Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pięć kłamstw na temat Kinect

27 postów w tym temacie

Ok, przepraszam, Discovery to nie był dobry pomysł jak widać na załączonym obrazku - po MTV może nastąpić szok.

Chciałbym zaznaczyć, że piszemy o Natalce a.k.a. Kinect, a nie badaniach naukowych pochłaniających miliony $ i €, naukowcach-wizjonerach wychowanych na Star Trek a teraz projektujących pojazdy kosmiczne. Piszemy o tandetnej kamerce, która według niektórych miała zastąpić sprzęt do motion capture oraz urządzenia (nawet nie wiem na jakiej zasadzie one działają) służące do skanowania przedmiotów czy ludzi i przedstawiania ich w postaci wirtualnych obiektów 3D, a także zaawansowane oprogramowanie do rozpoznawania i identyfikowania mowy.

Jak piszesz więcej niż zwykle, to dziel tekst na akapity. Łatwiej się czyta... w ogóle da się przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Xjump z tym "skanowanie ruchów człowieka bez naklejania kuleczek odwzorowane 1:1 ruchy i przez to świetnie oddane ruchy najdrobniejszych mięśni mimicznych" to pojechałes, chciałbyś grać na/w kinecta/cie mając na twarzy naklejki,kulki czy Bóg wie co ? bo taka technologia jest używana do efektów specjalnych a do domowej rozrywki...eee ja pasuje, mam coraz mniejsze ( zawsze było małe ale teraz spada) zaufanie do M$, jesli bd lipa z tym "natalem" to już wg spadnie u mnie do 0 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja, nie wdając się w żadne dysputy, napiszę tylko, że Natala, kupię kiedy będzie już oferował tą funkcjonalność z pierwszych zapowiedzi, bo to to na czym najbardziej mi zależało. Wcześniej, to niech M$ sobie szlifuje swoją nową zabawkę za mamonę innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Beznadziejny artykuł i dyskusja

Ludzie czy wy wiecie co piszecie? Gram.pl chce robić tylko szum pokazując swoją ignorancję i niewiedzę

Przecież to oczywiste że za takie rzeczy są odpowiedzialni PROGRAMIŚCI GIER którzy mają do wykorzystania API kinecta - jak będą chcieli to i sryliard ludzi będzie mógł obsługiwać (co z tego że maszyna nie wyrobi), a ludzie będą mogli machać mieczami, bawić się nawigacją czymkolwiek chcą - odwzorowana jest cała siatka przecież człowieka (jeśli się mylę, poprawcie)

Moja wypowiedź tyczy się punktów 1,4 i trochę pkt 2

1 - mogli to zrobić w menu samej konsoli ale ms jest zbyt leniwy przecież, a pkt 3 pewnie wymagałby kolejnego urządzenia - może zamiast 3 kamer np 3 mikrofony? jako nakładka na kineckta? ale byłoby fajnie! (ironia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Xjumpaytech, tak dla Twojej informacji, osoba która pisała tego newsa, do którego linka podałeś nie miała zielonego pojęcia o czym pisała. Jeśli chcesz poczytać coś o teleportacji to lepiej poszukaj oryginalnych artykułów.

Co do NORMALNEJ rozmowy z NPCem - sposób, który podałeś nie dość, że jest bardzo czasochłonny, bo trzeba najpierw nauczyć program o czym mowa (sieci neuronowe się kłaniają), to jest daleki od normalnej rozmowy. Przykład, pytam NPCa: "Nieprawdaż, że wczorajszy deszcz niewielkie zmiany w kolorze twojej tuniki spowodował?" i oczekuję natychmiastowej odpowiedzi na to proste pytanie, mającej sens, a nie serii pytań o wytłumaczenie o co mi chodzi. Do swobodnej rozmowy z komputerem (konsolą czy co tam kto woli) potrzebna jest sztuczna inteligencja, taka prawdziwa, a nie parę skryptów, jakby nie były one skomplikowane. Ale do tego jeszcze daleka droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2010 o 13:54, Xjumpaytech napisał:

Na samym Discovery, o którym tak mówisz w programie o nazwie "gry komputerowa cośtam
rozrywka" czy jakoś tak się ten program nazywał mówiono o technologiach, który też są
"niemożliwe", program leciał bardzo dawno, więc już nie pamiętam dokładnie o jakich rozwiązaniach
była mowa, ale zadziwiało mnie to. Było chociażby o Motion Capture. Niedługo ta technologia
nie będzie potrzebna, już nie pamiętam dokładnie zasady na jakiej miałoby to działać,
ale ma być to dokładne skanowanie ruchów człowieka bez naklejania kuleczek odwzorowane
1:1 ruchy i przez to świetnie oddane ruchy najdrobniejszych mięśni mimicznych.

Mój drogi Twoje pomysły są świetne, jak ogólnie pomysły ludzie którzy mają nikłą wiedzę o dziedzinie na temat której się wypowiadają. Prosiłbym Cię abyś zapoznał się na czym polega problem rozpoznawania mowy i przetwarzania języka naturalnego. Będziesz wtedy wiedział dlaczego tak trudno zrobić system który mowę (czy tekst) rozumie i jednocześnie dlaczego tak banalny jest system rozpoznający proste komendy (porównywanie ze wzorcem).
I jeszcze jedno na temat Discovery. Dużo tam ciekawych programów popularno naukowych, ale niektóre są bardzo "popularno" a minimalnie "naukowe" (np. o duchach czy innych ufach, czy tajemnicach biblii). Nie polecam więc w dyskusjach powoływać się na takie programy, bo są one często pełne bajek.
I generalnie nie chodzi, że to co miał robić natal jest niemożliwe (choć pewności czy jest możliwe mieć też nie można). Jest to tylko ekstremalnie trudne i czasochłonne (drogie), i każdy kto ma trochę wiedzy widzi nikłe szanse na realizację tych pomysłów (oczywiście niech pracują nad nimi naukowcy i szukają rozwiązań, ale w ustach ludzi od marketingu jest to zwykłe kłamstwo).

Dnia 12.07.2010 o 13:54, Xjumpaytech napisał:

Dokładnie to samo byłoby, gdybyś powiedział człowiekowi z początku ll WŚ o telefonie
komórkowym, tak niedawno to było, a ciekawe co by na taką informację powiedział?

Radio (i radiostacje) już wtedy istniało. Może nie wierzyli by, że tak się da zminimalizować to urządzenie, ale to tak naprawdę szczegół.

Dnia 12.07.2010 o 13:54, Xjumpaytech napisał:

Potrzeba jest matką wynalazków, więc możemy w niedługim czasie spodziewać się wynalazków,
o których nie mamy pojęcia, że mogą istnieć.

No to opracowuj swoje wynalazki i sprzedawaj patenty. I nie zapomnij do mnie zadzwonić jak zarobisz pierwszy milion z chęciom pierwszy Ci pogratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze skanowaniem obiektów wiązałem spore nadzieje, gdyż zeskanowania takiego ogórka czy marchewki spowodowałby brak potrzeby kupienia Move i różdzki.

Milo i Kate to było tech-demo, oficjalnie to potwierdzono.

Takie moje dwie dygresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować