World of Warcraft: The Burning Crusade - Cytadela Ognia Piekielnego

[Eleanaar 0]

Zapowiada się zabawa na bardzo długie wieczory.Skoro z głębin słychać krzyki to klimat robi się typowo mroczny i można by powiedzieć, że to jest to.

[kampen 0]

super czekam na ten dodatek a i wejdzcie na http://s9.bitefight.pl/c.php?uid=63378

[Bambusek 8]

Dnia 22.03.2006 o 14:20, Radzisz napisał:

jezeli mowimy tu o guild wars --> :P mam wow i gw ale wow ma lepsze pvp lepiej sie lvluje
itd... moze i gw ma lepsza grafike ale wkurza to ze nie mozna sobie zeskoczyc ze skarpy poplywac
itd. moim zdaniem grafika nie buduje fabuly, rozgrywki i tego glownego klimatu
a nawet i dobrze bo wow szybciej mi chodzi niz gw :P jedyne co w gw dobre to za free sie gra
i czasami fajne akcje sa :P ale WoW i tak kocham :P

Lepsze PvP, jaaaaaaasne. Wygrywa ten, kto więcej czasu w grze spędził, miał większego farta w dropie (ewentualnie nafarmił kasy i kupił broń od kogoś, kto miał tego farta jeszcze większego). Skoro mowa o fabule - GW, w przeciwieństwie do WoWa, takie coś posiada. A klimat? 10 razy bardziej widać w GW (zwłaszcza w Ascalonie) że jest wojna niż widać tą wojnę w WoWie (już nie będe narzekał na to, że Night Elfy nie cierpia Satyrów, a mimo to jeden sobie spokojnie przy głównej drodze miedzy dwoma miastami stoi
).

[kamalin 0]

A mnie każdy dodatek dodatek do WoW bardzo cieszy.

[toolek 0]

Bambusek...To temat o Wowie!
Co do tematu:
Art taki sobie, ale przynajmniej jest COŚ.
Najładniejsze to są arty z elfkami ;D
Nie ważne jakie to elfki :p I tak są najładniejsze ;*

[Ciechan 0]

>(już nie będe narzekał

Dnia 22.03.2006 o 20:33, Bambusek napisał:

na to, że Night Elfy nie cierpia Satyrów, a mimo to jeden sobie spokojnie przy głównej drodze
miedzy dwoma miastami stoi).

Wróg WoWa! Zniszczyć trzeba! ;)

Dla Twojej wiadomości: zapewne chodzi Ci o satyra stojącegon a drodze na wyspie Teldrassil, otóż jest on quest giverem, ale w mieście dowiadujemy się o jego prawdziwych zamiarach i otrzumyjemy questa, po którym satyr zostaje zmieniony w żabę :]

[Bambusek 8]

Wiem, w becie ten quest wykonałem. Co nie zmienia faktu, ze ta, co nam daje przedmiocik zamieniajacy w żabę mówi, że Stayry są ble, że to wrogowie lasu, a ty mu pomogłeś bla bla bla. To ja pytam - skoro Satyry to tacy wrogowie lasu to czemu NE nie wyśla na niego jakiejś karnej ekspedycji i nie zarżną raz a dobrze (zamiana w żabę - i tak po chwili sie odmienia, bo przecież quest musi być dawany w kólko i w kołko i w kołko). Zwłaszcza że kawałek dalej kręci się ładny patrol i bez problemu by Satyra do piachu posłał.

[Boneles 0]

Dnia 22.03.2006 o 14:11, J.a.k napisał:

Dobra nie mogę się powstrzymać. Znowu zapowiadana lokacja jest "PUSTA i OPUSZCZONA". Przy okzaji
któregoś innego news''a o BC napisałem i dostałem taką odpowiedź:

Mój post:
> "Wszystkie pokazują Karazhan, dawną siedzibę Medivha, człowieka, który otworzył Mroczny
Portal."
> - lipa... wszystkie siedziby w tej grze są dawne i puste. Zapełniają je tylko hordy herosów
> co jest bzdurą, bo czy w świecie Azeroth żyją tylko herosi i potwory z którymi walczą?!
Gdzie
> normalni, przeciętni ludzie??
Odpowiedź:
Wyczuwam w powietrzu antyfana WoW( czytaj: Guild Wars fanboya:P)

Więc może jednak ja na to patrze obiektywnie a nie ten gość co mi odpowiadał?

To ja odpowiedziałem wtedy na tego posta:P I nadal sądzę, ze to ja miałem rację i ze to ty sie czepiasz:P

[Czulu 0]

> J.a.K
Apropos dungeonow w WoWie, spora czesc z nich jest "dawna", ale za to wiekszosc jest calkeim "nieopuszczona", a jest i sporo takich ktore sa nietylko nieopuszczone ale i calkiem niedawne - Scholomance, Deadmines, Stratholme teraz bedzie jeszcze Naxramas.

>Bambusek

Moze i masz racje z tym bezsensownym Satyrem, ale i tak to GW sa pola silowe wokol jezior, morz i oceanow :D (joke)

[MazuroV 0]

Domek chyba stara się udowodnić, że pracuje od niedawna albo nie grał w Warcarft III, ponieważ Płonący Legion tam właśnie występował. Burning znaczy ''Płonący'', a polemizować raczej się nie powinno ponieważ to po prostu śmieszne zaprzeczać tłumaczeniu własnej firmy, z resztą... poprawnemu tłumaczeniu. "Swoje stanowisko podtrzymuje", dobre sobie. Podtrzymaj słownik w ręce, czegoś się dowiesz o języku angielskim.

[ReMiller 0]

"będzie instance''em" - buhahahahahaa

[iniside 0]

>Super. Mamy już wieze Medhiva, a teraz to... Jezeli dobrze pojdzie to
>do premiery dungeonow pojawi sie jeszcze wiecej.
>Jestem tez ciekawy jakie nowe BG wprowadzi Blizzard, a zapowiadal dwa.
Wierza Medivha to żaden sekret. Bez problemu można ją obejrzeć w Deadwing Pass (po drodze do Swamp of Sorrows). Sama w sobie z zewnątrz na ogromną nie wygląda. Niestety wlesc sie do srodka nie d. JEst tylko jedna zabugowana karta, niestety drzwi które są dalej już sie nie poddają blinknieciu. Niedaleko wierzy są katakumby na cmentarzu. Są OGROMNE, niestety wejscia do nich też strzeżnie krata. Można zejść kawałek na dół a potem koniec.
BTW. Przy odrobinie cierpliwości, znajdzie się w WoWie wiele miejsce który tam nie ma (tzn. Blizzard mówi że nie ma, takie Strefy 51 :D)

[Seaven 0]

Dnia 22.03.2006 o 20:33, Bambusek napisał:

Lepsze PvP, jaaaaaaasne. Wygrywa ten, kto więcej czasu w grze spędził, miał większego farta
w dropie (ewentualnie nafarmił kasy i kupił broń od kogoś, kto miał tego farta jeszcze większego).

Jaaaasne. Jak nic nie umiesz, to i cała masa najlepszych epików nic tu nie pomoże. Z drugiej strony - tak, przedmioty w WoWie znacznie wpływają na pvp, szczególnie w przypadku pewnych klas. Jak zresztą w większości gier. Chyba do czegoś powinny być użyteczne, poza przystrajaniem bohaterów?

Dnia 22.03.2006 o 20:33, Bambusek napisał:

Skoro mowa o fabule - GW, w przeciwieństwie do WoWa, takie coś posiada.

Radzę najpierw poznać dobrze znaczenie słowa "fabuła", i ewentualnie zorientować się jak z tym mają się sprawy w WoWie. Potem można już spokojnie komentować nie plotąc głupot. :P

Dnia 22.03.2006 o 20:33, Bambusek napisał:

A klimat? 10 razy bardziej
widać w GW (zwłaszcza w Ascalonie) że jest wojna niż widać tą wojnę w WoWie (już nie będe narzekał
na to, że Night Elfy nie cierpia Satyrów, a mimo to jeden sobie spokojnie przy głównej drodze
miedzy dwoma miastami stoi ).

Zdefiniuj klimat. Może to również i mi pozwoli go "zobaczyć". Poza tym widzisz... w WoWie otwartej wojny jeszcze nie ma, choć na pewnych frontach jest już ku temu blisko. Kto grał, ten powinien wiedzieć. Kto nie wie, ten powinien uważać z komentarzami.
Odnośnie wspomnianego satyra trzeba by było chyba spytać same elfy... Ale skoro przynajmniej zachowuje on pozory pokojowego nastawienia, to co mają z nim zrobić? Zamordować?

[Seaven 0]

Dnia 22.03.2006 o 14:11, J.a.k napisał:

Dobra nie mogę się powstrzymać.

A to coś nowego...

Dnia 22.03.2006 o 14:11, J.a.k napisał:

Znowu zapowiadana lokacja jest "PUSTA i OPUSZCZONA". Przy okzaji
któregoś innego news''a o BC napisałem i dostałem taką odpowiedź:

Err, nie. Nikt nie twierdził, że wspomniana lokacja jest opusczona. Tylko że "myślano iż jest opuszczona". Taka drobna różnica, łapiesz? Czy tłumaczyć dalej?

Dnia 22.03.2006 o 14:11, J.a.k napisał:

Mój post:
> - lipa... wszystkie siedziby w tej grze są dawne i puste. Zapełniają je tylko hordy herosów
> co jest bzdurą, bo czy w świecie Azeroth żyją tylko herosi i potwory z którymi walczą?!
Gdzie normalni, przeciętni ludzie??

Zazwyczaj normalni, przeciętni ludzie nie wybierają dawno opuszczonych siedzib na miejsce zamieszkania, tylko przesiadują w bardziej spokojnych czy milszych miejscach. Ale może ja o czymś nie wiem. Rozumiem że w GW normalni, przeciętni ludzie mają zwyczaj przebywać w każdej lokacji do której wybierają się poszukiwacze przygód. Z pełnymi potworów podziemiami na czele.

Dnia 22.03.2006 o 14:11, J.a.k napisał:

Więc może jednak ja na to patrze obiektywnie a nie ten gość co mi odpowiadał?

Ależ oczywiście. Twój obiektywizm na temat WoWa wciąż mnie poraża.

[jackoi 0]

już wiadomo jaka będzie druga rasa w dodatku, są nią wispy :)
http://www.worldofwarcraft.com/burningcrusade/townhall/wisps.html

[jackoi 0]

moze to byc prima aprillis :)

[Braydal 0]

Ciekawe jakie qesty dodadzą.. Bądz co bądz mogliby je troche rozszeżyć ;)