Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dopiero teraz zauważyłem Twój wpis bo odpowiadałem Taazowi. I muszę przyznać, że teraz to mnie rozbawiłeś. Mam brechty na cały pokój. Otóż muszę Cię zesmucić ale prawdziwą kurtyzaną jestem ja:]. Wszystko już jasne teraz tylko nie w iem kto się za mnie podał...bandyta czy Indianin?:). Ja natomiast sprawdziłem Fiarota...w końcu brat;). Dlatego poszedłem za Nim i zagłosowałem na Sonica:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:13, Taaz napisał:

No wybacz, ale jeżeli ktoś mnie oskarża, to pytam go na jakiej podstawie, staram się odeprzeć atak, a nie piszę, iż kandydatura wyciągnięta z kapelusza.

-> Czy Ty wogole nie czytasz ? Kuki mnie oskarzyl i odpowiedzialem na jego zarzuty. Z kapelusza wyciagnal pare Fimar - ja, nie tlumaczac jej, wiec spytalem jak to uzasadnic. Skoro nie uzasadnil, to co mialem odpierac ?

Dnia 25.06.2007 o 20:13, Taaz napisał:

Poza tym odniosłem się do Twojej konwersacji z Kukowskym, a nie ze mną i co ważne on podał (tyle, że wcześniej) dlaczego to właśnie Ty, jesteś dla niego podejrzanym.

-> No i na to odpowiedzialem - pytam ponownie - nie czytasz moich postow ? Podal kilku podejrzanych, dlatego zapytalem czemu wybral akurat taka pare - czy to ciezko zrozumiec ?

Dnia 25.06.2007 o 20:13, Taaz napisał:

Bo czasem wystarczy cofnąć parę stron i przeczytać jeden z moich poprzednich postów, czy to takie trudne?

-> Cofnalem sie i napisalem jakie oskarzenie w moja strone widzialem. Wypisalem je, a Ty je w tym poscie ominales. Coz za wybiorczosc.

Nawet rozmowa Kuka i Liqida mnie tak nie sprowokowala, bardzo nie lubie, jak ktos celowo pomija, to co ja pisze.
Wyzywam Cie na pojedynek.

Liqid - skoro nikt nie ujawnia sie jako kurtyzana, wiec pewnie jestes niewinny. Ale dlaczego nie ujawniles deiha ? On o Tobie przeciez wiedzial, a Ty poznales jego tozsamosc juz pierwszej nocy. Czyli jesli dobrze rozumiem, wiedziales o jego roli, gdy nikt nie wiedzial nic o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:21, Kukowsky napisał:

Tak, więc fight?


Skoro LifaR mnie wyprzedził z pojedynkiem to nie zostaje mi nic innego jak pójście na remis w linczu z Liqidem:] Ja się zgadzam ciekaw jestem Liqida reakcji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../
-> Ok, teraz rozumiem. Dziekuje.

Dnia 25.06.2007 o 20:17, Kukowsky napisał:

Owszem i napisałeś, że podejrzewasz nas z powodu bez sensownej dyskusji, którą określiłeś mianem"głaskania po główkach".

-> Glownie na tym skupilem sie podajac pomysl remisu na was. Oskarzalem was juz wczesniej...

Dnia 25.06.2007 o 20:17, Kukowsky napisał:

> -> No i zapytalby i co ? Nie ma prawa wiedziec, czemu wybrales akurat tak ?
Owszem ma i ja już to wytłumaczyłem, jednak Ty tego nie widzisz lub też nie chcesz widzieć, bo po co? Fajny argument, co nie?

-> Jaki argument ? Podales hipotetyczna sytuacje, co gdybys wskazal inna pare. Ja na to odpowiedzialem, ze kazdy ma prawo wiedziec, czemu wybrales tak a nie inaczej. Nie odnosilem sie do tego co jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyzywam Cie na pojedynek.

Ależ cała przyjemność po mojej stronie :).

Otóż co do wybiórczości, pozwól, że Ciebie zacytuję "jest winny, bo wyglada mi na winnego". Wybacz mój drogi, ale w swoim uzasadnieniu napisałem o wiele więcej. Także pierw zmień się Ty, dopiero potem zmieniaj innych :).

btw. Mam nadzieję, że to Ty jesteś złym rewolwerowcem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.06.2007 o 20:26, Taaz napisał:

btw. Mam nadzieję, że to Ty jesteś złym rewolwerowcem :).


Miałem na myśli kuka :), bo inaczej czarno widzę swój los :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:20, Fimar napisał:

Dopiero teraz zauważyłem Twój wpis bo odpowiadałem Taazowi. I muszę przyznać, że teraz to mnie rozbawiłeś. Mam brechty na cały pokój. Otóż muszę Cię zesmucić ale prawdziwą kurtyzaną jestem ja:].

-> A dlaczego wyjawiles to dopiero jak Liqid sie ujawnil ? W koncu apele o ujawnienie sie kurtyzany byly juz wczesniej. Rozumiem, ze poki Fiarot zyl, mogles nie chciec ujawniac Sedziego, ale gdy umarl... Czekales az ktos przypadkowo wybierze falszywie Twoja role ujawniajac sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:28, LifaR napisał:

-> A dlaczego wyjawiles to dopiero jak Liqid sie ujawnil ?


Ja rozumiem, iż chcesz oczyścić swojego partnera, ale to właśnie mnie wyzwałeś na pojedynek. Także apelowałbym o skoncentrowanie się na dyskusji ze mną :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:24, Fimar napisał:

Skoro LifaR mnie wyprzedził z pojedynkiem to nie zostaje mi nic innego jak pójście na remis
w linczu z Liqidem:] Ja się zgadzam ciekaw jestem Liqida reakcji:)

Wydaje mi się to byś najlepszym rozwiązaniem... Jeden bandyta z pewnością zginie i nie wiemy jeszcze jak ułoży się pojedynek. Jestem też niemal pewny, że bandyta z Waszej dwójki nie ma przy sobie posążka tak, więc jutro w razie czego czeka nas jedynie wielka masakra.

* * *
lincz-> Liqid
Robimy remisik...

Z pojedynkiem jeszcze poczekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:26, Taaz napisał:

Otóż co do wybiórczości, pozwól, że Ciebie zacytuję "jest winny, bo wyglada mi na winnego".
Wybacz mój drogi, ale w swoim uzasadnieniu napisałem o wiele więcej. Także pierw zmień się Ty, dopiero potem zmieniaj innych :).

-> Cytuje Ciebie: "Postępuje tak, aby zbytnio się nie wychylić, jednocześnie zanadto nie milczeć. Tak w sam raz, niczym zabójca :). Co więcej, jako jedna z nielicznych osób jest poza wszelkimi podejrzeniami. Dlatego warto go trochę pomęczyć, może coś nam „ptaszek” wyśpiewa :)."
Widzisz pogrubiona czesc ? Czy to to samo co ja napisalem ? I czy "postepuje tak by sie nie wychylac ani milczec" to Twoje o wiele wiecej ? Nie uwazam.

I zapomnialem wczesniej:
********************
lincz - Kukowsky
oczywiscie (o ile musze, skyler to robil, wiec ja lepiej tez to napisze): przegrana w pojedynku - Taaz
********************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:30, Taaz napisał:

Także apelowałbym o skoncentrowanie się na dyskusji ze mną :).

-> Pozwolisz, ze jednak nie bede pomijal zadnych postow, a odpowiadal na nie w kolejnosci ich ukazywania ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:28, LifaR napisał:

-> A dlaczego wyjawiles to dopiero jak Liqid sie ujawnil ? W koncu apele o ujawnienie sie
kurtyzany byly juz wczesniej. Rozumiem, ze poki Fiarot zyl, mogles nie chciec ujawniac Sedziego,
ale gdy umarl... Czekales az ktos przypadkowo wybierze falszywie Twoja role ujawniajac sie ?


LifaR miałem taką nadzieję, że w końcu jakiś „zły” spanikuje i się poda za kurtyzanę. Specjalnie zwlekałem z ujawnieniem się i na szczęście widzę, że moje milczenie nie poszło na marne ;]. Czy reszta mi uwierzy to pozostawię w ich rękach. Ja uważam, że swoją rolę spełniłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem naprawdę dumny, że posłuchałeś mojego apelu.

Dnia 25.06.2007 o 20:33, LifaR napisał:

I czy "postepuje tak by sie nie wychylac ani milczec" to Twoje o wiele wiecej ? Nie uwazam.


Oczywiście, że rozumie co do mnie piszesz i oczywiste jest, że teraz postępujesz zupełnie odwrotnie. Jednak nadal nie rozumiesz, że swojego postu nie pisałem w tej chwili i owym czasie, który miałem na myśli, faktycznie się nie wychylałeś. Zresztą tak samo jak ja.

****************************************
Przegrana w pojedynku LifaR
****************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:33, LifaR napisał:

lincz - Kukowsky

A wariant z remisem między Liqidem i Fimarem Cię nie interesuje? W sumie taki remis daje nam gwarancje utuczenia jednego zepsutego ziemniaczka z naszego garnka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:33, LifaR napisał:

********************
lincz - Kukowsky
********************

-> Oczywiscie blad :/
Jak na razie jest remis 1:1, wiec:
**********************
lincz -> Liqid
**********************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2007 o 20:37, Taaz napisał:

Oczywiście, że rozumie co do mnie piszesz i oczywiste jest, że teraz postępujesz zupełnie odwrotnie.

-> Teraz ? Sadzisz ze pisze wiecej, przez Twojego posta ? :D Pisze wiecej, bo inni pisza wiecej do mnie, a ja odpowiadam na kazdy post do mnie skierowany. Jesli uwazasz to za nietypowe...

Dnia 25.06.2007 o 20:37, Taaz napisał:

Jednak nadal nie rozumiesz, że swojego postu nie pisałem w tej chwili i owym czasie, który miałem na myśli, faktycznie się nie wychylałeś. Zresztą tak samo jak ja.

-> Ty chyba nie rozumiesz. Napisales ze "pisales o mnie o wiele wiecej". Pokazalem dokladnie co pisales. A Ty zamiast sie przyznac, ze nie jest to o wiele wiecej i ze rzeczywiscie uzyles argumentu "wyglada na niewinnego, wiec jest winny" kompletnie pomijasz ta czesc. Wlasnie dlatego uwazam, ze nadal nie czytasz, albo specjalnie pomijasz niektore fragm. moich wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

M4teU5z => brak
Kukowsky => Liqid
Matiz123 => brak
Donki => brak
Liqid => LifaR
Fimar => brak
Kalkulator12 => brak
Taaz => Fimar
LifaR => Liqid

Liqid - Fimar 2:1

Liqid zapewne zagłosuje na Fimara i będzie 2:2 tak, więc jedna z pozostałych osób będzie musiała zagłosować na jakąś inną osobę, jednak to można w każdej chwili zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się