Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Dnia 18.08.2010 o 12:40, SiDi napisał:

Też macie tak, że po wybraniu championa gra za nic w świecie nie chce się uruchomić?

czasem mi się tak zdarza, ale niestety nie wiem co to powoduje/powodowało bo od tygodnia się tak nie dzieje.


A co do Akali albo Katariny, grałem jednym i drugim i Katarina wymaga choć trochę ogarniętego teamu który będzie potrafił stworzyć sytuację do rzucenia ulti, a nie że wbiegną dopiero jak zobaczą że dostałeś stuna, a Akali praktycznie zawsze może swój pełny DMG zadać, tyle tylko że z tankami ogólnie nie ma za wiele szans w normalnej grze.

No i jedną i drugą można albo iść w AD albo AP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 12:40, SiDi napisał:

Też macie tak, że po wybraniu championa gra za nic w świecie nie chce się uruchomić?

Nie - jesteś jak na razie wyjątkiem ;)

@Edit - dobra nvm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siemka. Już niedługo powinienem przekroczyć magiczną granicę 6300IP i się zastanawiam nad wyborem postaci: Malzahar czy Karthus? Co radzicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 18:32, eNcore napisał:

Siemka. Już niedługo powinienem przekroczyć magiczną granicę 6300IP i się zastanawiam
nad wyborem postaci: Malzahar czy Karthus? Co radzicie? :)


Jeden i drugi to tacy ''kill-stealerzy''. Polecam Karthusa - świetne ulti, skille trzymają poziom, a jego Death Defied daje możliwość pośmiertnie narobić szkód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 19:13, Niewiernus napisał:

Jeden i drugi to tacy ''kill-stealerzy''. Polecam Karthusa - świetne ulti, skille trzymają
poziom, a jego Death Defied daje możliwość pośmiertnie narobić szkód


Karthusem grałem, kiedy był darmowy, jeden mecz i nawet przyjemnie się grało. Niestety z Malzaharem w ogóle nie miałem styczności. W sumie, to zależy mi, żeby się przydać w teamie, bo to jest tak naprawdę podstawą gry (przynajmniej dla mnie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>

Dnia 18.08.2010 o 19:19, eNcore napisał:

Karthusem grałem, kiedy był darmowy, jeden mecz i nawet przyjemnie się grało. Niestety
z Malzaharem w ogóle nie miałem styczności. W sumie, to zależy mi, żeby się przydać w
teamie, bo to jest tak naprawdę podstawą gry (przynajmniej dla mnie) :)


Ja polecam Malzahara. Raz miałem go w teamie to ładnie nam pomagał. Z tego co się orientuję to on ma doty (damage over time) i dzięki temu przeciwnik ginął często uciekając do bazy.
Dodatkowo pytanie do ogółu: co sądzicie o Heimerze? Dla mnie te jego wieżyczki są lekkim przegięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 19:19, eNcore napisał:

Karthusem grałem, kiedy był darmowy, jeden mecz i nawet przyjemnie się grało. Niestety
z Malzaharem w ogóle nie miałem styczności. W sumie, to zależy mi, żeby się przydać w
teamie, bo to jest tak naprawdę podstawą gry (przynajmniej dla mnie) :)


Malzahar...po ostatnim patchu ta postać to największy nuke w całej tej grze. Dość powiedzieć, że przy 500 ap może wycisnąć 3.5k dmg bez użycia Null Zone (które samo potrafi zjechać 30-40% hp). Dla porównania - nawet Veigar z 600 ap bijący w drugiego maga, który ma 500 ap, nie da rady na jednej sekwencji swoich skilli wycisnąć więcej niż 3200. A taka Annie i Vladimir wycisną nie więcej niż 2200 (z tym że oni mają ataki obszarowe).
Z drugiej strony, Malzahar ma 0 crowd control, więc albo zabijesz albo sam zostaniesz zabity, coś za coś. Tym niemniej pod kątem czystej siły ognia to nie dorównuje mu żaden mag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/..tniemy../

Dnia 18.08.2010 o 19:43, SiDi napisał:

Dodatkowo pytanie do ogółu: co sądzicie o Heimerze? Dla mnie te jego wieżyczki są lekkim przegięciem.


Są strasznie irytujące. Jak rozstawi takie 3 to ciężko jest cokolwiek zrobić - miniony padają po kilku strzałach i jeśli gramy 1 vs 1 na środku to "po robocie" :) szczególnie jeśli się go nakarmi na początku. A tak ogólnie to postać to szybkiego zniszczenia wieży - tam jego wieżyczki są niezastąpione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 19:45, ziptofaf napisał:

Z drugiej strony, Malzahar ma 0 crowd control, więc albo zabijesz albo sam zostaniesz
zabity, coś za coś. Tym niemniej pod kątem czystej siły ognia to nie dorównuje mu żaden
mag.

Że co proszę? A stun z ulti i silence to już nie są crowd controle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 21:06, Ostrowiak napisał:

Silence Malza jest zbyt nieporeczny do CC a stun działa na jedną osobę.

Więc to już nie są CC? Poza tym nie raz ten silence uratował mi życie a stun jest na tyle długi że reszta drużyna zdąży zabić delikwenta. A i w grze większość stunów jest właśnie na jedną osobę więc nie rozumiem w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 19:51, Ostrowiak napisał:

I do tego ma sweetaśny kaptur. Każdy lubi mieć sweetaśny kaptur.

i ten jeszcze bardziej sweetaśny nóż do masełka :D
ale masełka nie dorzucili i Malzahar czuje pustkę :(


Heimerem grałem jedną grę i wg. mnie to coś powinni z nim zrobić, w ranked jest OK bo zwykle ludzie przynajmniej próbują go kontrować, ale w normal game? bierzesz heimera pushujesz mid ktoś przychodzi to ginie ci pod wieżyczkami bo myśli że nic mu nie zrobisz i 5 minut później ciśniesz 3 wieże i masz mega itemy.
Rzadko kiedy zdarza się że ludzie potrafią go załatwić, zresztą, raz widziałem tristanę która straciła na 1 lvlu 80% hp i 50% many żeby zabić 1(!!) turreta heimera. Więc nie mówcie że nie ma idiotów którzy się na to nabiorą, niektórzy są nawet na tyle odważni że walczą z tobą aż będą mieli BARDZO mało hp.
A potem lecą rakiety/granat a następnie /all omg heimer OP


A co do buffa Malzahara to trzeba poczekać aż ludzie zaspamują forum LoLa żeby go znerfowali. A potem znowu zbuffowali. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja znam lepszą sytuację:
Gra na Twisted, po 5 min 2 osoby z tego samego teamu wychodzą(epic fail z ich strony), zostaje sam Heim. ~25min. trzymał bazę 3v1, spokojnie zabijał 2v1.
Los chciał, że to byłem ja...
Jak ktoś ogarnia grę i próbuje jego zabić jako 1-go, to można mówić o grze na równym poziomie. Lecz jak ktoś zaczyna jego wieżyczki wybijać, zamiast niego(ew. jakiś tank) to gg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 21:01, Tohno napisał:

Że co proszę? A stun z ulti i silence to już nie są crowd controle?

Stun z ulti jest channelowany więc np. do ucieczki sie nie nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 21:54, Niewiernus napisał:

Ja znam lepszą sytuację:
Gra na Twisted, po 5 min 2 osoby z tego samego teamu wychodzą(epic fail z ich strony),
zostaje sam Heim. ~25min. trzymał bazę 3v1, spokojnie zabijał 2v1.
Los chciał, że to byłem ja...
Jak ktoś ogarnia grę i próbuje jego zabić jako 1-go, to można mówić o grze na równym
poziomie. Lecz jak ktoś zaczyna jego wieżyczki wybijać, zamiast niego(ew. jakiś tank)
to gg...

i właśnie moja pierwsza(jedyna :/) gra nim skończyła się tak że się poddali bo byłem tak sfarmiony że potrafiłem wyciąć 3 z nich w walce 5v1...i to nie chodzi o moje umiejętności a o to że oni byli tak słabi...a może po prostu nie chciało im się grać jak mieliśmy wszystkie turrety i heimera w drużynie do obrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja w ogóle nie wiem, o co chodzi z tym waszym narzekaniem na heimera - także na oficjalnych forach. Po pierwsze - jak tu jużktośnapisałparęstron wcześniej, jest kilka postaci wśród nas, które mogęzniszczyć wszystkie turrety nie dostając ani 1 punkta dmg jak np. ashe, tristana, emo, gragas. Po drugie - sam gram Tristaną i na prawdę, jeszcze nie postkałem heimedingera, który sprawiałby mi kłopot z wieżyczkami - zwykle skaszam go na FB i jeszcze parę ładnych razy zanim zacznę gankować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 20:01, eNcore napisał:

/bum!/

No właśnie! Na 9 poziomie już ma wymaksowane wieżyczki, które dają zadają obrażenia obszarowe i może je postawić aż trzy. Dla mnie ostra przeginka. Rzadko kiedy mi się udało wygrać gdy był on w przeciwnej drużynie.

@rtyrtyrty
To ciekawe co mówisz o Tristanie i wieżyczkach, ponieważ one mają mały zasięg i zwykły atak Ashe/Annie (postacie przetestowane) zadaje im obrażenia stojąc poza zasięgiem wieżyczek. A Tristana dodatkowo wraz ze wzrostem lvla ma wzrost range attack to tym bardziej powinna je zniszczyć. Ale to też zależy jak ktoś jest ogarnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2010 o 22:53, Luigius napisał:

/.../ Po drugie - sam gram Tristaną i na prawdę, jeszcze nie postkałem
heimedingera, który sprawiałby mi kłopot z wieżyczkami /.../


Jak wspomniałem wyżej: Tristana eliminuje wieżyczki bez problemu, ale kiedy ona zajmuje się wieżyczkami to one zabijają miniony i trzeba się cofnąć i tak w kółko. W dodatku w ostatnim patchu zmieniono AD tych wieżyczek - na większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować