MROCZNE WIEKI

[ninjaska 0]

Dnia 22.04.2007 o 13:26, Quatre napisał:

> czyń ich biskupami. Dodatkowo, pobożność poprawia wierność biskupów!
Ja preferuję drogę świecką :D Nigdy nie tworzę biskupstw, bo czasem przechodzą one we władanie
Państwa Papieskiego :/ A pobożności też przeważnie zbyt wiele nie mam, chyba że akurat jakąś
wojnę z poganami prowadzę. BTW: dobrze jest podczas wojny z niewiernymi podbijać jakąś prowincję,
tracić ją i podbijać znowu - i tak w kółeczko :) Można sobie nieźle nabić pobożności ^_^

Wydaje mi się, że przechodzenie biskupstw na własność Watykanu, zostało naprawione w jakimś patchu, 1.4a?
Ja mam raczej gorsze doświadczenia ze świeckimi wasalami, półdebile, wariaci, sztyletujący swoją rodzinę i obrażający papieża, wywołujący wojny swoim poddanym :P

[PinKee 0]

Dnia 23.04.2007 o 10:17, ninjaska napisał:

Ja mam raczej gorsze doświadczenia ze świeckimi wasalami, półdebile, wariaci, sztyletujący
swoją rodzinę i obrażający papieża, wywołujący wojny swoim poddanym :P

Hehe :) Nie ma to jak zdrowy wasal :] Ale na księży też trzeba uważać - kto wie, czy już w średniowieczu nie było jakiegoś protoplasty arcybiskupa Petza :D

[Paul_Rodgers 0]

Mam pytanie-jak zrobić,aby nie mieć wasali,a mieć dopływ złota?Kiedy ja ich likwidowałem to w efekcie nie miałem złota.A kiedy zaś mam wasali to prędzej,czy później robią mi powstania mimo tego,że jestem dla nich łaskawy.

[PinKee 0]

Dnia 03.07.2007 o 20:45, Fleming08 napisał:

Mam pytanie-jak zrobić,aby nie mieć wasali,a mieć dopływ złota?Kiedy ja ich likwidowałem to
w efekcie nie miałem złota.A kiedy zaś mam wasali to prędzej,czy później robią mi powstania
mimo tego,że jestem dla nich łaskawy.

Hehe :) Wszystko zależy od Twojego współczynnika Zarządzania, Twojego władcy oraz Majordomusa. Im mają łącznie więcej tego wskaźnika, tym więcej prowincji możesz kontrolować bezpośrednio nie tracąc nic z przychodów. A ogólnie jest tak jak napisałeś - jak się chce wszystkimi prowincjami zarządzać osobiście, to bardzo mizerne dochody będą :/ Dlatego wasale są NIEZBĘDNI. Musisz ich tworzyć, masz dzięki temu więcej kasy, a więcej kasy = więcej wojska :] Wasale Ci się buntują, bo zapewne za dużo wojen prowadzisz i za dużo ziem przejmujesz od wrogów, przez to spada Ci reputacja (musisz na nią uważać). Ja na początku grania w MW też nie wiedziałem jak działa reputacja i też się dziwiłem, dlaczego ciągle się buntują :) Staraj się podbijać raczej prowincje pogańskie, wtedy nie tracisz reputacji. Poza tym jako wasali wybieraj ludzi z niskim wskaźnikiem Intrygi oraz bez cech typu intryganctwo, zdradliwość itp. Nie nakładaj też zbyt wysokich podatków na wasali. Warto też mieć dużo prestiżu, jak masz 1000, to automatycznie daje to +1% przyrostu wierności wasali na miesiąc.
Jak masz jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

[BoyOgOyOrtH 0]

Ja tam kodów nie znam ale od czego są wyszukiwarki i stronki na wp.pl o grach szukanie nie boli naprawde!!!

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 03.07.2007 o 21:17, Quatre napisał:

Jak masz jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

Troche tego jest...np.co robić by wynalazki,które zleciłem do opracowania,aby opracowali je szybciej?Czy to zawsze tak powoli to idzie?Jakie polecasz wprowadzić prawa,obyczaje itp.?Z tymi punktami prestiżu to jednak jest jak na karuzeli-do pewnej chwili idzie dobrze,ale jak król umrze to trzeba zaczynać od nowa...

[PinKee 0]

Wynalazki - sam nie wiem od czego to zależy, każdemu idzie powoli :) Prawa w sumie nie są aż tak ważne, ale nie polecam zbytnio ulegać Kościołowi. Polecam za to wprowadzenie prawa dziedziczenia dla potomków męskich również po liniach żeńskich, wtedy ma się większe szanse, że zawsze ktoś będzie do rządzenia :)
Prestiż - punkty są przypisane do konkretnej osoby, dlatego po śmierci króla trzeba zbierać od nowa. Zauważ, że szybko można nabić punktów kupując tytuł księcia/króla itp. jak się jest właścicielem odpowiednich ziem. Warto nie kupować od razu wszystkich, tylko kilka trzymać na wypadek śmierci króla, wtedy już z nowym królem można szybko podbudować prestiż :] Pamiętaj, że grając królestwem otrzymujesz prestiż za każdego wasala księcia, a więc warto przyznawać im te tytuły (jeżeli grasz księstwem to prestiż masz za wasali hrabiów).

[Paul_Rodgers 0]

>
Przeważnie gram królestwem Anglia więc kupowanie tytułów odpada.Ale dobrze,że mi powiedziałeś,aby na wasali prać ludzi o niskim współczynniku intrygi,bo nie zwracałem na to uwagi,a wręcz przeciwnie uważałem,że dobrzy będą z nich szpiedzy.W porównaniu do Mediwval Total War zdobywanie ziem w walce nie jest tu takie proste i opłacalne.Odnosze wrażenie,że w Mrocznych Wiekach lepiej sobie spokojnie siedzieć i zbierać punkty,hehe

[PinKee 0]

Dnia 04.07.2007 o 14:49, Fleming08 napisał:

Przeważnie gram królestwem Anglia więc kupowanie tytułów odpada.Ale dobrze,że mi powiedziałeś,aby
na wasali prać ludzi o niskim współczynniku intrygi,bo nie zwracałem na to uwagi,a wręcz przeciwnie
uważałem,że dobrzy będą z nich szpiedzy.W porównaniu do Mediwval Total War zdobywanie ziem
w walce nie jest tu takie proste i opłacalne.Odnosze wrażenie,że w Mrocznych Wiekach lepiej
sobie spokojnie siedzieć i zbierać punkty,hehe

Nie ma co porównywać Medievala do MW :) To zupełnie inne typy gier.
Z tymi intrygami jest tak, że jak ich mają dużo, to w polu Cechy postaci może się okazać, że co miesiąc mają wasale utratę lojalności, dlatego nie warto mieć wasali intrygantów :)
A jeśli chodzi o granie Anglią - doskonale się ona nadaje na podboje. Można co jakiś czas uszczknąć po jednej, dwie prowincje od Szkotów, można się wybrać na Irlandię, no i mamy oczywiście już na starcie punkt zaczepienia we Francji! To otwiera nam całkiem sporo ciekawych możliwości ekspansji :) Na początku staraj się podbijać pojedyncze księstwa/hrabstwa, które nie są częścią żadnego z dużych królestw - po co się wykrwawiać niepotrzebnie. Bacznie obserwuj co się dookoła dzieje - jak ktoś z Twoich sąsiadów prowadzi wojnę, to zawsze można mu wbić nóż w plecy - wtedy jest przecież słabszy i wycieńczony przez inną wojnę, więc łatwiej go pokonać i kilka prowincji dla siebie zagarnąć :)
A najlepszym wyjściem dla Anglików jest walka z muzułmanami na Półwyspie Iberyjskim (czyli Hiszpania) - możesz ich tłuc ile wlezie, ale pamiętaj, żeby zawsze najpierw się upewnić, że masz nad przeciwnikiem sporą przewagę liczebną, zanim rozpoczniesz wojnę!

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 04.07.2007 o 16:50, Quatre napisał:

No,ale lepiej nie wszystkich sąsiadów atakować-zwykle sprawdzam czy dane księstwo ma dużo wasalów,czy też wasal ma silnego pana...
Co do walki na Półwyspie Iberyjskim to jednak trzeba przyznać,że mocni są saraceni i moja walka z nimi przeważnie kończyła się,że ponownie odbijali to co im odebrałem.A raz nawet wypowiedziałem wojne komuś zbyt silnemu to przypłyneli mnie odwiedzić w Anglii w efekcie czego zakończylem rozgrywke.
Nie wiem też jak zrobić by w armii mieć wiecej rycerzy?Ustawiam tam gdzie trzeba i władze zwiekszam rycerstwu,ale nie zauważyłem wiekszych zmian w ich przyroście.

[PinKee 0]

Dnia 04.07.2007 o 17:01, Fleming08 napisał:

No,ale lepiej nie wszystkich sąsiadów atakować-zwykle sprawdzam czy dane księstwo ma dużo wasalów,czy
też wasal ma silnego pana...

Bardzo słusznie, ostrożne planowanie to podstawa sukcesu.

Dnia 04.07.2007 o 17:01, Fleming08 napisał:

Co do walki na Półwyspie Iberyjskim to jednak trzeba przyznać,że mocni są saraceni i moja walka
z nimi przeważnie kończyła się,że ponownie odbijali to co im odebrałem.A raz nawet wypowiedziałem
wojne komuś zbyt silnemu to przypłyneli mnie odwiedzić w Anglii w efekcie czego zakończylem
rozgrywke.

Taka sytuacja miała miejsce podczas mojej rozgrywki, kiedy Francuzi zaczęli się tłuc z Tatarami - zrobili im niespodziankę we Francji :D Trzeba uważać na koneksje państw, sojusze itp. Atakuj takie samotne antylopy, bez mocnych przyjaciół :)

Dnia 04.07.2007 o 17:01, Fleming08 napisał:

Nie wiem też jak zrobić by w armii mieć wiecej rycerzy?Ustawiam tam gdzie trzeba i władze zwiekszam
rycerstwu,ale nie zauważyłem wiekszych zmian w ich przyroście.

Przede wszystkim - nie w każdej prowincji można trenować rycerzy. Dlatego nie ma sensu w każdej prowincji podnosić władzę dla szlachty. Poza tym - ciężka piechota, lekka konnica i łucznicy to też siłą, z którą trzeba się liczyć. Rycerstwo jest przereklamowane :]

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 04.07.2007 o 20:30, Quatre napisał:

To by mi narazie wystarczyło z tego,co chciałem wiedzieć,dzieki.
A tak wogóle to nie wiem dlaczego tytuł "Crusader Kings" przetłumaczono jako Mroczne Wieki...ja zawsze z tym walcze,by średniowiecze nie nazywano "mrocznym",bo to jest obraźliwe dla epoki,która ma tyle wspaniałych dokonań...

[PinKee 0]

Dnia 05.07.2007 o 14:22, Fleming08 napisał:

A tak wogóle to nie wiem dlaczego tytuł "Crusader Kings" przetłumaczono jako Mroczne Wieki...ja
zawsze z tym walcze,by średniowiecze nie nazywano "mrocznym",bo to jest obraźliwe dla epoki,która
ma tyle wspaniałych dokonań...

Średniowiecze zdecydowanie było mroczne :) Krucjaty, wybijanie ''niewiernych'' - przez obie strony konfliktu, gnębienie poddanych (chłopi żyli wtedy w skandalicznych warunkach). Poza tym można tą epokę nazwać też ciemną - a to za sprawą wstrzymania prawie na tysiąc lat rozwoju nauki w świecie chrześcijańskim :/ Wszystko, co było nowe, innowacyjne i odkrywcze, było uważane za sprzeczne z nauką Kościoła, a więc tym samym tępione. Smutne, acz prawdziwe :(

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 05.07.2007 o 19:52, Quatre napisał:

Średniowiecze zdecydowanie było mroczne :) Krucjaty, wybijanie ''niewiernych'' - przez obie
strony konfliktu, gnębienie poddanych (chłopi żyli wtedy w skandalicznych warunkach). Poza
tym można tą epokę nazwać też ciemną - a to za sprawą wstrzymania prawie na tysiąc lat rozwoju
nauki w świecie chrześcijańskim :/ Wszystko, co było nowe, innowacyjne i odkrywcze, było uważane
za sprzeczne z nauką Kościoła, a więc tym samym tępione. Smutne, acz prawdziwe :(

hm...lekko mówiąc włos mi mi się na głowie jeży jak ktoś tak twierdzi,wierz mi wiem troche na ten temat z racji tego gdzie się ucze:)
Już tylko to,że w średniowieczu właśnie powstały pierwsze w świecie uniwersytety i cuda architektury takie jak katedry gotyckie sprawia,że nie może być mowy,iż jest to epoka ciemna,mroczna!
Jeśli jednak i to nie wystarczy,aby Cię przekonać to wymienie dodatkowo to,że dokonał się wtedy renesans Karoliński i Ottoński-bez których epoka nowożytna rozpoczeła by się później niż to faktycznie się stało,a dziś pewnie jeździło by sie konno...
Jeśli to nadal Cię nie przekonuje mogę wymieniać bardzo,bardzo dużo,bo wierz mi,że jestem przygotowany do "obrony średniowiecza":))

[Flash606 0]

W Mrocznych Wiekach można naprawdę namieszać w historii. Ot, na przykład grając Polakami prowadziłem krucjatę na Jerozolimę. Miałem szczęście, bo Arabowie właśnie tłukli się z dwoma sąsiadami i nie mogli mi sprostać. No i zająłem święte miasto z pobliskimi prowincjami i podpisałem pokój. Religijność władcy skoczyła o kilka tysięcy. Kilkadziesiąt lat później Arabowie wypowiedzieli wojnę Bizancjum i zajęli Konstantynopol. Wykorzystałem to i odebrałem miasto niewiernym. Czysty zysk.

[PinKee 0]

Dnia 05.07.2007 o 20:18, Fleming08 napisał:

Już tylko to,że w średniowieczu właśnie powstały pierwsze w świecie uniwersytety i cuda
architektury takie jak katedry gotyckie sprawia,że nie może być mowy,iż jest to epoka ciemna,mroczna!

Kiedyś te uniwersytety musiały powstać, padło na średniowiecze akurat :) Co do katedr - nic innego oprócz katedr, kościołów i pałaców władców nie powstało godnego uwagi w średniowieczu :/ i żeby nie było - styl gotycki i romański charakteryzował się wąziutkimi oknami - więc jednak było mrocznie w świątyniach :D

Dnia 05.07.2007 o 20:18, Fleming08 napisał:

Jeśli jednak i to nie wystarczy,aby Cię przekonać to wymienie dodatkowo to,że dokonał się wtedy
renesans Karoliński i Ottoński-bez których epoka nowożytna rozpoczeła by się później niż to
faktycznie się stało,a dziś pewnie jeździło by sie konno...

Gdyby nie było średniowiecza, to epoka nowożytna przyspieszyłaby o jakieś kilkaset lat :) Wieki średnie to zacofanie naukowe i nie wmówisz mi, że było inaczej.

Dnia 05.07.2007 o 20:18, Fleming08 napisał:

Jeśli to nadal Cię nie przekonuje mogę wymieniać bardzo,bardzo dużo,bo wierz mi,że jestem
przygotowany do "obrony średniowiecza":))

Ale po co bronić, jak nikt nie atakuje? :P Ja tylko stwierdzam jak było :]

Flash606 - no to nieźle zaszalałeś :] Gratki wielkie, też to będę musiał kiedyś powtórzyć :)

[Arlik 0]

A wiesz dlaczego było średniowiecze ? Bo po upadku imperium zachodnio rzymskiego nastał straszny burdel... przez europe przeszło kilka naście dzikich barbarzyńców niszcząc wszystko na swojej drodze... epoka średniowiecza była znacznym rozwojem kultury i w żadnym wypadku nie można mówić o ciemnocie i zacofaniu (no może tylko o chłopach można tak powiedzieć :P którzy byli do granic możliwości wyzyskiwani :P) europa w czasie średniowiecza podniosła się z ruin i to jest właśnie ten rozwój (hehe słuchało się na polskim xD) jako Polacy powinniśmy być zadowoleni w końcu od X wieku dotuje się powstania państwa polskiego... i jego perełki jak np. Bogu rodzica czy lament świętokrzyski, ale to chyba wiesz.

Sorry że się wcinam . :) dobranoc może nie mam racji ale co z tego xD

[PinKee 0]

/.../
A zauważ ile perełek powstało w Antyku. Ilu twórców, naukowców, badaczy i artystów bazowało nie na dorobku średniowiecza, lecz antyku właśnie. Średniowiecze chrześcijańskie to krok wstecz w stosunku do starożytności. Natomiast w krajach arabskich kwitła sztuka i nauka - tam nie było ciemnego średniowiecza :)

Ale skończmy lepiej ten offtop, to jest temat o grze, a nie historii ^_^

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 05.07.2007 o 22:36, Quatre napisał:

Kiedyś te uniwersytety musiały powstać, padło na średniowiecze akurat :) Co do katedr - nic
innego oprócz katedr, kościołów i pałaców władców nie powstało godnego uwagi w średniowieczu

Ale właśnie powstały w średniowieczu te uniwerstety,a nie w np.tym wspaniałym,jak twierdzisz,Antyku.Co do katedr to najwyraźniej nie zrozumiałeś-chodzi nie o to,co budowali,ale o to jak wieklimi umiejętnościami dysponowali,aby wznieść takie cudo.Chyba widzisz,że w porównaniu z takimi katedrami dzisiejsza architektura-blokowiska z wielkiej płyty,szklane i kanciaste budynki-to oczywisty upadek sztuki w architekturze.

Dnia 05.07.2007 o 22:36, Quatre napisał:

Wieki średnie to zacofanie naukowe i nie wmówisz mi, że było inaczej.

No jak napisałem Ci,że powstały pierwsze uniwersytety to to chyba już samo temu zaprzecza.

Dnia 05.07.2007 o 22:36, Quatre napisał:

Ale po co bronić, jak nikt nie atakuje? :P Ja tylko stwierdzam jak było :]

No to bardzo niewłaściwie stwierdzasz,ale wcale Ci się nie dziwie,bo ja sam do nie dawna podzielałem takie zdanie aż do kiedy ludzie mądrzejsi niż ja wytrącili mnie z tego głupiego przekonania.Niestety taka kłamiliwa wizja średniowiecza jest mardzo mocno zakorzeniona,a poniżej wyjaśnie Ci to wszytko:

Zacznijmy od wyjaśnienia terminu"mroczne wiek"/"wieki ciemne"-określenie to odnosi się do wieków V-X z racji tego,że zachowało się bardzo niewiele źródeł dotyczących tych czasów i ta ciemność oznacza własnie to,iż badacze nie posiadają wielu materiałów do badania tego okresu.Obecnie większa część historyków domaga się wyodrebnienia wieków V-X jako osobnej epoki oddzielonej od średniowiecza.

Fałszywa i przekłamana wizja średniowiecza wywodzi się z czasów oświecenia za sprawą min.panów takich jak Wolter...zaczeła się wtedy walka z klerem,a żeby wbić szpile kościołowi najlepiej doczepić się epoki,w której odgrywał najwiekszą role-czyli średniowiecze.Mamy więc doczynienia z wieloma wiekami klepania tych samych kłamstw,a jak to powiedział Gering"Nawet najwieksze kłamstwo powtarzane odpowiedznio długo z czasem stanie się uważane za prawde".Tak więc dlatego dziś jest tak trudno wykorzenić to mylne przeświadczenie,bo to nawet nie jest na ręke medią,którym bardziej odpowiada właśnie ta krwawa i mroczna wizja średniowiecza,bo film,czy książka lepiej sprzedaje się,gdy zawiera przemoc,morok i wojne...czy ktoś oglagał by film przedstawiający sielankowe życie w średniowieczu?

Nauka:jak już wsponiałem,powstały pierwsze uniwersytety-posiadały one autonomię:mogły niezależnie nadawać stopnie naukowe w całym świecie.Dysponowały niezależnościa prawna,równiez od władz miejskich i kościelnych!.Powstawały wtedy nie tylko uniwersytety,ale rozwijały się szkoły przyklasztorne
Mówisz o perełkach jakie powstały w Antyku,ale czy zdajesz sobie sprawe ile Starożytnych dzieł przetrwało dzięki własnie Średniowiecznych kopistach,którzy powielali tą wiedze w klasztorach.
Czy potrwisz wymienić choć jeden wynalazek epoki Odrodzenia?Nie,nie wymienisz,bo ona nie dokonała niczego takiego lecz jedynie rozwineła to,co powstało w Średniowieczu.

Chawlisz Starożytność-co było tam takiego wspaniałego?Brutalne prześladowania pierwszych chrześcijan?Krwawe podboje Cezara?Zabobonny politeizm i cały szereg niepotrzebnych bóstw?Powszechny homoseksualizm w Grecji?..zaiste"raj z tej wspaniałej starożytności":p

W Średniowieczu dokonała się cała odbudowa,jak to napisał Arlik :Zacześto uzywać żelaznych narzędzi takich jak pług czy kosa,co spowodowało powstanie zakładów zwanych manufakturami,które produkowały przedmioty codziennego uzytku-wyodrębniło to nową gałąź gospodarki, jaką było rzemiosło, a co za tym szło rozwijał się handel .Pod wpływem takiego podziału pracy osady zaczęły przekształcać się w ośrodki życia handlowego. Odradzały się zamarłe miasta rzymskie, a także powstawały nowe!

Mógłbym Ci tez coś napisać o tej tzw."Złotej tolerancji"w krajach arabskich,bo to tez kompletna bzdura,ale już i tak dużo tego napisałem.A to nie jest offtop-ma to bezpośredni związek z idiotycznym przetłumaczeniem gry z anglielskiego Crusader Kings na Mroczne Wieki.

[PinKee 0]

Pozwól, że odpowiem tylko na kilka zdań, bo za dużo by się rozpisywać trzeba :D

Dnia 06.07.2007 o 12:29, Fleming08 napisał:

Chawlisz Starożytność-co było tam takiego wspaniałego?Brutalne prześladowania pierwszych chrześcijan?

A brutalne wycieczki na Bliski Wschód w metalowych garniturach panów chrześcijan? A genialna krucjata dzieci, która wiadomo jak się skończyła?

Dnia 06.07.2007 o 12:29, Fleming08 napisał:

Krwawe podboje Cezara?

A czy podboje dajmy na to takiego Czyngis Chana były mniej krwawe??

Dnia 06.07.2007 o 12:29, Fleming08 napisał:

Zabobonny politeizm i cały szereg niepotrzebnych bóstw?

W średniowieczu też można się spotkać z politeizmem, np. u Prusów, zresztą u Słowian też, na Litwie dość długo się opierali chrześcijaństwu :] Zresztą wiara to osobista sprawa i ciężko tutaj jakąś wyższość jednych ludów nad innymi wskazywać pod kątem wyznawanej religii.

Dnia 06.07.2007 o 12:29, Fleming08 napisał:

Powszechny homoseksualizm w Grecji?..zaiste"raj z tej wspaniałej starożytności":p

A Ty co - homofob? :) Dziś też rozpleniło się toto po całym globie i końca świata nie ma :)

Dnia 06.07.2007 o 12:29, Fleming08 napisał:

Mógłbym Ci tez coś napisać o tej tzw."Złotej tolerancji"w krajach arabskich,bo to tez kompletna
bzdura,ale już i tak dużo tego napisałem.

To nie dzięki kopistom przetrwały dzieła wielu starożytnych myślicieli, lecz właśnie dzięki Arabom. Kościół palił niewygodne rękopisy, taka cenzura w stylu dzisiejszego PiSu :)

Na zakończenie - każda epoka ma swoje zalety i wady, dlatego nie warto się o to kłócić. Osobiście uwielbiam historię wojen średniowiecznych, więc cieszę się, że były te wszystkie krucjaty i utarczki ^_^ Szkoda tylko wszystkich, którzy wtedy zginęli :/