Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

TOP 111: Miejsca 60 - 51

79 postów w tym temacie

Dnia 05.01.2011 o 16:02, Laid_back napisał:

Oczywiście- każdy w gramie, każdy w jakiejkolwiek redakcji na świecie i każdy z czytelników
ułożyłby inaczej swój własny ranking TOP111 dekady.


Chodziło mi raczej o to, że ten ranking nie zadowala nikogo, właśnie dlatego, że jest wypadkową wyborów członków redakcji, a nie wyborem redakcji. Różnica z pozoru błaha, ale zmieniająca wiele. ;) Jaki jest więc sens publikacji? Chyba właśnie po to, by były "kontrowersje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 16:19, Ichibanboshi-kun napisał:

Fabuła to taka sama kwestia jak QTE. Mnie zdziwił i zaintrygował jej przebieg. Fakt,
spodziewałem się thillera, ale zostałem zaskoczony

Spoiler

zjawiskami nadprzyrodzonymi

.
Mi to pasowało i pasuje do dziś.


Ja się zjawisk spodziewałem już po zobaczeniu intra. Jak mówię, sporo rzeczy widziałem już w innych grach, więc pewne schematy rzucają się natychmiast w oczy.

Dnia 05.01.2011 o 16:19, Ichibanboshi-kun napisał:

Szkoda tak ciekawą grę jak Fahrenheit oceniać pod kątem tego, że dane pomysły już kiedyś
zostały użyte.


Nie zrozum mnie źle. Ja Fahrenheita uważam za bardzo ciekawą grę, którą polecam - zrobiła na mnie duże wrażenie swoją filmowością, muzyką, świetnymi kreacjami aktorskimi, poczuciem pewnej swobody. Recenzowałem ją zresztą na swoim gramsajcie.
http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=109022&n=10
Ale oryginalność fabuły się ocenia właśnie poprzez porównania z grami, w które się grało - bo niby jak inaczej? Oceniam grę pod różnymi kątami, ale fabuła jest tu najważniejsza.

Dnia 05.01.2011 o 16:19, Ichibanboshi-kun napisał:

Ja odebrałem te zmiany w scenariuszu z entuzjazmem, jak na mój gust, wątki te
weszły dość zgrabnie w historię. Fakt, mogłoby być lepiej, ale tak jak to stworzyli,
jest zadowalające.


David Cage jest całkowicie świadomy błędów, jakie popełnił przy Fahrenheicie - mam oczywiście na myśli scenariusz. Zbyt wiele wątków to właśnie jeden z tych błędów - wybatożył się sam we własnym obszernym artykule na Gamasutrze. Godne podziwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 17:37, Vojtas napisał:

Ja się zjawisk spodziewałem już po zobaczeniu intra. Jak mówię, sporo rzeczy widziałem
już w innych grach, więc pewne schematy rzucają się natychmiast w oczy.

Za czasów jak usłyszałem o tej grze, to jedynie mi mignęło kilka screenów, neta jeszcze nie miałem, to i ciężko z informacjami było. Bazowałem na tym co się znalazło i bardzo mi to apetyt zaostrzyło. Tym bardziej, że wtedy przekonany byłem, że będzie to w dużo większej mierze klasyczny tytuł p''n''c, które od lat uwielbiam.

Dnia 05.01.2011 o 17:37, Vojtas napisał:

Nie zrozum mnie źle. Ja Fahrenheita uważam za bardzo ciekawą grę, którą polecam - zrobiła
na mnie duże wrażenie swoją filmowością, muzyką, świetnymi kreacjami aktorskimi, poczuciem
pewnej swobody. Recenzowałem ją zresztą na swoim gramsajcie.
http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=109022&n=10
Ale oryginalność fabuły się ocenia właśnie poprzez porównania z grami, w które się grało
- bo niby jak inaczej? Oceniam grę pod różnymi kątami, ale fabuła jest tu najważniejsza.

Zgodzę się, ale w pewnym stopniu. Po prostu... Widząc jak nowatorski jest to tytuł nie byłem w stanie go ocenić w stosunku do innych gier przygodowych, gdyż jak sam zauważyłeś jest to tytuł wyróżniający się swoją formą. Nawet do dziś podobnych tytułów wiele nie wyszło - teraz na szybciora nawet inne poza Heavy Rainem mi do głowy nie przychodzą, choć klimatem narzuca mi się Still Life, to wiadomo, że tym dwóm tytułom daleko do siebie.
Problem wynika również z tego, że ta gra dała mi swego czasu niezwykłe poczucie świeżości.
Sam Cage i całe studio Quantic Dream już tym tytułem zarysowali do czego dążą. Te wszystkie elementy, które musimy wykonywać krok po kroku. Czy równomierne oddychanie, żeby postać nam nie sapnikowała? Choć wykonanie było proste i polegałlo na klikaniu dwóch przycisków to to bylo coś takiego, czego często się nie uświadcza. Gracz był świadkiem dążenia przez twórców do konkretnego celu.
Właśnie za chociażby te próby tworzenia czegoś nowego uważam, że tej grze należy się tak wysoka pozycja w rankingu.

Dnia 05.01.2011 o 17:37, Vojtas napisał:

David Cage jest całkowicie świadomy błędów, jakie popełnił przy Fahrenheicie - mam oczywiście
na myśli scenariusz. Zbyt wiele wątków to właśnie jeden z tych błędów - wybatożył się
sam we własnym obszernym artykule na Gamasutrze. Godne podziwu.

W zasadzie, jakby się tak głębiej zastanowić. Coś w tym jest, ale grając byłem tak podekscytowany, że każdy wątek brałem z otwartymi ramionami, pożądałem każdego szczegółu tej gry.
Sam Cage to zdecydowanie jeden z najlepszych producentów współczesnego świata geir, że tak powiem. Jest to jedna z tych osób, która wskazuje, że gry to coś więcej niż tylko kasa i rozrywka. Można przecież tworzyć i takie tytuły, i takie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

GRID tak nisko?! Rozumiem, że nie był kto wie jak znaczący, ale na pewno bardziej od nowego NFS:HP! Lepiej zoptymalizowany, bardziej grywalny i wciągający. Ile godzin spędziło się przy drifcie... a w NFS''a może z tydzień pograłem, znudził mi się i jakoś nie przyciąga z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 18:48, chuck29 napisał:

GRID tak nisko?!


Gdyby to działało jak myślisz...

Dnia 05.01.2011 o 18:48, chuck29 napisał:

Lepiej zoptymalizowany, bardziej grywalny i wciągający.


Skąd wiesz, ze grali na kompie?

Dnia 05.01.2011 o 18:48, chuck29 napisał:

a w NFS''a może z tydzień pograłem, znudził mi się i jakoś nie przyciąga z powrotem.


Ciebie, nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Call of Duty 2 na miejscu... arghh, redakcja ma zupełnie inny gust. Proponowałbym aby po ukazaniu całej TOP listy redakcja gram.pl umożliwiła użytkownikom głosowanie na każdą z tych gier, np. na jednego usera 3 głosy. I po miesiącu ogłosić wyniki tej ankiety, mielibyśmy chyba nieco bardziej obiektywny ranking, chociaż i tak znaleźliby się niezadowoleni :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się twój pomysł, mogliby coś takiego zrobić. Tylko jakby przyszło co do czego to wolałbym zwiększyć ilość wybieranych gier przez 1 osobę do 10 albo i jeszcze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Ichibanboshi-kun Fahrenheit to świetny tytuł, który był na swój sposób nowatorski, ale niestety nie wszystko w tej grze do końca zagrało. Fabuła (najważniejszy element tego tytułu) od samego początku była bardzo wciągająca i tajemnicza, tuszowanie zbrodni i tego typu czynności były wyegzekwowane bardzo nowatorsko i z pomysłem... ale niestety gdzieś w połowie rozgrywki wszystkie zalety poszły się kochać. Nagle zamiast kombinowania i rozkminiania zmuszeni byliśmy do wciskania przycisków na padzie na zmianę. Prawie cała druga część Fahrenheita to jeden wielki Quick Time Event.

No i co gorsza fabuła... po prostu dramat. Do tych

Spoiler

wszystkich cyborgów, tajnych organizacji dowodzonych przez bezdomnego (OMFG co to ma być?) i tanich akcji w stylu matrixa

brakowało tylko walki Power Rangers vs. Godzilla i 10-letniej dziewczynki z kataną. Żenua.

Warto jednak z Fahrenheitem się zapoznać, albo jeszcze lepiej: jak macie PS3 to zagrajcie w Heavy Rain, który pozbawiony jest większości wad swojego poprzednika.

@Shelazar Stary, nie ta dekada. Baldur''s Gate wyszedł w 1998, a w Polsce w 1999 (ach, moja pierwsza własna gra na pierwszego peceta :D). Więc, niestety nie ten ranking. Ale za to na pewno Baldur''s Gate 2 ukarze się gdzieś wysoko.

***

Wiem, że to ranking subiektywny itp., ale 68 miejsce dla (IMHO) najlepszego RTSa minionej dekady Warcrafta 3? A taki Plants vs Zombies na pięćdziesiątym-którymś? Po prostu dramat...

Ale niestety takie są reguły tej gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 19:53, czaczi87 napisał:

Ale za to na pewno Baldur''s Gate 2 ukarze się gdzieś wysoko.

Który wyszedł w Roku Pańskim 2000 więc też się nie łapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 20:11, Nalfein napisał:

> Ale za to na pewno Baldur''s Gate 2 ukarze się gdzieś wysoko.
Który wyszedł w Roku Pańskim 2000 więc też się nie łapie :)


Aaaaaargh :(

No tak, gry dopiero od stycznia 2001...

To o kant d**y z tym rankingiem :)

Uff, dobrze, że Silent Hill 2 i Gothic były z 2001.

PS. To może przynajmniej Baldur''s Gate II: Tron Bhaala? No, dajcie jakiegoś Baldura do tego rankingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 20:55, KamyK_84 napisał:

Pytanko - jaki jest tytuł piosenki, która jest w tym trailerze World in Conflict ? :)


Shadow of the Sun - Audioslave

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 14:18, Vojtas napisał:

Fahrenheit: gra jest niezła, ale to z pewnością nie przygodówka. Nie jestem pewien, czy
zasługuje na miejsce w tym rankingu - IMO o wiele lepsze fabularnie jest Gray Matter.

Jak możesz jest to jedna z moich ulubionych gier! Ja w swoim rankingu bym ją umieścił w pierwszej piątce :) Tam jest moja miłość z gier video!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2011 o 22:19, byverter napisał:

Jak możesz jest to jedna z moich ulubionych gier! Ja w swoim rankingu bym ją umieścił
w pierwszej piątce :) Tam jest moja miłość z gier video!


Carla? No tak, jest niezła. W ogóle aktorstwo w tej grze jest znakomite. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować