Morrowind - pytania, przemyślenia - temat ogólny

[Damian14BO 0]

Dren jest potrzebny do zdobycia tytułu Hortatora Rodu Hlaalu. Jeśli rozmawiałeś z nim w tej sprawie to chyba możesz go zabić, zaś jeśli nie... przywołaj go konsolą (o ile się da), wczytaj save''a lub graj od nowa :/

[Kostka_XXL 0]

Dnia 21.07.2007 o 14:18, Napek napisał:

Tak jak Ci pisałem, sądzę, że to błąd, ale zapytam jeszcze: Próbowałeś rozmawiać z samym Jocienem?
Przemagluj wszystkie jego opcje dialogowe. Przy którejś powinien powiedzieć, że sam już sobie
poradzi a ty masz się udać do Kamienne-Serce.

Mam genialny sposób jak przejść tą misje. Skoro nie dam rady tego zrobić pokojowo to załatwie to mieczem. W tedy też mam wpis w dzienniku :D
Powiedzcie mi jeszcze co to jest Vos i Tel Vos bo nie moge znaleźć :D

[Fagno 0]

Dnia 21.07.2007 o 18:31, Kostka XXL napisał:

Powiedzcie mi jeszcze co to jest Vos i Tel Vos bo nie moge znaleźć :D

Vos to miasto koło wieży Tel Vos na ziemiach Telvanich, udaj się do Sadrith Mora i z tego miejsca szukaj drogi (chyba łodzią się dało)

[dynk 0]

Chciałem się spytać czy byliście na najwiekszej wyspie?? tam jest miasteczko renger albo cos takiego i tam jest teleport ale jeszcze nie wchodziłem do niego :D

[piero92 0]

Dnia 21.07.2007 o 18:03, Damian14BO napisał:

Dren jest potrzebny do zdobycia tytułu Hortatora Rodu Hlaalu. Jeśli rozmawiałeś z nim w tej
sprawie to chyba możesz go zabić, zaś jeśli nie... przywołaj go konsolą (o ile się da), wczytaj
save''a lub graj od nowa :/

Kurde żadnego save''a takiego starego nie mam bo to dawno robiłem tą misję, a teraz wątek główny robię...
A może ktoś wie jak go przywołać konsolą??
PS A nic nie pisało jak go zabiłem, że więź(czy jakoś tak) przepowiedni została przerwana...

[mikim 0]

Kiedy kupiłem czerwcowe CDA, nie spodziewałem się, że Morrowind to taka genialna gra. Kupiłem to CDA z ciekawości, dla Morrowinda, ale też przede wszystkim dla tekstów. Odpaliłem i... No właśnie - nic - zabrakło mi słów. To najlepsza gra, w jaką grałem i chyba tylko Oblivion może go przebić, ale niestety mi nie pójdzie :P.

[Bumber 1]

Dnia 21.07.2007 o 23:17, mikim napisał:

/.../ To najlepsza gra, w jaką grałem i chyba tylko Oblivion może go przebić, ale niestety mi nie pójdzie :P.

Uwierz mi, że po zagraniu w Morrowinda, Obilivion może zachwycić Cię tylko grafiką. Warto jest też zakupić Złoą Edycję w EXKN, gdyż dodaki pozwalają cieszyć się miodnością gry przez następne kilkadziesiąt godzin. :)

[mikim 0]

Nie, żebym jakoś szalał na punkcie grafiki, ale fajnie byłoby zobaczyć go na żywona własnym kompie :P - chociażby na minimalnych ustawieniach. Fajne jest w Oblivionie to, że są tam konie :). Co do złotej edycji XKN - pomyślę :).

[Bumber 1]

Dnia 21.07.2007 o 23:27, mikim napisał:

Nie, żebym jakoś szalał na punkcie grafiki, ale fajnie byłoby zobaczyć go na żywona własnym
kompie :P - chociażby na minimalnych ustawieniach. Fajne jest w Oblivionie to, że są tam konie :).

W Morrowindzie też mogą być konie, wystarczy zainstalować odpowiedni mod. :)

Dnia 21.07.2007 o 23:27, mikim napisał:

Co do złotej edycji XKN - pomyślę :).

Jeśli nie będziesz miał w co zainwestować dwóch dyszek - jak znalazł. ;)

[mikim 0]

Dnia 21.07.2007 o 23:30, Bumber napisał:

W Morrowindzie też mogą być konie, wystarczy zainstalować odpowiedni mod. :)

Tak, tyle, że wymaga Tribunala albo Bloodmoona... Hej! Doskonały powód do kupna Złotej Edycji! <joke> :P
A tak na serio - jestem na jakieś 50% pewny, że kupię ZE, ale może dodatki kiedyś ukażą się w CDA? Fajnie by było ;].

[Bumber 1]

Dnia 21.07.2007 o 23:37, mikim napisał:

A tak na serio - jestem na jakieś 50% pewny, że kupię ZE, ale może dodatki kiedyś ukażą się
w CDA? Fajnie by było ;].

Wątpię. Pełniak Morka miał zachęcić potencjalnych nabywców gry, więc raczej dla Bloodmoona i Tribunala będziesz musiał pofatygować się do sklepu. ;)

[Luk_Der_Ritter 0]

Koszmar wraca... znaczy już wróciłem i moje głupie pytania: Mam wartościowy przedmiot i chce go sprzedać, problem bo kupiec nie ma dość kasy, więc chcę sprzedać za całą kasę jaką ma kupiec.. ale cały czas trzymanie przycisku - jest żmudne i irytujące... Jest jakiś sposób żeby np. wpisać ile chcę się za przedmiot, ew jakiś mod ??

I czy jest coś takiego co poprawia: animacje bohatera (głównie wyciągania broni), oraz żeby np. broń była widoczna podczas noszenia jej??

[Hirhor 0]

Ja gram w morrowinda z dodatkiem bloodmoon i mam guzik max sprzedawcy, który automatycznie daje całą kase jaką sklepikarz ma. A jeśli chcesz sprzedać broń wartą więcej niż ma sprzedawca, to po prostu kup od niego cos innego, a potem to sprzedaj, ja sprzedaje zawsze u pełzacza w calderze (i tak jak sprzedaje miecz o wartości 11 tys to kupuje za 6 tys i potem sprzedaje to co kupilem itd..), ale jakbyś chciał to mozesz użyć jakiegoś moda dodającego kupca z milionem kasy, choć to troche cheaterskie i nie ma zabawy. A, no i jeszcze jak poczekasz 24 godziny to kupcom odnawia sie kasa.

[Bumber 1]

Dnia 22.07.2007 o 15:23, Luk Zombi napisał:

/.../ Mam wartościowy przedmiot i chce
go sprzedać, problem bo kupiec nie ma dość kasy, więc chcę sprzedać za całą kasę jaką ma kupiec..
ale cały czas trzymanie przycisku - jest żmudne i irytujące... /.../

W oknie kupna/sprzedaży jest przycisk, który pozwala wyłożyć całą kasę kupca. Nie pamiętam tylko jak się nazywa, a w tej chwili nie jestem w stanie odpalić Morrowinda.

[Damian14BO 0]

Dnia 22.07.2007 o 16:17, Hirhor napisał:

choć to troche cheaterskie i nie ma zabawy

Ja tak jeszcze niedawno grałem, ale się nawróciłem ;) Teraz gram z samą twierdzą herosa.

@Luk Zombi: Wejdź tu http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=57&pid=7038 i przeczytaj pkt. 1.

[Kondi_Rozpruwacz 0]

Ja to mam inny spoób na kase chociaż trochę nieuczciwy i wymagający sporej umiejętnosci handel (ja dzęki temu mam go na 100)

Otóz przedmioty dearyczne lub ebenowe są bardzo drogie prawda ? można to wykorzystać sprzedaż ich o tak dla kupca wydaje sie bezensowna - ale ja widze w tym inwestycje na przyszłośc np . Balmora weżmy gdziesz tak z 10 dearycznych Wizhasi lub katan ( albo cokolwiek byle miało dużą wartość ) i u okolicznych kupców posprzedawajmy je - zysk niewielki a my straciliśy niezly sprzęnt prawda .

Ale teraz prześpijcie się 24 godziny i znowu wpadnijcie od tych kupców ( rzeczy wciąż u nich sa ) więc kupujemy te rzeczy dearyczne ( nieważne jakie byle miało sporo wartości ) je i potem odsprzedajemy ( ważne jest aby sprzedawca nas lubił ) za maksymalną cene i w ten sposób np. w tydzień można sporo uzbierać nic nie muszę nosić przy sobie skoro to jest u kupca -wystarczy że wpdane i odbiore kase .
Nie wiem czy by mówiony ten sposób ale wydaje mi się on najwygodniszy jak dla mnie .

[piero92 0]

Da się stworzyć przedmiot, który na stałe zwiększa np siłe itp lub daje odporności??

[Vormulac 0]

Dnia 23.07.2007 o 16:34, piero92 napisał:

Da się stworzyć przedmiot, który na stałe zwiększa np siłe itp lub daje odporności??

Tak. Wystarczy dusza Złotej Świętej lub Lunatyka i jakiś przedmiot. Najbardziej pojemnym przedmiotem w grze jest daedryczna pawęż - można dodać sobie wtedy +45 pkt. do jakiegoś współczynnika.

[piero92 0]

Dnia 23.07.2007 o 16:45, Vormulac napisał:

Tak. Wystarczy dusza Złotej Świętej lub Lunatyka i jakiś przedmiot. Najbardziej pojemnym przedmiotem
w grze jest daedryczna pawęż - można dodać sobie wtedy +45 pkt. do jakiegoś współczynnika.

A jakie należy posiadać zaklęcie/a (na dodanie odporności, siły i odbicia)??

[Vormulac 0]

Dnia 23.07.2007 o 17:24, piero92 napisał:

A jakie należy posiadać zaklęcie/a (na dodanie odporności, siły i odbicia)??

No jak to jakie...
Na odporność na ogień - to czar odporność na ogień (w ogóle nie polecam zaklinać przedmiotu na odporność (byle jaką) - strata przedmiotu i kamienia dusz na dłuższą metę), jak zwiększenie współczynnika to czar zwiększenie współczynnika (najlepsze wykorzystanie kamienia z duszą), jak odbicie to czar odbicie (będzie słaby efekt bo czar należy do czarów z ''wyższej półki''). Wystarczy się nauczyć od jakiegoś maga danego czaru (spis masz w przypiętym poście) i podczas zaklinania wybrać dany czar i ustawić parametry. Potem zapłacić za usługę bądź jak samemu się tworzy to liczyć na szczęście, że się powiedzie zaklinanie (w sklepie zawsze jest 100% pewność ale koszt to coś koło 100 tyś.).