Forumowa Mafia

[Konstantinus 0]

Dnia 21.01.2011 o 22:49, pshemoxx napisał:

(...) można powiedzieć to samo że mogłem spokojnie przeważyć w kindzia. Więc teraz ogółem niedokońca
wiem co myśleć :/

Podaj link, chce mieć pewność, że w drugim głosowaniu zagłosuję lepiej.

[pshemoxx 0]

Yhm mam nadzieje że podawanie linków do innych for jest tutaj dozwolone a jeśli nie to przepraszam.
http://www.go2goal.pl/forum/posty,40,120/14/22595,mafia-vol-22.html Zaczęliśmy na stronie 9 i Vorakam to makarov w tej edycji zaś milten łukasz to nasz tutejszy milten jakby co ja byłem mafiozą a vorakam był niewinny.
I ja tam to jestem Sierra Jose Luis

[Konstantinus 0]

Dnia 21.01.2011 o 22:56, pshemoxx napisał:

Yhm mam nadzieje że podawanie linków do innych for jest tutaj dozwolone a jeśli nie to
przepraszam.
http://www.go2goal.pl/forum/posty,40,120/14/22595,mafia-vol-22.html Zaczęliśmy na stronie
9 i Vorakam to makarov w tej edycji zaś milten łukasz to nasz tutejszy milten jakby co
ja byłem mafiozą a vorakam był niewinny.
I ja tam to jestem Sierra Jose Luis

No dobra, ale powiedz mi wtedy, dlaczego broniłeś vorakama, gdy ten Cię chciał linczować? Wybacz moje podejrzenia, ale to nie jest normalne;]

[pshemoxx 0]

Bo to jest u niego normalne kompletnie normalne chyba chcę dobra ogółu a nie swojego? Zresztą to że mnie ktoś podejrzewa nie znaczy odrazu że jest mafiozą czyż nie? O demefranisie który najpierw posłał na mnie napisałem że pewnie jest niewinny bo miał jaja oddać pierwszy głos.

[Filip29 0]

Dnia 21.01.2011 o 22:34, pshemoxx napisał:

Wayzin filip ktoś z nich zapewne :)

Jakieś argumenty?


Edit:
Nie odświeżyłem.

[Konstantinus 0]

Dnia 21.01.2011 o 23:01, pshemoxx napisał:

Bo to jest u niego normalne kompletnie normalne chyba chcę dobra ogółu a nie swojego?
Zresztą to że mnie ktoś podejrzewa nie znaczy odrazu że jest mafiozą czyż nie? O demefranisie
który najpierw posłał na mnie napisałem że pewnie jest niewinny bo miał jaja oddać pierwszy
głos.

Co do demefranisa to nawet nie był w moim kręgu podejrzeń. Myślalem raczej o kindziuku, który starał się wypracować sobie alibi, co mnie bardzo zainteresowało. Twoja reakcja była reakcją bardziej spontaniczną i nagłą niż zaplanowaną i celową. Bynajmniej takie wrażenie odniosłem. Oczywiście mogę się mylić, ale na razie wykluczam Cię z kręgu podejrzeń, Chilijczyku - rzekł Grek, po czym odwrócił się i odszedł rozmawiać ze swoją ukochaną Isabell.

[pshemoxx 0]

Już powiedziałem że mi sie pogrzało kto na kogo głosował i w jakim momencie nawet przeprosiłęm.

[qrex 0]

W sumie to długo gracie w mafię? Bo z tego wynikało że trochę tak. Tym bardziej dziwi mnie na chwilę obecną wasz sposób gry. Gracie prawie jak by to była wasza pierwsza edycja. Milten cały dzień milczał i dopiero niedawno zaczął się odzywać, pan mafiozo pisał chaotyczne jednozdaniowe posty. Dajecie radę w takich warunkach grać?
Oddam swój głos już teraz i raczej go nie zmienię

*******
lincz->militen
*******
Tylko mocna obrona może cię uratować

[pshemoxx 0]

************
Lincz====>Konstantinus
************

Oni właśnie grają drugą edycje więc nie grają długo sam ich wprowadzałem w świat mafi bo gram trochę dłużej ja mam z 10 edych na karku z czego 3 w mafi.

[Konstantinus 0]

Dnia 21.01.2011 o 23:47, qrex napisał:

W sumie to długo gracie w mafię? Bo z tego wynikało że trochę tak. Tym bardziej dziwi
mnie na chwilę obecną wasz sposób gry. Gracie prawie jak by to była wasza pierwsza edycja.

Bo to jest moja pierwsza edycja, zobacz w historię, wcześniej w to nie grałem.

Dnia 21.01.2011 o 23:47, qrex napisał:

************
Lincz====>Konstantinus
************

Mam nadzieję, że to nie przez zawiść, czy jakiś uraz do mojej osoby. Napisz tylko, czym uargumentowujesz swe stanowisko, żebym chociaż wiedział, jak przedstawić swą obronę. Ze swoim linczem poczekam, nie chcę pochopnie rzucać słów na wiatr. Może będę miał okazję do sprawdzenia, czy nie linczujesz mnie dlatego, że jako mafia czujesz się zagrożony, szczególnie z mojej strony.

[pshemoxx 0]

Radze każdemu przeczytać wszystkie posty odkiedy skończyliśmy fabularke z perpsektywy wiedzy że Vorakam jest mafiozą a kindziuk prawdopodobnie niewinny. Jest już późno jak przeczytacie i dalej niebędziecie rozumieć to jutro zrobie wam rozpiske.

[Konstantinus 0]

Dnia 22.01.2011 o 00:29, pshemoxx napisał:

Radze każdemu przeczytać wszystkie posty odkiedy skończyliśmy fabularke z perpsektywy
wiedzy że Vorakam jest mafiozą a kindziuk prawdopodobnie niewinny. Jest już późno jak
przeczytacie i dalej niebędziecie rozumieć to jutro zrobie wam rozpiske.

Będę wdzięczny za odpowiedź na mój poprzedni post.

[pshemoxx 0]

Jako pierwszy twardo trzymałeś żeby ubić kindziuka nie vorakama. Widać było że próbójesz go odratować.

[kindziukxxx 8]

Dobra, wróciłem za dokładniejszą analizę wezmę się jutro, jednak dziękuję Caelowi za reakcję bo jednak lud ma zwyczaj podążać za utartym przewodnikiem. Moja strategia co prawda bardzo ryzykowna opłaciła się bardziej niż ktokolwiek by przypuszczał, bo pewnym było że jeden z mafiozów na pewno zagłosuje na osobę nieaktywna która na dodatek zagłosowała na siebie. Można założyć że druga osoba głosowała podobnie więc w gronie głosujących na mnie jest podejrzany mafioza. Teraz nie mam głowy na przeanalizowanie wszystkich zmian, ale rano postaram sie coś sensownego wyskrobać.


Filip
Ten standardowy głos to mógł być na HBG :]


pshemoxx
dobra ale za przeproszeniem czy ty chcesz być śmieszny?, w tamtej mafii cała strona postów to nieraz mniej niż jedna analiza.... i ty chcesz porównywać takie mafie? powodzenia.

Dobra jak obiecałem rano coś wyskrobię i jeszcze raz dzięki za to że jednak daliście mi żyć, z czego widzę że wszyscy których znam głosowali aby mnie ratować, więc podejrzenia rzucane przez kogoś o nie doświadczonej mafii mogą być całkiem prawdopodobne, zwłaszcza że Cael jeszcze żyje, a to nie jest kolejna gra Avalona i Shudo ;]

[Konstantinus 0]

Dnia 22.01.2011 o 00:50, pshemoxx napisał:

Jako pierwszy twardo trzymałeś żeby ubić kindziuka nie vorakama. Widać było że próbójesz
go odratować.

Bardziej to było widać po Tobie bracie, bo pomimo tego, że on oddając lincz na Ciebie, wiedział, że niczego nie zmieni, chciał po prostu, żeby Was nie połączono i zapewnić Ci immunitet. Mnie zaś zaciekawiła chęć samobójstwa kindziuka, wobec którego miałem podejrzenie, że buduje sobie niezłe alibi procesem długofalowym. To, że reszta poszła w tym kierunku oznacza, że nie byłem jedynym, który tak myślał. A moja zmiana linczu na Vorakama byłaby pozbawiona sensu. Miał przewagę, a ja nie musiałem, jak niektórzy, co chwilę zmieniać głosu.

[pshemoxx 0]

Bo go próbowałem odratować z racji faktu że wątpiłem by był w mafi. Ale w sytuacji w której już wiedziałem że padnie ktoś z dwójki kindziuk Vorakam(o obojgu sądziłem że niewinni) postanowiłem posłać w tego moim zdaniem mniej przydatnego. O dziwo okazał się mafią i fajnie teraz mamy trochę luzu.

[Konstantinus 0]

Dnia 22.01.2011 o 11:06, pshemoxx napisał:

postanowiłem posłać w tego moim zdaniem mniej przydatnego. O dziwo okazał się mafią i
fajnie teraz mamy trochę luzu.

Poza tym dlaczego zatem ja miałbym mordować demenfarisa? On był z mojego obozu głosujących. Żeby odciągnąć od siebie uwagę? Jakoś by to nie przeszło, z resztą efekt widzisz. Teraz polecę ja, a potem mafia sprzątnie Ciebie, bo głosowałeś na mnie jako pierwszy. Prawdziwa mafia będzie poza podejrzeniami i będzie korzystać z okazji, że my dwaj podejrzewamy siebie nawzajem. Teraz pewnie pomyślisz, że piszę tak, dlatego, że na pewno jestem w mafii i chcę odciągnąć od siebie zarzuty. Owszem, chcę, życie mi jeszcze nie zbrzydło.

[pshemoxx 0]

No cóż Demfranis ponoć ma tu reputacje dobrego gracza i to raczej tym kierowała się mafia. Na obecny moment mam taką zagadke czy mafiozo był skłonny poświęćić vorakama i w niego posłać. Czy winnych należy szukać pośród tych którzy słali w kindziuka. Którąś drogę trzeba obrać a na obecny moment ciężko mi uwierzyć że mafiozo postanowił poświęcić kolegę.

[qrex 0]

W sumie dlaczego sam pod koniec gry nie próbowałeś się uratować? Postanowiłeś pozostawić swój los w naszych rękach? Następnym razem taka akcja może nie przejść i padniesz. Wcześniej imo twoja strategia nie była specjalnie ryzykowna. Po prostu trafił się podatny grunt z niedoświadczonymi graczami. Na koniec sam powinieneś działać.

Dnia 22.01.2011 o 02:14, kindziukxxx napisał:

dziękuję Caelowi za reakcję

Nie umniejszając zasług Caela w chwili napisania tego posta był remis między tobą i vorkaem(ja i psemoxx wcześniej zmieniliśmy swoje głosy) potem zagłosował tylko HGB przełamując go na twoją korzyść.

[Konstantinus 0]

Dnia 22.01.2011 o 11:27, pshemoxx napisał:

trzeba obrać a na obecny moment ciężko mi uwierzyć że mafiozo postanowił poświęcić kolegę.

To dałoby mu niepodważalny immunitet do końca rozgrywki.