Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pięć kłamstw na temat Kinect

27 postów w tym temacie

A ja liczę, że zamiast tutaj gdybać, ktoś z branży dziennikarskiej mający większe koneksje niż szary user, podeśle tą listę do M$ z prośbą o ustosunkowanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że to się sprzeda tylko w Ameryce, a Europejczycy nieliczni se to kupią. Ja jakbym miał X-a, trzymałbym się od tego z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trudno się nie zgodzić z tymi punktami ale... to normalne, że w zwiastuny nie można wierzyć. To iż niektórzy wyobrażają sobie jakieś cuda czy rzeczy żywcem wzięte z filmów to ich sprawa.

Obstawiam jednak rozwój tej technologi a jak wiemy pierwszy np. samolot czy samochód to raczej nie był jakiś bardzo zaawansowany.

Na koniec wczoraj byłem w Media Markt gdzie można było zobaczyć Potwory Kontra Obcy na telewizorze 3D od Sony. Z tego co pamiętam na konferencji E3 - Sony bardzo zachwalali owe 3D. A po obejrzeniu kawałka tego filmu powiem jedno za co mam dać te 8000 zł?? Gdyż nie wiedziałem aż tak wielkiej różnicy pomiędzy 2D a 3D (aby najlepiej zaobserwować efekt 3D trzeba zobaczyć roślinność, co było aż w nadmiarze pokazane w Avatarze).

Chciałem tylko ukazać jedno każda firma reklamuje swój produkt jak tylko może. A to że "troszkę" :P nagina prawdę to smutne ale normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedynymi grami które nadają się konkretnie pod Kinect to jakieś bijatyki, Black and White i eroge typu RapeLay czy Schoolmate - Illusion na 100% zrobi gry specjalnie pod Kinect.

A, i aerobik - to akurat jest świetne i z miłą chęcią bym ćwiczył przy czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2010 o 11:10, Metalex napisał:

Obstawiam jednak rozwój tej technologi a jak wiemy pierwszy np. samolot czy samochód
to raczej nie był jakiś bardzo zaawansowany.

Rozpoznawanie prostych komend głosowych jak w Natalu to banał, większość telefonów komórkowych ma taką opcję. Widać z wszystkich bardziej zaawansowanych funkcjonalności MS wycofuje się rakiem i po cichu...

Dnia 12.07.2010 o 11:10, Metalex napisał:

Chciałem tylko ukazać jedno każda firma reklamuje swój produkt jak tylko może. A to że
"troszkę" :P nagina prawdę to smutne ale normalne.

"Troszkę nagina", a "wprost kłamie" to jednak różnica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie: wiarę ludzi w niektóre podpunkty nazwać trzeba jednym z dwóch słów - naiwnością lub niewiedzą. Jest to też doskonały dowód na to, jaki poziom intelektualny prezentuje sobą lud grający. A wystarczy czasem włączyć Discovery zamiast kolejnego reality-show z prawie gołymi dupami na MTV i może coś, czasem, głęboko w odmętach zapomnianych i nieużywanych szarych komórek zaskoczy.
W szczególności piję tu do podpunktów 2,3 oraz 5 - niektórzy już mieli wizje (zapewne nie bez dopalaczy) gier "RPG", w których można będzie rozmawiać z NPC za pomocą swobodnej rozmowy... Nic, tylko popukać się w głowę (w niemalowane!) i iść w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tan na zwiastunie dosłownie istny raport mniejszości :)) fajne by to były przy jakoś budowlańcach :) budynek w rękę i stawiamy gdzieś :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, że MS kłamie i ściemnia, a ludzie zdają się tego nie zauważać. Radośnie biegną składać preordery nie myśląc, czy to prawda, czy reżyseria...Spooky...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2010 o 11:50, hallas napisał:

/ciach/

To może sam się popukaj? Jest to możliwe i za parę lat się o tym przekonasz. Jeśli są już możliwości, żeby teleportować nitkę na 16 km to co za problem napisać program do rozmowy? Jest już (tzn. opracowywana) gra na facebook''u, która nie ma ani jednego skryptu, wszystko leci "na żywo", sam zadajesz pytania, aby wyjaśnić morderstwo. Takie to niemożliwe? Na samym Discovery, o którym tak mówisz w programie o nazwie "gry komputerowa cośtam rozrywka" czy jakoś tak się ten program nazywał mówiono o technologiach, który też są "niemożliwe", program leciał bardzo dawno, więc już nie pamiętam dokładnie o jakich rozwiązaniach była mowa, ale zadziwiało mnie to. Było chociażby o Motion Capture. Niedługo ta technologia nie będzie potrzebna, już nie pamiętam dokładnie zasady na jakiej miałoby to działać, ale ma być to dokładne skanowanie ruchów człowieka bez naklejania kuleczek odwzorowane 1:1 ruchy i przez to świetnie oddane ruchy najdrobniejszych mięśni mimicznych. Było też o np. "przenoszeniu pomieszczenia" ale to już w innym programie o technologiach przyszłości, gdzie oglądając film czujesz się jakbyś w tym pomieszczeniu siedział i to nie przez technologię 3D. Po prostu wszystkie przedmioty, ściany, ozdoby "przenoszą" się do Ciebie. Nie możliwe? A jednak. Przecież chociażby jeszcze tak niedawno temu medycyna polegała na leczeniu pijawkami, co jest teraz? Lekarze uważają, że nie ma ludzi zdrowych tylko są niezdiagnozowani. Dokładnie to samo byłoby, gdybyś powiedział człowiekowi z początku ll WŚ o telefonie komórkowym, tak niedawno to było, a ciekawe co by na taką informację powiedział?
Reprezentujesz po prostu część społeczeństwa z małą wyobraźnią i mało kreatywnych, żeby wymyślić jakiekolwiek rozwiązanie zakładając "nie da się". Ja np. zmieniłbym połowę wynalazków tylko jak to mówią, wynalazca to ten, który myśląc o jakimś wynalazku siada i go robi, a nie odkłada na przyszłość. Ja poprawiłbym chociażby pomysł na taką rzecz jak myjnia bezdotykowa. Po co niby być ten brud samemu ręcznie myjką pod ciśnieniem jeśli można to łatwo zautomatyzować. Tak jak to zrobili w myjni szczotkowej. System kontrolujący odległość od samochodu dyszy z wodą pod ciśnieniem i dokładne przejeżdżanie strumienia wody po karoserii auta. Na początku byłoby to nie dokładne, ale spokojnie bym to dopracował, żeby było idealnie. Jak by dać 2 dysze z wodą to auto umyte byłoby szybko, ewentualnie jakiś skaner koloru, który zrobiłby jego obraz i wtedy nawet miejsce z brudem można by spokojnie z nim porównywać. A na błoto używać skanera z podczerwieni do rozpoznawania nierówności, skaner przy okazji można byłoby spokojnie wykorzystać do rozpoznawania marek auta, które byłby skanowane do bazy danych, skąd maszyna wiedziałaby, że to jest akurat błoto, a nie taki urok auta, a gdyby auto było po wypadku i miało nienaturalne wgniecenie to tak, gdyby było to wgniecenie, myjnia orientowałaby się i, żeby nie zniszczyć mocniej lekko trzymającej się farby używałaby mniejszego ciśnienia, a gdyby było to "wybrzuszenie", które przy produkcji, czy u blacharza mogło się zdarzyć, myjnia miałaby zaprogramowane mycie tego miejsca przez kilka sekund, a no i jeszcze zmniejszanie ciśnienia przydałoby się również przy myciu przodu auta, gdzie mogłoby uszkodzić chłodnicę zbyt mocnym ciśnieniem.
Potrzeba jest matką wynalazków, więc możemy w niedługim czasie spodziewać się wynalazków, o których nie mamy pojęcia, że mogą istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Xjumpaytech, aleś się rozpędził :)
Jasne, że nie wszystko co pokazali w reklamach będzie działać tak jak ludzie to sobie wyobrażali. Szczegółnie mowa o rozpoznawaniu mowy. Póki co nie wydaje mi się, aby możliwa była sytuacja, w której swobodnie porozumiewałbyś się z NPCem. Póki co programy nawet tłumaczące ciągle mają problemy z rozpoznawaniem składni w zdaniach pisanych, a co dopiero w mowie. Ale możliwe jest używanie w grze listy określonych komend głosowych. Od czegoś trzeba zacząć.
A tak z innej beczki: skąd wytrzasnąłeś tę informację o teleportacji nitki? Toż to jakaś bzdura albo coś źle gdzieś było przetłumaczone. Pojedynczy atom - tak, ale nitka - nie. Poza tym sam proces nijak się ma do wyobrażeń zwykłego człowieka odnośnie teleportacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2010 o 13:33, palpatine napisał:

Najlepsze jest to, że MS kłamie i ściemnia, a ludzie zdają się tego nie zauważać. Radośnie
biegną składać preordery nie myśląc, czy to prawda, czy reżyseria...Spooky...

Po części się zgodzę, mogli by wreszcie zrobić listę ogólną, co potrafi to urządzenie. Sam się pogubiłem a co zrobi casual.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No no, widzę, że mamy tutaj niespełnionego geniusza-wynalazcę na gramie, który odczuwa wielką potrzebę podbudowania swojego ego w oczach anonimowego internauty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2010 o 14:10, Psysiu napisał:

Xjumpaytech, aleś się rozpędził :)
Jasne, że nie wszystko co pokazali w reklamach będzie działać tak jak ludzie to sobie
wyobrażali.


No tak, wiemy przecież, że na razie nie możemy, czegoś takiego robić, ale za parę lat to co w tej chwili jest nie możliwe, być może będzie.

Dnia 12.07.2010 o 14:10, Psysiu napisał:

Szczegółnie mowa o rozpoznawaniu mowy. Póki co nie wydaje mi się, aby możliwa
była sytuacja, w której swobodnie porozumiewałbyś się z NPCem. Póki co programy nawet
tłumaczące ciągle mają problemy z rozpoznawaniem składni w zdaniach pisanych, a co dopiero
w mowie. Ale możliwe jest używanie w grze listy określonych komend głosowych. Od czegoś
trzeba zacząć.


Za parę lat nie mówię o okresie rok czy dwa ;). Ja mówię o jakimś 10-15. Mam pomysł nawet jak i to zrobić, lecz to jest chyba mało możliwe. Ja chciałem kiedyś zrobić to tak, w bardzo mocnym uproszczeniu. Mówisz zdanie, jeśli komputer nie wie o co chodzi to pyta się za pomocą instrukcji warunkowej o słowa podobne, ewentualnie o próbę wytłumaczenia tego słowa, te, których nie da się wytłumaczyć są na tyle podstawowe, że będą wprowadzone. Znaczenie tłumaczy sobie "odrzucając" możliwości, czyli jeśli dom to mogą być 2 znaczenia "dom" jako miejsce zamieszkania i dom jako budynek, więc po zdaniu słyszy byłem w domu, czyli byłem, które oznacza czynność chwilowego zajmowania jakiejś pozycji, w, które stosuje się do dom w sensie mieszkania, możliwości się zacieśniają do tej 1. A jeśli komputer nie zrozumie zapisze to sobie. Jak na razie technika jest zbyt mało zaawansowana, ale wystarczy jeden gość z naprawdę dobrym pomysłem i zmienia się cały świat.

Dnia 12.07.2010 o 14:10, Psysiu napisał:

A tak z innej beczki: skąd wytrzasnąłeś tę informację o teleportacji nitki? Toż to jakaś
bzdura albo coś źle gdzieś było przetłumaczone. Pojedynczy atom - tak, ale nitka - nie.
Poza tym sam proces nijak się ma do wyobrażeń zwykłego człowieka odnośnie teleportacji.


Tak, błąd był w moim tłumaczeniu :). Było to po angielsku, teraz wszystko się wyjaśniło. Tutaj jest o teleportacji http://tg24.pl/index.php?a=3299&t=1 Tylko, że w oryginalny tekst zawierał "naukowcy odkryli teleportację, poprzez mikroskopijnie cienka "nitkę" fotonów" ja przetłumaczyłem to jako "naukowcy odkryli teleportację cienkiej mikroskopijnie nitki" mój błąd. Mogłem to sprawdzić najpierw na jakiś polskich portalach :).
Ale dla człowieka teleportacja jest procesem bardzo trudnym do wyobrażenia sobie jak to zrobić. I znów się pojawia to o czym mówiłem, urodzi się jakiś geniusz, zmieni całe spoglądanie na to i nagle stanie się to zupełnie możliwe i łatwe do zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2010 o 14:25, Snake08 napisał:

No no, widzę, że mamy tutaj niespełnionego geniusza-wynalazcę na gramie, który odczuwa
wielką potrzebę podbudowania swojego ego w oczach anonimowego internauty!


Mam pytanie, bo to co powiedziałeś rysuje mi postać Twoją jako chama bez argumentów, który znowu jest zazdrosny, bo powiedziałem, że zmieniłbym, co jak widać przekracza możliwości takiej osoby. Czy napisałem, że jestem geniuszem? Że jestem wynalazcą? Mam po prostu pomysł jak poprawić wiele wynalazków, połowa oczywiście był przesadzona, ale wystarczy być rozumnym, żeby po sensie zdania wymyślić, że było to specjalne, czasami po prostu zastanawiam się, po co to ma działać tak, jak może lepiej i pomysł taki ginie po 5 minutach, dlatego nie uważam się za ani genialnego ani nic tylko zwykłego człowieka, takim jestem, gdybym nie był to w tej chwili pracowałbym nad czymś co Tobie się nie śniło. Problem w tym, że do tego trzeba być geniuszem, jeszcze raz powtórzę nie jestem takim i to Ty jako anonimowy internauta chcesz podbudować swoje ego jadąc po innym. Tyle kończę dyskusję na poziomie ośmiornicy Paul, bo i tak przy takiej konwersacji nic nie zyskam. Jeśli ktoś chce się wyżyć wolę go zostawić samemu sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Snake08

Widać gdy ktoś (Xjumpaytech) podaj argumenty do swoich racji to zamiast odpowiedzieć na nie to lepiej uderzyć w tą osobę. Myślałem, że dyskusja na czym innym polega ale co tam.

> Najlepsze jest to, że MS kłamie i ściemnia, a ludzie zdają się tego nie zauważać. Radośnie
> biegną składać preordery nie myśląc, czy to prawda, czy reżyseria...Spooky...
> Po części się zgodzę, mogli by wreszcie zrobić listę ogólną, co potrafi to urządzenie. Sam się pogubiłem a co zrobi casual.

1. Nie można używać Kinecta gdy się stoi.
2. Kinect ma problemy z rozpoznawaniem osób o ciemnej karnacji skóry.

To na przykład jedne z fajniejszych tematów na których jechało się po MS a co się okazało są one nieprawdziwe może w tym wypadku osoby lubiące bluzgać uderzą się w pierś i powiedzą myliliśmy się??

> \Najlepsze jest to, że MS kłamie i ściemnia, a ludzie zdają się tego nie zauważać. Radośnie biegną składać preordery nie myśląc, czy to prawda, czy reżyseria...Spooky...

Podaj nazwę firmy która tego nie robi? Mi żadna nie przychodzi na myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Podaj nazwę firmy która tego nie robi? Mi żadna nie przychodzi na myśl.

Spoko, spoko ;-) Palpatine to taki jakby "pijarowiec" Sony, czasem mam wrażenie że on jak się wypowiada na tym forum to jest w pracy. I tylko na jedno oko jest ślepy, nie dosłyszy też na jedno ucho :)

Konkludując - ja nie znam firmy, która by nie waliła marketingowej ściemy. Przodują zwłaszcza te z branży szeroko pojętej elektroniki. Ja się tylko dziwie, że są ludzie którzy tak bezkrytycznie we wszystko wierzą :/ A sam M$ jakoś szczególnie się nie wybija jeśli chodzi o niedomówienia, półprawdy i kłamstewka - ot standard w branży ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować