Etherlords II - wszystko o grze, komentarze, opinie, przemyślenia

[Sinic11 0]

A ja wrocilem do grania moja wczesniejsza talia. I po roznych modyfikacjach majacych ja uczynic silniejsza na lepszych graczy sie okazalo ze jest do niczego :09 Gralem z gostkiem wysylajacym pszczolki. Robil to na szczescie nieudolnie jakos. Jednoczesnie jednak, po poniesionej kiedys ze mna porazce chyba ;), dawal im uroki na zwiekszenie wytrzymalosci. I trudniej mi je bylo niszczyc. Ostatecznie wygralem z nim 2/1 ledwo co i na styk w kazdej walce. Zaraz pozniej zmienilem karty ;) I nastepny przeciwnik sie okazal miec podobny deck do mojego. Ale jednak slabszy ;)

[Sinic11 0]

Troche mnie denerwuje jak mnie mloca ci lepsi. Ilez mozna przegrywac. ;) Zrobilem cos na trupach do walki. Musze w koncu je zaczac uzywac bo inaczej daleko nie dojde ;). Moze mi go ktos wyprobowac na treningu?

[iro1979 0]

Dnia 31.10.2005 o 23:30, Sinic11 napisał:

Troche mnie denerwuje jak mnie mloca ci lepsi. Ilez mozna przegrywac. ;) Zrobilem cos na trupach do walki. Musze w koncu
je zaczac uzywac bo inaczej daleko nie dojde ;). Moze mi go ktos wyprobowac na treningu?

Ja moge jak jestem ale już późno :) więc nie dzisiaj.
DO wszystkich MAM NOWĄ FOTKĘ - takiej jeszcze nie miałem :) (3 z kolei ale fajna :P)

[HumanGhost 0]

Enoo nieźle. Fajny awatar. Ja niby mam trzeciego u Kinetów ale jakoś mi się nie podoba, nigdy nie lubiłem duchów.

[Budo 0]

Też mam trzeciego więc się nie chwalić. Drugi jest kobold szaman. A na starym koncie mam czwartego ;]
Jak się nie przegrywa (prawie) to idzie szybko. Może dzisiaj coś pogram sobie.

[iro1979 0]

Awansowałem na drugiego awarta :/ tak się dzieje jak gra się syntetami bez zapasu :/. Zagrałem potem kolcami i wężami i jakos znowu odżyłem. Chyba tylko witalami umiem.

[Budo 0]

Kurka wodna grałem z punksterem. Gral pszczołami, trochę go za to pojechałem, ale w dodatku nie umiał liczyć i się przeliczył. 2:1 dla mnie tylko że głupi serwer "wykrył" znowu próbę oszustwa no i mam remis grrrr brak słów
Aha ta żółta pszczoła nie ginie gdy natnie się na żelaznej skórze.

[xardax 0]

gość Det (chyba) 3-4lv ma fantastycznie decki po 3 przegranich po koleji,gral trzema różnimy talijamy,stracilem 2lv,ale nie żaluje mam nowy deck,zapraszam (hehehe)
Xardax

[iro1979 0]

...

Dnia 01.11.2005 o 12:36, Budo napisał:

Aha ta żółta pszczoła nie
ginie gdy natnie się na żelaznej skórze.

To cenna informacja - więc nie opłaca się brać na rusha. Przestawiłem się na węże i znowu wygrywam :) Myslałem że głupieje, a jednak to wina deq. Mam Szerszenia.

[HumanGhost 0]

Dnia 01.11.2005 o 12:07, iro1979 napisał:

Chyba tylko witalami umiem.

Ja mam takie wrażenie jesli chodzi o Kinetów. Już się tak przyzwyczaiłem nimi grać, ze ciężko mi idzie na innych deckach. Kineckie karty znam już na wylot. Niby mam parę dobrych deqw innych ras,ale jakoś tak się boję nimi zagrać. Nie wiem czemu. Chyba będę grał Kinetami do pierwszej porażki a później wrócę do innych. :-)

[iro1979 0]

...
Na serwerze ostatnio sami kineci no i chaoci (33%) + do tego rush pszczół. Ciężko się gra :/, ale moje węże dają rede :) wygrałem nimi z gościem (na bugach grał pierścienia) nie dał rady :)

[Corv 0]

Single trochę przynudzał, w sieci gram już długi czas. :) Co prawda od mniej więcej pół roku włączę tylko raz na jakiś czas, ale mam 5level w Duelach i drugi w Blind Roundach. Używam praktycznie tylko Chaotów (3 różne decki, preferuję koboldy). Talii innych ras używam od święta. Talia z koboldami po 7 mies. rozwoju wygrywa z większością standardowych zestawów typu gazy, pszczoły, kombinacja Żółdu i Strachliwości itd. Zapraszam do sparingów. :)

[HumanGhost 0]

Masz taka samą ksywkę jak na forum? Grałem wiele razy z koboldami. Dosc wkurzajace istoty. Na szczęście większość tych walk kończyła się po mojej myśli. :-) Jak się spotkamy to chętnię się sprawdzę.

[iro1979 0]

...

Dnia 01.11.2005 o 14:04, cORV napisał:

ale mam 5level w Duelach i drugi w Blind Roundach. Używam praktycznie tylko Chaotów (3 różne decki, preferuję koboldy).
Talii innych ras używam od święta. Talia z koboldami po 7 mies. rozwoju wygrywa z większością standardowych zestawów typu
gazy, pszczoły, kombinacja Żółdu i Strachliwości itd. Zapraszam do sparingów. :)

Hmmm. Wszystko ok, wierze :) sam miałem swojego czasu 7 lev :P i moje węże też dawały rade na gazy :) - jednak z pszczołami mam kłopoty tym dekiem :/ a żołd + strachliwość to grają tak tylko kamikadze :P

[HumanGhost 0]

8-((
Kiedyś musiało do tego dojśc. Pierwsza przegrana i to jaka 2:0. :-( Połakomiłem się na GuardNewLife na 10lvl. Kiedyś z nim wygrałem, ale jak widać nauczył sie dużo od tamtego czasu. Na początku spytał czy jestesm z Polski? Jak powiedziałem tak to on, ze to dobrze bo będzie dobra walka. Widać już renomę sobie wyrobiliśmy w świecie etru. :-)

[iro1979 0]

Dnia 01.11.2005 o 15:30, HumanGhost napisał:

8-((
Kiedyś musiało do tego dojśc. Pierwsza przegrana i to jaka 2:0. :-( Połakomiłem się na GuardNewLife na 10lvl. Kiedyś
z nim wygrałem, ale jak widać nauczył sie dużo od tamtego czasu. Na początku spytał czy jestesm z Polski? Jak powiedziałem
tak to on, ze to dobrze bo będzie dobra walka. Widać już renomę sobie wyrobiliśmy w świecie etru. :-)

Fajnie słyszeć coś takiego. Pewnie mają podobną opinie o niemcach :). Nie przejmuj się, że wtopiłeś - dla mnie na tym koncie to już nie pierwszyzna. Powiedz jeszcze czy grał na bugach.
PS:Straciłeś awarta. Ja mam znowu pterosa - wygrałem wampirzycami :) przeciwnik zdąrzył skapitulować nim zobaczył pouse :)

[xardax 0]

no pogralem z i przegralem 285 na 150 ale z gośćem na 7lv dwa razy 2:1 2:1 (dla jego wiadomo) nie jest tak zle ale drogo kosztuje ale nie zrezygnuje Moze ktory z was zagra to bisme pogadali ,jakasz porada itp...

[Corv 0]

Dnia 01.11.2005 o 14:33, HumanGhost napisał:

Masz taka samą ksywkę jak na forum?

Jako cORV mam 2 level (zrobiłem sobie 2 konto gdy dali Etherlods w CDA). Gdy zaczynałem grać w multi byłem dość oprony na wiedzę czerpaną z przegranych walk i narobiło się sporo porażek. :P

[Budo 0]

Dnia 01.11.2005 o 16:07, xardax napisał:

no pogralem z i przegralem 285 na 150 ale z gośćem na 7lv dwa razy 2:1 2:1 (dla jego wiadomo) nie jest tak zle ale drogo
kosztuje ale nie zrezygnuje Moze ktory z was zagra to bisme pogadali ,jakasz porada itp...

Chętnie z Tobą zagram, powiedz jeszcze jaki masz nick w grze, albo żeby nie śmiecić to znajdź mnie w poczekalni.

[xardax 0]

Dnia 01.11.2005 o 16:11, Budo napisał:

zagram, powiedz jeszcze jaki masz nick w grze, albo żeby nie śmiecić to znajdź mnie w poczekalni.

No taka sama Xardax,a swja droga jestem chyba nie dorozwiniety,gralem z takim niemcem(dzeki jemu odrobilem 50exp).W pierwszej zagralem z artef. blogoslowienstwo i wygralem.Gościu znika na pare minut i wraca.Gramy znowu a facet zagrywa moja talija(ja gralem z Lord-of-haos 25lv,potem sie meczilem pol dnia zeby jakasz ta talie uporzadkować i stracilem 140exp, a on po 3-4 min. skopiowal talije) tylko ze wzialm tym razem paraliż i niewiem czy sie cieszic bo goscia tak zalatwilem ze mi bilo żal(kiepska talia?)
5 min temu zobaczilem ze na nagraniu można obejrzeć talije przeciwnika!!!!naprawde jestem glupi...i to bardzo!!