Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 27.01.2011 o 16:50, Galadin napisał:

Na nowym koncie kupiłem sobie LeBlanc tak żeby przetestować. Lipa, ciężka farma, żeby
coś zrobić trzeba blisko podejść. :(


Trzeba było nią zagrać tuż po premierze...to była prawdziwa bestia zabijająca champów na jedno combo skilli, wbicie nią legendary nie nastręczało żadnych trudności.

Ale też bym nie przesadzał, teraz też nie jest tak źle. Traktuj ją podobnie do Kassadina/Akali - wjechać komuś w plecy wszystkim co masz, wycofać się używając Distortion i voilla ;P Bo co jak co, ale do zabijania pojedynczych targetów to ona nadal się nadaje ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 17:18, Pawciu45 napisał:

A LeBlance gra się ciekawie ? Nie potrzebuję killera, ale żeby tą postacią się fajnie
grało.


Jest w porządku. Masz silence, snare i slow, niezły mechanizm ucieczki (distortion + ulti = double flash :P), duży potencjał eksterminacyjny na jednego czempiona. Jak w swoim czasie urządzałem pojedynek z moim bratem, który grał Shaco (czyli w gruncie rzeczy morderca magów) to zremisowaliśmy, zabijając się nawzajem. A to nieźle świadczy o potencjale tej postaci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 17:26, ziptofaf napisał:

> A LeBlance gra się ciekawie ? Nie potrzebuję killera, ale żeby tą postacią się
fajnie
> grało.

Jest w porządku. Masz silence, snare i slow, niezły mechanizm ucieczki (distortion +
ulti = double flash :P), duży potencjał eksterminacyjny na jednego czempiona. Jak w swoim
czasie urządzałem pojedynek z moim bratem, który grał Shaco (czyli w gruncie rzeczy morderca
magów) to zremisowaliśmy, zabijając się nawzajem. A to nieźle świadczy o potencjale tej
postaci ;)

Shaco zabojca magow? o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 17:27, Yawei napisał:

Shaco zabojca magow? o_O


Mag = stosunkowo niski survival (zazwyczaj). Shaco = wyskakuje z zaskoczenia (albo włazisz w jego jack in the box), wysoki dmg w jednej chwili którego za bardzo nie można niczym skontrować. Tak, to jest eksterminator do magów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 17:31, ziptofaf napisał:

> Shaco zabojca magow? o_O

Mag = stosunkowo niski survival (zazwyczaj). Shaco = wyskakuje z zaskoczenia (albo włazisz
w jego jack in the box), wysoki dmg w jednej chwili którego za bardzo nie można niczym
skontrować. Tak, to jest eksterminator do magów.

Akurat magowie maja straszny burst i zdejmuja shaco jak ten mu wyskoczy, shaco jest melee dpsem ktory najbardziej sprawdza sie na ranged dpsow takich jak ashe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 17:31, ziptofaf napisał:

> Shaco zabojca magow? o_O

Mag = stosunkowo niski survival (zazwyczaj). Shaco = wyskakuje z zaskoczenia (albo włazisz
w jego jack in the box), wysoki dmg w jednej chwili którego za bardzo nie można niczym
skontrować. Tak, to jest eksterminator do magów.


A u mnie Shaco zazwyczaj pęka jak tylko z cloaka wyjdzie (gram Malzem głównie). Podobnie jak pozostałe postacie w cloaku, jak na przykład Twitch. Chociaż przyznam, że fajniej się ich zabijało przed nerfem Exhausta.

Co do rzeczy zdecydowanie IMBA, to Swain na mana regen + chalice + blue. Przetankować tym idzie naprawdę sporo ;)

Pozdrawiam
C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 17:18, Pawciu45 napisał:

A LeBlance gra się ciekawie ? Nie potrzebuję killera, ale żeby tą postacią się fajnie
grało.


Jestem ogromnym miłośnikiem LeBlanc, odkryłem w niej swoje przeznaczenie. Niesamowity burst, mechanizm jej ulti jest wyjątkowo ciekawy i wymagający szybkiego myślenia (duplikacja poprzedniego rzuconego czaru + wzmocnienie), fajna synergia pomiędzy poszczególnymi umiejętnościami. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2011 o 19:25, Budo napisał:

W czym jest lepszy? Lepszy farmer,

Nida ma 2 aoe, gp nie ma żadnego oprócz ulti, które się bardziej przydaje na teamfightach. Parrley żeby z niego farmić trzeba wylewelować, do tego dochodzą problemy z maną których nida nie ma, nie mówiąc już o większym cd. Z jednej fali GP wyciągnie wiecej golda, ale np w ciągu 5 minut w kasowym wyścigu wygra nidalee. :)

Dnia 26.01.2011 o 19:25, Budo napisał:

w dodatku tylko gp potrafi zabierać expa.

to racja, ale nigdy w życiu nie widziałem żeby tak robione deny miało jakiś większy wpływ na grę.

Dnia 26.01.2011 o 19:25, Budo napisał:

No i jego
Q ma w sobie efekty od uderzeń, a włócznia chyba nie (popraw mnie jak się mylę), np slow
od frozen mallet i nie da się go uniknąć.

Włócznia jest spellem czyli nakłada się na nią slow z Rylai, spellvamp etc, a co racja to racja, włóczni da się uniknąć, nie jest targetowana i trzeba być mocno ogranym by z niej często trafiać, ale to akurat można uznać za plus, przynajmniej ja biorę. btw Parrley nie zawsze krytuje, a im więcej masz crit% tym mniej wjeżdzasz.

Dnia 26.01.2011 o 19:25, Budo napisał:

Gp też usuwa cc z siebie, a Nidalee nie potrafi,

To prawda, ale nida ma i tak wystarczający escape mechanism a jej heal w late jest 3 razy mocniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2011 o 20:14, Kryhuu napisał:

> EU oczywiście
Wyczuwam masowy ignore teraz.


Ignore lists don''t work like black lists.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować