Gothic II: Noc Kruka (temat ogólny)

[mad_cinus 3]

Dnia 10.02.2006 o 20:50, Darkstar181 napisał:

No dobra,ale komu bardziej sie opłaca sprzedać?

jeżeli masz sprzedawać to lepiej sprzedaj bennetowi, zresztą cena będzie chyba i tak taka sama.
wg mnie najlepiej to wogóle nie sprzedawać smoczej krwi.

Dnia 10.02.2006 o 20:50, Darkstar181 napisał:

Czy Bennet, Jan,lub bezimienny będa w stanie wyprodukować dla mnie lub wzmocnić jakąś broń?

bennet i jan mogą Cię jedynie nauczyć wykuwania mieczy i wtedy Ty sam będziesz musiał je sobie wyprodukować, lepszych mieczy nauczy Cię bennet więc ucz się lepiej od niego.

[plada 0]

Kolejne pytanie (pszepraszam, że tak dużo)-Czy moglibyście mi zaznaczyć na tej mapie:
-Gdzie jest ten zdrajca, który zabrał Oko Innosa?
-Ile tych kapliczek zostało zbeszczeszczone?I gdzie one są?
Z góry dziękuje za odpowiedzi.Mapy w przyszłości dodam.Prosiłbym narazie słownie.

[plada 0]

Pszepraszam za spam.Załączam mape.

[Arclight 0]

Oko Innosa jest w Słonecznym Kręgu. Ten co je ukradł siedzi zamknięty w celi na wyspie, na której znajduje się Dwór Irdorath. Trafisz tam pod koniec swojej przygody.

[Isildur 4]

Czy może ktoś zaznaczyć mi handlaża który posiada na sprzedaż broń orka w pierwszym rozdziale!!!

[lis899 0]

Dnia 11.02.2006 o 13:44, wdowiakm napisał:

Czy może ktoś zaznaczyć mi handlaża który posiada na sprzedaż broń orka w pierwszym rozdziale!!!

w lesie obok wejscia do khorinis jest ork zwiadowca. "przywolaj" go do bramy

[Isildur 4]

Lub podac jesgo imie i mniej wiecej gdzie sie znajduje. Wiem ze jest taka osoba tylko nie wiem gdzie ona jest

[Isildur 4]

Dnia 11.02.2006 o 13:51, lis899 napisał:

> Czy może ktoś zaznaczyć mi handlaża który posiada na sprzedaż broń orka w pierwszym rozdziale!!!

w lesie obok wejscia do khorinis jest ork zwiadowca. "przywolaj" go do bramy

O tym orku to wiem

[plada 0]

Gdy z wschodniej bramy wychodzisz-idź na lewo i wejdź w taki wielki dół.W górnej ścianie będzie jaskinia i tam przy wejściu będzie lekki orkowy topór.Jak chcesz możesz zabić bandytów.No i kilka chrząszczy.I nie stracisz kasy.

[Isildur 4]

Dnia 11.02.2006 o 14:17, plada napisał:

Gdy z wschodniej bramy wychodzisz-idź na lewo i wejdź w taki wielki dół.W górnej ścianie będzie
jaskinia i tam przy wejściu będzie lekki orkowy topór.Jak chcesz możesz zabić bandytów.No i
kilka chrząszczy.I nie stracisz kasy.

Dzieki

[verbum 0]

Dnia 10.02.2006 o 20:48, Monastor napisał:

Co do karła... w polskiej wersji jest to "Potężny Krasnolud z Kosmosu"... imię to widnieje
także na jednym z nagrobków wokół kaplicy koło farmy onara. tam gdzie spawnują się szkielety
po dotknięciu skrzyń.

Ja też mam polską wersję gry, ale ta tablica jest po angielsku i jest tam "The mighty alien dwarf" - co znaczy dosłownie: "Wszechpotężny obcy karzeł" - ale, że brzmi to z lekka dziwnie, to przetłumaczono to jak przetłumaczono...

[Monastor 0]

Wiem, znam angielski... poza tym wszechpotężny to by było the almighty

Po mojemu to jest "Mocarny Obcy Krasnolud"... bo dwarf to nie tylko po prostu karzeł, lecz właśnie krasnolud.

[verbum 0]

Dnia 06.02.2006 o 15:32, Bajuj napisał:

Tego zadania się nie dostaje. Wykonujesz ot tak.
Musisz kupic łój kretoszczura u Martina (kwatermistrza paladynów). Potem idź w strone latarni
Jacka gdy bedziesz na szczycie idz do lasu. W pewnym momenic bedzie grota z krata. Urzyj kołowrotu
(musisz miec łój inaczej nie poruszysz nim). W środku przecztaj znalezioną książka. I pozbieraj wina.

- w Nocy Kruka to ułatwili i można normalnie kupić ten łój kretoszczura u Martina jak wspomniałeś , w samym Gothic 2 było o wiele ciekawiej...sporo się naszukałem, aby wreszcie rozwiązać kwestię tej kratownicy u wiejścia do winiarni - wtedy ten łój można było tylko dostać od jednego z tych braci głupków na farmie Akila...(a nie było żadnych wskazówek gdzie szukać tego łoju, tylko jakas mglista wzmianka o marynarskim smarze...)

[verbum 0]

Dnia 11.02.2006 o 17:29, Monastor napisał:

Wiem, znam angielski... poza tym wszechpotężny to by było the almighty

Po mojemu to jest "Mocarny Obcy Krasnolud"... bo dwarf to nie tylko po prostu karzeł, lecz
właśnie krasnolud.

Co do wszechpotężnego to się zgodzę - mój błąd, natomiast z tym dwarf - jako krasnoludem a nie karłem to bym się kłócił...ale tu nie o to chodzi, tylko o udane tłumaczenie i to co jest na tym nagrobku jest ok (nie ważne, że z karła zrobili krasnoluda).

[Monastor 0]

Zwsze w fantasy, istoty, które nazywamy krasnoludami są zwane po angielsku dwarves. Słowo to (dwarf) oznacza więc równie dobrze karła, jak i krasnoluda.

[verbum 0]

Dnia 11.02.2006 o 17:40, Monastor napisał:

Zwsze w fantasy, istoty, które nazywamy krasnoludami są zwane po angielsku dwarves. Słowo to
(dwarf) oznacza więc równie dobrze karła, jak i krasnoluda.

- oba znaczenia są bliskoznaczne (choć są też inne określenia na krasnoludy), i są często stosowane zamiennie, także nie ma o co kruszyć kopii :) W bajkach używa sie dwarf jako karzeł i jako krasnolud, więc być może zbyt mocno się wyraziłem powyżej.

[Darkstar181 0]

>(...)

A ja mam pytanie: co mozna zrobić w tej gorzelni? Byłem tam znalazłem jakąś ksiażkę,ale żadnego przepisu na jakieś winu.Co trzeba zrobić z tym łojem kretoszczura?

[mad_cinus 3]

Dnia 11.02.2006 o 17:31, verbum napisał:

- w Nocy Kruka to ułatwili i można normalnie kupić ten łój kretoszczura u Martina jak wspomniałeś
, w samym Gothic 2 było o wiele ciekawiej...sporo się naszukałem, aby wreszcie rozwiązać kwestię
tej kratownicy u wiejścia do winiarni - wtedy ten łój można było tylko dostać od jednego z
tych braci głupków na farmie Akila...(a nie było żadnych wskazówek gdzie szukać tego łoju,
tylko jakas mglista wzmianka o marynarskim smarze...)

jeden łój kretoszczura o ile się nie mylę znajdował się w ładowni pod pokładem na statku w porcie.

[verbum 0]

Dnia 11.02.2006 o 18:00, Darkstar181 napisał:

A ja mam pytanie: co mozna zrobić w tej gorzelni? Byłem tam znalazłem jakąś ksiażkę,ale żadnego
przepisu na jakieś winu.Co trzeba zrobić z tym łojem kretoszczura?

- już dostałeś odpowiedź we wcześniejszych wątkach,a ten łój kretoszczura służy do nasmarowania kołowrotu, który zardzewiał, czy też się zaciął (inaczej nie otworzysz tej kratownicy). Co do reszty to faktycznie to zadanie wygląda dziwnie - bo nic się tam nie da zrobić, potem, gdy podejdziesz i zagadasz do Vino na farmie Lobarta, to powie, że "niestety strażnicy odkryli moją tajną winiarnię, mam nadzieję, że nie dojdą do kogo należała". Nie pamiętam co powiedział jak grałem najemnikiem, a magiem nigdy nie doszedłem do tego miejsca (doszedłem tylko do drugiego rozdziału i jakoś dalej mi się nie chce grać tą postacią) - być może właśnie grając magiem to zadanie ma jakieś rozwinięcie..? Choć wątpię - to jest chyba jedna z tych rzeczy w Gothicu 2, które sobie twórcy odpuścili i których nawet w dodatku nie rozwinęli.

[verbum 0]

Dnia 11.02.2006 o 18:25, cinus` napisał:

jeden łój kretoszczura o ile się nie mylę znajdował się w ładowni pod pokładem na statku w
porcie.

- nie mylisz się, też go kiedyś tam znalazłem (w Gothic 2 bez NK ) :)