytek, nawet olej sie znalazl. Rozgrzalismy olej i wrzucilismy frytki. Niestety czekanie az frytki beda gotowe nas dobijalo tak wiec bystry kumpel wpadl na pomysl coby do oleju dolać piwa (bo przeciez alkohol jest latwopalny to i bedzie cieplejszy niz olej - tak wiem, no comment). przez jakis czas pryskało na wszystkie strony ze nie dalo sie podejsc ale gdy wszystko ucichlo na frytkach pojawił sie dziwny kożuch, mialem przez chwile watpliwosci ale głód przebił wszystko i powiem wam ze frytki byly nawet jadalne choc strasznie mokre, az z nich kapało, posmak byl lekko dziwny raczej trudny do sklasyfikowania ale za to kac-kupa po imprezie wyskoczyła jak po maśle :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co ? Zjedz sobie pizzę z masą Chilii i Peperoni oraz takim dziwnym sosem, który żre dziury w podłogach z jednej z Elbląskich pizzeri, to jest dopiero hardcore. Te papryczki to softcor, choć każdy mówi, że mega mocne, ale ten sos, myślałem, że mnie zabije. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2010 o 22:19, edsonpele napisał:

Co prawda sam nie próbowałem i nie mam zamiaru, ale po zobaczeniu tematu od razu skojarzył
mi się ten filmik.
http://www.youtube.com/watch?v=KkKvpsrkDu8
To, o co mi się rozchodzi, zaczyna się w 00:37. Bon apetite! ;]

A fu!! Po tym mało się nie porzygałem..... Dzięki za zepsucie wieczoru, miałem nadzieję skonsumować jeszcze parę rzeczy z lodówki. A tu nagle wszystkie plany odchodzą w zapomnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na necie jest taki filmik ze goscie biora proszek do pieczenia i wode dodaja do siebie trzesa tym naczyniem do ktorego nalali i jest BUUUM czy to naprawde dziala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wódka z sokiem pomarańczowym, kanapeczki z papryką, łososiem, szynką, potem szampan, następnie piwo, dwa wymieszane szampany, z miejsca rzygańsko, niemożność ustania na nogach i kac gigant połączony z "ale mi niedobrze" cały dzień. Kumpel za to umarł na 2 dni pijąc więcej szampana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2010 o 22:27, Outstaller napisał:

A o mleku kolega słyszał? Papryczka chili, zależy jaka, w zasadzie zjeść zwykłą papryczkę
chili to nie problem, gorzej ze specjalnymi odmianami :>


No to z pewnością była jakaś specjalna, bo zwykłe to zjadam i ledwo co czuję. A co do pizzy i sosów, to z kumplem zawsze braliśmy najmocniejsze i odkładaliśmy na bok, po czym na koniec robiliśmy konkurs kto ile kolejek wytrzyma. Tak że można powiedzieć, że generalnie jestem starym wyjadaczem i radzę sobie z ostrymi daniami, ale ta... no rozwaliła mnie totalnie. Niestety nie pamiętam konkretnej nazwy gatunku, sprawdzę jak następnym razem tam pojadę. ^^

A mleko... mi bardziej pomaga zimny sok pomarańczowy i gdyby nie ów, to bym tam zszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jajko z kinder niespodzianki+proszek do pieczenia + plus woda = odskoczy o ile pamiętam
ale tak bawiłem się z 8 lat temu tak że nie mogę być w 100% pewien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedys pilem drinka: zubrowka rozcienczona komandosem (tanie wino), teskim (piwo z tesco) i michelem (tani szampan z biedronki) - jak dla mnie super. : )
Moj kolega popil kiedys spirit wodka. Wymiotowal dalej niz widzial. ; ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś chce być hardkorem i ma w pobliżu Biedronkę to polecam kupić sobie opakowanie biszkoptów Ringo. Czekam na twardziela, który wepchnie do gęby więcej niż sześć (osiedlowy rekord) i je przełknie. Bez popitki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eksperymenty, tak? Hmm ostatnio zrobiłem ryż z mięsem mielonym z indyka i sosem do spaghetti bolognese. O dziwno okazało się to nie tylko zjadliwe, ale wręcz świetne. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To chyba było jakoś rok temu nie miałem pomysłu co sobie zrobić do jedzenia a mi się gotować za bardzo nie chciało to sobie zjadłem pomarańczę z pastą do zębów miętową :D. Efekt jest nawet niezły bardzo odświeża :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też lubie ostre poptrawy. Raz tak pizze zrobiłem (pieprz cahane i przepieprzyłem) że była tak ostra (choć bardzo pyszna też) że, że tylko ja ją jadłem. Ogólnie nie jadłem chili samej w sobie choć przetwory owsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować