Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bungie będzie surowo karać dezerterów w Halo Reach

81 postów w tym temacie

Dnia 01.08.2010 o 19:02, Zdenio napisał:

A co z osobami, które opuszczają grę, bo mają z***any net? :P Mnie by zbanowali, bo średnio
raz dziennie mi "przerywa".


Wiesz, jest różnica między "raz dziennie", a "podczas każdej przegranej rundy". Pewnie wprowadzą jakiś dzienny limit i jeśli w trakcie pewnego okresu czasu dana osoba opuści rozgrywkę zbyt wiele razy - będzie zonk.

Do tego pewnie wprowadzą rozgraniczenie na wyjście z serwera i rozłączenie, bo inaczej rzeczywiście byłby problem. Ważne, że ktoś w ogóle wziął ten problem pod uwagę, bo to rzeczywiście jest plaga. Ostatnio podczas rundki w BC2 miałem taką sytuację, że w trakcie rozgrywki 8 vs 8 nagle w drużynie zostało nas dwóch, bo przegrywaliśmy, tickety zbliżały się nieubłaganie do zera i towarzystwo dało nogę, żeby sobie statystyk nie popsuć... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I ja mam być tam "zachwycony"? To jest strasznie durny pomysł. Często mi się zdarza że opuszczam rundę w trakcie, bo muszę kończyć etc. Poza tym nie widzę niczego złego w wychodzeniu z gry jeśli w twojej drużynie są same ubernooby + ty vs paczka doświadczonych graczy z jakiegoś klanu. Taka gra nie miałaby sensu. Nie chodzi mi o to że w statach będzie porażka, tylko taka sytuacja to po prostu rzeźnia baranków.

Jeśli chcieliby poprawić sytuację to nich sprawią żeby automatching działał sprawnie. Nie wiem jak w Halo ale w wielu grach nawala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, to pięknie, że ktoś próbuje innym narzucić jak mają się bawić. Nic tylko pogratulować. Po drugie opuszczanie gry nie powinno być karane tylko powinien automat wyrównywać drużyny co minutę na przykład. Z resztą wiele gier stosuje ten zabieg i jakoś wszystko śmiga jak należy. Brak autobalansu na serwerach to wyłącznie głupota administratorów. Poza tym jak trzeba być ograniczonym, żeby się denerwować, że ktoś wyszedł. Co zabrakło chłopców do bicia? Z reguły to ci najsłabsi wychodzą i trudno się dziwić skoro kupili grę to się chcą nią bawić, a ciężko jest się bawić kiedy jest się popychadłem. Niedługo zaczną karać za wychodzenie z gry z dobrym wynikiem, bo przecież to też jest be, no nie? Nie będziemy grać jak my chcemy, bo przecież wychodząc z gry PRZESZKADZAMY INNYM???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha, czyli już nie mogę się bawić jak mi się podoba? Nie mogę zapłacić w spokoju 130 zł za grę i cieszyć się możliwością wykorzystywania jej jak tylko mi przyjdzie ochota? Nawet jeśli ma to być foch i ucieczka z serwera? Phi, dziękuję, szajsu tego nie kupuję. Nie po to się płaci, żeby się było z każdej strony ograniczonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać po komentarzach, kto ucieka podczas gry :)
Ludzie, czytajcie newsa, mowa tu o REGULARNYCH ucieczkach - chyba nie trafiacie co chwila do drużyny ultra-noobów, itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Głupi pomysł powinni utworzyć osobny tryb rozgrywki dla takich i po kłopocie. <Joke>

Ile razy mi się przytrafiło widzieć takie osoby tu nie chodzi o jedną rozgrywkę tylko ciągle ktoś wychodzi. A gdy jedna osoba wychodzi to zaraz wszyscy.

Często zdarza się, że musisz wcześniej wyjść przecież w Halo większość rozgrywek nie trwa nawet 10 minut to mi kitu nie wciskajcie.

Zawsze tacy znajdą sobie wytłumaczenie ja mam na nich jeden sposób:

1. Press the Xbox Guide button.
2. Select Friends, and then move right to the Players tab.
3. Select the player.
5. Select Avoid this player.
6. Reasons:
• Game Behavior
7. Specific reasons:
• Quit Early

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam mam lepsze rozwiązanie. Coś takiego jest zastosowane w League of Legends, mianowicie jeżeli ktoś opuszcza grę przed jej zakończeniem, to po powrocie do menu nie może rozpocząć nowej partii do czasu aż tamta się skończy, może jedynie do niej powrócić. Imo to by rozwiązało większość problemów tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Widać po komentarzach, kto ucieka podczas gry :)

Hehe, dokładnie ;-) I jaki "bulwers" od razu ;-) Moim zdaniem to świetny pomysł żeby karać tych, którzy nagminnie i regularnie nawiewają z pola bitwy, bo nie umieją przegrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2010 o 19:25, Arachnos napisał:

Po pierwsze, to pięknie, że ktoś próbuje innym narzucić jak mają się bawić. Nic tylko
pogratulować.


No tak, bo to świetna zabawa... "przegrywam, więc zabieram swoje zabawki i idę do innej piaskownicy". Baaaardzo dojrzałe.

Dnia 01.08.2010 o 19:25, Arachnos napisał:

Po drugie opuszczanie gry nie powinno być karane tylko powinien automat
wyrównywać drużyny co minutę na przykład.


Przepraszam, a dlaczego niby mam tracić szansę na ciężko wypracowane zwycięstwo (tzn. zostać przeniesionym do drugiej drużyny) tylko dlatego, że jakiś niedojrzały statsiarz boi się popsucia sobie 100% zwycięstw, które tak pięknie potem w sigu wyglądają?

Dnia 01.08.2010 o 19:25, Arachnos napisał:

Poza tym jak trzeba być ograniczonym, żeby się denerwować, że ktoś wyszedł. Co zabrakło
chłopców do bicia?


Jeśli wyszedł raz - ok, czemu nie. Ale jeśli wychodzi raz za razem, to robi się to już irytujące. I nikt tu nie mówi o chłopcach do bicia, tylko o tym, że taka dziecinada psuje zabawę innym. W sytuacji, gdy obie drużyny mają po, przykładowo, 10 ticketów, a tu nagle z drużyny wychodzi Ci 3 gostków, bojących się przegrać, to robi się to mało fajne.

Dnia 01.08.2010 o 19:25, Arachnos napisał:

Z reguły to ci najsłabsi wychodzą i trudno się dziwić skoro kupili grę to się chcą nią bawić, a ciężko jest się
bawić kiedy jest się popychadłem.


Wychodzą nie najsłabsi, tylko ci, którzy nie grają po to, by się dobrze bawić, lecz po to, by mieć piękne statystyki. Jedno z drugim nie jest, wbrew pozorom, tożsame. Wprost przeciwnie, bardzo często to właśnie nowi gracze walczą do końca, podczas gry wychodzą ci ze "średniej półki" rangowej. Skąd tu nagle wzięło się popychadło?

Dnia 01.08.2010 o 19:25, Arachnos napisał:

Nie będziemy grać jak my chcemy, bo przecież wychodząc z gry PRZESZKADZAMY INNYM???


Nie, no, jasne... W końcu można wejść na serwer, ubić gościa, wyjść z serwera, wejść znowu, ubić, wyjść... K/D na poziomie 1500 po jakimś czasie gwarantowane... A że reszta drużyny zostaje nagle na lodzie, bo komuś się odechciało grać... Mają problem, nie? W końcu co to za różnica, czy w takim np. Squad Rush gra 4 vs 4, czy 3 vs 4, prawda? :/

Wybacz, ale to, że Tobie się to nie podoba, jeszcze nie znaczy, że cały pomysł jest be. Wprost przeciwnie. To zjawisko (uciekanie z serwera tuż przed porażką) jest na tyle powszechne, że praktycznie nie ma w tej chwili shootera sieciowego, w którym by się nie zdarzało. I jeśli poczytasz trochę for poświęconych takim grom, to zobaczysz, ile osób narzeka właśnie na coś takiego. "Porażka jest sierotą, ale sukces ma wielu ojców" - jakże prawdziwe jest to powiedzonko w tym przypadku. Tak jak napisałem wcześniej - gostek uciekający tuż przed samym końcem osłabia jedynie swoją drużynę. A jeśli nie potrafi grać drużynowo, to może niech skupi się na shooterach z trybem deathmatch, gdzie inni nie będą na nim polegali.

Wolność jest wolnością, pod warunkiem, że nasze działania nie szkodzą innym. A w tym przypadku takie zachowanie (zaznaczam - nie sporadyczne, bo każdemu się zdarzyło wyjść z gry przed końcem rundy, to chyba normalne, ale notoryczne) właśnie szkodzi innym, bo traci na tym cała drużyna osoby, która wyszła. Przykład tego, do jakich skrajności to może się posunąć, podałem wyżej. I powtórzę raz jeszcze - cieszę się, że ktoś wreszcie coś z tym robi.

Jak napisał Henrar powyżej - po komentarzach od razu widać, w kogo takie coś uderzy najmocniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2010 o 20:26, Lordpilot napisał:

> Widać po komentarzach, kto ucieka podczas gry :)

Hehe, dokładnie ;-) I jaki "bulwers" od razu ;-) Moim zdaniem to świetny pomysł żeby
karać tych, którzy nagminnie i regularnie nawiewają z pola bitwy, bo nie umieją
przegrywać.

Najbardziej "dezerterzy" wkurzali mnie w RTS-ach - np. w takim DoW-ie. Zwykle końcyzło się to tym, że uciekał jeden, potem cała reszta i dla jednej drużyny zaczynało być nieciekawie :)
A, i osoby, które idą na raid w MMO i wychodzą po pierwszym bossie - też fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. Denerwujące jest to jak np. cztery osoby grają na jednej konsoli, i postanawiają nagle wyjść i zmienić grę, bo nagle ubywa Ci połowa drużyny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2010 o 20:26, Lordpilot napisał:

> Widać po komentarzach, kto ucieka podczas gry :)

Hehe, dokładnie ;-) I jaki "bulwers" od razu ;-) Moim zdaniem to świetny pomysł żeby
karać tych, którzy nagminnie i regularnie nawiewają z pola bitwy, bo nie umieją
przegrywać.


Taaa, a trzy lata temu Tusk obiecywał, że podatków nie podniesie. I też to podkreślał underlinem oraz powtarzając te puste frazesy dziesiątki razy.

Ważne jest, że nurt został wyznaczony - nałożyć na graczy nowe, niespotykane dotąd ograniczenie. Kto to widział, żeby banować za... styl gry, niezależnie od tego jaki by on był. Jak tak bardzo Wam nie odpowiadają dezerterzy to czemu nie powiecie wprost do spoconego człowieka w autobusie: "Śmierdzi pan jak stary wół, wy... chodź pan z tego autobusu, ale już, bo sam pana wyrzucę!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Najbardziej "dezerterzy" wkurzali mnie w RTS-ach - np. w takim DoW-ie. Zwykle końcyzło

Dnia 01.08.2010 o 20:28, Henrar napisał:

się to tym, że uciekał jeden, potem cała reszta i dla jednej drużyny zaczynało być nieciekawie
:)
A, i osoby, które idą na raid w MMO i wychodzą po pierwszym bossie - też fajnie.


Rozumiem ból, bo też co poniektorzy nawiewali w CoH kiedy dostawali baty. Jest to też plaga w grach sportowych.

W serii HALO sprawa jest o tyle prosta, że nikt nikogo nie zmusza do grania na xbox live. Jak ktoś ma zamiar z góry uciekać, bo chce się bawić w statsiarza to niech gra po sieci lokalnej/na splicie i po problemie (tylko wtedy staty nie liczą się do rankingu i tu dezerterów boli ;-)). Sam nigdy nie wiałem, chociaż nieraz zbierałem baty, że ho-ho ;-) Także to info to miód na moje serce - miło wiedzieć, że nad NOTORYCZNYMI uciekinierami będzie wisieć każąca ręka sprawiedliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W FPS/TPS ktoś wyjdzie w trybie innym niż 4vs4? Whatever... Co innego w MMO lub 4vs4 gdzie 1 osoba może być kluczowa dla wygranej/przegranej drużyny. Ogólnie do przedwczoraj by mnie to wkurzyło bo miałem crap a nie router i mnie rozłączał co pewien czas. Teraz i tak pewnie tego nie zauważę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować