Bulletstorm - wyniki sprzedaży znacznie poniżej oczekiwań

[Gram.pl 3]

Adam Berlik

Bulletstorm, którego budżet wyniósł 20 milionów dolarów, a sama gra została bardzo ciepło przyjęta przez recenzentów, sprzedaje się gorzej od... Marvel vs Capcom 3!

Przeczytaj cały tekst "Bulletstorm - wyniki sprzedaży znacznie poniżej oczekiwań" na gram.pl

[jar3k2 0]

Wydali ją w takim okresie to niech się nie dziwią. Ja nie wiem... Tacy są wszyscy zawsze inteligentni, mądrzy, etc., etc., Na przełomie luty-marzec wychodzi/wyszło około 10 dobrych gier... Mogli ją wydać w styczniu, jak była posucha (tylko Dead Space 2), to mieliby oczekiwane wyniki sprzedaży.

[Nufiko 0]

Hmmm.... to jak to w końcu jest milion się sprzedał czy nie bo tu: http://www.gamezilla.pl/content/bulletstorm-pekl-milion piszą że milion się już rozszedł

[NeMo-PL 0]

Faktycznie niezła niespodzianka co do K3, ale że Bulletstorm to było wiadome gra bardzo liniowa i krótka, a w dodatku ma beznadziejny multiplayer. Oby B2 się pojawił...

[Pajonk78 3]

"CoD" w nazwie niczego by nie zmienił: brak dema na PC + słaba optymalizacja tejże wersji* spowodowała, że mnóstwo graczy komputerowych anulowało swoje zamówienia i po premierze gry nie kupiło - w tym ja. Na PS3 wyszło w tym czasie Killzone 3 (porównanie sprzedaży tych dwóch tytułów urąga inteligencji czytających: KZ3 jest wyłącznie na PS3, a BS na PS3, X360 oraz PC - ring a bell?) i mało kto zainteresował się Bulletstorm. Na iXim cały czas ludzie pewnie młócą w GoW2 lub w dowolne Halo, na dodatek multi w BS jest słabe, więc ta pozycja nie oferuje niczego czego nie było by do tej pory w innych tytułach i to w lepszej formie.
Fajne rodzaje broni? W porównaniu do Painkiller IMO te w BS są bez polotu.
Mimo wszystko grę kupię - ale nie dam więcej za nią niż 60 zeta: po prostu tyle maksymalnie jest warta w moim odczuciu. W sumie za tyle można nabyć już sam klucz, ale jednak wolałbym w tym przypadku wersję BOX.

*- wiem, że na niektórych kompach gra działa świetnie, ale akcja jest identyczna jak z CoD: BO: u jednych działał jak marzenie, a inni mieli problemy. Poza tym naprawdę nie rozumiem jak gra na silniku UE może być tak słabo zoptymalizowana tym bardziej, że grafika nie urywa du... głowy. ;)

[Thebisre 0]

Tak już czasami w tej branży jest, że gra jest na prawdę ZAJ..BISTA, ale do graczy jakoś nie trafia! Mam nadzieje, że jednak uda się im sprzedać chociaż te 2 miliony sztuk!

P.S.

Coraz częściej mam wrażenie, że gracze nie są otwarci na innowacje tylko wolą grać w schematy, i tak samo uważa chyba większość twórców gier!

[Chapka 0]

NeMo-PL - Ja też myślałem, że gra ma beznadziejny Multiplayer, dopóki w niego nie zagrałem. Przy czym zagrałem nie chodzi o zobaczenie co to jest, ale przesiedzenie kilku godzin na graniu. Gdy już załapałem o co chodzi i kiedy udało się zebrać odpowiednią ekipę gra się w to lepiej niż w kampanię i tryb Echo razem wzięty ;)

[RexNebular 0]

Ale jakiego okresu i jakich rynków dotyczą te wyniki sprzedaży?
Bo z tego co pamiętam poziom blisko 300 tysięcy został osiągnięty po kilku dniach i to tylko w samych Stanach.
Minimum rzetelności dziennikarskiej by się przydało.

[Chapka 0]

Poza tym Harpen, może byś jednak zweryfikował swoje informacje, bo nie może być jednocześnie tak, że Bulletstorm jest porażką (wydawniczą) i jednocześnie autorzy i Epic są ze sprzedaży dumni (vide artykół na gamezilli)

[Madoc 0]

Dnia 18.03.2011 o 10:09, Pajonk78 napisał:

więc ta pozycja nie oferuje niczego czego nie było by do tej pory w innych tytułach i
to w lepszej formie.

Nie mogę się z tym zgodzić. W żadnej grze w sumie tak fajnie nie likwidowało mi się przeciwników. Co ciekawe, jeśli chcemy przejść tę grę po prostu likwidując przeciwników, to nie ma żadnego problemu (przynajmniej na normalnym poziomie). Schody zaczynają się, gdy brakuje punktów na lepszą amunicję i trzeba kombinować.

Dnia 18.03.2011 o 10:09, Pajonk78 napisał:

Fajne rodzaje broni? W porównaniu do Painkiller IMO te w BS są bez polotu.

Broń mi się bardzo podobała. Prócz snajperki, która zabijała moim zdaniem dynamizm rozgrywki i trochę niedopracowanego odbijaka, to było fajnie. Tylko szkoda, że nie można nosić wszystkich naraz.

Z resztą się zgodzę- brak dema, słaba optymalizacja gry na PC (mam dobrego kompa, muszę grać na najniższych detalach, bo inaczej gra się zwyczajnie zacina) i słabe multi- to wszystko odbija się na takiej sprzedaży. A szkoda, bo drugą część chętnie bym zobaczył.

[Bralewski 0]

Wszystkie problemy Bulletstorma i CoD:BO da się łatwo rozwiązać, wystarczy nie być komputerowym analfabetą.
Także jeśli ktoś z tego powodu albo z powodu braku dema gry nie kupuje jest w moim skromnym mniemaniu skończonym idiotą. O słabym multi może mówić tylko ktoś kto w nie nie grał, dziwię się zreszta że jak nie grałeś to starasz się w jakikolwiek sposób oceniać. Tak samo pierdzielenie o tym co robią ludzie na konsolach - nie masz o tym wyraźnie bladego pojęcia.
Co do broni to ich różnorodność jest świetna a ilość możliwych użyć i połączeń skillshotów oszałamia. No chyba, że nie masz polotu. Zresztą porównywać do Painkillera? To może od razu powiedz o każdym fps że ma do dupy bronie bo to nie painkiller.
Achia i CoD w nazwie zawsze dużo zmienia.

A co do linku kolegi o milionie sprzedanych egzemplarzy. to ciekawa rzecz. Myślę, że to milion jest bardziej realną wersją, może panowie z Cowan & Company robili jakąś analizę dla konkretnego kraju?

[HiddenNick 0]

Coś mi się tu nie podoba... Kim jest cytowany analityk i czym zajmuje się jego firma? Skąd ma te dane? Poza tym trochę trudno mi w to uwierzyć, że aż tak źle sprzedała się tak dobra gra.

[Kadaj 0]

Gra wygląda prezentuje się nawet nieźle, ale póki co nie kupię. Za krótką strzelankę nie zapłacę premierowej ceny, a fajnych tytułów wyszło ostatnio całkiem sporo. Kiedyś, w promocji za kilka euro - czemu nie. ^^

[Verbatim 0]

Dużo osób czeka też na inne gry. Herosy, wiedzmin, duke itd.

[Holenderskie 0]

Autorze podaj źródła, bo robi się pudelek tutaj...

[FlankerD 0]

Smutne, jeśli takie rzeczywiście są fakty. Niestety rok 2011 jest już mocno nasycony dużymi tytułami a nowa, nieznana marka ma mocno ''pod górkę'' w porównaniu z takim chociażby CoD czy BF.

[Tenebrael 1]

Te różnice w ilości egzemplarzy mnie zastanowiły. Jednak jeśli się wczytać, łatwo zauważyć, że:

1. Na gram.pl mowa jest o wersjach KONSOLOWYCH
2. Na Gamezilla z kolei - OGÓLNIE, wszystkich wersji.

Wynikałoby z tego, że BS sprzedał się najlepiej na (podobno już martwym, tiaaa...) rynku PC-towym. Ponadto, Gamezilla mówi tylko o wersjach pudełkowych - a wiadomo, ze na PC gros sprzedaży to dystrybucja cyfrowa.

Więc ja bym się tam nie bał o sprzedaż.

Natomiast o jakości gry się wypowiadał nie będę. Są tacy, którym się podoba, są tacy, którym nie.

Z kolei muszę odpowiedzieć na tegoż posta:

Bralewski:

> Wszystkie problemy Bulletstorma i CoD:BO da się łatwo rozwiązać, wystarczy nie być komputerowym
> analfabetą.

Wiesz, ale nie chodzi chyba o to, by gracz SAM sobie problemy rozwiązywał, ale by gra problemów NIE MIAŁA.

> Także jeśli ktoś z tego powodu albo z powodu braku dema gry nie kupuje jest w moim skromnym mniemaniu
> skończonym idiotą.

To, że ktoś szanuje swoje pieniądze i nie chce wydawać ich w ciemno, na grę, której nie może przed zakupem przetestować, jest Twoim zdaniem idiotyzmem? To ja serio nie wiem, co jest dla Ciebie normalnością...

> O słabym multi może mówić tylko ktoś kto w nie nie grał

Bo co, bo Ty tak twierdzisz? Bo to jedyna słuszna opinia? Wybacz, ja grałem, i mnie jakoś nie wciągnął ten multi.

> Co do broni to ich różnorodność jest świetna a ilość możliwych użyć i połączeń skillshotów oszałamia. No
> chyba, że nie masz polotu.

Ciebie oszałamia. Ale dlaczego inni muszą odczuwać to samo? Mnie skillshoty bawiły przez pierwsze 2-3 h, a potem zaczęło wiać nudą.


EDIT:

Inna sprawa, że Bulletstormowi życzę jak najlepiej. Wprawdzie pierwsza część mnie nie zachwyciła, ale widać, że PCF mają pomysły, a gra ma potencjał, który w niej drzemie i czeka na wykorzystanie. Mam nadzieję, że sequel rozwinie skrzydła.

[RexNebular 0]

Cytowany analityk komentował dane lutowego NPD, czyli w przypadku Bulletstorma wyniki sprzedaży tylko na terenie USA i tylko w dniach 25 luty (premiera gry) do końca miesiąca lutego. Do tego bez dystrybucji elektronicznej.
Wyciąganie na tej podstawie wniosków, że gra sprzedaje się słabo, jest kpiną.
Myślenie ma przyszłość, szanowny autorze.

[kodi24 0]

Najbardziej casualowa strzelanka tego roku najpopularniejsza na pc? Niemożliwe.. ;D Oczywiście żartuję, niedługo sam kupięi swoją cegiełkę dołożę;

[Golic 0]

Dlaczego Wasz news jest bezczelną kalką tego samego na innej stronie?

http://www.gamezilla.pl/content/sprzedaz-bulletstorma-rozczarowuje

Widze, że nawet nie fatygowaliście sie i użyliście tych samych hasełek przemyśleniowych.