Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

> Czytać ZE ZROZUMIENIEM potrafisz ? Wczoraj lecieli osaczeni na polsacie i w trakcie oglądania

> pisałem posta.
Aha, już rozumiem. I ja mam w to uwierzyć?


Nie wierz - nie musisz.

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:


> Tak się złożyło, że ja zacząłem zanim Fiarot namawiał na zmianę głosu a skończyłem
> gdy było po zawodach. Linczujcie - jesteśmy kolejny dzień w plecy.
Twoja odpowiedź na posta LifaRa z godz. 21.04 ukazała się dopiero o godz. 22.07. Fakt, forum
zaliczyło w miedzyczasie mały pad, jednak od 21.48, czyli od posta Fiarota namawiającego do
zlinczowania Kukowsky''ego, już działało. A to oznacza, że miałeś całe 12 minut na zmainę głosu.
Nie zmieniłeś, co dzisiaj zwraca się przeciwko Tobie.


Hmm nie pamiętam, czy byłem na forum zaraz po tym jak znowu działało. Ale po raz 3 powtarzam, że pisałem posta i nie aktualizowałem okienka z grą. Nie miałem szans zobaczyć tak nagłej zmiany

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:


> Zresztą po co się bronić. Sonic niech jeszcze zagłosuje i będzie pozamiatane. Przynajmniej

> będę miał spokój.
Jak uważasz. Jednak dobrze to o Tobie jako graczu nie świadczy, obojętnie, czy jesteś mafią,
czy nie. Po prostu oddanie pola walkowerem nie jest zbyt często chwalone.


Bumber a co mam zrobić ? Wy z LifaRem i tak jesteście przekonani o mojej winie ( tzn. LifaR zapewne wie, że jestem niewinny bo jest mafią ) Moje argumenty o tym, że oglądałem film do Ciebie nie trafiają. Innych opcji nie mam bo tak byłem na forum. Nie nie aktualizowałem z maniacką częstotliwością okienka z FM. Tak nie widziałem, że Fiarot a potem jeszcze i reszta zmienili głos.


*************

Hmmm. Cofam się wstecz i no właśnie i - na początku w tym poście http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=26832 LifaR uznał, że Bumber to postać funkcyjna, a teraz uważa go za zwykłego mieszkańca, który jest niewinny. Dlaczego zaczął zmieniać swoje przekonania ? Katanim raczej Bumber nie jest - tym był prawdopodobnie Phehela ale się nie ujawnił. Być może nie chciał zwracać na siebie podejrzeń większej liczby osób niż moja i Bumbera, bo przy ciągle malejącej liczbie ludności jego lincz stawałby się coraz bardziej prawdopodony. Wczoraj postanowił, szybko zmienić głos na Kuka po alibi na dzisiaj. W ten sposób skoro nie zmieniły 2 osoby głosu ( ja i Sonic - chyba ) to łatwo będzie mnie wrobić.

Z drugiej strony jest Bumber i jego sławetne http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=26783 oraz wytłumaczenie postępowania http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=26829. Potem gdy okazało się, że sklyer jest niewinny i już go z nami nie ma, wczoraj padł Kuk to logiczne, że został mu LifaR - tylko dlaczego nie chce zagłosować za swoją teorią, która mimo iż na samym początku gry sprawiła, że trafił jednego ze zdrajców. Czemu teraz nie pociągnie i nie sprawdzi LifaRa ? Być może dlatego, że jeżeli LifaR będzie niewinny ( zawsze istnieje taka opcja ) podejrzenia padną na niego, ale należy pamiętać, że ostatnio i ja jestem na celowniku ! Ale teraz może pozwolić sobie na takie ryzyko, gdyż zapewne wyszedłby z założenia, że ja nie poradziłbym sobie z próbą udowodnienia, że jestem niewinny. Dzisiaj padliby LifaR i Sonic albo Spider i zostanie albo 3 żółtodziobów ( Ja i Sonic chyba mamy po 3 edycje na koncie a Mateusz jedną ) albo zostanie Spider. Opcja o tyle niebezpieczna, że pozostawia furtkę dla mnie - możliwe, że spider nie da się urobić Bumberowi i ten padnie w linczu co doprowadzi do zwycięstwa mieszkańców.

Mateusza, Sonica i Spidera nie biorę pod uwagę w moich rozważaniach, gdyż Ten pierwszy jest mało aktywny, Sonic tak średnio, podobnie bądź nawet więcej ode mnie a Spider po początkowych wojażach trochę przygasł ;)

*******

Z racji tego, że teraz odświeżyłem okienko.

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

LifaR ale ja już 3 dzień piszę, że mi się nie podobasz ;)

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

A wynika z tego tyle, co nic. 3 dzien Ci sie nie podobam, a mimo to, chciales poprzec mnie w linczowaniu >Bumbera. Sprytne...


Po raz kolejny wytłumaczę dla Ciebie - przy opcji, że byłoby nas 7 mamy 3 dni. Wtedy w jednym dniu linczuję Bumbera - jest niewinny lecisz Ty. Jesteś niewinny ? Zostaje jeszcze jeden dzień i wtedy zostałby chyba Spider. Mateusz odpada a Sonic - taki cichociemny - żadna chluba jeżeli by wygrał będą mafią.

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

Sonic - a Ty byś nie zmienił głosu, żeby sobie alibi zapewnić ? Przecież to idealna przykrywka dla LifaRa jest. Bez pardonu atakuje Bumbera, by po chwili w uzgodnieniu z Kukiem zapewnić sobie alibi.

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

Zapominasz o Fiarocie. Zmiane glosu uzgodnilismy we 3. Potem jeszcze dogadalismy sie z Bumberem i spiderem... Spojrz na czas zmiany glosow i uwzglednij pad forum zanim zaczniesz wmawiac komus takie pierdoly ;)


O Fiarocie nie zapominam - Fiarot był pierwszy i prosił o to bardzo. W dodatku padł w mordzie. Forum powstało o 21:48, Fiarot pisał 21:54, Ty odpisałeś 21:59. Miałeś 5 minut na rozmowę z Kukiem. Bumber już po raz drugi chyba tłumaczył się impulsem. No to impuls może sprawić, że jutro poleci w linczu o ile przeżyję. Spider - to on miał przechlapane. Jego tłumaczenie ? Hmmm dla mnie to nawet nie tłumaczenie ;) Raczej post na odczepnego, żeby mu nie zarzucić, że zmienił bez powodu. Ale faktycznie jakoś się nie wysilił.

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

A ten post, w którym zmienia głos praktycznie nic nie mówi nam o roli i nie daje alibi ;) Sucha zmiana że y wydaje mi się bardziej podejrzany od x i tyle.

Dnia 15.05.2007 o 15:47, Bumber napisał:

Ahh, no to rzeczywiscie. Bumber i spider "bardziej" sie rozpisali, ale jakos im tego nie wypominasz.

>Poza tym, post w ktorym sie tlumaczysz, mowiac o filmie: "Hmmm jutro pewnie wszyscy się rzucą na Fiarota >jeżeli Kuk będzie niewinny a ja mimo wszystko obstawiam LifaRa" - to znaczy bylbym winny gdyby Kuki byl >niewinny, a gdy Kuki okazal sie winny, to tez ja jestem mafia ! Zaleznie od sytuacji atakowalbys mnie innymi >argumentami, bo jestem winny, niezaleznie od okolicznosci ?

Gdyby Kuk był niewinny zapewne wszyscy ( nie mów mi, że Ty byś tak nie uznał, bo zmieniłeś głos pod wpływem właśnie Fiarota ) stwierdzili by, że to Fiarot jest mafią. A ja nadal twierdziłbym, że to nie on, tylko ktoś inny. Kto ? Ciągle tylko Ty przewijasz mi się w myślach, w dodatku wierzę, że byłbyś w stanie skrzętnie to wykorzystać, tak jak wykorzystujesz teraz moje błędy i potknięcia. A, że Kuk był winny - tak jak mówię, może chciałeś sobie zapewnić alibi ? Kto to może wiedzieć ( celowo nie mówię, że Ty bo odpowiedź znam na pamięć - Ja jestem mieszkańcem i chce wygrać ;) ?


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się dziś pokierować linczami .Obaj moi podejrzani jednak zagłosowali bardzo konsekwętnie na tę samą osobę .I LifaR i Bumer .Jak na razie bardziej skłaniam się w stronę LifaRa ale jeszcze muszę to przemyśleć i dokładnie poczytać co dziś zostało napisane gdyż dopiero powróciłem z pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 17:12, LifaR napisał:

> Acha, ja też widziałem w nim mafie, ale po twoich wystąpieniach zaczełem myśleć że to
Ty jesteś mafią i próbujesz po prostu wrobić Bumbera,
-> Znowu zmieniasz rzeczywistosc ! Jeszcze wczoraj pisales, ze to moje posty przekonaly
Cie do winy Bumbera i dlatego na niego oddales glos, dzis sie okazuje ze bylo odwrotnie - moje
ataki na Bumbera przekonaly Cie o mojej winie, a na dodatek - zaglosowales na wrabianego wedlug
Ciebie Bumbera...

Może nie sprecyzowałem: Twoje argumenty, przekonały mnie o winie Bumbera, ale gdy zobaczyłem jak się wycofujesz pod argumentami Fiarota i dostosowałeś się do sytuacji podczepiając się pod jego głos.
Zaraz pewnie powiesz że przekonały Cię argumenty Fiarota, i jak wcześniej napisałeś nie miałeś głosów na koncie, ale jak dla mnie chciałeś oddalić od siebie zarzuty jakie mogły nadejść.
Lepiej zapobiegać niż leczyć sytuacje :p

Dnia 15.05.2007 o 17:12, LifaR napisał:

A teraz male zestawienie:
> 1) Zmienić moje zdanie było mi o tyle łatwo, że na Bumbera kierowałem /.../ twoimi
podejrzeniami
.
> 2) ale po twoich wystąpieniach zaczełem myśleć że to Ty jesteś mafią i próbujesz
po prostu wrobić Bumbera,
Nie widzisz glupot, jakie sam wypisujesz ?

Napisałem kilka wersów wyżej wyjaśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czuję się tak , jakby mafiozów było trzech a nie dwóch .Zaraz wyjaśnię dlaczego .Najpierw napiszę dlaczego wybrałem tę parę na dzisiejsze głosowanie .Wczorajsza zmiana głosu .Szkoda że obaj zrobili to prawie równocześnie .Taka zmiana mogła mieć bardzo pozytywny efekt dla mafii gdyby o jedną osobę było mniej .Mielibyśmy remis i Kukowsky żył by dalej a w mord pewnie by się nie zmienił i prawdopodobnie dziś byśmy czytali o tym jak to Kukowsky jest katanim .LIfaR o tym wspomniał "Przyznam, z dedycujac sie na zmiane glosu balem sie remisu" co działa na jego niekorzyść .
A teraz z czym mam największy problem .

Wczorajszy dzień , bo on był tak naprawdę decydujący .
Najpierw wypowieć Bumbera

"Dzisiaj stawiam sobie na celu trójkę spider-Kukowsky-LifaR, ze szczególnym naciskiem na tego ostatniego."
Główny podejrzany to LifaR

Teraz LifaR

"Jesli uwazacie, ze to sa argumenty niewystarczajace by Bumbera oskarzyc - ok, po prostu widzicie to inaczej."
Główny podejrzany to Bumber

Następnie Bumber:
"A wszelkie powiązania Kukowsky-spider88 nie przekonują mnie."

Co na to LifaR
" Nie chce przesadzac o winie spidera, bo nie uwazam go za na pewno niewinnego."

Dziś znów mają tę samą strategię .Grają praktycznie identycznie .Cięzko mi się zdecydować , wydaje mi się że jeden próbuje drugiego ugłaskać aby ten nie zaczął na niego zwracać uwagi .''
To tylko drobne przykłady , gdyż takich podobieństw jest cała masa .
Jak na razie skłaniam się w kierunku LifaRa i to w dość stanowczym tonie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

/.../ Hmmm. Cofam się wstecz /.../

A cofałeś się kiedyś do przodu? ;P Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymac. ^^

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Z drugiej strony jest Bumber i jego sławetne http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=26783
oraz wytłumaczenie postępowania http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=26829. Potem
gdy okazało się, że sklyer jest niewinny i już go z nami nie ma, wczoraj padł Kuk to logiczne,
że został mu LifaR - tylko dlaczego nie chce zagłosować za swoją teorią, która mimo iż na samym
początku gry sprawiła, że trafił jednego ze zdrajców. Czemu teraz nie pociągnie i nie sprawdzi
LifaRa ?

Dlaczego? Bo dzisiaj odpuszczam LifaRowi ze względu na jego wczorajszy głos. Przyczynił się on do śmierci mafiozy, co jest chyba całkiem mocnym czynnikiem uniewiniającym. Oczywiście nie można wykluczyć, że w gronie głosujących na Kukowsky''ego jest jeden zdrajca, jednak jest to dość mało prawdopodobne. Mafia mogłaby przecież wygrać w łatwiejszy sposób, niż zabijać siebie nawzajem.

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Być może dlatego, że jeżeli LifaR będzie niewinny ( zawsze istnieje taka opcja ) podejrzenia
padną na niego, ale należy pamiętać, że ostatnio i ja jestem na celowniku !

Nie jesteś na celowniku od tak sobie. Dzisiaj zajmuję się tymi, którzy nie przyczynili się do śmierci mafii. Z tego grona najbardziej odpowaidasz mi Ty, gdyż popełniłeś już w tej edycji kilka błędów.

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Ale teraz może
pozwolić sobie na takie ryzyko, gdyż zapewne wyszedłby z założenia, że ja nie poradziłbym sobie
z próbą udowodnienia, że jestem niewinny. /.../

I tak sobie nie radzisz. ;P Nie napisałem, że całkowicie odpuszczam LifaRowi. Robię to tylko na dzisiejszy dzień. Jeśli Ty okażesz się niewinny, w co wątpię, będę wybierał pomiędzy LifaRem a spiderem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 18:18, Bumber napisał:

> padną na niego, ale należy pamiętać, że ostatnio i ja jestem na celowniku !
Nie jesteś na celowniku od tak sobie. Dzisiaj zajmuję się tymi, którzy nie przyczynili się
do śmierci mafii. Z tego grona najbardziej odpowaidasz mi Ty, gdyż popełniłeś już w tej edycji
kilka błędów.


Faktycznie jest to jakiś trop... Szukać zdrajcy w tych co nie zmienili głosu... No to, się zastanawiaj już lepiej kogo zlinczujesz jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

LifaR uznał, że Bumber to postać funkcyjna, a teraz uważa go za zwykłego mieszkańca, który jest niewinny. Dlaczego zaczął zmieniać swoje przekonania ?

-> Proponuje cofnac sie wyzej i przeczytac dlaczego zmienilem przekonania, zamiast pytac o to.

>/.../
-> Reszta - a co jesli spider jest niewinny ? Rozumiem, ze uniewinniles go, bo Fiarot stwierdzil, ze ten jest niewinny ? A moze rzeczywiscie masz cos do tego pewnosc ? Fiarot katanim nie byl, bo inaczej przyznalby sie do tego wskazujac nam Kuka, a przynajmniej bronilby sie skoro przewidywal swoja smierc (pisal o tym). Dlaczego wiec, jego opinie uznajesz za pewnik ?

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Po raz kolejny wytłumaczę dla Ciebie/.../

-> Super, a ja dalej o czym innym. Miales jakis plan - fajnie. Ale pisales ze poprzesz mnie w linczu na Bumberze. To oznacza, ze Bumber jest bardziej winny ode mnie, skoro mnie chciales zostawic na nastepny dzien, ale dzis jest odwrotnie - dlatego, ze pierwszy Cie zaatakowalem ?

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Miałeś 5 minut na rozmowę z Kukiem.

-> I w ciagu pieciu minut, porozmawialem z Kukiem, doslzismy do wniosku, zebym go zlinczowal, a pozniej jeszcze napisalem posta, i zdazylem umiescic go na forum, ktore jak wiemy jest demonem szybkosci. Ok, to Twoja wersja.

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Bumber już po raz drugi chyba tłumaczył się impulsem. No to impuls może sprawić, że jutro poleci w linczu o ile przeżyję.

-> Tym to mnie juz rozwaliles. Kazdy kto zaglosowal na winnego Kukiego, kierowal sie impulsem, kazdy wiec powinien pasc w linczu. Zabil mafie - winny jak cholera !

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

Gdyby Kuk był niewinny zapewne wszyscy ( nie mów mi, że Ty byś tak nie uznał, bo zmieniłeś głos pod wpływem właśnie Fiarota ) stwierdzili by, że to Fiarot jest mafią.

-> Potrafie brac odpowiedzialnosc za wlasne czyny. Ja przylozylem reke do linczu - moja odpowiedzialnosc. Jak ktos poszedl slepo za Fiarotem - ech, az szkoda by bylo komentowac.

Dnia 15.05.2007 o 17:40, dawidos160 napisał:

A ja nadal twierdziłbym, że to nie on, tylko ktoś inny. Kto ? Ciągle tylko Ty przewijasz mi się w myślach,/.../ A, że Kuk był winny - tak jak mówię, może chciałeś sobie zapewnić alibi ?

-> Czyli dokladnie jak napisalem - Kuki jest niewinny - winny jest LifaR. Kuki okazal sie winny - takze winny jest LifaR. Obrales mnie sobie za cel linczu i szukasz tylko paragrafu, w koncu osobe juz masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 18:12, spider88 napisał:

LIfaR o tym wspomniał "Przyznam, z dedycujac sie na zmiane glosu balem sie remisu" co działa na jego niekorzyść .

-> To dlaczego nie dziala to takze na Twoja niekorzysc, gdy sam o tym przed chwila wspominasz ? Tobie wolno mowic, o tym co mogloby sie stac, ale mnie juz nie wolno ?

Dnia 15.05.2007 o 18:12, spider88 napisał:

Grają praktycznie identycznie .Cięzko mi się zdecydować , wydaje mi się że jeden próbuje drugiego ugłaskać aby ten nie zaczął na niego zwracać uwagi

-> No tak, jak wczesniej oskarzalem Bumbera, pewnie mialem taki sam cel. Czy moze wtedy, moja osoba Ci nie przeszkadzala bo uwazalem Cie za niewinnego ?

Dnia 15.05.2007 o 18:12, spider88 napisał:

To tylko drobne przykłady , gdyż takich podobieństw jest cała masa .

-> Chetnie bym przeczytal o tych "podobienstwach" ;)

Dnia 15.05.2007 o 18:12, spider88 napisał:

Jak na razie skłaniam się w kierunku LifaRa i to w dość stanowczym tonie .

-> Ja sklaniam sie w strone dawidosa, z uwzglednieniem Ciebie jako mozliwego winnego. Moze Bumber dobrze gra, nie wiem, ale coraz bardziej wydaje mi sie niewinny. Ale zaraz - Bumber tez mnie dzis nie linczuje - kolejne podobienstwo :(
Przyznam, ze z kazdym kolejnym Twoim postem dzisiejszego dnia, dochodze do wniosku, ze moze niewiele by sie zmienilo gdybys jednak wczoraj padl Ty - takze byloby o jednego winnego mniej. Gdybysmy mieli tylko jeden - powazniej bym sie zastanowil nad zmiana glosu. Mamy dwa dni - pozostane konswekwentny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 18:30, spider88 napisał:

Polemiki brak więc

-> Widzac, ze odpowiedzialem dawidosowi, oczekiwales ze odpowiedz na Twoje slowa napisze w minute, czy bedziesz staral sie udowodnic, ze swojego posta pisales 5 minut i nie widziales mojego wczesniejszego posta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.05.2007 o 18:25, LifaR napisał:

-> Reszta - a co jesli spider jest niewinny ? Rozumiem, ze uniewinniles go, bo Fiarot stwierdzil,
ze ten jest niewinny ? A moze rzeczywiscie masz cos do tego pewnosc ? Fiarot katanim nie byl,
bo inaczej przyznalby sie do tego wskazujac nam Kuka, a przynajmniej bronilby sie skoro przewidywal
swoja smierc (pisal o tym). Dlaczego wiec, jego opinie uznajesz za pewnik ?

>

Nie uznaje jego osądów za pewnik. Ale ja nawet cienia podejrzenia w stosunku do Spidera nie miałem.

Dnia 15.05.2007 o 18:25, LifaR napisał:

> Po raz kolejny wytłumaczę dla Ciebie/.../
-> Super, a ja dalej o czym innym. Miales jakis plan - fajnie. Ale pisales ze poprzesz mnie
w linczu na Bumberze. To oznacza, ze Bumber jest bardziej winny ode mnie, skoro mnie chciales
zostawic na nastepny dzien, ale dzis jest odwrotnie - dlatego, ze pierwszy Cie zaatakowalem
?


LifaR udajesz, że nie rozumiesz czy naprawdę nie rozumiesz ? Jak mam wprowadzić 2 dniowy plan w jeden dzień ? Nie no załamałeś mnie. Jeszcze szukasz na siłę wyjścia z sytuacji - atakowałeś Bumbera - chciałem Cię poprzeć. Byłby winny - miałbyś spokój do końca edycji. Byłby niewinny - poleciałbyś razem z nim. Co w tym niejasnego ? To, że postanowiłem Cię poprzeć aby sprawdzić kim jesteś?

Dnia 15.05.2007 o 18:25, LifaR napisał:

> Miałeś 5 minut na rozmowę z Kukiem.
-> I w ciagu pieciu minut, porozmawialem z Kukiem, doslzismy do wniosku, zebym go zlinczowal,
a pozniej jeszcze napisalem posta, i zdazylem umiescic go na forum, ktore jak wiemy jest demonem
szybkosci. Ok, to Twoja wersja.


Forum mnie jest demonem prędkości ? No fakt, jeżeli zamieszczenie posta trwa 1-2 sekundy od czasu kliknięcia dodaj post do pokazania się to faktycznie nie dałbyś rady. Tak samo jak napisać parę gwiazdek i lincz=> kukowski co zajmuje 30 sekund i rozmowa dajmy na to 2 minuty. No to i tak zostają 2 minuty jeszcze z górką...

Dnia 15.05.2007 o 18:25, LifaR napisał:


> Bumber już po raz drugi chyba tłumaczył się impulsem. No to impuls może sprawić, że jutro
poleci w linczu o ile przeżyję.
-> Tym to mnie juz rozwaliles. Kazdy kto zaglosowal na winnego Kukiego, kierowal sie impulsem,
kazdy wiec powinien pasc w linczu. Zabil mafie - winny jak cholera !


Tylko, że to nie pierwszy impuls Bumbera...

Dnia 15.05.2007 o 18:25, LifaR napisał:


> Gdyby Kuk był niewinny zapewne wszyscy ( nie mów mi, że Ty byś tak nie uznał, bo zmieniłeś
głos pod wpływem właśnie Fiarota ) stwierdzili by, że to Fiarot jest mafią.
-> Potrafie brac odpowiedzialnosc za wlasne czyny. Ja przylozylem reke do linczu - moja
odpowiedzialnosc. Jak ktos poszedl slepo za Fiarotem - ech, az szkoda by bylo komentowac.


Ta jasne - tylko całą odpowiedzialność Fiarot wziął na siebie. W dodatku jeżeli jesteś mafią skrzętnie byś to wykorzystał. Jak nie jesteś - to pozostaje opcja, że drugi mafiozo (Bumber ? ) by to wykorzystał.

Dnia 15.05.2007 o 18:25, LifaR napisał:

> A ja nadal twierdziłbym, że to nie on, tylko ktoś inny. Kto ? Ciągle tylko Ty przewijasz
mi się w myślach,/.../ A, że Kuk był winny - tak jak mówię, może chciałeś sobie zapewnić alibi
?
-> Czyli dokladnie jak napisalem - Kuki jest niewinny - winny jest LifaR. Kuki okazal sie
winny - takze winny jest LifaR. Obrales mnie sobie za cel linczu i szukasz tylko paragrafu,
w koncu osobe juz masz...


Skoro tak twierdzisz niechaj tak będzie. Jak zarzucałem Ci, że na siłę chcesz linczować Bumbera to się zaraz broniłeś i awanturowałeś, że masz podejrzenie. A jak ja mam podejrzenie, to zaraz że szukam paragrafu na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako, że i tak od początku było zlinczuję mogę oddać głos już teraz.


*******************

lincz -> LifaR

*******************

Oczywiście jeżeli będzie niewinny całą winę biorę na siebie. Być może faktycznie chciałem, żeby padł i jest niewinny jednakże, to on budzi moje największe podejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

/.../ Tylko, że to nie pierwszy impuls Bumbera... /.../

Co Ty chrzaniasz o moich impulsach? Gdzie widzisz drugi? Napisałem, że działam pod wpływem impulsu jak skyler, gdy oddawał na mnie głos. Nie zmieniaj faktów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 18:55, Bumber napisał:

> /.../ Tylko, że to nie pierwszy impuls Bumbera... /.../
Co Ty chrzaniasz o moich impulsach? Gdzie widzisz drugi? Napisałem, że działam pod wpływem
impulsu jak skyler, gdy oddawał na mnie głos. Nie zmieniaj faktów...



Fakt - przepraszam. Wybacz. Jakoś tak wydawało mi się, że to Ty oddawałeś głos pod wpływem impulsu wtedy. Moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

Ale ja nawet cienia podejrzenia w stosunku do Spidera nie miałem.

-> Twoje prawo.

Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

LifaR udajesz, że nie rozumiesz czy naprawdę nie rozumiesz ? /.../

-> To Ty chyba specjalnie mowisz przez caly czas o czym innym, niz to o co pytam. Powtarzam - skoro chciales linczowac NAJPIERW BUMBERA POTEM MNIE, to wynika stad, ze za bardziej winnego uznawales Bumbera czy mnie ? A potem nagle stwierdzasz, ze winny jestem ja. Co do tego ma ilosc dni jakas zostala do konca ?

Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

No to i tak zostają 2 minuty jeszcze z górką...

-> Ok, napisalem, taka jest Twoja wersja. Chcesz to sie jej uparcie trzymaj.

Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

Ta jasne - tylko całą odpowiedzialność Fiarot wziął na siebie.

-> No i ? Rozumiem, ze gdybys Ty zmienil glos, to skrzetnie bys wykorzystal, fakt, ze wzial on cala odpowiedzialnosc za siebie ? Ja wolalbym sie chwile zastanowic, niz zaraz po zobaczeniu "Kukowsky - niewinny" walic w Fiarota. Ale to pewnie tylko ja.

Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

pozostaje opcja, że drugi mafiozo (Bumber ? ) by to wykorzystał.

-> Ale nadal wymagaloby to slepego pojscia za tym, ze Fiarot zle wskazal - zabic go. Nie mowie, ze nie mialbym watpliwosci co do Fiarota, bo taka akcja na pewno nie przeszlaby bez echa. Ale na pewno, nie rzucilbym sie od razu na niego z krzykiem "Ty zdrajco !"

Dnia 15.05.2007 o 18:50, dawidos160 napisał:

Skoro tak twierdzisz niechaj tak będzie. Jak zarzucałem Ci, że na siłę chcesz linczować Bumbera to się zaraz broniłeś i awanturowałeś, że masz podejrzenie. A jak ja mam podejrzenie, to zaraz że szukam paragrafu na Ciebie.

-> Problem w tym, ze ja mialem podejrzenie. Byly fakty, ktore wskazywaly na to ze Bumber jest winny (i te fakty sie nie zmienily - uznalem ze doszly nowe, ktora go po czesci uniewinniaja). A Ty uznales, ze jestem winny niezaleznie od faktow - czyli winy badz jej braku u Kukowskiego. A to spora roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 19:25, LifaR napisał:

> Ale ja nawet cienia podejrzenia w stosunku do Spidera nie miałem.
-> Twoje prawo.

> LifaR udajesz, że nie rozumiesz czy naprawdę nie rozumiesz ? /.../
-> To Ty chyba specjalnie mowisz przez caly czas o czym innym, niz to o co pytam. Powtarzam
- skoro chciales linczowac NAJPIERW BUMBERA POTEM MNIE, to wynika stad, ze za bardziej winnego
uznawales Bumbera czy mnie ? A potem nagle stwierdzasz, ze winny jestem ja. Co do tego ma ilosc
dni jakas zostala do konca ?



Już mi się nawet nie chce odpowiedać. Przez cały czas uważałem że jesteś WINNY. Jedynie wina Bumbera mogła tą opinię zmienić. Dlatego mając 3 dni mogłem najpierw zlinczować Bumbera, poczekać na wynik i zlinczować Ciebie. Dzisiaj już bym nie mógł tak postąpić - linczuję Bumbera i jutro albo bym zlinczował Ciebie, albo by już nie było kogo linczować. Jeżeli linczuję Ciebie i okazujesz się niewinny - to jest po zabawie - przegraliśmy. Mając 3 dni została by jeszcze jedna szansa. A tak nie zaryzykuję zlinczowania Bumbera skoro bardziej śmierdzisz mi Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 19:36, m4teU5z napisał:

Nic tutaj nie będe pisał, tylko poprostu oddam głos.

-> Coz za ilosc argumentow, sam nie wiem na ktory najpierw odpowiedziec ! Odechciewa sie grac, jak sie widzi takie cos...

Trudno, beda wyniki linczu od MG, bedzie mord pewnie na m4teU5zu lub Sonicu, bedzie placz i zgrzytanie zebow.

dawidos ->
Na to co piszesz, tez az mi sie nie chce juz odpowiadac. Jestem bardziej winny, ale sprawdzic mnie lepiej bylo poprzez lincz na Bumberze. Pierwszy swietny pomysl. Dwa - moje glosowanie na winnego Bumbera sprawiloby ze bede niewinny w Twoich oczach, ale glosowanie na winnego Kuka sprawilo ze tylko jeszcze bardziej sie pograzam.

Ja niestety na dzis koncze. Szkoda, ze nikt procz Bumbera mi nie wierzy. (mam nadzieje, ze nie jest zdrajca ;)
Powodzenia jutro w szukaniu ostatniego mafioza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się